Zdjęcie w tle
Książki

Społeczność

Książki

785
1164 + 1 = 1165

Tytuł: Moje światy sztuczne i realne. Jak narodziła się AI najnowszej generacji
Autor: Fei-Fei Li
Kategoria: nauki społeczne
Wydawnictwo: Prześwity
ISBN: 9788381756235
Liczba stron: 376
Ocena: 8/10

Fei-Fei Li, uznana naukowczyni i pionierka w dziedzinie sztucznej inteligencji, w swojej książce oferuje nie tylko wgląd w kulisy przełomowych osiągnięć technologicznych, ale także w niezwykle inspirującą osobistą historię. Autobiografia ta jest pomostem między światem technologii a ludzkim doświadczeniem, co czyni ją pozycją wyjątkową w literaturze popularnonaukowej.

Książka zachwyca autentycznością i szczerością. Li dzieli się trudami dorastania jako imigrantka w Stanach Zjednoczonych, opisując swoją podróż od skromnych początków po sukces na światowej scenie naukowej. Jej historia to dowód na to, że pasja, wytrwałość i wizja mogą pokonać największe przeszkody.

W części poświęconej sztucznej inteligencji autorka przedstawia fascynujące szczegóły dotyczące rozwoju technologii, takich jak ImageNet, który zrewolucjonizował uczenie maszynowe. Narracja Li wyróżnia się empatycznym podejściem – podkreśla ona, że AI to nie tylko liczby i algorytmy, lecz narzędzie, które może poprawić jakość życia ludzi na całym świecie, jeśli rozwijane będzie odpowiedzialnie.

Książce brakuje jednak głębszego wniknięcia w współczesne kontrowersje dotyczące AI. Niektóre wątki, takie jak wpływ technologii na globalne nierówności czy konkretne przypadki nadużyć, zostały potraktowane powierzchownie. Można odnieść wrażenie, że autorka unika bardziej krytycznych stanowisk, nie ma tam nawet zdania o wykorzystaniu AI w inwigilacji obywateli w ojczyźnie autorki.

Prywatny licznik: 37 książek, 14946 stron.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
Piesek userbar
17ac84e0-378c-4805-b1ec-540509b83837
smierdakow

Opinia też od AI? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Piesek

@smierdakow zawsze pisze krotko i mi czat rozwija do sensowniejszych zdan xD

Zaloguj się aby komentować

1163 + 1 = 1164

Tytuł: Ucieczka z Chinatown
Autor: Charles Yu
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: ArtRage
Liczba stron: 278
Ocena: 8/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5014374/ucieczka-z-chinatown

Sięgnęłam po tę książką przypadkowo, znalazłszy ją na półce z nowościami w bibliotece. Kojarzyłam jednak jej stosunkowo wysokie oceny.
W tym roku jednym z motywów powieści, po które sięgałam świadomie lub nieświadomie, było poszukiwanie własnej tożsamości na tle narodowości, rasy, pochodzenia etnicznego — zwłaszcza ze strony Azjatów. "Ucieczka z Chinatown" traktuje niejako o tym.

Ale poczekajcie, zanim się zniechęcicie tym wstępem. Bo jej forma i sposób, w jaki te tematy są omówione, jest NIEZWYKŁA. Mamy tu historię Willisa Wu, syna tajwańskich imigrantów, którzy w Stanach są "typowymi Azjatami". Trafiają do Chinatown, by jak reszta Azjatów odgrywać role — te społeczne i te filmowe.
Bo według książki, każdy azjatycki aktor dąży do grania mistrza kung fu. Jest to cel, o którym marzy każdy młody statysta.

W tej powieści rzeczywistość miesza się ze scenami z filmów i seriali. Jej zapis, przypominający scenariusz filmowy, wraz z didaskaliami, dodatkowo dodaje uroku oraz wnosi iście trumanowskie niezrozumienie. Lawirujemy między domysłami, co faktycznie dzieje się w życiu Willisa, a co — tylko na planie.

Całość zwieńcza sprawa sądowa, będąca jednocześnie farsą i poruszającą duszę rozprawą o tym, co oznacza bycie typowym Azjatą w Ameryce.

Uwaga: font użyty w książce, typowy dla scenariuszy filmowych, jest bolesny do czytania dla oczu.
Opis na LubimyCzytać z kolei wprowadza błąd — począwszy od nieprawidłowej liczby stron, skończywszy na kategorii (zdecydowanie nie jest to fantasy ani science fiction).

