Dzisiejszy temat: straszna choroba, czyli baneroza.
Na banerozę w okresie zimowym/przedświątecznym choruje wiele sklepów. Te z obniżoną UX-odpornością są szczególnie narażone.
Jej etiologia jest bliżej nieznana. Przymuje się, że najważniejszymi czynnikami zapadalności na tę chorobę są:
Nieleczona może objąć kolejne obszary, spowodować znaczne szkody w postaci wysokiego wskaźnika bounce rate, obniżonej liczbie ciałek zakupowych i tzw. syndromu porzuconego koszyka.
Leczenie obejmuje:
PS. Na stronę weszłam i gdy tylko zobaczyłam tę piękną kaskadę, natychmiast ją opuściłam.
#UX #uxdesign #webdesign #banery
Najgorszy to jest flimweb, to nie baner czy okienko, full kurwa screen popup… kiedys serio nie wytrzymam i z banki w monitor zajebie
Lekarstwo na takie banery:
Wciskasz dodaj zakładkę, jako url wklejasz skrypt z linku, zapisujesz i wyciągasz sobie przycisk gdzieś na wierzch koło paska adresu.
Wchodzisz na stronę która atakuje banerami, wciskasz przycisk, BANERY ZNIKAJĄ XD
baneroza straszna choroba, aż duo się pochorował. Co prawda na ptasią grypę ale zawsze
Zaloguj się aby komentować