🎅 Weź udział w świątecznej zabawie i wygraj prezent od Hejto! 🎁

Zobacz szczegóły
Jeśli miałbym dostęp do przycisku który każdemu perfumiarzowi wyje syreną na chacie, to użyłbym go właśnie teraz.

Beach Hut Man do wyrwania poniżej 800zł.

Ja osobiście nie jestem fanem xD Ale wiem że są tacy

https://www.pepper.pl/promocje/amouage-beach-hut-man-edp-100ml-939240

#perfumy
rith

@Barcol wszędzie promocje. w międzyczasie 100 savage Elixir za 850 na Seforze. Ale kusi ( ͠° ͟ʖ ͡°)

Dynamiczny_Edek

@Barcol dzięki za wrzutkę. Skusiłem się.

Wydaje się być łatwiejszy w odbiorze od Al Hayvaan Elixir, który kupiłem od @pomidorowazupa i którego nadal nie wiem jak określić i ocenić. XD

pomidorowazupa

Panie beacha to sie za 500pln kupowalo

Barcol

@pomidorowazupa a Mythsa za 400 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

pomidorowazupa

@Barcol to juz wogole deal zycia

Zaloguj się aby komentować

Hola hola! Proszę przestać scrollować, zatrzymać się natychmiast i zwierzyć się z tego #conaklaciewariacie

U mnie dziś przerwa od Sadonasowego pudru i miodu, a na klatę wleciała końcówka dekantu Zoologist - Tyrannosaurus Rex.

#perfumy
56427df6-0a2e-462a-a05d-3e78046a5f00
loopie

@dziki nawet nie było czasu pochwalić się co psiknięte

u mnia leżał cały dzień Korloff No Ordinary Man, bardzo dobry zapach, szkoda zę już nieprodukowany z tego co widzę

pomidorowazupa

Moj mix ottoman empire 3 i 4 plus jakies agar aura i cos tam jeszcze. Po kilku tygosniach zmieszalo sie cudwnie, teraz jest idealna synergia i dna agar aura nie wychodzi na prowadzenie jak ostatnio, no i jestm mniej slodka trohe bardziej kwaskowo co mi bardziej odpowiada

Capo_di_Sicilia

@dziki Zoologist Camel i zaraz na siłke 😁

dziki

@Capo_di_Sicilia ja kiedyś zapomniałem że mam iść na siłownię i się radośnie popryskalem Meo Fusciuni - Varanasi. No I poszedłem na tę siłownię, na szczęście większość soku chyba się przykleiła do bluzy, bo o ile na sali pół biedy, nie kurwilem jakoś bardzo, to męska szatnia jebala potężnie xD a szafka w której trzymałem bluzę i resztę rzeczy kurwila kadzidłem przez 2 kolejne tygodnie

Capo_di_Sicilia

@dziki haha :D to mnie bylo w aucie mocno czuc, ale na silce ta wentylacja zrobiła tak, ze ledwo przy skorze go czulem.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#perfumowehistorie

Taka historia.

Po dość ciężkim dniu pracy postanawiam pójść na karaoke do znajomych muzyków (grają na żywo; męczą się niemiłosiernie, bo nie chce im się dodać do listy utworów dwudziestu piosenek, które lubią grać). Biorę coś tam, siadam blisko sceny. Już mnie wołają, żebym coś zaśpiewał. Zapchajdziura przyszła; będzie robić nieudane salta na scenie i zmieniać teksty z ładnych na brzydkie. Nie-e-e-e-e. Dziś nie spełniam życzeń. Odpoczywam. Ale czy na pewno?

Po dziesięciu sekundach od "usiądźnięcia" odczuwam jakiś gorący powiew na lewym uchu. Zespół cieśni nadgarstka powoduje, że przez 22 milisekundy nie do końca wiem, co się dzieje z moim uchem. W międzyczasie jednak dociera do mnie niepodważalny fakt, że to działa tylko z dłonią... i po tych 22 milisekundach słyszę wreszcie: CZEŚĆ MARECZEK! ZGADNIJ, CZYM DZIŚ PACHNĘ!!!

...

Kolega. Przychodzi śpiewać Franka Sinatrę operowym głosem. Strasznie mnie to wkurwia, ale przyzwyczaiłem się.