Tym niemniej, jest to jednocześnie zabawna, jak i poruszająca książka.

Prywatny licznik (od początku roku): 65/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto
Wrzoo userbar
d4d435e3-752d-4b84-8c93-a1f4095baa21
bojowonastawionaowca

Aprobuję, mi też się bardzo podobała :)

Wrzoo

@bojowonastawionaowca właśnie coś kojarzyłam, że ktoś na Hejto o niej wspominał, ale nie byłam w stanie znaleźć :D

bojowonastawionaowca

@Wrzoo strona bookmetera nie wyszukała?

Zaloguj się aby komentować

1162 + 1 = 1163

Tytuł: Żyć szybko
Autor: Brigitte Giraud
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: W.A.B.
ISBN: 9788383194523
Liczba stron: 224
Ocena: 8/10

Po lekkim zmęczeniu Bookerami, wybór padł na kolejną literacką nagrodę - Nagrodę Goncourtów. Żyć szybko otrzymała ją w 2022 roku.

Jest to niezwykle intymna i przejmująca opowieść, która rozgrywa się na styku pamięci, żałoby i próby zrozumienia nieodwracalnego. Autorka, opierając się na własnych przeżyciach, snuje refleksję nad tragicznym wydarzeniem, które na zawsze zmieniło jej życie – śmiercią męża w wypadku motocyklowym. To książka, która nie unika trudnych pytań i odważnie zagłębia się w kruchą materię straty.

Giraud podchodzi do tematu z niezwykłą precyzją, rozkładając wydarzenia na czynniki pierwsze. Próbuje odpowiedzieć na pytanie, czy inaczej podjęte decyzje – te małe i te większe – mogłyby zapobiec tragedii. Szuka efektu motyla, który doprowadził do tragicznej śmierci jej męża. Z każdą stroną autorka odtwarza przebieg zdarzeń z niemal detektywistyczną skrupulatnością, analizując nie tylko okoliczności, ale też swoje emocje i relacje z bliskimi. Książka staje się nie tyle próbą poradzenia sobie z żałobą, co swoistą podróżą w głąb siebie. Styl Giraud jest surowy, momentami niemal ascetyczny, co nadaje książce jeszcze większej mocy. Zaczyna zdania od Gdybym, jakby obwiniając siebie za to co się stało i musząc z tą winą żyć. Autorka rezygnuje z patosu, oddając pierwszeństwo autentycznym emocjom.

Każde zdanie jest tu przemyślane, pełne czułości i tęsknoty, ale jednocześnie wolne od sentymentalizmu. To sprawia, że lektura jest niezwykle poruszająca, a jednocześnie wymagająca – zmusza czytelnika do refleksji nad własnym życiem, wyborami i ich konsekwencjami. Choć mówi o osobistej tragedii, jej przekaz jest uniwersalny – przypomina o kruchości życia i o tym, jak ważne jest docenianie chwil, które nam pozostały.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
Osobisty licznik 143/128
#bookmeter
9a81a0bb-efe3-4cba-9957-888451efff14

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Cytat na dziś:

Babcia nic nie miała przeciwko wróżeniu, pod warunkiem, że wykonywały je fatalnie osoby bez krzty talentu. Co innego, kiedy zajmowali się nim ludzie, którzy powinni okazać więcej rozsądku. Uważała, że przyszłość w najlepszym razie jest rzeczą delikatną i jeśli ktoś za mocno się jej przygląda, może ją zmienić. Miała kilka złożonych teorii na temat czasu i przestrzeni, i dlaczego nie powinno się z nimi igrać. Na szczęście dobre wróżki trafiały się rzadko, a ludzie i tak woleli te marne, gdyż zawsze mogli u nich liczyć na właściwą dawkę pociechy i optymizmu.

Babcia znała się na złym wróżeniu. Było trudniejsze niż prawdziwe. Wymagało wyobraźni.

Terry Pratchett, Równoumagicznienie

#uuk
Mr.Mars

Oj mnóstwo teraz złych wróżek na świecie.

