#steam

27
392
#diablo4 na #steam
Ma ktoś? Też się wam tak długo aktualizuje? Ja rozumiem, że ściąganie idzie jak krew z nosa bo mój Internet ssie bardziej niż Sasha Grey. Ale jak już się ściągnie to sama instalacja trwa jeszcze dłużej. Dzisiaj mi pobierało jakiegoś patcha 5,4GB i po ściągnięciu instalacja leci już drugą godzinę a jest dopiero 49% (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
Dzieje się tak od premiery Vessel of Hatred, wcześniej chodziło legancko. Z żadną inną grą takich problemów nie mam.
#pcmasterrace #gry
Bigos userbar
wewerwe-sdfsdfsdf

@Bigos to leci przez steama czy i tak w battle necie to pobierasz?


Może być jakiś problem między launcherami.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#uxplakaljakuzywal

Kiedy produkt się rozrasta...

Interfejs Steama rozrastał się latami. I wiele lat jego elementy wyglądały tak, jak na załączonym obrazku: bez spójności wizualnej, z niezwykle skomplikowaną architekturą informacji, trudną w obsłudze dla nowicjuszy lub osób korzystających z niej rekreacyjnie.

Wydaje się, że na klątwę "spuchnięcia" i cierpiący na tym interfejs użytkownika cierpi wiele firm. Mają z tym problemy chociażby Amazon, WP i Reddit (do którego redesignu dalej się nie przyzwyczaiłam).

Steam w ostatnich latach zaczął nadrabiać zaległości. Wchodząc ostatnio na tę platformę, widzę znacznie mniej nieścisłości wizualnych, choć dalej zdecydowanie za długo szukam miejsca, gdzie mogę aktywować podarowany mi kod na grę.

Nie mamy stuprocentowej kontroli nad tym, czy produkt się rozrośnie, ani tym bardziej w którym kierunku. Ciężko jest się również na taki scenariusz przygotować (choć kusi zostawienie na zapas whitespace'u i potykacza "Under construction" w miejscach na planowane ficzery).

Nie powinno się natomiast dawać produktowi niekontrolowanie puchnąć, bo w końcu wszystko dąży do entropii. Nim się obejrzymy, w naszym mieszkaniu podłogę przykryje kurz, góry prania zaczną piętrzyć się na fotelu, a zlew zacznie żyć własnym życiem - i tak jest też z interfejsami.

I choć mało kto lubi robić gruntowne porządki, to raz na jakiś czas należy posprzątać nie tylko swoją szafę i folder "Pobrane", ale też interfejs aplikacji. Im dłużej z tym zwlekamy, tym trudniejsze zadanie czeka nas w przyszłości.

A skoro Steamowi się udało zabrać za porządki, to czemu nie Tobie? Posprzątaj dzisiaj chociażby folder "Pobrane" na komputerze.

#ux #design #webdesign #steam #valve
Wrzoo userbar
fe3a10fd-964a-488c-ab0d-09f2e2a03599
owczareknietrzymryjski

Sprzątnij folder pobrane zanim on sprzątnie ciebie

9bc96fb8-c429-4de3-9464-e404e457108a
AureliaNova

"Ile za ten projekt? No chyba cię pogięło, damy sobie w takim razie radę bez grafika, co to za problem jakiś button narysowac."

Tymczasem co-to-za-problem:


W ogóle to XD, że steam przy takich dochodach wygląda jak Internet Explorer twojego starego w 2010

macgajster

Ha! Nie używam pobranych i gardzę nimi. Wszystko trafia na pulpit, skąd szybciutko wędruje do kosza

Za to ostatnimi czasy jestem w połowie zapełnienia drugiej kolumny ikon na pulpicie i boli mnie to

Zaloguj się aby komentować

DROVA FORSAKEN KIN
To gra, na którą nie wiedziałem, że czekam. Dlaczego? Bo to w słowach twórców i recenzentów Gothic w 2 wymiarach. Jak znacie założenia serii od Piranha Bytes, to pewnie odnajdziecie się i tutaj. Standardowo zaczynamy, jako kartka papieru, nie że bezimienna, tylko słaba postać, a świat gry to Australia, gdzie wszystko chce i z pewnością na początku cię zabije. Jesteś growym kleptomaniakiem? Chciałbyś być grzybiarzem, ale boisz się leśnej rywalizacji z typami noszącymi nożyki? Zbieraj je tutaj.

