Zdjęcie w tle
Góry

Społeczność

Góry

52

Społeczność dla ludzi chcących dzielić się swoimi trasami, zdjęciami i przemyśleniami dotyczącymi gór i wędrówek po górach.

    Zaloguj się aby komentować

    Czy ktoś z Was wie, czy gdzieś w #tatry (raczej w slowackich, w polskich na to nie liczę) jest możliwość noclegu w schronisku bez rezerwowania pół roku wcześniej?

    Ostatni raz gdy interesowałem sie tym tematem, to spanie na glebie było uważane za standard, więc mam mocno nieaktualne info :P
    #noclegi #kiciochpyta #gory
    2

    @Statyczny_Stefek piątka przyjmie na glebę jak przyjdziesz późno

    Zaloguj się aby komentować

    Siema,
    Tłumy w Tatrach? Otóż nie tym razem Zapraszam do #piechurwedruje
    ---------
    Szczyty: Brestová, Salatín, Pachol'a, Baníkov, Hrubá Kopa (Tatry)
    Data: 8 września 2024 (niedziela)
    Staty: 23km, 9h30, 1.730m przewyższeń

    Trasa dla zainteresowanych.

    Całodniowa wycieczka w słowackie Tatry z moim bratem - jedna z fajniejszych na jakich w ogóle byłem.

    Informacje praktyczne:

    • Auto można zostawić na dużym parkingu przy Chata Zverovka. Parking w teorii płatny, ale my przyjechaliśmy przed otwarciem budki z opłatami, a wyjechaliśmy po jej zamknięciu, także ostatecznie nie zapłaciliśmy nic (za szybą nie było żadnych karteczek, koła nie przebite).
    • Na trasie jest sporo łańcucha i momentami duża ekspozycja - nie dla osób z silnym lekiem wysokości i przestrzeni. Najbardziej eksponowany odcinek z Baníkov na Hrubá Kopa można przejść w dużej części ścieżką, która idzie zaraz obok szlaku, jednak nie wymaga korzystania z łańcuchów.
    • Polecam wziąć kask. Podczas naszej wycieczki nie widzieliśmy zbyt wielu osób, które miałyby go w wyposażeniu, jednak według mnie lepiej mieć, niż później żałować.
    • Koniecznie w zapasie coś przeciwdeszczowego, pogoda lubi psuć się nagle.

    Co było fajne:

    • Mała ilość turystów - wyruszyliśmy o 5:30 i do 10:00, gdy dotarliśmy na Pachol'a, spotkaliśmy tylko jedną osobę. Później ludzi było już nieco więcej, ale bez tragedii. Na oko (czy raczej ucho) 75% to byli Polacy, więcej Słowaków było przy Tatliakovej chacie.
    • Trasa pod względem atrakcyjności (widoki, urozmaicenie, klimat) to petarda. Dużo łańcucha też na plus jak dla mnie.
    • Było czysto, w żadnym miejscu nie widziałem śmieci na szlaku.

    Co było mniej fajne:

    • Od Baníkova, mimo sprawdzanych rano prognoz, pogoda zaczęła się trochę psuć - zrobiło się wietrznie i przez jakiś czas kropiła mżawka. Niby nic, ale łańcuch ślizgał się trochę w ręce.
    • Od Tatliakovej chaty do parkingu przy chacie Zverovka asfalt, lekko ponad 5 km.

    Co było trudne:

    • Jak wspomniałem, ekspozycja momentami była spora, także nogi chwilowo miałem jak z galarety, zwłaszcza przy fragmentach, gdzie metr po lewej stronie otwierała się przepaść. Słowacy się w tańcu nie pierdzielą i łańcuch czasem był, czasem go nie było, a szlak był namalowany tak, żeby mniej więcej wyznaczyć trasę przejścia. Dla mnie spoko, ale po polskiej stronie chyba byłoby więcej ułatwień.
    • Mimo, że trasa była porównywalna do wypadu na Świnicę z tego samego roku, to bardziej się na niej zmęczyłem - może kwestia tempa, może kiepskiego przygotowania kalorycznego (poprzedniego dnia nie miałem czasu zjeść porządnego obiadu).

