Zaloguj się aby komentować
Fishery
- 192wpisy
- 1121komentarzy
W dojczlandzie ludzie mają jak wszędzie różne fazy. Jedną z nich są kalendarze adwentowe. Czekoladki? Kosmetyki? Skarpetki? To norma w milionach odmian.
Kalendarz z piwami? Whiskey? Winami? Oczywiście są. Z orzeszkami, chipsami, batonami proteinowymi obowiązkowo obecne. Coś trudniejszego? W pennym (taka tutejsza biedronka) można kupić kalendarz z zabawkami erotycznymi. Ewentualnie dla tych co nie ruchają kalendarz z narzędziami. Kalendarze dla psów, kotów i świnek morskich oczywiście są. Eldorado zaczyna się w niemieckim internecie: Kalendarze dla wędkarzy, hydraulik ów i literatów. Masz pojebane hobby? Nie szkodzi, zapewne istnieje kalendarz adwentowy dla ciebie!
Jesteś ossi, wzdychasz widząc wartburga i w duchu uważasz że kiedyś było lepiej (zwłaszcza że wujek w stasi pracował), proszę : Kalendarz rodem z DDR!
Lubisz posiedzieć na klopie ale gazet jak na lekarstwo a smartfony nie dla Ciebie? Mamy dla ciebie kalendarz z łamigłówkami idealnymi podczas defekacji!
Kiedyś policzyłem rodzaje kalendarzy w rewe (wielkości owo coś jak Kaufland) . Wyszło mi 63 różne.
Zaloguj się aby komentować
Spotkał się z ktoś z padem pc/xbox/Ps dającym takie możliwości? Wydaje się że niezły bajer.
Tutaj akurat nakładka na pada.
https://youtu.be/V21pBptQXeo?si=5SCe-0u3oT9WOwds
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Ależ wszystko pod górkę...
-Rejestracja samochodów: Zabrakło jednej pieczątki, wróć jak ją załatwisz...
-Zabudowy i łóżka w samochodach: pół firmy na l4 i przełożone do czasu aż będzie komu robić.
-Webasta utknely gdzieś w sortowni i uj wie gdzie w ogóle są i kiedy będą.
-Moje orły zgubiły kartę do myjni, czas oczekiwania na nową 2 tygodnie.
-Dzisiaj miała być planowa wymiana oleju w jednym samochodzie. Ustawione na 10.30, kierowca melduje ze samolot opóźniony 2h i o 10.00 to on wyjedzie dopiero w trasę.
-Zapomniałem kupić kawę...
No, ponarzekali sobie a teraz alleluja i do przodu.
Tytułem ankiety sprzed paru dni: Pierdolę, nie robię ;) posłałem wczoraj maila z odmową. Zostaję przy tym co mam, wolę luz niż kasę.
Zaloguj się aby komentować
Można w apce sprawdzić stan czarnej listy? Ciekawi mnie ilu już "suplistów" wysłałem na czarno.
@Fishery "burgerek" w lewym górnym rogu -> ustawienia konta -> dostosuj treści -> blokowani użytkownicy
Zaloguj się aby komentować
Robi wrażenie. Gdzieś jest też filmik jak w navi z tym ekranem wysuwają się z ekranu fizyczne przyciski.
Tymczasem w rezerwacie najbardziej innowacyjnej technologicznie firmy myślą czy dać w końcu więcej niż 60hz w podstawowych modelach ;)
https://youtu.be/kN0CMaCDkyU?si=G9mJkgHzP5o3AyTt
póki co jeśli dobrze widzę, to same wizualizacje, wiadomo czy ten produkt w ogóle gdzieś istnieje w rzeczywistości?
Zaloguj się aby komentować
Tym razem bez przygód, zwykle rozkminy Janusza, tfu: Hansa
W piatek góra zadzwoniła czy nie wziąłbym od nowego roku nowej trasy. W trybie bezprzetargowym, za dobry pieniądz.