Tak na serio myślałem, że ludzie przesadzają z tymi porównaniami do Gothica, ale to kurde mega czuć w grze. Muzyka, ambient, ludzie mający własne schematy dnia i nie stojący, jak statyści w jednym miejscu, broń, którą trzeba wyjąć, żeby móc atakować, punkty nauki, które musisz wydać u nauczycieli, dwie frakcje, "Diego". Spotkacie też postaci z polskimi imionami. No super.

Jedyny mankament dla niektórych to brak audio dialogów, choć teksty są raczej krótkie i przyjemnie się je czyta. No i gra jest po angielsku i niemiecku.

Po godzinie uważam, że utopię w tym masę czasu. Niżej macie filmik i przykładowe screeny. Muszę najpierw ukończyć My time at Sandrock i biorę się za DFK na poważnie, a wy sobie sprawdźcie, bo może się spodobać.

A no i ja mam ją na Switchu, choć można ją znaleźć na innych platformach. U mnie działa dobrze.

#gry #gothic #steam #nintendoswitch
233d0e5b-c165-414b-b37d-579387a5c3ae
e974d5a8-ac6b-483a-a171-fe8995d41879
efbcab28-8a97-4180-932b-e6bb57bce410
0411d9e1-3654-42fb-aa3a-c13707408c37
1a709d19-f138-438b-94c7-22a81b8b02a4
splash545

Dejta mnie to na androida

Mor

Grałem w to chwilę i w życiu bym tego do Gothica nie porównał...

Zaloguj się aby komentować

czy ktoś byłby zainteresowany odpłatnym przejęciem konta #steam ? Na pewno mam tam Fallouta 3, New Vegas, 4, Mass Effect chyba LE, Metro, trzy części Stalkera, Borderlands, jakies dwa Bioshocki i coś jeszcze, jak by ktoś był zainteresowany to zrobię szczegółową listę
cododiaska

wg nowej wykładni, to nie "masz tam" tylko "masz uprawnienia do korzystania", taki niuans

#pdk


Z ciekawości - zmiana polityki Steam Cię do tego skłoniła?

Zaloguj się aby komentować

„Red Dead Redemption” na PC już 29 października.

Gra ukaże się razem z dodatkiem „Undead Nightmare”.

Trailer do obejrzenia tutaj:

https://youtu.be/mnvc6uC6xZE

#steam #epicgames #gry #reddeadredemption
SuperSzturmowiec

mogą mi obciągnąć palę co najwyżej. nawet polskiego nie ma w karcie STEAM. a na switchu grę mam po polsku .


edit


juz zaktualizowali kartę steam

będzie PL

Chunx

@cyberpunkowy_neuromantyk Mmm 16 letnia gra... A dopisze jeszcze że jest to jedyna gra(wersja na PS3) która trzymam na półce z książkami żeby mi nie zaginęła

ZohanTSW

Do pełni szczęścia brakuje jeszcze jakiejś mega edycji lub moda RDR2 po którym płynie przechodzi się w fabułę RDR

Zaloguj się aby komentować

Wojna Krwi: Wiedźmińskie opowieści / Thronebreaker: The Witcher Tales

W skrócie: CD Projekt RED wziął to, co najlepsze z „Wiedźmina 3” i stworzył najlepszą grę w uniwersum wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego. Polski dublaż stoi na bardzo wysokim poziomie, tak samo jak fabuła i rozgrywka.