    W komentarzu wrzucam jeszcze kilka fotek z łańcuchów. W tym roku planuję przejść ponownie, tylko w drugą stronę - dam znać, czy odczucia pozostały takie same

    #gory #wycieczka #wedrujzhejto #tatry #fotografia
    4e07a8e5-ac3d-4dd3-81cd-1f8b424cea22
    d8946747-352b-4af7-a762-2ee7236ca459
    f833964e-0db4-4d2c-ba1f-73801a2fc0d6
    bce6c139-23bf-40c9-a31b-7450688267c8
    91b03961-c795-42d7-9c00-f5dda661c983
    15

    Komentarz usunięty

    @Piechur Z ciekawości, dlaczego nie parking pod spaloną?

    @Piechur Super relacja! Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem dreptania po słowackiej stronie, na pewno skorzystam z Twoich rad i wskazówek. W ogóle super wyprawa i świetne widoczki

    Zaloguj się aby komentować

    Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

    • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
    • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
    • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
    • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
    Zostań Patronem
    Cześć, w tym sezonie zimowym Tatry rozpieszczają dobrymi warunkami 😏, Orła Perć od Zawratu do Koziego Wierchu zrobiona 🤟, Były "momenty" znacznie szych trudności w oblodzonych stromych kominach, cześć łańcuchów zasypana śniegiem więc trzeba sobie było pomagać rzeźbą 🤟
    #tatry #turystyka #zimonapierdalaj
    fb2aa0b1-b8d6-4b26-be3c-7aac7f848ba5
    569572a1-843f-4cfc-9f08-99236510c2ba
    415883a8-9c93-4ef8-8646-f7958f5dbe2b
    21

    Zimą? Kozak.

    @DerMirker ee tam, zwykły dreptacz, prawdziwe góry są tylko zimą, bo jak zechcesz wejść gdzieś powyżej 4k w umiarkowanych szerokosciach geograficznych to zawsze będzie zima, niezależnie od pory roku ns dole 😏

    @Sofon jeszcze takiej zimy chyba nie było, żeby się dało przejść bez asekuracji Orlą w zimie

    Dziś jeszcze zaliczone Krzyżne, cudowny to był trek... 😃

    f112d3e9-5b7d-41b2-8010-b8eb0215dbaa
    27396e47-9624-4da9-a44d-797f508558ab
    cff4cc96-98c1-4847-8cef-1ce8a00c2fb1

    @Sofon na drugim zdjęciu ręce się pocą od odlgadania. Piorun!

    Zaloguj się aby komentować

    Siema,
    W #piechurwedruje najnudniejsza (jak na razie) z tatrzańskich dolin.
    ---------
    Miejsce: Dolina Lejowa (Tatry)
    Data: 18 sierpnia 2024 (niedziela)
    Staty: 9.5km, 2h20, 250m przewyższeń

    Trasa dla zainteresowanych.

    Krótki spacer z młodą w nosidle.

    Informacje praktyczne:

    • Samochód można zostawić na jednym z licznych parkingów w Kirach.

    Co było fajne:

    • To w dalszym ciągu Tatry, więc było ładnie, a widok odległych szczytów robił klimat.
    • Część czarnego szlaku łączącego dolinę Lejową z doliną Kościeliska na plus.

    Co było mniej fajne:

    • Trasa była bez fajerwerków, a sama dolina Lejowa mnie nie zauroczyła. Wypada raczej słabo w porównaniu do innych tatrzańskich dolinek.

    #gory #wycieczka #wedrujzhejto #tatry
    3b59042f-dd15-4b31-b948-11030d8171e8
    fa0b8c4d-7cd5-42f2-a3f2-634389d28d0d
    715f32e3-03c4-4d2b-b48e-c017ce2f6854
    80627578-5fb6-44ea-abcf-5fb13e6d528a
    4

    @Piechur Lubię wszystkie tatrzańskie doliny i tęsknię za nimi.


    W Dolinie Lejowej chyba jeszcze nie byłem. Piszę chyba, bo po Kirach pałetałem się, więc mogłem tam postawić kilka kroków.