Zaloguj się aby komentować

1161 + 1 = 1162

Tytuł: Jak tata przemierzał Afrykę
Autor: Ota Pavel
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Stara Szkoła
ISBN: 9788367889308
Liczba stron: 180
Ocena: 7/10

Jak tata przemierzał Afrykę autorstwa Oty Pavla to zbiór opowiadań, które są jednocześnie humorystyczne, nostalgiczne i głęboko poruszające. Pavel, znany ze swojej umiejętności łączenia prostoty życia codziennego z refleksją nad jego głębszym sensem, przedstawia historie osadzone w realiach powojennej Czechosłowacji, w których główną rolę gra jego ekscentryczny ojciec. Tytułowe przemierzanie Afryki nie jest tu dosłowne – to raczej metafora marzeń, planów i fantazji człowieka, który stara się odnaleźć radość i sens w zwyczajnym życiu.

Opowiadania skupiają się na relacjach rodzinnych, codziennych zmaganiach i próbach radzenia sobie w trudnych czasach, a wszystko to zabarwione jest specyficznym humorem i ciepłem. Ojciec narratora, pełen pomysłów i nietuzinkowych inicjatyw, nieustająco dąży do realizacji marzeń, nawet jeśli są one odrobinę absurdalne. Opowieści Pavla ujmują swoją autentycznością, pozwalając czytelnikowi spojrzeć na życie z perspektywy, która równoważy trudności z uśmiechem i wyrozumiałością.

Styl autora jest lekki i sugestywny, dzięki czemu łatwo wczuć się w klimat opisywanych historii. Jednocześnie opowiadania te mają w sobie coś więcej – podszyte są melancholią i subtelną krytyką realiów, w jakich przyszło żyć bohaterom. To właśnie ten kontrast między humorem a powagą sprawia, że książka zostaje w pamięci na dłużej. Za każdym razem gdy sięgam po książkę autora przypomina mi, że nawet w codzienności można odnaleźć magię, jeśli tylko spojrzy się na nią z właściwej perspektywy.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
Osobisty licznik 142/128
#bookmeter
a227fa49-3711-4972-bc2d-3d4e87dbac6a

Zaloguj się aby komentować

1160 + 1 = 1161

Tytuł: Świąteczny sweter
Autor: Glenn Beck
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Nowa Proza
ISBN: 9788375340686
Liczba stron: 288
Ocena: 7/10

Prywatny licznik: 58/60

Bardzo udane wymieszanie prawdy z fikcją... Autor w opisane przez siebie losy dwunastoletniego Eddiego wplata umiejętnie wątki z własnego życia i daje nam historię z uniwersalnym, pełnym nadziei przesłaniem.

Książka napisana lekko, momentami może nie tyle zmusza, co zachęca do refleksji nad sobą, własnymi priorytetami, nad własną relacją z Bogiem.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #dwanascieksiazek #ksiazki #czytajzhejto
36a7f8b5-500c-4648-841b-2d5f8d1c9ef1

Zaloguj się aby komentować

1159 + 1 = 1160

Tytuł: Dzień zero
Autor: Ruth Ware
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: Czwarta Strona
ISBN: 9788367974677
Liczba stron: 390
Ocena: 6/10

Dzień zero autorstwa Ruth Ware to książka, która wpisuje się w kanon współczesnych thrillerów, ale niestety daleko jej do najlepszych reprezentantów tego gatunku. Opowieść o Jack, specjalistce od cyberbezpieczeństwa, która zostaje uwikłana w dramatyczną walkę o życie po odnalezieniu zamordowanego męża Gabe’a. Ma bardzo dynamiczny początek, właściwie wpaday na morderstwo w pierwszych kilku krokach bohaterki i obiecującą intrygę. Motyw pentesterów, zajmujących się testowaniem systemów zabezpieczeń, jest świeży i interesujący, zwłaszcza dla czytelników zainteresowanych technologią. Jednak wraz z rozwojem fabuły pojawiają się przewidywalne zwroty akcji i schematy, które rozczarowują.

Jack, jako protagonistka, jest postacią dobrze skonstruowaną – inteligentną, zdeterminowaną i wiarygodną w swoich działaniach. Jej osobista walka, by oczyścić swoje imię i odnaleźć sprawcę morderstwa męża, wciąga, ale inne postacie wydają się zaledwie szkicowe i nie wybijają się na pierwszy plan. Tło fabularne, oparte na cyberprzestępczości i technologii, to duży atut książki, choć chwilami wydaje się, że Ware nie w pełni wykorzystuje potencjał tego tematu, albo po prostu nie zdoktoryzowała się z tej tematyki dostatecznie.

