Dzisiejszy temat: straszna choroba, czyli baneroza.
Na banerozę w okresie zimowym/przedświątecznym choruje wiele sklepów. Te z obniżoną UX-odpornością są szczególnie narażone.
Jej etiologia jest bliżej nieznana. Przymuje się, że najważniejszymi czynnikami zapadalności na tę chorobę są:
Nieleczona może objąć kolejne obszary, spowodować znaczne szkody w postaci wysokiego wskaźnika bounce rate, obniżonej liczbie ciałek zakupowych i tzw. syndromu porzuconego koszyka.
Leczenie obejmuje:
PS. Na stronę weszłam i gdy tylko zobaczyłam tę piękną kaskadę, natychmiast ją opuściłam.
#UX #uxdesign #webdesign #banery
Na banerozę w okresie zimowym/przedświątecznym choruje wiele sklepów.
@Wrzoo I call bullshit
@NiebieskiSzpadelNihilizmu ależ w pełni się zgodzę. Może ten sezon wynika z tego, że w okresie blakfajdejowym częściej skanuję różne sklepy, a i zdarza się, że uBlock sobie nie radzi (strony są nieużywalne). Wtedy go wyłączam i oczy pękają.
Najgorszy to jest flimweb, to nie baner czy okienko, full kurwa screen popup… kiedys serio nie wytrzymam i z banki w monitor zajebie
@ErwinoRommelo oj tak, filmweba unikam jak ognia. Już wolę kulturalnie wejść sobie na imdb
Lekarstwo na takie banery:
Wciskasz dodaj zakładkę, jako url wklejasz skrypt z linku, zapisujesz i wyciągasz sobie przycisk gdzieś na wierzch koło paska adresu.
Wchodzisz na stronę która atakuje banerami, wciskasz przycisk, BANERY ZNIKAJĄ XD
@entropy_ w większości blokuje mi je ublock, chyba że nie ogarnie i zablokuje za dużo (albo wręcz za mało), ze strony nie da się scrollowac 😅
baneroza straszna choroba, aż duo się pochorował. Co prawda na ptasią grypę ale zawsze
@owczareknietrzymryjski xD
@owczareknietrzymryjski za bardzo liczył
Zaloguj się aby komentować