    @Mr.Mars Wydaje mi się, że ona nie jest jakaś specjalnie popularna, bo też nie prowadzi do żadnego ciekawego miejsca - ani do jaskini, ani do schroniska, ani do wodospadu, ani na szczyt. Jedynie Niżnia Kominiarska Polana może być jakąś atrakcją, ale nawet nie ze średniej półki

    @Mr.Mars @Piechur atrakcją jest to, że mało kto tam chodzi

    Zaloguj się aby komentować

    Siema,
    Dzisiaj druga część przyjemnego szlaku łączącego Myślenice z Sułkowicami. Zapraszam na #piechurwedruje
    ---------
    Szczyt: Barnasiówka (Pogórze Wielickie)
    Data: 4 sierpnia 2024 (niedziela)
    Staty: 15.5km, 3h20, 430m przewyższeń

    Trasa dla zainteresowanych.

    Żółty szlak z Myślenic prowadzący urokliwym lasem, który wyglądał na fajne miejsce do pobiegania.

    Informacje praktyczne:

    • Parking niestety tylko na rynku w Myślenicach. Na ulicy Generała Henryka Dąbrowskiego, którym prowadzi później żółty szlak, chyba nie można parkować.
    • Tak jak widać na profilu konkretne podejście jest tylko jedno, ale nie trwa długo.
    • Na samą Barnasiówkę trzeba odbić ze szlaku. Na szczycie jest tabliczka.
    • Z Karnasiówki można zejść do Diabelskiego Kamienia. Ja byłem tam idąc od Sułkowic (krótsza trasa).

    Co było fajne:

    • Droga była bardzo przyjemna i szło się nią bez problemu. Myślę, że to może być niezłe miejsce do biegania.

    Co było mniej fajne:

    • Okoliczna młodzież korzysta z lasu do uprawiania motocrossu, co średnio lubię, bo jest hałaśliwy i smrodzi.
    • Byłem tam po ulewach i na podejściu przed lasem było gliniaście i ślisko, także jeden z moich butów zmienił się w u-buta i osiągnął pełne zanurzenie w dużej kałuży.

    #gory #wycieczka #wedrujzhejto #pogorzewielickie
    b87e75e9-b1b7-4c0f-ba99-a5931146cdd8
    7600d09a-4e58-453f-8267-088511159f0c
    ffb8d6be-16e3-4fb6-8eb8-fe34735aa012
    b8090889-f2e9-4f29-bed6-2e3d12db06bc
    0

    Zaloguj się aby komentować

    @0jciecPijo Ile to wełny trzeba zużyć żeby takie chatie zrobić, biedne owce

    Zaloguj się aby komentować

    Zaloguj się aby komentować

    Babia Góra,
    Czy na takiej pętelce będą jakieś trudności techniczne poza przewyższeniami i wiatrem?

    #gory
    8e514665-81e4-422d-9beb-89836c167e5c
    4

    Jakbyś schodził z Przełęczy Brona do schroniska to często jest mocno wyślizgane innych utrudnień nie zauważyłem.

    Generalnie oblodzenia mogą dać we znaki. Warto zabrać raczki jeśli masz. Kijki trekingowe też pomogą gdy jest ślisko. Jakby nie było miejsc parkingowych przy samym wejściu do parku to można zjechać 150 metrów poniżej w stronę Zubrzycy - tam jesr jeszcze jeden duży parking.

    Byłem dwa razy tą trasą w zimie i była tak wydeptana, że nawet nie zakładałem raczków (oczywiście miałem w plecaku na wszelki wypadek). Na Babiej strasznie piździ, więc dobrze wziąć też kominiarkę dla dodatkowej osłony i dodatkowe grube rękawiczki. Z przełęczy Brona fajny dupozjazd można zrobić. Imho największym problemem będzie miejsce parkingowe, bo Babsko to dość popularny szczyt.