Styl autorki jest przystępny, a tempo akcji na ogół utrzymuje napięcie, ale zdarzają się momenty dłużyzn, które mogą wybić z rytmu. Chociaż książka jest łatwa w odbiorze i oferuje kilka emocjonujących momentów, brakuje jej głębszego wpływu, a zakończenie, choć zgrabne, nie zaskakuje i pozostawia uczucie niedosytu. Dzień zero to przyzwoity thriller na jeden wieczór, który sprawdzi się jako lekka rozrywka zamiast filmu, ale raczej nie zapisze się w pamięci na długo.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
Osobisty licznik 141/128
#bookmeter
4c462103-37df-40e8-be6c-ba9c016db884

Zaloguj się aby komentować

1158 + 1 = 1159

Tytuł: What Got You Here Won't Get You Ther
Autor: Marshall Goldsmith
Kategoria: Rozwój osobisty
Wydawnictwo: Profile Books
ISBN: 9781781251560
Liczba stron: 256
Ocena: 7/10

Marshall Goldsmith w What Got You Here Won't Get You There przedstawia tezę: to, co pomogło ci osiągnąć sukces, może być dokładnie tym, co blokuje twój dalszy rozwój, więc sprawdźmy, czy uda mu się jej dowieść. Książka skupia się na subtelnych, ale kluczowych zachowaniach, które często sabotują liderów i profesjonalistów na wyższych etapach kariery. Goldsmith, jako doświadczony coach dla kadry zarządzającej, oferuje spojrzenie na to, jak pozornie drobne nawyki – jak brak umiejętności słuchania, skłonność do poprawiania innych, czy potrzeba bycia zawsze "tym, który ma rację" – mogą działać na niekorzyść i blokować awanse na wyższe szczeble drabiny kariery.

Autor dość mocno skupia się na tym, co zawarł już w samym tytule, jest to niestety powtarzane, żeby nie powiedzieć, wałkowane w książke wielokrotnie. Podejście do zmiany, to jak codzienne nawyki, zachowania, podejście do pracy, szefa czy podwładnych blokuje nam awans. Dość duży nacisk kładzie też na znaczenie feedbacku w samorozwoju, to jak proszenie o niego, wysłuchanie i szybkie zidentyfikwoanie swoich wad, a później praca nad nimi, da nam większe szanse. Dorzuca też sporo na temat kultury transparentności i podziekowań, podkreślając, że im wyżej w organizacji jesteśmy, tym bardziej polegamy na innych i to jak dobrze, dokładnie i przejrzyście określimy im zadania da większą szansę na ich ukończenie w wymaganym czasie. A na koniec będziemy im mogli za to podziękować i podkreślić, jak bardzo możemy na nich polegać.

Trudno mi się nie zgodzić z autorem. Udało mi się doczłapać do dyrektorskiego stołka i sam widzę, że różnice w tym, co jest ode mnie wymagane, między kolejnymi szczeblami kariery od Team leadera, przez menedżera, starszego menedżera, po dyrektora, diametralnie się różnią i często przestają pokrywać z poprzednimi stanowiskami. Książka sama w sobie nie jest super odkrywcza, porusza wiele tematów błahych, ale moim zdaniem jest potrzebna do uzmysłowienia sobie, że ciągniemy za sobą kotwicę, licząć, że nasze umiejętności będą cały czas potrzebne i to je powinniśmy kultywować i rozwijać, zamiast skupiać się na innych/nowych, których nie posiadamy.

Polecam przede wszystkim liderom

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
Osobisty licznik 140/128
#bookmeter
9e464af5-b12f-46cc-b42b-c89ce60399a5
koszotorobur

@WujekAlien - wołam @Dudleus bo go takie tematy interesują.

Dudleus

@koszotorobur nie lubię książek rozwojowych, przez lanie wody ciężkie mi się czyta. Ja akurat nigdy racji nie mam xD

Nie wiem jak poprawić nawyki, staram się ćwiczyć na siłowni, wstawać o stałej godzinie, z rana robię Duolingo.

Dziękuję ludziom za pomoc, tylko ja i tak prawie nie mam kontaktów z ludźmi.


Na lidera szans nie mam xD to raczej nie przyda mi się.

Jak obecną dokończę to może po tę sięgnę.

