Cóż. Coś się kończy, coś zaczyna, a po wstępnych wizytach w lidlu już teraz widzę, że się bardziej polubimy niż z biedronką. Lidl ma co prawda dziwaczną aplikację, ale sam sklep na plus. Kasy samoobsługowe również poprawnie działają a bramki i skanowanie paragonów mi nie przeszkadza (zresztą Carrefour ma ten sam system).
Miłym akcentem są też akcje w stylu "kupuję nie marnuję" których w biedronce po prostu nie ma. W Lidlu już wiele razy widziałem przecenione produkty z bliską datą ważności i regularnie wystawiane pieczywo (a od 21 słodkie/słone bułki przecenione o 50%) a w biedronce nigdy. Prędzej znajdzie się tam produkt po terminie niż z tego tytułu przecenę.
#lidl #biedronka #gownowpis
@nobodys ale mi mema przypomniałeś xDDDDD
***** biedronkę
W biedronce jest 2good2go
Zaloguj się aby komentować