    Zaloguj się aby komentować

    Siema,
    Zapraszam do #piechurwedruje na zeszłoroczne nocne brykanie.
    ---------
    Szczyt: Sularzówka (Beskid Makowski)
    Data: 3 listopada 2023 (niedziela)
    Staty: 7km, 2h10, 290m przewyższeń

    Krótka i łatwa, ale zaskakująco przyjemna trasa na mały szczyt niedaleko Myślenic.

    Informacje praktyczne:

    • W Trzebuni brak parkingu w pobliżu zielonego szlaku, jednak auto można zostawić np. obok tej kapliczki.

    Co było fajne:

    • Podejście na szczyt zielonym szlakiem było całkiem ciekawe, niewymagające, odpowiednie dla dzieci.
    • Zejście nieoznakowanymi ścieżkami również było przyjemne i ładne, zwłaszcza dzięki wyścielającym je liściom.

    Co było wkurzające:

    • Asfalt, szczególnie w drodze powrotnej. Brak chodnika, więc trzeba było wracać spory odcinek poboczem. Kolejny raz schodziłbym tą samą trasą, którą wchodziłem, zamiast kombinować.

    Trasa dla zainteresowanych.

    #gory #wycieczka #wedrujzhejto #beskidmakowski #fotografia
    2f4e1f50-3791-4093-a346-d69d8b23ba07
    2a3e4637-fb66-4ea0-82e9-b0aa2a69a5c9
    f75440b4-8854-4804-8e20-2d9dfe567f5a
    1826c042-abbc-420e-a4e8-b8e2651f23f6
    5

    Pochwal się proszę latarką.

    @Ravm mam taką samą, z polecenia @Piechur i jest bardzo dobra.

    Zaloguj się aby komentować

    @Lubiepatrzec Pętla z Bystra Śląska.

    @Marchew Wspaniały widok, pozdrawiam

    @Marchew oj lubię oglądać Bielsko z Szyndzielni w Sylwka. Zajefajnie widać, trochę zazdraszczam.

    Zaloguj się aby komentować

    @Piechur Czy w takich warunkach na beskidzkich szlakach wymagane są raczki? Czy może standardem jest chodzenie gołym butem?

    @Marchew można jak ja: raczki w plecaku a z góry zsuwasz się od drzewa do drzewa. Lenistwo straszna rzecz.

    @Marchew Imho lepiej w raczkach, ale dopiero jakoś od 1k wysokości. Jest jednak dość ślisko, a komfort chodzenia zwiększa się niesamowicie.

    Jprd ambona jak u nas w osw przy obozie

    It's so big!

    Zaloguj się aby komentować

    Zaloguj się aby komentować

    @Dynamiczny_Edek Kto nie ryzykuje ten nie sra

    Zaloguj się aby komentować

    Gdzie dokładnie jest ta wieża? Chodziłem kiedyś co roku z Zabrzeży na Koziarz i to był raczej zarosnięty i nieuczęszczany szlak. Niestety od ~20 lat tam nie bylem

    @izopropanol To jest wieża dokładnie na Koziarzu

    Zaloguj się aby komentować

    Siema,
    Eksperymenty z nowym formatem w #piechurwedruje
    ---------
    Miejsce: Stare Wierchy, Maciejowa (Gorce)
    Data: 20/21 lipca 2024 (sobota/niedziela)
    Staty: 1 dzień - 11km, 5h50, 450m przewyższeń,
    2 dzień - 3km, 1h, 70m przewyższeń

    Dwudniowa wycieczka z Myszą z noclegiem w schronisku PTTK na Maciejowej. Fajna trasa z ładnymi widokami, czterolatki powinny być w stanie ją przejść.

    Informacje praktyczne:

    • W miejscu startu jest sezonowy (?) nieoficjalny parking - gospodarz udostępnia za opłatą swoje pole, na którym można zostawić samochód. Ja płaciłem 20 zł za dobę.
    • Nocleg w schronisku najlepiej rezerwować z dużym wyprzedzeniem, w sezonie miejscówki szybko się rozchodzą. Ja rezerwowałem miesiąc wcześniej, spaliśmy w pokoju wieloosobowym (młodej w ogóle to nie przeszkadzało). Pościel dodatkowo płatna, chyba że ma się swój śpiwór.
    • Zapłaciłem za dwa łóżka, ale ostatecznie spaliśmy na jednym, bo młoda się obudziła w nocy. Warto wziąć to pod uwagę przy wyprawie z dzieckiem, bo spokojnie można zapłacić tylko za jedno łóżko.
    • Zatyczki do uszu to konieczność.