Był kiedyś taki przypadek: jakaś firma wysłała swojego kosmitę na orbitę. Coś miał naprawić, pokombinować. Ale gdy już nadszedł czas powrotu, coś nie domknęło się do końca i włączył się alarm. Piiip, piiip, piiip. Chłop zgłosił to do "bazy". Szybko okazało się, że to tylko jakiś błąd systemu. Mimo to nijak nie dało się wyłączyć alarmu - a był on bardzo donośny.

Po kilku godzinach - już podczas powrotu - facet od tych dźwięków zaczął wariować. Wżerały mu się w głowę - co w połączeniu z samotnością wywoływało lęki (szczerze mówiąc wątpię, by wysyłało się na takie misje jedną osobę - ale taką historię przeczytałem pimcet lat temu). Kiedy ów człek już dość wyraźnie zbliżał się do osiągnięcia czwartej gęstości obłędu, dano mu "na linię" panią psycholog. I tak, kroczek po kroczku, doszli wspólnie do sytuacji, w której facet został przez nią przekonany, by zakochać się w tym dźwięku. No bo nie było w tamej chwili innego wyjścia.

Kiedy, po niezliczonych kolejnych godzinach, wylądował w końcu na Planecie, był w błogim stanie.

...

Za każdym razem, gdy ten kolega śpiewa, ja myślę o tamtym kosmonaucie. I naprawdę pomaga.

ZGADNIJ! (bawimy się czasem w tę zabawę, bo raz zgadłem TF Noir na nim, i kiedyś też ADG na takim dziadku, co podrywał młodych chłopaków - wszystko to na tych karaoke - nie wymieniliśmy tiktaków, nigdzie indziej się nie spotykamy)

Jakiś taki metaliczny, troszkę dymu. Ale też mokry. Niewiele czuję. Szampon trochę. Trudne.

AAA, NIE ZNASZ! T-REX OD ZOOLOGERA!

... co kurw

Znam T-Rexa od Zoologist. Ale to nie jest to. Ktoś coś kupił na bazarku. Ale czekaj, nic nie mów, zamień się w słuch...

STARY, JEST TAKA (dobra, chodzi o to, że w knajpie jest głośno, moje ucho zmęczone i mokre)

- Stary, jest taka perfumeria: Insity. Robią idealne inspiracje najlepszych zapachów. Ale co jest najlepsze: używają ambroksylotolidolu, żeby miały większą trwałość! Chłopie, Zoologer kosztuje 2500 za 50ml, a ja to kupiłem za 30 ziko! Idź tam jutro, to zobaczysz!

- Śpiewałeś już?

-Nooo! Już trzy numery.

- ...zajebiście.

(mój zapach podczas tej rozmowy: Chypre Palatin podbity kroplą Paradise Soil, wiadomo od kogo)

Tak że ten. Taka historia. Zasoby miłości pozostają na bezpiecznym poziomie. A przecież mógł jeszcze zaśpiewać...

#perfumy
saradonin_redux

Historia prawie jak z wypoka:

-- hej, zgadnij czym pachne

-- ??

-- awentusem!

-- co do ku....

-- sa takie perfumy cdnim, idealnie jak oryginał i jeszcze dodają ambroxadomestosu, żeby były trwałe.


I nawet nikt nie wąchał Creeda.

Równie dobrze mogli zaśpiewać Don Giovanniego blackmetalowym skrzekiem.

Zaloguj się aby komentować

Czwartek, taki mały piątek. Pogoda nie rozpieszcza, jest mokro i pochmurnie, wiec to dobry moment na przetestowanie BeauFort London Cape Wrath, który nazwę zyskał po najdalej wysuniętym na polnoc krańcu Szkocji. Dominują faktycznie zapachy "mokre", algi, trawa, bryza, troche tez żywica ale nie pachnie to kostką do kibla tylko bardzo przyjemną aromatyczną mieszanką o całkiem niezłej projekcji.