Zaloguj się aby komentować

1157 + 1 = 1158

Tytuł: Lot
Autor: Lynn Steger Strong
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Pauza
ISBN: 9788397237032
Liczba stron: 256
Ocena: 7/10

Lynn Steger Strong w Locie stworzyła kameralną opowieść o rodzinie, stracie i skomplikowanych relacjach międzyludzkich. To książka, która bardziej niż na wielkich wydarzeniach koncentruje się na subtelnych niuansach codzienności i na tym, jak różne osoby radzą sobie z trudami życia. To właśnie skupienie na bohaterach – ich jednostkowości i relacjach rodzinnych – jest największym atutem tej powieści.

Historia skupia się na rodzeństwie, które spotyka się w rodzinnym domu na Boże Narodzenie po śmierci matki. Każde z nich przywozi ze sobą własne bagaże emocji, problemy i różne sposoby na radzenie sobie z żałobą. Autorka z ogromnym wyczuciem ukazuje ich odrębne światy i indywidualne perspektywy, a także to, jak ich wspólna przeszłość wpływa na teraźniejszość.

Postacie są dobrze nakreślone – pełne sprzeczności i ludzkich niedoskonałości. Ich relacje są naznaczone miłością, ale i frustracją, które naturalnie wynikają z rodzinnych więzów. Szczególnie spodobało mi się, jak autorka pokazała każdego z bohaterów w ich jednostkowości – ich lęki, nadzieje, tęsknoty. W ich zmaganiach z codziennością można odnaleźć wiele uniwersalnych prawd o życiu. Klimat powieści jest melancholijny, ale nie przytłaczający. Autorka balansuje między dramatem, a ciepłem rodzinnym, co sprawia, że książka nie staje się zbyt ciężka w odbiorze. W tle pojawia się cień lokalnej tragedii, która spadnie na naszych bohaterów, co doda całości trochę więcej głębi i akcji.

Choć powieść momentami może wydawać się zbyt statyczna, a akcja rozwija się powoli, dla mnie to właśnie ten rytm pozwala w pełni zanurzyć się w emocjonalnym świecie bohaterów. Każda rozmowa, każdy gest i każdy niepozorny moment mają znaczenie w budowaniu obrazu ich życia. Nie jest to powieść idealna, ale z pewnością warta uwagi – szczególnie dla miłośników opowieści o rodzinie, złożoności ludzkiej psychiki i sile relacji międzyludzkich.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
Osobisty licznik 139/128 (pomysł z wrzucaniem zaległości sprawdził się jako tako, zostało mi jeszcze 11 książek, do aktualnego licznika - 150/128)
#bookmeter
ac917adf-e9b7-4832-9dad-71fad9bba5d8
Wrzoo

@WujekAlien brzmi jak baza dobrej sztuki teatralnej.

WujekAlien

@Wrzoo zdecydowanie tak, na pewno wypadłaby świetnie da deskach teatru

Zaloguj się aby komentować

1156 + 1 = 1157
Prywatny licznik: 27+1=28

Tytuł: Schron przeciwczasowy
Autor: Georgi Gospodinow
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
ISBN: 9788308074909
Liczba stron: 352
Ocena: 8/10

Gospodinow bardzo lubi się bawić powieściami, które pisze - i moim zdaniem efekty są naprawdę pozytywne. Tym razem główną zabawką staje się czas i ludzkie wspomnienia. Oto bowiem w książce zaczynają powstawać kliniki dla osób cierpiących na Alzheimera, gdzie mogą przenieść się w czasie do swojej ukochanej dekady, by w ten sposób dosłownie żyć wspomnieniami.

Jednakże sama ta warstwa indywiduum nie jest jedyna, bowiem równocześnie całe państwa zaczynają podobnie instrumentalnie wykorzystywać historię - a tu możliwości autora były naprawdę szerokie, by móc ponownie tworzyć teraźniejszość, znaczy przeszłość, w sensie historię świata dziejącą się w teraźniejszoścu... A może kształtować na bieżąco teraźniejszość w zależności od historii? Bo co w takim wypadku będzie faktycznie teraźniejszością, a co przeszłością, co będzie się działo naprawdę, a co będzie wyłącznie wspomnieniami, jeśli to w ogóle będą wspomnienia? Rozwiązanie (lub brak) tych dylematów możecie znaleźć właśnie u Gospodinowa

W moim prywatnym rankingu wyżej niż Fizyka smutku, ale wiem, że do obu tych książek będę jeszcze wracał

#bookmeter #ksiazki
#owcacontent
5a22053e-bb24-48c4-a821-9a9a66299476
bojowonastawionaowca

Zostało jeszcze 12 książek do opisania, czyli w tym roku 40 książek - słabo

SuperSzturmowiec

@bojowonastawionaowca xd słabo .

moll

@bojowonastawionaowca ja się zastanawiam czy do tych 60 dobiję, bo niby blisko, ale czasu mało...