Z „Wiedźmina 3” najbardziej spodobała mi się minigierka polegająca na graniu w Gwinta. Uwielbiałem i rozgrywane partyjki, i poszukiwanie nowych kart rozsianych po świecie, a jak tylko udało mi się pokonać każdego przeciwnika i skompletować wszystkie talie, poczułem niedosyt. Powstanie sieciowej karcianki opartej na tym pomyśle jednak przyjąłem na chłodno, ponieważ nie przepadam za PvP, za to ucieszyłem się, że w produkcji była kampania dla pojedynczego gracza. Tylko że... zapomniałem o niej i przypomniałem sobie dopiero niedawno, przy zapowiedzi dodania „Wojny Krwi” do abonamentu Prime Gaming. :')

Główną bohaterką jest Meve, królowa Lyrii i Rivii. Jej królestwo zostało zaatakowane przez Nilfgaardczyków, a ona sama została zdradzona między innymi przez własnego syna, który ułożył się z wrogiem. Udało jej się uciec z więzienia i wraz z garstką wiernych żołnierzy oraz doradców, wyruszyła w długą podróż w celu zebrania większej armii i zdobycia sojuszników, z którymi mogłaby pokonać najeźdźcę. Co wcale nie jest takie łatwe.

REDzi dopowiadają historię, której strzępki poznaliśmy w powieściach Sapkowskiego. Od pierwszej ich gry w tym uniwersum byłem pod wrażeniem, jak zręcznie wykorzystują znane już fakty i opowieści i dodają coś od siebie. Może to głupie, ale prawie aż podskoczyłem z radości na krześle, gdy przeczytałem, że prom, którym Meve miała uciec z wojskiem, został przejęty przez kompanię, której przewodził siwowłosy wojownik... A potem drugi raz, gdy podczas walki na moście na Jarudze ta kompania przyłączyła się do bitwy.

Spodobała mi się oprawa graficzna - plansze wydają się ręcznie malowane, a poszczególne jej elementy są „żywe”. Na przykład drzewka kołyszą się poruszane wiatrem, trebusze wystrzeliwują pociski et cetera. Widzimy je z rzutu izometrycznego.

Ma to jednak swoją wadę - w grze ani trochę nie czuć skali posiadanej armii. Na mapie widzimy jedynie królową Meve, która porusza się pieszo. Jak to w takich grach bywa, wiele rzeczy musimy sobie wyobrazić, jednakże czasem przychodziło mi to z trudnością. Na przykład ani trochę nie czułem, że podczas przeprawy przez bagna żołnierze są wycieńczeni i mają dość wszędobylskich owadów i tak dalej. Albo że dezerterują czy giną dziesiątkami. Zmieniają się co najwyżej cyferki, jednakże sama rozgrywka nie została w żaden sposób utrudniona.

Za to okropecznie spodobał mi się dubbing - jak nie do końca jestem fanem polskiego dubbingu, tak zatrudniani przez REDów aktorzy i aktorki zawsze stają na wysokości zadania. Wielokrotnie powstrzymywałem się od przejścia do kolejnej planszy, by wysłuchać do końca narratora, mimo że czytam troszkę szybciej.

Sama rozgrywka także była świetna. Podstawą jest oczywiście gra w Gwinta, jednakże twórcy postanowili urozmaicać partyjki jak tylko się da. Na przykład przy szturmowaniu różnego rodzaju twierdz często jeden rząd przeciwnika zastawiony jest kartami palisad i bramy, które mają swoje właściwości i które można zniszczyć. Albo na mapie rozsiane są zagadki - dostajemy określony rodzaj i liczbę kart, które musimy wykorzystać w odpowiedni sposób, dostosowując się do postawionych wcześniej wytycznych. Niektóre są proste i da się je rozwiązać przy pierwszym podejściu, nad niektórymi potrafiłem się głowić przez kilkadziesiąt minut.

Grałem na najwyższym poziomie trudności i szczerze, według mnie powinien być domyślnym poziomem trudności. Gra nie jest trudna - oczywiście trzeba zaznajomić się z posiadanymi kartami i starać się wykorzystywać ich umiejętności oraz różnego rodzaju synergie. Oczywiście też przy niektórych potyczkach spędziłem sporo czasu, próbując je przejść, ale tylko jedna, ostatnia zresztą, sprawiła, że pomyślałem nad obniżeniem poziomu trudności, co też w końcu zrobiłem.

Finałowa walka jest bardzo wymagająca. Da się pokonać przeciwnika, jednakże wymagane jest odpowiednie zbudowanie talii, a część kart można po prostu pominąć - przez przeoczenie czy podejmowanie określonych decyzji fabularnych. Na przykład możemy zdecydować, czy chcemy kogoś przyjąć do drużyny czy przeciwnie. Czy zostawić go w armii pomimo dokonanych zbrodni, czy przepędzić. Na szczęście poziom trudności można w każdej chwili zmienić.