A #conaklaciewariacie u was panie i panowie?
#perfumy #sotd
65dfa652-b667-4541-823d-16671fd24f76
dziadekmarian

@Earl_Grey_Blue to chyba drugi z tych nowych Beaufortów, które wziąłeś na testy... chyba, że coś przegapiłem. No i co tam? Dzieje się coś dalej? Wyłonił się Posejdon i zaczął ciskać rybami? Po Twoim wstępnym opisie wydaje mi się, że warto;)

radjal

Areej le Dore - Al Oud. Z każdym testem lubię coraz bardziej. Połączenie 3 rodzajów oudu sprawia, że zapach jest zmienny w czasie i mimo, że to praktycznie sam oud, wcale nie jest nudno i monotonnie

ucho_igielne

@Earl_Grey_Blue Aramis klasyk. Ręka w rękę jeszcze nie porównywałem ale wydaje mi się, że póki co wolę Cabocharda.

Zaloguj się aby komentować

Wszyscy tak gadali że airfryer taki świetny to też sobie sprawiłem.
https://allegro.pl/oferta/majonez-kielecki-do-czyszczenia-rur-9389473841
#airfryer #gotujzhejto
e11afac6-1533-4efa-9344-a5089a144907
51f8675c-e274-4134-899d-410949fe40fe
InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Felonious_Gru ta mata jakiej produkcji?

Tangas

Sam se ziemniaki jakieś, najlepiej typu B, pokrój. Lepsze będą.

Zaloguj się aby komentować

#perfumowehistorie

Perfumy sprzeciwiają się praniu

Arabowie z okolic Aden kochają mocne perfumy i są wysoce wykwalifikowani w ich produkcji. Ich ulubione to "Oodi." Są wytwarzane z drewna o nazwie "Ood" i tak potężne, że gdy pali się je w kadzielnicy, wytworzony dym impregnuje ubrania wszystkich obecnych tak, że zapach pozostaje na nich przez wiele dni - nawet, gdy już zostaną wyprane. Często łączą oni "ood" z cywetem, ambrą oraz piżmem, perfumując ubrania powstałą mieszanką.

Niemcy próbowali sprzedawać swoje perfumy w Aden, jednak bez powodzenia - jako że najlepsze, co mogli zaoferować, kosztowało 43 centy za uncję perfum, które nie były choćby zbliżone jakością do tego, co miejscowi wytwarzali za osiem centów.

"Perfumes defy laundry" (The DeKalb Daily Chronicle, Vol.19, no.189, 8 lipca 1918)

#perfumy
724b744a-c9bb-4f98-93be-f2ec511b264c

Zaloguj się aby komentować

Narobiliscie mi smaka i na szybko kadzidelnice sobie zrobilem mysure i white kinam sie smazy
#perfumy
b50142bc-f9a6-48b0-883f-8ae8037b8b76
Byk

Tyle haszu zmarnować, ludzie nie mają co jarać...

pingWIN

Też ostatnio się bawiłem tak samo xD projekcję oceniam na bardzo przyzwoitą, wypełniacz pomieszczeń ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mywave

@pomidorowazupa legancko I jak, lepiej niż olejkiem się mazać?

Zaloguj się aby komentować

Powtórka z rozrywki. Znowu dostałem tego samego maila, ale dotyczącego innej umowy.
Tym razem doczytałem do końca xD

#2jednostkowe0integracyjnych #orange #heheszki
85bd879e-33b6-471e-aaa3-ea023baf91f1
wiatraczeg

@Felonious_Gru odpisałbym z jakiegoś losowego maila, " pozdrawiam xD "


Albo losowe liczby umowy i "papież był żółty a wy pomarańczowi, tak się nie robi!"

Zaloguj się aby komentować

Jeszcze rzutem na taśmę taki mini-tutorial, jakby się ktoś zastanawiał czy można zrobić konwersję poczciwego Parkera Vector z pióra kulkowego -> pióro wieczne (albo odwrotnie). Niby są w internecie informacje, że można ale o zdjęcia to już trudno.

Skąd w ogóle taki pomysł? - nikt nie zapyta, ale i tak Wam powiem...

Parker Vector jest bardzo wdzięczny do kolekcjonowania, głównie dlatego, że jest tani a przy tym jest całkiem porządnym narzędziem do pisania. No i co jakiś czas wychodzą różne limitowane wersje, chociaż nie wiem czy Parker powoli nie wycofuje się z klasycznego Vectora (na pewno za oceanem już przestali produkować a w Europie nie jestem pewien - muszę dopytać/doczytać) ale obecnie w sprzedaży są tylko podstawowe wersje kolorystyczne i to też bez szału jeśli chodzi o wybór.