Z jednej strony pieniądz, z drugiej kolejny samochód, kolejny kierowca, kolejne problemy... Cały czas starałem się utrzymać słynne life work balance : Mieć co robić ale też mieć sporo czasu wolnego. Obecnie przy 6 samochodach liniowych i skoczku raz ten czas jest, raz go nie ma. Kierowca zachoruje? Jedzie skoczek, ktoś jeszcze wypadnie? Muszę jechać ja. Niby człowiek powinien siedzieć i tylko liczyć kasę ale zawsze jest coś do roboty. Serwisy samochodów, papierologii, grafiki (to zaś temat na osobny wpis), dodatkowe kursy które często się ostatnio zdarzają i gdzieś ten czas znika.
Kolejny kierowca oznacza też szukanie wiekszego mieszkania w Berlinku, szukanie kolejnego kierowcy (aż mnie telepie) i zastanawianie się co za as się tym razem trafił.
Za stary chyba jestem aby być młodym, przebojowym Januszem...
Ps: W sobotę przywieźliśmy że skoczkiem dwie nówki funkiel masterki. Skoczek wrzucił fotę na grupę kierowców i zaczęło się...
Walka o to kto je dostanie, kto jest samcem alfa w tym stadzie, kto ma najdłuższy staż, kto najmniejsze spalanie i najmniej poobijany samochód. Kurwa, dorośli ludzie a zadyma jak gimnazjum.
Dopiero jak im napisałem "A oto są ostatni, którzy będą pierwszymi" zapanował spokój i trwa rozkminia co miałem na myśli
Rozwijać Janusze?
Kurde, ty nawet w ankiecie musisz dawać tak trudne wybory jak prowadzenie działalności transportowej?
Ja bym smażył dwie pieczenie: przy kasie kapiącej jak woda z zakamienionego kranu zlecałbym jak pojebion.
Byle tylko rączki były tłuste (ง •̀ᴗ•́)ง
Rozwijaj, przynajmniej będziemy mieć co czytać
Brak rozwoju to śmierć
Zaloguj się aby komentować
Ciąg dalszy telenoweli
https://www.hejto.pl/wpis/bekaztransa-transporttoniebajka-ciag-dalszy-wpisu
Młody jest autystyczny ;)
Dzwoni dzisiaj z jakimś pytaniem po czym zaczęliśmy ogólnie gadać i podpowiadam mi różne rzeczy związane z pracą. W końcu pytam czy wie gdzie ma koło zapasowe i jak je wydobyć?
-No wiem, pod podwoziem, opuszcza się kluczem do kół itp itd.
Ooo a skąd ta wiedza?
Szczerze mówiąc to zatkało mnie jak się dowiedziałam. Otóż Młody w wolnym czasie przeczytał cały podręcznik użytkownika Renault master ktory znalazł w schowku. Paręset stron...
Wie gdzie są jakie bezpieczniki master ma je w trzech miejscach) i jak odblokować zacięte zamki paki...
Naprawdę nie wiedziałem co powiedzieć.
Sto euro do premii jak nic się należy.
Myślę że na koniec roku dam mu też nówkę samochód.
@Fishery jak ma czas czytać to znaczy, że ma za mało obowiązków, musisz się bardziej przyłożyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
>Młody w wolnym czasie przeczytał cały podręcznik użytkownika
>Myślę że na koniec roku dam mu też nówkę samochód.
i pewnie pod choinę wręczysz mu najpierw podręcznik użytkownika żeby miał czas przez święta zapoznać się z obsługą nowego prezentu? (´・ᴗ・ ` )
@Fishery a ja mu wtedy mówię " weź młodego"
Zaloguj się aby komentować
@Fishery powinien jak każdy dobry gospodarz zabierać do domu, a nie wrogiemu narodowi nawóz zostawiać
Darmowe sranie do smierci mordo, do smierci.
Tez nie placilem. Jak murzyn wyciagnal do mnie reke to powiedxialem : "ja mam paszport polsatu" i przeszedlem obok. Do dzis sie z tego smieje.
Zaloguj się aby komentować
Nowy Renault Master. Cena w Polsce 159k netto.
Identyczna konfiguracja w DE 138k na polskie i możemy coś jeszcze z tego ugrać.
@Fishery niech zgadnę: dealer obrót w DE ma o rząd wielkości większy niż dealer w PL, więc ten w DE ma niższą cenę u producenta i może mieć niższą marżę na sztuce?