Oferowanie wyborów to coś, w czym REDzi są dobrzy. Szczególnie w takich, których konsekwencje pojawiają się dopiero po pewnym czasie. Gra (nie)stety oferuje tylko jeden zapis stanu gry, do tego automatyczny, więc można zapomnieć o naprawieniu błędu. Jest to jednocześnie zaleta i wada. Zaleta, ponieważ jesteśmy zmuszeni żyć z dokonanymi wyborami. Wada, ponieważ jeśli popełnimy błąd (na przykład kupiłem ulepszenie obozu, z którego ani razu nie skorzystałem), to w żaden sposób tego nie cofniemy.

W grze jest też sporo easter eggów. Na przykład w pewnym momencie możemy spotkać młynarza, który oferuje nam złoto, a potem informuje o tym, że populacja czegoś tam się zwiększa. Innym razem możemy rozegrać partyjkę na zasadach znanych z innej karcianki, „Hearthstone”, czy gry „Puzzle Quest”. Fajne smaczki.

Z problemów technicznych: miałem jeden, często powtarzający się. Podczas rund przeciwnika, który grał armiami Nilfgaardu, rozgrywka często spowalniała. Komputer dość długo zastanawiał się nad zagraniem kolejnych kart, a ich efekty też się wydłużały. Problem nie występował w przypadku innych talii.

Zdecydowanie polecam. Według mnie „Wojna Krwi: Wiedźmińskie opowieści” to najlepsza gra z uniwersum Wiedźmina. Zgadzam się ze zdaniem mojego kolegi, który stwierdził, że CD Projekt RED powinien zająć się tworzeniem visual novelek. W mojej opinii świetnie radzą sobie z opowiadaniem historii, gorzej z oferowaniem fajnej rozgrywki. Wyjątkiem jest właśnie Gwint z „Wiedźmina 3” i „Wojna Krwi”.

#gry #steam #gog #wiedzmin
49a2c1cd-8df0-4ebe-af58-b80b2053ab4c
1207082d-e5e8-4b66-82b6-fcbe385eb1f1
c6628519-1e9f-4730-8475-9874bbd72856
Amhon

Według mnie ta gra powinna być zrobiona inaczej. Powinna być krótsza 3h max, bo posiada wysoką regrywalnosc i masę zakończeń, ale przez długość nie chce mi się do niej wracać, chociaż chciałbym.

WalIy

Kiedyś zagram, chyba. Dawali ja ostanio za darmo gdzieś ale na PC jakoś tak mi się w to nie chce grać, jakby dali wersję mobilną to bym ograł chętnie

Budo

Super jest Thronebreaker. Kupiłem jakiś czas temu, przeszedłem dwa razy i nie żałuję. Świetna jest graficzka i wszystkie mapy.

Zaloguj się aby komentować

Na Barce bojowej, a gdzie!

Nawet spoko to wygląda i hula na moim wysłużonym PC.
A i sama giera super. Ulepszona jedynka - tak bym to określił.

#warhammer40k #pcmasterrace #steam
ea0222bd-e21f-42f4-9bae-2a8752c60e57
Iknifeburncat

@PaczamTylko kolega ma szczęście, że się podoba, bo już by leciała podpierdolka do inkwizycji.

the_good_the_bad_the_ugly

Na miłość do imperatora: piszcie co to za gierka, bo nie każdy kojarzy, a może warto ograć.

PaczamTylko

Ajjj... zakładałem że każdy wie co to za cudo. Wyszło że łajza ze mnie.

Udaję się na karną stuletnią krucjatę!

Zaloguj się aby komentować

Czy wydawcy gier znaleźli nowe źródło dochodu?

Często zastanawiam się, czym wydawcy gier mogliby nakłonić graczy do wydawania większej liczby pieniędzy. Podniesienie ceny jest zbyt proste (i może wywołać oburzenie), oferowanie dodatkowych kosmetycznych rzeczy już nie robi takiego wrażenia, mikrotransakcje również spotykają się z niezadowoleniem graczy, szczególnie w grach singlowych.

