Zdjęcie w tle
Piechur

Piechur

Gruba ryba

Dołączył/a: 01.10.2023

  • 550wpisy
  • 2960komentarzy

Lubię chodzić po górach i oglądać filmy.

      Zaloguj się aby komentować

      Siema,
      Niniejszym chciałbym bardzo podziękować szacownemu użytkownikowi @fonfi za przesyłkę - książki robią istną furorę Mysz wertuje wszystkie po kolei z wypiekami na twarzy, Robak próbuje je w tym czasie zjeść, a ja wieczorem zabieram się za serię "Tak żyli ludzie" Dziękuję raz jeszcze i daję pięć gwiazdek!

      #ksiazki #rodzicielstwo #podziekowania
      ac23aff0-8726-4739-b661-81c27b7410ee
      3

      @Piechur w jakim klubie takie zacne paczki rozdają? 😉

      Ta seria dla dorosłych mnie zaciekawiła, nie znałem jej.

      Zaloguj się aby komentować

      Siema,
      Dziś nocne łażenie po mało ciekawym szlaku z dwoma ciekawymi atrakcjami. Oto #piechurwedruje
      ---------
      Szczyt: Uklejna (Beskid Makowski)
      Data: 5 listopada 2024 (wtorek)
      Staty: 9km, 2h40, 400m przewyższeń

      Trasa dla zainteresowanych.

      Kolejny raz z tatą, kolejny raz w nocy, kolejny raz krótka trasa w bliskiej odległości, tym razem w Myślenicach.

      Informacje praktyczne:

      • Duży, bezpłatny parking w Myślenicach - w sezonie prawdopodobnie ciężko z miejscem.
      • Część trasy - z Młaki Źródliskowej na Uklejną - prowadzi nieoficjalnym żółtym szlakiem, którego nie ma na mapach, ale z inicjatywy (zakładam) mieszkańców został dość gęsto wymalowany na drzewach. Początkowe podejście jest dość strome, ale krótkie.

      Co było fajne:

      • Pierwszą atrakcją jest usypany kamienny kopiec na Uklejnej, który widać na pierwszym zdjęciu. Na oko miał ok. 2,5 metra wysokości i w nocy wyglądał dość ciekawie. Dodatkowo na drzewie przy szlaku przybita drewniana tabliczka z historią Ukleja (w komentarzu).
      • Drugą atrakcją są ruiny Zamku znajdujące się w rezerwacie przyrody Zamczysko nad Rabą. Leżą przy czerwonym szlaku, praktycznie przy wyjściu z lasu - widać je na dwóch ostatnich zdjęciach.

      Co było mniej fajne:

      • Niebieski szlak to porażka - totalnie nieciekawy, nic więcej nie mam do napisania.

      Gdybym miał iść tam drugi raz, to chyba wybrałbym podejście i zejście czerwonym szlakiem.

      #gory #wycieczka #wedrujzhejto #beskidmakowski #fotografia
      16bf935f-e042-41ac-9f2c-80b05f53cadc
      41e30a62-2126-4506-9311-4623eadcaec1
      59bb7d66-a215-418d-836d-4b23237390b8
      b0be1f56-1b28-4dff-b14d-1641d2485838
      ff159536-f338-4865-a118-5341caef41f0
      2

      Ciągnie do lasu

      Zaloguj się aby komentować

      @Piechur ciekawe czy tam w środku był jakiś myśliwy. Jeśli tak, to chyba powinieneś się cieszyć, że nie pomylił Cię z dzikiem

      Żeby nie spłoszyć ambony?

      Czy może tam gdzieś w krzaczorach widać jakieś zwierzę?

      Lubię korzystać z tych leśnych toalet jak zajdzie potrzeba podczas spaceru👍 Minusem jest brak papieru toaletowego i wody, ale za to jakie widoki😍 i dobra wentylacja pomieszczenia.

      Zaloguj się aby komentować

      Gdzie tam wszedłeś pochwal się .

      Gdzieś Ty był? Noc polarna skończyła się 29 stycznia.

      @Z_buta_za_horyzont @Byk Na Kamionnej byłem. Szukam czegoś fajnego na lato, żeby moje dziewczyny wyciągnąć

      Zaloguj się aby komentować

      @Piechur jak to jest smoła to ja się boję Twojego PB, z fartem i zdrowia!

      Zaloguj się aby komentować

      Zaloguj się aby komentować

      Uuu widze bawimy sie na calego

      ten majonez przeistacza się już w eucharystię kielecką

      Jedno zdjęcie, a tyle do leczenia psychiatrycznego

      Zaloguj się aby komentować

      @George_Stark musi być Tomem Bombadilem. @Wrzoo to Arwena, a @KatieWee Galadriela

      Xddd biedny @Rozpierpapierduchacz Faramir dobra mordeczka a mialcalr zycie pod gorke

      Zaloguj się aby komentować

      @roadie Nie ma już kalesonów, jest bielizna termiczna

      @PaczamTylko masz kalesony termiczne?