W każdym razie znalazłem niedawno wersję pióra sygnowaną fApple - którą jako prawdziwy fanboy marki () musiałem mieć w kolekcji. Problem był jednak taki, że to pióro - ha tfu! - kulkowe. Wersję ze stalówką udało mi się jedynie namierzyć na jakichś pojedynczych zdjęciach w sieci i podejrzewam, że jest nie do zdobycia.

Zrodził się zatem w mojej zrytej makówce pomysł, żeby zakupić to pióro kulkowe i zamienić je na wieczne.

Sama zamiana korpusu i sekcji jest bajecznie prosta - wykręcamy jedno i wkręcamy drugie. Problemem jest skuwka, która zdjęta z pióra kulkowego niestety nie pasuje na stalówkę. Okazuje się jednak, że cała różnica jest we wkładce, która znajduje się wewnątrz skuwki. Wystarczy delikatnie (np. za pomocą igły) zdjąć zaślepkę na szczycie, pod którą kryje się śrubka. Śrubkę jak łatwo się domyślić, wystarczy odkręcić i wkładka sama wypada. Podmieniamy wkładki, przykręcamy śrubkę (którą również warto dokręcić jak mamy luźną wsuwkę), nakładamy zaślepkę (można dać kropelkę jakiegoś lepiszcza) - et voilà.

W ten oto sposób jestem szczęśliwym posiadaczem Wiecznego Pióra Parker Vector Apple

#piorawieczne
9a2bce91-7ec4-49ef-a648-5a417f97a5e0
d4535f16-5d6a-40b5-809d-69ae24d826f8
684213f8-751b-4a19-a8cf-d53440e53b8c
43ed8801-07dd-498f-8648-386b8fdb7a7c
fb304f7e-1aa4-4b16-af28-7df4557a10cd
Prucjusz

@fonfi masz może Parker IM na stanie? Jeśli tak, to podzieliłbyś się swoją opinią? Jakieś porównanie może?

fonfi

@Prucjusz Niestety IM nie posiadam...

Prucjusz

@fonfi chyba nic nie straciłeś. Wiele osób narzeka na nie. :d

Zaloguj się aby komentować

Spraw sobie prezent świąteczny last minute i zakończ rok naprawdę grubo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na sprzedaż trafia jeden z bestsellerów marki o której można powiedzieć, że to już end game perfumiarstwa.

Ensar Oud Homeros SQ Pure Parfum
produkt z pudełkiem, poj. 14,5/15ml
cena: 1200,00 zł (wysyłka paczkomatem InPost w cenie)
pochodzenie: strona producenta

EDIT: do kompletu polecam jeszcze bardzo przyjemny olejek od EO

Ensar Oud Drunken Peach Attar
produkt z pudełkiem i woreczkiem, 2g z ubytkiem paru kropel (aplikowany bez kontaktu ze skórą)
cena: 400,00 zł
pochodzenie: kolekcjoner z Polski

Zapraszam!

#perfumy #stragan
2f04051f-e5d1-4f24-9105-f449f65baf54
a45fb7fb-de03-4988-9501-eb3c0c3ac73b
c8ec6324-5a0b-4431-9b79-78a316c75266
430e2bf3-0877-4f7c-ac59-d3f4148c3ddf
3ce84e48-dd29-4b60-b746-f2b474cdc7f1
Okrutnik

@pedro_migo to jest po 80 zł/ml? (ʘ‿ʘ) Po jakim czasie perfumiarstwa doszedłeś do tego momentu?

Zaloguj się aby komentować

To już ostatni #souk przed świętami więc i ostatnia szansa żeby sprawić sobie lub innym prezent, podrzucajcie oferty i niech moc będzie z wami.
#perfumy #stragan
e85f0cce-eefd-41d7-beed-820031d1273a
pedro_migo

-Ajmal Amir One EDP - produkt z pudełkiem, 48/50ml - cena: 320,00 zł

-Areej Le Dore Ambre de Coco EDP - produkt z pudełkiem 47,5/48ml - 1300,00 zł

-Areej Le Dore Al Majmua EDP - produkt z pudełkiem, 46/48ml - cena: 750,00 zł

-Areej Le Dore Champa Attar - produkt z pudełkiem i woreczkiem, 3g z ubytkiem 2 kropel (aplikacja bez kontaktu ze skórą) - cena 350,00 zł