Okazało się, że tym nowym sposobem może być umożliwienie wcześniejszego dostępu, oczywiście za wcześniejszą opłatą. Z reguły można było rozgrywkę zacząć parę dni przed innymi. Square Enix postanowiło zaszaleć i w nową część „Life is Strange” będzie można zagrać... dwa tygodnie szybciej.

Co prawda są dwa haczyki: pierwszy, dostępne będą tylko dwa rozdziały z planowanych pewnie kilku (tego nie wiem), drugi, trzeba dopłacić 130 PLN.

Sama praktyka nie stanowi dla mnie żadnego problemu - jeśli ktoś jest niecierpliwy (albo żyje z grania w gierki) i chce wydać więcej pieniędzy, to jego sprawa. Zastanawiam się tylko, czy to stanie się regułą, tak jak standardem jest dodawanie kosmetycznych rzeczy czy przepustek sezonowych do droższych edycji.

W przypadku gier dla pojedynczego gracza nie zrobi to żadnej różnicy - ot, wzrośnie szansa na natknięcie się na spoilery, jednakże co w przypadku gier multiplayerowych, na przykład w MMO czy hack and slashach pokroju „Diablo”? Osoba, która zacznie tydzień wcześniej, może zyskać sporą przewagę nad innymi graczami.

Bądź co bądź uważam, że to świetny ruch ze strony wydawców.

#gry #steam #przemyslenia #playstation #xbox
e54c8e02-cc02-438a-a60b-03d11968c847
globalbus

@cyberpunkowy_neuromantyk kupowanie gier na premierę to jest xD

Po co płacić więcej za niedorobiony produkt? Jak spatchują i dadzą pierwszą obniżkę, to można sobie kupić.

Greyman

Skoro ludzie chcą płacić za bycie beta testerami to pozdro z fartem i nara. Jeśli dla mnie gra ma być tańsza dzięki tym fra... uczynnym osobom to jeszcze lepiej. Bo zakładam, że gdyby nie "gold platinum ultimate deluxe mega hiper founder supporter fan edition" to podstawka byłaby droższa.


Innymi słowy: owce należy strzyc.

GalaktycznyWojazer

@cyberpunkowy_neuromantyk Wyjebane jajca, raz kupiłem gre na premiere bo to był prezent, zawsze kupuje później na promocjach, gier dużo, czasu mało to po co będę szalał.

Zaloguj się aby komentować

Cybulion

Ej @entropy_ chlop mowi ze cie skonczyl

CzosnkowySmok

@entropy_ no i koniec. Porobiony

PanNiepoprawny

@CzosnkowySmok @Cybulion warto było

Zaloguj się aby komentować

Crew 2 na steam za 4 zł, zapowiedzieli tryb offline, więc jedyna taka okazja
#steam
Fausto userbar
splash545

@Fausto nie wiem kiedy znajdę czas, żeby pograć ale kupiłem. Dzięki

SuperSzturmowiec

tanio al nie kupuj ebo i tak nie zagram a nawet jeśli to kilka minut

kopytakonia

@SuperSzturmowiec noob jesteś

Jim_Morrison

Za darmo bym tego nie chciał.

Zaloguj się aby komentować

Polecicie mi jakieś gierki czilowe typu dredge czy Dave the driver? Takie spokojne, nie wymagające wiele skupienia
Tematykę rybek już może odpuśćmy więc odpadają kolejne gierki rybkowe
Dzięki z góry
#gry #steam #steamdeck
Bjordhallen

@kopytakonia ja lubię chillowac przy settlers 4

hellgihad

@kopytakonia To The Core, Cult Of The Lamb, Against The Storm, Ring Of Pain, Slay The Spire


Factorio

ddavvvidka

@kopytakonia Cult of the Lamb mega wciąga i jest mega ładną grą. Karcianka Balatro. Snowrunner - mega spokojna giereczka tylko większy wnerw przy którejś tam wywrotce

kopytakonia

@ddavvvidka o właśnie lamb kupiłem jakiś czas temu i se zapomniałem

Zaloguj się aby komentować

Następna