      Zaloguj się aby komentować

      Siema,
      Jesień w Bieszczadach to jest to Zapraszam na #piechurwedruje
      ---------
      Szczyt: Korbania (Bieszczady)
      Data: 12 października 2024 (sobota)
      Staty: 12km, 4h, 490m przewyższeń

      Trasa dla zainteresowanych.

      Krótka trasa zrobiona podczas corocznego wyjazdu z kolegami celem wyleczenia kaca.

      Informacje praktyczne:

      • Auto można zostawić na przykościelnym parkingu w Bukowcu (my akurat szliśmy bezpośrednio z wynajętego domku, który znajdował się przy szlaku).
      • Ze względu na prace leśne część szlaków/tras może być zamknięta.

      Co było fajne:

      • Jesień w pełnej krasie. W momencie wyjazdu w Małopolsce drzewa były jeszcze zielone, ale w Bieszczadach zabarwione już były w większości pomarańczami, żółciami, brązami i rudzizną.
      • Trasa była lekka i niewymagająca, na kaca w sam raz.
      • Na szczycie była mała wieża służąca jako punkt widokowy. Poza tym było kilka ław, w tym zadaszonych, a także mały, zadaszony szałas na nocleg.

      Co było mniej fajne:

      • Błoto błoto błoto. To cud, że żaden z nas się nie wywrócił i nie wykąpał. Nie będę ukrywać - zignorowaliśmy tabliczkę z zakazem wejścia w związku z wycinką, także w drodze na szczyt mijaly nas kilka razy traktory ciągnące ścięte drzewa.

      Ogólnie wycieczka na duży plus. Jeśli ktoś planuje wypad nad Solinę, to może rozważyć wyjście na tę górkę, która znajduje się w stosunkowo bliskiej odległości.

      #gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #bieszczady
      91e8d44b-3d62-40e5-a349-221236316510
      6d226fec-de34-484f-8db6-952eb89c527a
      753277d7-faca-4ad5-bb30-627df803bd6e
      060463c4-bda3-4877-baa9-3f9a5421e1e4
      e0867a6c-f052-4260-9fe5-8391b969e50b
      11

      Kij i ściema ! Teraz jest zimno i może nawet biało. Jak możesz szczuć taki pięknymi spacerowymi szlakami kiedy jest zimo i nie fajnie.

      Wow, naprawde pięknie

      @Piechur o tu mi się udało wejść w mniej niż 30 minut z parkingu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

      Zaloguj się aby komentować

      Wczoraj @mordaJakZiemniaczek wrzucał zdjęcia swojego sushi i przy okazji pasty wasabi z House of Asia. Skuszony dodatkowo opiniami @Pol616 , @wonsz i @Michumi postanowiłem jej spróbować razem z dwoma innymi, a oto moje wrażenia:

      Pasta z zestawu Sushi Tokyo Hannoki z Lidla

      Na zdjęciu w pojemniku z imbirem. Wygląda jak Play Doh, smakuje podobnie. Kolor jakiś dziwny, wysuszona. Chwilowa ostrość szybko przemija, trzyma się bardziej języka.

      Pasta Miyata

      Na zdjęciu po lewej stronie. Najjaśniejsza barwa, ale całkiem przyjemna. Wygląda najwilgotniej z tych testowanych. Najrzadsza w konsystencji, łatwa w wyciśnięciu z tubki. Nie jest specjalnie ostra, smak ma trochę dziwny, zostaje na języku na dłużej.

      Pasta House of Asia

      Na zdjęciu po prawej stronie. Najciemniejsza, lekko zgniło zielona barwa. Bardzo gęsta, ciężko wychodziła z tubki, jako jedyna wygląda jak prawdziwa pasta. Ma przyjemny smak i dość szybko wali w nozdrza tak, że cierpnie skóra na czaszce. Przeczyszczenie zatok gwarantowane.

      Zwycięzcą tego małego pojedynku jest pasta od House of Asia

      #jedzenie #sushi
      6aa5d7bc-dcdf-4cdc-a95a-3a7c9523ab77
      3

      @Piechur nie sprawdziłeś Tokyoto

      @Michumi Nie znalazłem w sklepie, ale pamiętam

      Zaloguj się aby komentować

      Johnny Cash: To jest ballada? Potrzymaj mi piwo...


      https://www.youtube.com/watch?v=KNS1cShnh6c

      Zaloguj się aby komentować

      Siema,
      #piechurwedruje zaprasza do fajnego miejsca na rodzinny wypad.
      ---------
      Miejsce: Jamna, Rezerwat Diable Skały (Pogórze Rożnowskie)
      Data: 21 września 2024 (sobota)
      Staty: 10km, 4h, 275m przewyższeń

      Trasa dla zainteresowanych.