Zaloguj się aby komentować

1154 + 1 = 1155

Tytuł: Droga do zniewolenia
Autor: Friedrich August von Hayek
Kategoria: socjologia
Ocena: 8/10

Epokowe dzieło ojca Austriackiej Szkoły Ekonomii, w którym udowadnia, że zarówno faszyzm jak i komunizm mają wspólny korzeń, którym jest socjalizm.

#bookmeter #ksiazki
ce301652-02b6-44ec-8c27-40401e1a0b46

Zaloguj się aby komentować

1154 + 1 = 1155
Prywatny licznik: 26+1=27

Tytuł: Posełki. Osiem pierwszych kobiet
Autor: Olga Wiechnik
Kategoria: reportaż
Wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie
ISBN: 9788379760978
Liczba stron: 482
Ocena: 8/10

Reportaż opowiadający o pierwszych posełkach (i proszę mi tu nie wyskakiwać z oskarżeniami o nowomowę, bo tak były określane w tamtym czasie) II RP, wywodzących się z bardzo różnych środowisk. Nie wszystkie z nich są równo potraktowane przestrzennie, ze względu na bardzo ograniczony materiał źródłowy dotyczący niektórych z nich, jednakże pomimo tego jest to świetnie napisany reportaż o pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości o Polskę. Jedna z nich nawet bezpośrednio mocno zasłużyła się w regionie, z którego pochodzę, o czym do tej pory nie miałem zielonego pojęcia - a szkoda, bo takie postacie zdecydowanie zasługują na docenienie. Mam dziwne wrażenie, że okres II RP jest jednym ze słabiej zbadanych okresów w polskiej historii - oby tego typu książki były przyczynkiem do dalszego zapisywania białych plam tego okresu

#bookmeter #ksiazki #historia
#owcacontent
d367aae5-599c-4baa-9f39-abba6b15ec99
ciszej

@bojowonastawionaowca ooo ląduje na liście do przeczytania!

Zaloguj się aby komentować

1153 + 1 = 1154
Prywatny licznik: 25+1=26

Tytuł: Osobisty przewodnik po Pradze
Autor: Mariusz Szczygieł
Kategoria: esej
Wydawnictwo: Dowody
ISBN: 9788365970435
Liczba stron: 372
Ocena: 8/10

Nie ma to jak właściwa kolejność, czyli najpierw podróż do Pragi, po czym po powrocie przeczytać przewodnik Ale bynajmniej nie narzekam, naprawdę fajnie było sobie przypomnieć o wielu miejscach, w których byłem, a także dowiedzieć się o miejscach, które trzeba będzie zobaczyć podczas kolejnej wizyty Przy czym warto dodać, że nie jest to stricte przewodnik, tylko bardziej zbiór felietonów autora skupiających się na poszczególnych praskich atrakcjach (lub przeciwieństwie atrakcji — jest na nie jakieś słowo?). Niemniej naprawdę świetnie napisana książka i godna polecenia przed lub po wyprawie do Pragi

#bookmeter #ksiazki #praga
#owcacontent
c50db53f-cee6-4c78-871c-343b0f9267cf

Zaloguj się aby komentować

1152 + 1 = 1153
Prywatny licznik: 25+1=26

Tytuł: Rzeka dzieciństwa
Autor: Andrzej Stasiuk
Kategoria: inne
Wydawnictwo: Czarne
ISBN: 9788381918893
Liczba stron: 168
Ocena: 6/10

Chyba pierwsza książka Stasiuka w moim "dorobku" - i sam nie jestem pewny czy zachęcająca do dalszego czytania. Mamy tu zbiór przeróżnych przemyśleń autora związanych w jakiś sposób z Bugiem, czyli rzeką, nad którą się wychował i która w jakiś sposób pojawiała się w wybranych momentach w późniejszym życiu. Autor myśli/pisze m.in. o wojnie w Ukrainie i pomocy uchodźcom, o swoich podróżach na wschód Polski w dobie zamkniętych granic dzięki koronawirusowi, o Rosji, ale także o krwawej historii lokalnej. Taki miszmasz, który trudno jakkolwiek zaklasyfikować gatunkowo. Wolałbym jednak nieco więcej "mięska", a nie rozwlekanie tekstów.