@Fishery skąd przekonanie, że w PL cena czegokolwiek musi być taka sama jak w DE? W DE nawet VAT jest niższy bo 19%.
i tak ze wszystkim
to boli
Zaloguj się aby komentować
@Fishery nietolerancja laktozy?
Jeszcze tu nasrać na środku
@Fishery kulisy powstania obrazu
Zaloguj się aby komentować
No i uj bombki tfu wolny dzień strzelił.
-Szefie, łożysko koła huczy...
Trzeba ruszyć dupę, pojechać do domu, wziąć zastępczaka a następnie podstawić go wieczorem na Berlinku i wrócić do domu. 700km tak co by się nie nudził człowiek w dzień wolny.
Bycie Januszem to ciężki kawałek chleba.
@Fishery Nie przejmuj się, ja też dziś z 12h przepracuje.
@Fishery ejj mała cena za bycie Januszem i za możliwość gonienia areczków
jo tez w robocie
Zaloguj się aby komentować
Jakieś 2 lata temu zacząłem budzić się o 4-5 rano (tak, wiem. Starzy ludzie tak mają). Na początku mnie to wqrwiało, jednak później to polubiłem.
3-4h bezcennego spokoju. Latem oglądanie jak słoneczko wstaje, jesienią czy zimą kawa w przytulnym gabinecie i ogarnianie papierologii dnia poprzedniego. Totalny chillout, cisza, zero pośpiechu.
@Fishery Zazdro. Ja nienawidze wczesnie wstawac. Po 21 dopiero zaczynam żyć. Lepiej mi sie pracuje w nocy. Jak mam na 6 wstać do roboty to o 5 rano w glowie mam najczarniejsze mysli xD
Uwielbiam tę ciszę nad ranem
@Fishery zazdroszczę, bo jestem ciekaw jak to jest. Nigdy, od małego, nie potrafiłem wstawać rano. Ciągle spóźniony do szkoły. Do roboty się zrywam, ale wystarczy parę dni wolnego i choćbym poszedł spać wcześniej - jeśli naprawdę nie muszę, to wstaję późno. 3 dni i jestem przestawiony. Do tego mam takie spierdolenie, że nie ma dla mnie nic przyjemniejszego niż przewrócić się na drugi bok, i wtulić z powrotem w poduchę. Największy wyrzut z ośrodka szczęścia, ciężko się przemóc. W tygodniu potrafię zejść do 6h snu albo i mniej i jest w miarę OK, ale bywały okresy kiedy nie musiałem wstawać, i byłem w stanie spać po paręnaście godzin. Oczywiście później czułem się z tym okropnie. Ze skrajności w skrajność. A mam znajomych co się zawsze budzą o tej samej godzinie, nawet po imprezie, i już nie zasną. Myślałem że rutyna to zmieni, ale mijają lata i nie ¯\_(ツ)\_/¯ ostatnio się zastanawiałem, czy da się to jakoś leczyć, bo przychodzi w końcu weekend bez planów, myślę porobię coś dla siebie, a potrafię połowę przespać, mimo że całkowicie na trzeźwo xD
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Ciąg dalszy telenoweli:
https://www.hejto.pl/wpis/bekaztransa-transporttoniebajka-kto-w-transporcie-pracowal-ten-sie-w-cyrku-nie-s
Wczoraj zadzwonił mój ulubiony Dziadek Alfa z mordą dlaczego dostał mocno okrojoną wypłatę!? Przecież jemu wychodzi ze powinien dostać tysiąc pięćset dwa dziewięćset!
Poczekałem aż się wykrzyczy i grzecznie mu podliczyłem:
-Utrata frachtu.
-Kara umowna za nie wykonanie lini.
- Brak premii.
I to wszystko z umyślnego i rażącego zaniedbania przez niego obowiązków.
Wspanialomyslnie odpuściłem mu koszta dodatkowe typu dodatkowy kierowca, paliwo żeby odebrać samochód z parkingu itp.
Zresztą rozliczenie i świadectwo dostanie pocztą bo już wysłane.
I wtedy Dziadek zlasował mi mózg...
-A premia świąteczna? Szczerze mówiąc zawiesiłem się...
Pytam jaka premia świąteczna? Jakie święta?