      W wycieczce brała udział cała moja rodzinka, a więc najmłodszy szkrab w nosidle i czterolatka na nogach, stąd dłuższy czas przejścia. Myślę, że spokojnym tempem dorosłemu ta trasa zajęłaby 2h30.

      Informacje praktyczne:

      • Samochód można zostawić na przykościelnym parkingu w Jamnej. Droga prowadząca do miejscowości jest dość nachylona, nie wiem jak z jazdą w zimowych warunkach.
      • Jeśli chce się zwiedzić tylko rezerwat Diable Skały, to zaraz przy nim również jest parking. Przejście samej ścieżki dydaktycznej to jakieś 30-40 minut.
      • W Jamnej znajduje się bacówka, w której jest też mała wieża widokowa. Wejście na nią jest płatne, chyba, że jest się gościem bacówki. Nas nikt nie sprawdzał, nie wiem jak to wygląda w sezonie. Jedzenie ok, ale jakiegoś szału nie ma.

      Co było fajne:

      • Skały w rezerwacie wyglądają fajnie, a ścieżka jest przyjemna. W Diablej Dziurze urzędują nietoperze, które od czasu do czasu podlatują pod pręty blokujące wejście.
      • Zielony szlak łączący Jamną i Diable Skały był ok: bez szału, bez tragedii, dla dzieciaków w sam raz, a najważniejsze, że szło się w głównej mierze lasem.
      • Pogoda, mimo, że był wrzesień, siadła idealnie.

      Co było mniej fajne:

      • Pierwszą część drogi Myszor robił fochy i narzekał, co było wkurzające. Ostatecznie okazało się, że była głodna, czego oczywiście nie powiedziała, i po zjedzeniu dużej buły odzyskała humor.

      Fajne miejsce, polecam na spacer. Według mnie trochę bez sensu jechać tylko do rezerwatu, bo spacer tam jest bardzo krótki, ale co kto lubi.

      #gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #pogorzeroznowskie
      44f2ef90-d9da-4251-89c6-6e57ba54d728
      1f0d955a-e529-4519-9802-538c478c5402
      9d47bf45-0392-43d4-92c5-56142d1af8a2
      be27ea9a-d10f-4be9-9203-bd479bb508ea
      d19aad1b-7a10-4177-833c-f929b2fdfb81
      6

      @Piechur


      Ostatecznie okazało się, że była głodna, czego oczywiście nie powiedziała

      za

      każdym

      j#$@&ym

      razem


      A tak na marginesie, Mysza jest niezła zawodniczka, 9km w nierównym terenie... Myśmy z dzieciakami zrobili 8km kilka dni temu, i wracając narzekały że "im nogi w d⁎⁎ę weszły", a trochę starsze są.

      Gadałem o tym z innymi rodzicami wracając, może musimy częściej wycieczki robić.


      Na ich obronę mogę powiedzieć tylko że latały z siekierami jak wariaty, chciały cały las wyrąbać, więc może trochę więcej tych km nabiły.

      @Opornik taaa standardowo, na spacerze "tatooooo nogi mnie bola", a po powrocie do domu skakanie po kanapie, gonitwy z psem i w ogole huragan

      Idziesz spokojnie pozbierać grzyby, a tu zza drzewa wylatują dzieciaki @Opornik z siekierami xD "Żelki" to słowo klucz, które jest najczęściej odmieniane przez wszystkie przypadki podczas moich wycieczek z Myszą i stoi za każdym przebytym kilometrem

      Zaloguj się aby komentować

      269 + 1 = 270
      Prywatny licznik: 3/12

      Tytuł: Dzienniki gwiazdowe
      Autor: Stanisław Lem
      Kategoria: fantasy, science fiction
      Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
      Format: książka papierowa
      ISBN: 978-83-08-04890-0
      Liczba stron: 385
      Ocena: 9/10

      Cóż za wspaniała pozycja w dorobku literackim Stanisława Lema. Podobnie jak Bajki robotów jest popisem humorystycznym autora, pełnym satyry, niesamowitych pomysłów, kuriozalnych sytuacji i wyśmiewania absurdów, ale również zawierającym mnóstwo futurologii oraz filozoficznych rozważań na tematy świadomości, człowieczeństwa, społeczeństwa, czy Boga.

