#chudnijzhejto

14
182
Wyjąłem moja starą, ulubioną marynarkę klubową z pięknymi mosiężnymi guzikami wyrwaną z lumpa za 1 zł xD- wisi jak na wieszaku.

Przymierzam po latach mój ślubny garnitur- ok ale minimalnie za duży.
Za to koszula z bawełny Oxford button down w kroju slim leży jak ta lala.
Są plusy i minusy odchudzania.

#galaretkanomore #chudnijzhejto #odchudzanie
0fd13919-2abf-4d3b-b122-6bc59b52a29d
rakokuc

@AdelbertVonBimberstein ja tu widzę wymienione same minusy. No chyba, że lubisz za duże ciuchy i nie zrozumiałem przekazu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

AdelbertVonBimberstein

@rakokuc bardziej nie lubiłem za małych.

Zaloguj się aby komentować

Od rana ból głowy, a dzieciaki też miały jakiś gorszy dzień bo młody darł jape solidne 10 godzin od 6.30 jak wstał.

  • Zjedzone: 2 380 kcal (edit. -130 kcal bo jednak ta Fortuna smakuje jak jakaś najtańsza podróba coli to wylewam) - 130= 2 250
  • Spalone: 2 250 kcal (niestety wg Garmina dzisiaj 130 kcal na plusie edit. Jednak zero)
  • Kroki: 7 500
  • Przeczytane strony: 200

Muszę dzisiaj jednak mieć coś dla siebie i te kalorie na plusie to Fortuna Czarne bezalkoholowe, chyba, że będzie niedobre to wyleje.

Ciężko dzisiaj było, ale chociaż poczytałem. Nie każdy dzień musi być jednak sukcesem, a gdyby droga do boskości była prosta to każdy by nią szedł.
Jutro walka będzie trudniejsza bo do dziadka na urodziny.
Wpadło mi również 320 dni bez alkoholu!

#chlopskadyscyplina #galaretkanomore
#chudnijzhejto #odchudzanie

#dobranoc hejto!
a28c8c8c-d517-4afc-a7a8-e11a80d0d0ae
Mr.Mars

@AdelbertVonBimberstein Masz dzisiaj same dobre wiadomości.

Zaloguj się aby komentować

Malowanie nie odpuszcza. Zrobiłem sufity na gotowo, jutro dam młodemu pochlapać na ścianę ale tam gdzie regał z książkami stoi xD

#chlopskadyscyplina #galaretkanomore
Na wadze rano było 87.1kg

  • Spalone: 2 800 kcal
  • Zjedzone: 2450 kcal
  • Kroki: 10 500

Czasu na trening nie było, siły na norweski nie mam.

W sumie to już
#dobranoc hejto

#chudnijzhejto #odchudzanie
f936d33c-8157-4803-8044-93bdcfcbf132

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Dzieci położyłem spać, aromatyzuje się olejkiem złodziei, więc mogę podsumować dzień z #galaretkanomore .

  • Zjedzone: 2 200 kcal (tak około, bo mam wrażenie jakbym czegoś nie policzył ale to tak ± 100 kcal).
  • Spalone: 2 600 kcal
  • Kroki: 10 000

Sufit wyszlifowany i tyle zdążyłem zrobić, bo z młodym byłem u lekarza, więc cały dzień był na głowie. Jutro malowanie sufitu w pokoju i przedpokoju.

No i jakiś trochę żałuję, że nie wziąłem gładzi na mokro, ale nie chciałem eksperymentować na suficie bo nie mam dobrej drabiny i z takich schodków robię.

Może wyrwę, gdzieś godzinę jak będzie farba schła i pójdę na trening jutro.

#chudnijzhejto #odchudzanie #chlopskadyscyplina
4bc134f1-9840-4a14-956f-579b186d0036
AdelbertVonBimberstein

@slynny_skorpion u mnie nie ma to tamto. 18 kąpiel, potem kolacja, mycie zębów, kołysanka, dobranoc i wychodzę.

Zaloguj się aby komentować

Nabiegałem się dzisiaj po pokoju, nawyginałem pod sufitem a najbardziej mnie zmęczyła podróż po karzełki i 1.5 godziny w korku- jprdl.

  • Zjedzone: 2450
  • Spalone: 2850
  • Kroki: 10300
  • Treningu dzisiaj brak, języka brak, książki brak muszę sen nadrobić.

Ssie mnie głód.

Jutro szlifowanie dzisiejszej gładzi, dużo nie ma na szczęście i malowanie. Ciekawe jak to zrobię z młodym w domu.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
#galaretkanomore #chlopskadyscyplina #chudnijzhejto #odchudzanie

Kończę wszystko na dzisiaj, myję zęby i
#dobranoc hejto.
a67197e0-5560-42c1-adcd-5a94f8221b77
cebulaZrosolu

@AdelbertVonBimberstein


Ciekawe jak to zrobię z młodym w domu.