-Clive Christian - X Masculine Perfume - tester z korkiem i pudełkiem, 49,5/50ml - cena: 620,00 zł (gratis sampel z atomizerem Clive Christian 1872 Masculine Perfume)

-Roja Parfums Enigma Parfum Cologne - produkt z pudełkiem, 96/100ml - cena: 900,00 zł

-Xerjoff Casamorati - Mefisto EDP - produkt z pudełkiem, 30ml-global - cena: 250,00 zł (gratis firmowy sampel z atomizerem Xerjoff Pikovaya Dama 2018 EDP)


Z okazji Świąt darmowa dostawa na wszystko!

wujekbilly

Nowe deknaty:

Boucheron - Oud de Carthage; 10 ml - global; 25 zł

Boucheron - Ambre D'Alexandrie; 9,5 ml; 21 zł

Olfactive Studio - Woody Mood; 5 ml - 2 psiki; 14 zł

Zoologist - Rhinoceros (2020); 3 ml - 2 psiki; 40 zł


A reszta tutaj: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1O5GLDVUMDpBOsJjx3KNGITg5WgewkkQWm7or4QivXHU/edit?usp=sharing

promyczekNadziei

hejo, chętnie się też wymieniam:


Gotowe odlewki:

Atelier Cologne Pacific Lime ~5 ml, 13 zł

Azzaro Chrome Extreme ~2 ml, 5 zł

By Kilian Gold Knight ~2 ml, 19 zł

By Kilian L’Heure Verte ~3 ml, 30 zł

Carolina Herrera Carolina Herrera for Men ~5 ml, 15 zł

DS & Durga Bowmakers ~5 ml, 49 zł

Etat Libre d’Orange Clean Suede ~5 ml, 18 zł

Etat Libre d’Orange Fat Electrician ~3 ml, 12 zł

Etat Libre d’Orange You Or Someone Like You ~5 ml, 18 zł

Essential Parfums Fig Infusion ~7 ml, 24 zł

Floris JF ~5 ml, 13 zł

Fragrance One Office for Men ~5 ml, 28 zł

Goutal Ambre Fétiche ~5 ml, 20 zł

Goutal Nuit Étoilée ~5 ml, 20 zł

Gucci Guilty Absolute ~10 ml, 23 zł

Il Profumo Imprinting ~5 ml, 18 zł

Issey Miyake L’Eau d’Issey Or Encens ~6 ml, 15 zł

Jacques Zolty Cubata ~4.5 ml, 28 zł

Jean Paul Gaultier Le Male Terrible ~5 ml, 23 zł

Killer Oud Jubilant ~5 ml, 11 zł

Laboratorio Olfattivo Vanagloria ~5 ml, 24.5 zł

Lorenzo Pazzaglia Adam and Eve’s Dress ~2 ml, 27 zł

Maison Margiela By the Fireplace ~7 ml, 30 zł

MiN New York Moon Dust ~2 ml, 13 zł

Milano Fragrance Diurno ~7 ml, 31 zł

Montale Vétiver des Sables ~5 ml, 18 zł

Mugler Ice*Men ~5 ml, 30 zł

Nishane Tero ~2 ml, 15 zł

Ormonde Jayne Montabaco Intensivo ~4.5 ml, 55 zł

Parfums de Marly Herod ~5 ml, 37.5 zł

Prada Amber Pour Homme ~5 ml, 28 zł

Prada L’Homme ~10 ml, 35 zł

Ramon Monegal #sunsetcafe ~2 ml, 20 zł

Rasasi Hawas for Him ~5 ml, 12 zł

Serge Lutens Fille en Aiguilles ~4 ml, 50 zł

Sonia Rykiel Rykiel Man ~5 ml, 13 zł

The Different Company Sel de Vétiver ~3 ml, 20 zł

Tiziana Terenzi Nero Oudh ~2 ml, 15 zł

Yves Saint Laurent Opium Homme EDT ~5 ml, 24 zł

Brioni Intense ~5 ml, 18 zł

Armani Stronger With You Tobacco ~5 ml, 24 zł


Odlewam (szkło 3zł):