#bookmeter #ksiazki
#owcacontent
ec98c2b0-89c9-4c86-8660-f02a118a70f8

Zaloguj się aby komentować

1151 + 1 = 1152
Prywatny licznik: 24+1=25

Tytuł: Dzieci Kronosa
Autor: Siergiej Lebiediew
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Claroscuro
ISBN: 9788362498321
Liczba stron: 440
Ocena: 8/10

Powieść łącząca ze sobą Niemcy i Rosję za sprawą pewnego młodego Rosjanina, rozpoczynającego badanie przeszłości swojej i swojego rodu, głęboko zakopanej za sprawą komunistów. A początki sięgały aż do pewnego niemieckiego homeopaty, pragnącego nieść ludzkości dobrodziejstwa nauki na wschód Europy. Nie jest to łatwe badanie, bo wymaga podróży po całej Europie, ale bardzo satysfakcjonujące w odbiorze czytelniczym. Dobrze mi się czyta Lebiediewa, na półce czeka jeszcze jeden tytuł.

#bookmeter #ksiazki
#owcacontent
6047060f-859e-426f-91f0-5ec6fbc8116b

Zaloguj się aby komentować

1150 + 1 = 1151
Prywatny licznik: 23+1=24

Tytuł: Dygot
Autor: Jakub Małecki
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Sine Qua Non
ISBN: 9788379244386
Liczba stron: 320
Ocena: 6/10

Książkę przeczytałem w czerwcu - co z niej od tego czasu pamiętam? W sumie to prawie nic. Jedynie, że częściowo akcja działa się w Kole, bo w czasie czytania szukałem na mapach miejsc, w których działy się wydarzenia z książki, a to raczej nie najlepiej świadczy. Ale nie miałem też wrażenia w trakcie, żeby ją odłożyć na stałe, więc chyba 6/10 będzie odpowiednie.

#bookmeter #ksiazki
#owcacontent
89010524-06d9-4f22-a2f0-7de4a3de818d
Kaligula_Minus

Czytałam, nawet wciągnęła mnie. Pamiętam tylko że był tam albinos, który miał matkę lubiącą czytać

Zaloguj się aby komentować

1149 + 1 = 1150

Tytuł: Powstanie i upadek starożytnego Egiptu
Autor: Toby Wilkinson
Kategoria: historia
Wydawnictwo: Rebis
Liczba stron: 692
Ocena: 8/10

Przyjemna książka, dzięki której można się zapoznać z ogólnym obrazem historii starożytnego Egiptu. Jest to 3000 lat, które nie zawsze jest jakkolwiek udokumentowane, więc to na pewno było wyzwanie by w tych 700 stronach przedstawić to w tak uporządkowany i zrozumiały sposób i nie nudzić czytelnika.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazki #historia
75966b0c-e3a4-446c-bbf3-576819e479b7
Trypsyna

@smierdakow jest i u mnie na liście do przeczytania 😁

Zaloguj się aby komentować

1148 + 1 = 1149

Tytuł: Dlaczego piloci kamikadze zakładali hełmy? Czyli ekonomia bez tajemnic
Autor: Robert H. Frank
Kategoria: Ekonomia
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
ISBN: 9788308068953
Liczba stron: 292
Ocena: 5/10

Książka składa się z krótkich esejów na temat różnych zagadnień z otaczającego nas świata przeanalizowanych pod względem możliwych kryjących się za nimi motywacji ekonomicznych.
Napisana jest przystępnie oraz łatwo w odbiorze. Były rozdziały ciekawsze ale natomiast większość z nich w moim odczuciu zbyt "oczywista".

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
4cd7b4ed-ef66-47c5-98bd-9e96efaec649
Wrzoo

@Trypsyna z podobnych nieco mniej oczywista, a megaciekawa jest Freakonomia :)

Zaloguj się aby komentować

1147 + 1 = 1148

Tytuł: Patrz pod nogi. O zbieraniu rzeczy
Autor: Kora Tea Kowalska
Kategoria: Publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo: Karakter
Liczba stron: 272
Ocena: 8/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5128076/patrz-pod-nogi-o-zbieraniu-rzeczy

Książki Karakteru od lat mnie urzekają: zarówno forma wydania (i cudowny papier), jak i treść są na najwyższym poziomie.
Zachęcona w zasadzie tylko tytułem i drobnym opisem, w końcu dorwałam w bibliotece "Patrz pod nogi" o zbieraniu rzeczy. Ale też o ich kolekcjonowaniu, dyrdymałkach, wyrzucaniu.

