Dziś jednak nawiedził mnie janusz, z resztą robi to codziennie. Oczywiście standardowe pytanie (kto zgadnie wyłapie pioruna) i... "w kwestii tej podwyżki, to budżet jest planowany na nie pod koniec roku".
Prawie wygryw, bo obiecał, ale czy da?
Na pewno będzie kręcenie wąsem, już było jak to mam się pospieszyć z projektami, bo "mają ograniczony mały budżet, a to małe projekty są".
#elektrokolchoz - tag do opisywania mojego januszexu #pracbaza#januszex#kolchoz
Oczywiście “Jak sukcesy?” Co wygrałem?
Wszelkie gadki o podwyżkach kiedyś tam są warte tyle, co rozmowa o pogodzie.
Albo dostajesz tu i teraz, albo zmiana warunków na piśmie z określoną datą, albo to jest gówno warte i nie należy się do takich deklaracji przywiązywać.
Pewien wyjątek może stanowić sytuacja, gdzie masz potwierdzone faktami, że ktoś podobne deklaracje realizował zgodnie z zapowiedzią, ale to wtedy zwykle są też konkretne deklaracje co do czasu i kwoty.
>standardowe pytanie (kto zgadnie wyłapie pioruna)
jak postępy w robocie młody? bo coś wolno idzie ostatnio xD
Zaloguj się aby komentować