Fragrance World Star Men 1 zł/ml

Mugler A*Men 2.6 zł/ml

Cuba Prestige 0.5 zł/ml

Costume National 21 2.4 zł/ml

Caron Pour Un Homme De Caron 2017 3 zł/ml

Khadlaj Shiyaaka Silver 1 zł/ml

Aigner No1 Oud 1 zł/ml


Ubytkowe flakony:

Khadlaj Shiyaaka Silver ok. 10 ml 10 zł

Histoires de Parfums 1725 ok. 15 ml 40 zł

Histoires de Parfums 1828 ok. 23 ml 60 zł

Zaloguj się aby komentować

Mało ostatnio testuję, ale mam słabość do włoskiej niszy, więc wpadło kilka odlewek.

Arte Profumi / Hareem Soiree 
Prosta konstrukcja, ale zapach mimo to bardzo oryginalny. Składniki są trzy, ale główne role tak naprawdę są dwie. Po pierwsze mirra, która jak to mirra łączy w sobie składowe gorzkie i żywiczne z subtelną słodyczą i umiarkowanym ciepłem. Po drugie ambra, tutaj w wydaniu słonym, wręcz nieco animalnym, czy potowym. Gdzieś tam w tle pojawia się róża o metalicznym zabarwieniu, ale nie wybija się mocno, a z czasem zanika i w sumie dobrze, bo nie podoba mi się to metaliczne oblicze. Na tym w zasadzie kończy się ewolucja tych perfum, bo już do końca trwania zostajemy z duetem mirra-ambra, gęstym, lepkim, może nawet trochę cielesnym. Ciekawy psikus z projekcją, bo po aplikacji nie wydają mi się jakoś specjalnie mocne, ale niosą się w powietrzu i w biurze czułem je jeszcze następnego dnia. Perfumy raczej nie dla każdego, ale zwracają uwagę osób trochę już obytych sensorycznie.

Arte Profumi / Sine Tempore
Otwarcie jest bardzo rześkie i ocieka limonkowym sokiem. Niemal od razu dołącza wetyweria, która po chwili dominuje całą kompozycję. Wetyweria natomiast podana została bardzo fajnie, na świeżo-zielono. Pierwsze skojarzenie to Guerlain Vetiver, ale w Sine Tempore zieleń jest jakby jaśniejsza, bardziej przejrzysta. Daje się też zauważyć lekkie akcenty orzechowe, które kojarzą mi się z Le Couvent Vetiver. Czasem mam też wrażenie, że dodano odrobinę mentolu. Nie wyczuwam natomiast elementów mocno ziemistych, charakterystycznych dla np. Sultan Vetiver, dzięki czemu całość jest relatywnie przystępna i zachowuje świeżość. Parametry słabowite, sugerowałbym jednorazową aplikację w ilości 0,5-1,0 Barcola, co w cenie rynkowej oznacza rozbój, ale w lucjanowej może być. Może trochę jednowymiarowy, ale ładny, czysty, wiosenny zapach. 

Astrophil & Stella / In Extremis 
Zgodnie z zamysłem In Extremis miał być perfumową odą do twórczości włoskiego malarza Michelangelo Merisi da Caravaggio. Sam zapach jest przede wszystkim skórzany, ale co to jest za skóra! Na początku skórze towarzyszy gorzko-dymna woń: jakieś suszone zioła, trochę dziegciu, gdzieś tam wplecione wysuszone płatki kwiatów. Wątek kwiatowy z czasem przybiera na sile, a żeby nie było zbyt infantylnie, to wraz z jego rozwinięciem dociera też zapach zatęchłej piwnicy pod postacią wspaniale podanej paczuli (przypominającej mi Rites de Passage) uzupełnionej słonym akordem ambrowym. Przewijają się też jakieś wątki drzewne, spójnie zlepione i trudne w identyfikacji. Z czasem łagodnieje do bardziej strawnej postaci skórzano-paczulowo-drzewnej. Dobra rzecz, bogata i umiejętnie złożona, choć wcale nie jest łatwa i dla niektórych może okazać się nienoszalna. Zastrzeżenia można mieć jedynie do chimerycznej projekcji, bo przez pierwszą godzinę wydaje mi się bardzo mocna i skutecznie maskuje wszelkie zapachy otoczenia, po czym gwałtownie spada i osiada blisko skóry. A może po prostu mam przepalony nos. Giuseppe Imprezzabile bardziej znany pod pseudonimem Meo Fusciuni ponownie udowadnia, że wśród perfumowej miernoty jest artystą wybitnym. Na pewno gratka dla miłośników poprzednich dzieł Włocha takich jak Varanasi czy Last Season, a może spodobać się też użytkownikom GGA. 