    Co było fajne:

    • W większości przyjemna, zalesiona trasa.
    • Po drodze na Maciejową przerwa na Starych Wierchach i chill out na kocyku.
    • Małe, ale niezwykle urokliwe schronisko na Maciejowej z pięknym widokiem na Tatry i Beskidy. W schronisku wszystkie potrzebne udogodnienia - miejsce na ognisko, stołówka, prysznic (jeden, ale jest).
    • Krótka trasa drugiego dnia, Mysz nie zdążyła zacząć marudzić na bolące nogi.

    Co było trochę wkurzające:

    • Podejście na Stare Wierchy momentami strome. Mysz często narzekała i dramatyzowała, na szczęście poza dużą ilością czasu (nigdzie się nie spieszyło), miałem też zapas żelków.
    • Odcinek z parkingu/pola do rozejścia szlaków zielonego i żółtego to asfalt i utwardzona droga (jakieś 2km).
    • Dużo os - z jednej polanki, na której rozłożyliśmy się na kocu, musieliśmy wręcz uciekać, bo Mysz wpadła w panikę.

    Polecam na rodzinny wypad. Mojej młodej tak spodobało się nocowanie w schronisku, że już układa plan na przyszły rok.

    Trasa dla zainteresowanych.

    #gory #wycieczka #gorce #wedrujzhejto
    6bad82bc-c3b2-483b-8a6b-20ae8a278235
    9a58cf07-3b0d-4d35-a9dc-701d9f68e6c7
    33d4dd1a-a08c-4ed5-a957-9c849a7c706d
    f849986b-17cf-48b9-8553-3811f53174c4
    89bcb09a-295a-4310-8075-fff90728e7b5
    4

    @Piechur Co by było, gdyby żelków nie było.

    @Mr.Mars sznuk_nie_wiem.png

    Zaloguj się aby komentować

    Ostatni spam ode mnie na dzisiaj. Czekamy z tatą w B-B na powrotny do domu.

    Nareszcie udało się dowalić fajną trasę: Wisła - Barania Góra - Skrzyczne - Klimczok - Bielsko-Biała. Start wczoraj o 21 z Wisły, 19h łażenia, 57 km, 2,240 m przewyższeń, także mamy dość, przynajmniej na jakiś czas

    #piechurnatrasie

    #gory #wycieczka #beskidslaski
    93799300-e969-4b64-b875-49ea8963bae9
    9

    @Piechur fajnie! Ja że starym jedynie gdzie byłem to na zamku w Chęcinach :/


    Jak już mój chłopok będzie większy to go będę zabierał na takie wycieczki, ale nie w góry bo nie lubię gór :D

    @cebulaZrosolu Spędzanie wspólnego czasu ze swoim dzieckiem jest wypełnione magią i wkurwem jednocześnie

    @Piechur solidnie daje okiejke

    Ło kurde ambitnie!!!

    Ja się z koleżanką wybieram na maraton świętokrzyski w styczniu, tam będzie 48km i 1.2k up, ciekawe czy to się wgl uda zrobić w 13h ^_^

    https://www.zimowyswietokrzyski.pl/

    @pluszowy_zergling Kurde, nieźle! Myślę, że 13h na spokojnie, pytanie jakie będą warunki Jak sobie policzyłem, to sam tę wczorajszą trasę zrobiłbym pewnie w 16h, a to by było dalej marszem, także biegiem do wykręcenia jeszcze szybciej

    @Piechur czas pokaże, czy się autor nie rozsypie po drodze xDDD

    Zaloguj się aby komentować

    @Piechur ależ pięknie! Mam nadzieję że dowali śniegiem na święta chociaż raz!

    Ja zapewne w maju sobie pojde

    Codziennie patrzę na Klimczok.

    Zaloguj się aby komentować

    Zaloguj się aby komentować

    Następna