Autorka jest archeolożką i ma ten taki wariacki gen homo zbieraczus. Odkrywa nam trochę swojego dzieciństwa, w którym ważną rolę grało wspólne wyszukiwanie i zbieranie rzeczy wraz z rodzicami (np. na polach w okolicy bloku, które były orane wiosną i jesienią, a które wyrzucały z ziemi małe skarby). Opowiada o wyszukiwaniu na jarmarku przedmiotów w zasadzie będących dla jednych śmieciami, a dla niej czymś ważnym, czego historię chce poznać. O guzikach z miejscowości, która była guzikową stolicą Polski, a o której zdaje się, że pamiętają już w zasadzie tylko jej mieszkańcy. Wreszcie o mieszkaniach, opróżnianych po zmarłych właścicielach, w których dalej można znaleźć nieotwarte kosmetyki z lat 50.

Szczególnie miłym zaskoczeniem jest to, że autorka jest z Gdańska, mojego miasta. Dlatego wszystkie miejsca, o których wspomina, są mi znane i pozwalają na jeszcze lepsze zrozumienie jej przekazu. Hotel Monopol, Chełm, teren muzeum II wojny światowej, Topolówka... ciekawie jest czytać o swoim mieście w kontekście tej warstwy podziemnej, nieznanej.

Czasem autorka odpływała w filozofowaniu nieco za bardzo, ale to były tylko momenty, które da się przełknąć.
Książka jest poza tym dodatkowo ilustrowana przedmiotami z kolekcji autorki, o których opowiada w treści, co przyjemnie urozmaica lekturę. Naprawdę, naprawdę warto sięgnąć po tę książkę.

Prywatny licznik (od początku roku): 64/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto #gdansk
Wrzoo userbar
4bf44225-d05d-4e71-91c8-0143e02bad6c
DonRzoncy

@macgajster Ej ale ja już mam wyszkolone przez dziadka oko cyklopa x) Niemniej szanuję każdą formę zbieractwa jeśli tylko jest w jakiś sposób logicznie zorganizowana x)

macgajster

@DonRzoncy i dlatego jako ekspert możesz się wypowiedzieć

Zaloguj się aby komentować

1147 + 1 = 1148

Tytuł: Alex Ferguson. Być liderem
Autor: Alex Ferguson, Moritz Michael
Kategoria: sport
Wydawnictwo: SQN
ISBN: 9788379247424
Liczba stron: 348
Ocena: 6/10

Alex Ferguson. Być liderem to książka, która łączy doświadczenia jednego z najbardziej utytułowanych menedżerów w historii piłki nożnej z biznesowym spojrzeniem współautora. Ferguson dzieli się swoimi przemyśleniami na temat przywództwa, zarządzania zespołem oraz radzenia sobie z presją, opierając się na swoich wieloletnich doświadczeniach jako menedżer Manchesteru United. Jego podejście do motywowania zawodników i budowania długotrwałych sukcesów może inspirować zarówno fanów sportu, jak i osoby działające w świecie biznesu.

Choć książka napisana jest prostym i przystępnym językiem, co czyni ją łatwą w odbiorze, wiele jej treści wydaje się wtórnych, zwłaszcza dla osób, które już wcześniej miały okazję zapoznać się z biografią Fergusona lub wywiadami z nim. Niektóre fragmenty odnoszą się do dobrze znanych historii, co może rozczarować tych, którzy oczekują nowych i głębszych wniosków. Dodatkowo, książka czasami pozostaje na poziomie ogólników, przez co nie dostarcza tak praktycznych narzędzi, jakich można by oczekiwać od pozycji tego typu.

Współautorstwo Moritza wprowadza biznesowy punkt widzenia, jednak nie zawsze harmonizuje on z narracją sportową. Jego cześć jest też znacznie krótsza. Dla fanów Fergusona książka będzie wartościowym uzupełnieniem, ale dla szerszego grona czytelników może być po prostu poprawną, choć nie porywającą lekturą.

Prywatny licznik: 36 książek (spełniłem założenie!), 14570 stron.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
Piesek userbar
e5a2512e-1d4c-4be2-a049-f9e5f1c76e86

Zaloguj się aby komentować

Następna