Ilustracja: Caravaggio - Siedem prac Merkurego (Sette opere di Misericordia, 1607)
#perfumy #recenzjeperfum #smrodysaradonina
06311ec8-ee60-4c24-90c2-098dc7635a97
minaret

@saradonin_redux Jak Pan Saradonin perfumki opisze to nie ma chuja we wsi

Zaloguj się aby komentować

Leksykon Piórwysyna cz. 2

Kontynuujemy przegląd słówek i terminów, które piórwysyn znać powinien, żeby się nie pogubić albo nie musieć dopytywać.

Feedback/Skrobanie - skrobanie jest jak menel astmatyk w ciemności - słychać i czuć, ale nie widać. Feedbackiem nazywamy szuranie/skrobanie stalówki po papierze, takie vibrato stalówki można powiedzieć. Stalówka z dużym feedbackiem brzmi trochę jak ołówek, czasami nawet jak pisak (patrzę na ciebie Faber-Castell ty piękny skurwysynu). Jedni lubią, inni nie, nie jest to ani zaleta, ani wada pióra, jest to cecha.
WAŻNE - słychać i czuć. Jak widać, to znaczy że pióro drapie i haczy o włókna papieru. A to już nie jest cacy.

Maczanka/Dip pen - wszystko co trzeba maczać w atramencie/tuszu, żeby pisało. Pióra kaligraficzne, szklana maczanka, stylizowane pióro etc. Nie ma rezerwuaru który charakteryzuje pióro wieczne.

Atrament/Ink - woda z rozpuszczonym barwnikiem. Zawsze kupujcie atrament i następny punkt wytłumaczy wam dlaczego

Tusz/też Ink - polski język jest miłościwy dla fanów piór wiecznych. Hamerykańce mają Ink i Ink, my mamy atrament i tusz. Tusz to w zasadzie wszystko, czego się nie wpierdala do pióra wiecznego. Do maczanek jest tusz, w drukarce jest tusz, w długobleeeh ..., przepraszam, w długopisach jest tusz. Najbardziej zdradliwy jest tusz to maczanek, który jest sprzedawany w buteleczkach. Wygląda jak atrament, działa jak atrament, ale nie jest atramentem. Różnica jest taka, że tusz to zawiesina pigmentu z wodą, więc może zapchać pióro. A że są z reguły wodoodporne, to czyszczenie tego potem może być co najmniej problematyczne.

Sheen - atrament który połyskuje innym kolorem. Za przykład niech służy Sheen Machine, który jest ciemno-granatowy, a pod światło się czerwieni

Shimmer - bling bling, wampir ze zmierzchu, atrament na kartce i brokat na wierzchu. Się błyszczy no.

Długopis - jakieś gówno do wyjebania.

Tyle ode mnie!
#piorawieczne
Prucjusz

@Rozpierpapierduchacz ostatnio miałem w ręce szklane pióro do maczania. Dziwny wynalazek, ale o dziwo nawet nieźle się tym pisze.

Zaloguj się aby komentować

Ciąg dalszy historii niechcianego Amouge Purpose ;D
https://www.hejto.pl/wpis/oddam-amouage-purpose-w-dobre-rece-pojemnosc-5-ml-minus-pare-psikow-jak-na-zdjec

Do tej pory polegli: @mahoney @roadie @the_good_the_bad_the_ugly

U mnie również ten sok nie znajdzie zastosowania, więc kontynuuję zabawę i oddam go kolejnemu chętnemu za cenę przesyłki mini inpost

#perfumy #oddamsmrodawdobrerece #oddamsmrut
33a3cbd2-4ba6-489d-ac96-673f102d0f5d
Barcol

Tak mi się przypomniało

4f3a6082-caa7-4e07-a119-12d80af64822
mahoney

Na razie 4:0 dla smroda. Może kolejny śmiałek uratuje honor tagu 😄

Oczk

@hesuss omg jak to niechciany, toż to piękny smrut jest

Zaloguj się aby komentować