Odpowiedź mnie zabila: On pracował prawie cały rok i należy mu się premia świąteczna procentowo za ten okres...
Badum tsssss...
Komentarz usunięty
Czekaj jeszcze na telefon od króla tankowań xD
4 pracowników, 7 premii świątecznych
Zaloguj się aby komentować
Grunt to chwytliwa nazwa firmy.
Musi być zajebista chwila kiedy rozmówca słyszy w słuchawce "Dzień dobry, Janusz Nowak z firmy Tralalala"
Zaloguj się aby komentować
Korpo jest korpem. Zaś przepływ informacji jest kluczem do sukcesu.
Tydzień temu w poniedziałek przychodzi mail z LH departament (zarządzanie liniami) odnośnie 31.10 i 1.11. Cześć Niemiec świętuje 31, cześć 1. 11, zaś Polska wiadomo 1.11.
Rozpiska z której wynika że 31.10 linie niemieckie są odwołane, polskie jadą. Pierwszego zaś jadą niemieckie a polska tylko jedna (chociaż wiem że dwa inne oddziały polskie też mają dyżur).
Przepływ informacji jest więc taki ze w środę kierownik terminalu dzwoni z pytaniem które linie od nas jadą bo on nie ma żadnych informacji. W czwartek o świcie dzwoni magazynier tegóż terminalu z pytaniem które linie jadą bo on nie wie...
Zaś wisienką na torcie jest dzisiejszy mail z LH (ten sam nadawca co wysyłający rozpiskę) z pytaniem dlaczego nie postawiono samochodów na dwie odwołane trasy...
Międzynarodowe korpo..
Zaloguj się aby komentować
Ordnung muss sein!
Śmiejemy się z tego ale ma to swoje zalety.
U mnie na wiosce halołinowe święto odbywa się w sposób ekhm niemiecki.
-Zorganizowana grupa dzieciarów maszeruje w kolumnie zabezpieczanej przez paru dorosłych pod dowództwem Halloweenbannführera.
-Odwiedzane są tylko domy które wywiesił
jakiś item halloweenowy.
-Psikus to obrzuvanie konfetti lub pryskanie drzwi pianką do golenia.
-Żadnych ekscesów, żadnego napierdalania dzwonkiem po raz osiemdziesiąty.
@Fishery
jakiś item halloweenowy
@Fishery a kiedy napadacie z dzieciakami na Francję?
w Niemczech można umrzeć z nudów
Zaloguj się aby komentować
Ciąg dalszy wpisu.
https://www.hejto.pl/wpis/transporttoniebajka-bekaztransa-po-glosowaniu-hejto-wzialem-dziadka
Dziadek był wielce zbulwersowany kiedy mu wyjaśniłem że dostaję buta i za co. Na początku sadził się, darł japę ale zapytałem czy żółty i czerwony kanister coś mu mówą (podali mi ze stacji szczegóły) oklapł.
Młody jeździ jak w podręczniku. Nie próbuje udowadniać ze da się szybciej, po prostu jedzie ustalonym tempem. Ogarnia omijanie korków. Raz trafił zajebisty stau i objechał go perfekcyjnie.
Dużo pyta, co jak zauważyłem jest dobrym znakiem na przyszłość.
Dzisiaj Młody na ochotnika pojechał z "diplomatem" do Wiednia. Diplomate to usługa w której klient życzy sobie błyskawiczną dostawę z pominięciem sieci logistycznej. W tym przypadku bus zapierdala prawie 700km wiozac jedną kopertę. Nie wiem ile za to korpo kasuje klienta ale ja mam stawkę razy dwa. Młody oczywiście też ma płacone podwójnie.
Generalnie chyba będzie w końcu spokój po ostatnich jazdach.
@Fishery no serwis geriatryczny miał prawo się pomylić
na te twoje busy to jakie prawko trzeba mieć?
też preferowałem młodego od początku, co oczywiście nie znaczy, że nie trzeba go mieć na oku
Zaloguj się aby komentować
@Fishery a potem ta choinka pęka...
Co to jest to ze szkła? Świeczki tam nie włożysz. Nie będzie się palić. Ozdoba? Brzydka. Do dupy można powiedzieć.
Okrutny czar, one man one jar !
Zaloguj się aby komentować