      Dzienniki gwiazdowe stanowią serię podzielonych na dwie części opowiadań połączonych postacią niezwykłego eksploratora kosmicznego, Ijona Tichego. Pierwszą część stanowią opisy jego podróży międzyplanetarnych, w których (w dużej większości) czuć unoszącego się w kosmicznej przestrzeni ducha barona Münchhausena. Duża część historii ma charakter bajań i bajdurzeń, a nasz bohater przedstawia się w nich zwykle jako osoba, którą trudno czymś zdziwić, i zwykle jest w stanie sam rozwiązać nawet najtrudniejszy problem lub umknąć z niedogodnej sytuacji. Te opowiadania najbardziej przypadły mi do gustu i mam ogromny szacunek do Lema, że zdecydował się napisać coś właśnie w tym stylu; wydaje się, że brak konieczności przejmowania się realizmem dobrze mu służył. Podróże siódma oraz jedenasta to dla mnie absolutny top.

      Druga część książki to wspomnienia Ijona Tichego, w których w głównej mierze koncentruje się na przedstawianiu postaci kilku naukowców, jakich miał okazję spotkać. Te opowiadania są już bardziej poważne, zmuszają do myślenia i spojrzenia na świat z innej perspektywy. W tych historiach Tichy nie jest już niezwykłym podróżnikiem-mitomanem, lecz osobą nastawioną krytycznie, doświadczającą czegoś niespotykanego, odmieniającego. Jeśli miałbym do czegoś je porównać, to chyba byłby to serial Strefa Mroku. We wspomnieniach są jednak również opowiadania absurdalne i zabawne, dzięki którym część ta dobrze współgra z częścią pierwszą.

      Ze swojej strony mogę Dzienniki gwiazdowe polecić z czystym sumieniem. Czytanie ich było przyjemnością, wielokrotnie chichrałem pod nosem z przedstawionych sytuacji, a część musiałem - i pewnie będę jeszcze musiał - przemyśleć, bo krążą mi po zwojach. Jest to solidna pozycja, w której możemy poznać Lema brykającego i dowcipnego. Wszystkie opowiadania powstały na przełomie kilkudziesięciu lat, jednak mnogość pomysłów i koncepcji robi ogromne wrażenie. Według mnie obowiązkowa pozycja dla fanów science-fiction.

      Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

      #bookmeter #ksiazki #czytanie #sciencefiction #dwanascieksiazek #czytajzhejto
      362ed2f7-81ce-4af2-b6d5-96486f68b714
      4

      @Piechur po ok. 15 latach nadal pamiętam to opowiadanie gdzie postacie z różnych czasów przenikają się ze sobą próbując pomoc sobie nawzajem podczas lotu

      @NiedyspozycjaRzeczywistosci To właśnie otwierająca serię podróż siódma A z tą pomocą to tak nie do końca

      Zaloguj się aby komentować

      3 937,68 + 4,2 + 6,6 + 7,3 = 3 955,78

      Serdeczne dzięki @Trypsyna , @mordaJakZiemniaczek , @Zielczan , @pluszowy_zergling , @Zioman , @bacteria oraz @bojowonastawionaowca w pomocy przy wybraniu butów

      Ostatecznie zdecydowałem się na Pegasusy 41. Adizero SL 2 coś mi niezbyt odpowiadały przy palcach i, z takich prozaicznych może rzeczy, miały według mnie gorsze sznurowanie niż Pegasusy. Novaboastów nie mierzyłem, bo już przekraczały kwotę, na którą się mentalnie przygotowałem.

      W porównaniu do moich starych Galaxy Elite największą różnicę czuję przy chodzeniu - jest bardziej sprężyście. Poza tym chyba cieplejsze, zobaczymy czy to nie będzie minusem latem. Ogólnie jednak nie ma aż takiego przeskoku, jakiego się spodziewałem, bo dalej trzeba biegać samemu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

      #sztafeta #bieganie
      66af9256-9ab2-4f98-b24b-74459d86ceeb
      6

      To jest lipa, niezależnie jakie buty kupisz i tak się człowiek spoci .

      > To jest lipa, niezależnie jakie buty kupisz i tak się człowiek spoci .


      @Z_buta_za_horyzont w betonowych się nie spoci, tylko zesra

      @enron W betonowych bucikach to szybko pójdzie na dno Wisły

      @Piechur Miłego tuptanka, niech służą!

      Fajne tuptacze, będzie dobre bieganko, wszystkie swoie pierwsze biegi na 5k i 10k oraz pierwsze 3 kopce Krakowskie robiłem w pegazach, coś wspaniałego

      Zaloguj się aby komentować

      @ciszej Czemu tego wcześniej nie widziałem xd

      Zaloguj się aby komentować