Wrzoo
★Gruba ryba
1163 + 1 = 1164
Tytuł: Ucieczka z Chinatown
Autor: Charles Yu
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: ArtRage
Liczba stron: 278
Ocena: 8/10
Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5014374/ucieczka-z-chinatown
Sięgnęłam po tę książką przypadkowo, znalazłszy ją na półce z nowościami w bibliotece. Kojarzyłam jednak jej stosunkowo wysokie oceny.
W tym roku jednym z motywów powieści, po które sięgałam świadomie lub nieświadomie, było poszukiwanie własnej tożsamości na tle narodowości, rasy, pochodzenia etnicznego — zwłaszcza ze strony Azjatów. "Ucieczka z Chinatown" traktuje niejako o tym.
Ale poczekajcie, zanim się zniechęcicie tym wstępem. Bo jej forma i sposób, w jaki te tematy są omówione, jest NIEZWYKŁA. Mamy tu historię Willisa Wu, syna tajwańskich imigrantów, którzy w Stanach są "typowymi Azjatami". Trafiają do Chinatown, by jak reszta Azjatów odgrywać role — te społeczne i te filmowe.
Bo według książki, każdy azjatycki aktor dąży do grania mistrza kung fu. Jest to cel, o którym marzy każdy młody statysta.
W tej powieści rzeczywistość miesza się ze scenami z filmów i seriali. Jej zapis, przypominający scenariusz filmowy, wraz z didaskaliami, dodatkowo dodaje uroku oraz wnosi iście trumanowskie niezrozumienie. Lawirujemy między domysłami, co faktycznie dzieje się w życiu Willisa, a co — tylko na planie.
Całość zwieńcza sprawa sądowa, będąca jednocześnie farsą i poruszającą duszę rozprawą o tym, co oznacza bycie typowym Azjatą w Ameryce.
Uwaga: font użyty w książce, typowy dla scenariuszy filmowych, jest bolesny do czytania dla oczu.
Opis na LubimyCzytać z kolei wprowadza błąd — począwszy od nieprawidłowej liczby stron, skończywszy na kategorii (zdecydowanie nie jest to fantasy ani science fiction).
Tym niemniej, jest to jednocześnie zabawna, jak i poruszająca książka.
Prywatny licznik (od początku roku): 65/52
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto
Tytuł: Ucieczka z Chinatown
Autor: Charles Yu
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: ArtRage
Liczba stron: 278
Ocena: 8/10
Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5014374/ucieczka-z-chinatown
Sięgnęłam po tę książką przypadkowo, znalazłszy ją na półce z nowościami w bibliotece. Kojarzyłam jednak jej stosunkowo wysokie oceny.
W tym roku jednym z motywów powieści, po które sięgałam świadomie lub nieświadomie, było poszukiwanie własnej tożsamości na tle narodowości, rasy, pochodzenia etnicznego — zwłaszcza ze strony Azjatów. "Ucieczka z Chinatown" traktuje niejako o tym.
Ale poczekajcie, zanim się zniechęcicie tym wstępem. Bo jej forma i sposób, w jaki te tematy są omówione, jest NIEZWYKŁA. Mamy tu historię Willisa Wu, syna tajwańskich imigrantów, którzy w Stanach są "typowymi Azjatami". Trafiają do Chinatown, by jak reszta Azjatów odgrywać role — te społeczne i te filmowe.
Bo według książki, każdy azjatycki aktor dąży do grania mistrza kung fu. Jest to cel, o którym marzy każdy młody statysta.
W tej powieści rzeczywistość miesza się ze scenami z filmów i seriali. Jej zapis, przypominający scenariusz filmowy, wraz z didaskaliami, dodatkowo dodaje uroku oraz wnosi iście trumanowskie niezrozumienie. Lawirujemy między domysłami, co faktycznie dzieje się w życiu Willisa, a co — tylko na planie.
Całość zwieńcza sprawa sądowa, będąca jednocześnie farsą i poruszającą duszę rozprawą o tym, co oznacza bycie typowym Azjatą w Ameryce.
Uwaga: font użyty w książce, typowy dla scenariuszy filmowych, jest bolesny do czytania dla oczu.
Opis na LubimyCzytać z kolei wprowadza błąd — począwszy od nieprawidłowej liczby stron, skończywszy na kategorii (zdecydowanie nie jest to fantasy ani science fiction).
Tym niemniej, jest to jednocześnie zabawna, jak i poruszająca książka.
Prywatny licznik (od początku roku): 65/52
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto
Aprobuję, mi też się bardzo podobała :)
@bojowonastawionaowca właśnie coś kojarzyłam, że ktoś na Hejto o niej wspominał, ale nie byłam w stanie znaleźć :D
@Wrzoo strona bookmetera nie wyszukała?
@bojowonastawionaowca W sumie tam nie sprawdzałam. xD
Zaloguj się aby komentować