@PaczamTylko ze specjalnej okazji, nie dbam o zasady. Wszystkiego naj kolego.
Był sobie Paczam, któremu do żeniaczki śpieszno,
Myślał, tura, może dwie, wygrana o zamek potyczka,
Poszedł do kapliczki, o, nowe zaklęcie weszło.
Kula ognia? Nie, tu naczyń do zmywania wieżyczka.
No i masz ci panie, wchodził, jak do Vaulta,
Myślał, że fajnie, bo cementuje kochanie,
New Reno to przeszłość, nie dla niego rozpusta,
Od teraz w Junktown codzienność, i klapy zamykanie.
Wszystkiego, co najlepsze i kapsli po sufit,
Żeby teściowa nie była, jak supermutant, czy wiedźma,
A jak będzie problem z przetrwaniem do kolejnej tury,
Pamiętaj o kwiatach, to jak użycie rad-X'a.