Naucz go roboty. Ja piętrze co pamiętam z budowlanki to panele ze starym układałem, jeszcze klejone były, nie było na zamek :D

Zaloguj się aby komentować

Wydaje mi się, że to co napisałem w komentarzu odnośnie mojej drogi ku boskości #galaretkanomore
warto wrzucić dla szerszej publiczności.

Wszystkie kalkulatory wyliczały mi zapotrzebowanie kaloryczne, z uwzględnieniem rodzaju mojej pracy oraz ilości aktywności, na ok. 2900 kcal. Na początku chciałem spożywać ok. 2200 kcal ale częściej mi się to nie udawało niż udawało bo deficyt był spory i przestałem się oszukiwać i jadłem ok. 2300-2400 kcal co dało mi początkowo około 4-5 kg miesięcznie w dół. Teraz jem podobnie i zamierzam trzymać się tego nie przejmując się jednak gdy trafi mi się 300 lub 200 kcal deficytu w ciągu dnia, licząc bardziej na bilans tygodniowy w okolicach 3000 kcal co daje około pół kilograma na wadze w dół. Mój cel to 85 kg obecnie a następnie lawirować pomiędzy 85-88 kg budując ciągle estetyczną sylwetkę. Plan na minimum trzy następne lata.

Alkoholu nie spożywam w ogóle i wydaje mi się, że to największy motywator i usunięcie najgorszej przeszkody w mojej kontroli nad wagą.

Ważę wszystko, każdy posiłek, wybieram jak najmniej przetworzone produkty, usunąłem kaloryczne sosy, słodycze, majonez, masło w ilości symbolicznej, pieczywo ok 50-100 gram i to nie każdego dnia.

Jem głównie twarogi, sery wiejskie, chude mięso i wędliny, warzywa w każdej ilości, banany, nie używam cukru.

Z aktywności to rower i siłownia naprzemiennie 3-4 razy w tygodniu.

Suplementy: kreatyna jako dodatek do wody, co sprawia, że pilnuję odpowiedniego nawodnienia, witamina D (4000j.), kwasy omega, włączyłem ostatnio także czasowo: chrom, magnez, cynk, żelazo po jednej paczce aż się skończą.

Witaminy c nie suplementuje bo uważam to za scam- lepiej zjeść jakiegoś cytrusa, truskawki lub kiszonki.

A propos kiszonek - ile razy mi ogórki kiszone ratowały wieczór to nie zliczę. 9kcal w 100 g, zjedz pół kilo i do snu dociągniesz.

Ważenie i liczenie kalorii daje jedno- świadomie rezygnujesz ze słodyczy. Bo jak stwierdzisz, że ten jeden batonik 250 kcal albo więcej, to odpowiednik pół kilo kalafiora i jak go zjesz to będziesz potem giga głodny- to wolisz zastąpić to owocem (batony proteinowe to gówno bo nie jadłem jeszcze takiego, który by smakował ok i nie miał cukru dodanego).

Jak mam spalone 3000 kcal a zjedzone 2200 (rzadka sytuacja raczej) to gwarantuje, że organizm będzie WOŁAŁ o te kalorie.

Bo nie ma odchudzania (to moja opinia) bez uczucia głodu. Możesz być mniej lub bardziej głodny w ciągu dnia, ale chudnąc generalnie będziesz częściej głodny niż syty. I cały myk polega na tym aby się do tego uczucia przyzwyczaić- widzieć cel- i odpowiednio balansować posiłkami, nie ładując pustych niesycących kalorii- tak aby głód najlepiej przespać.

I sen, jako czynnik regulujący całą gospodarkę hormonalna, w odpowiedniej ilości i jakości jest także kluczowy. U mnie było tak, że nawet niewielkie ilości alkoholu w tygodniu, podnosiły mi poważnie poziom kortyzolu i na własne życzenie, pozbawiłem się głębokiego snu na co najmniej kilka lat (aż zaczęły mi się w nocy halucynacje na granicy snu).

Dodam jeszcze, że warto zacząć od kompleksu badań: ogólnych oraz wybrać się do endokrynologa po skierowanie na testosteron, estriadol, prolaktynę, hormony tarczycy, lh,FSH itd. Zwłaszcza jak się ma te 30+ a całe życie prowadziło ale średni tryb życia i miało złe nawyki żywieniowe.

#chlopskadyscyplina #odchudzanie #chudnijzhejto #sen #suplementy #hejtokoksy
7feb470b-ab5a-4303-9c7c-36c4cae48703
mordaJakZiemniaczek

Święte słowa z tym odczuciem głodu - suck it up i tyle.


Planujesz jakieś kardio? Dla mnie to był gamechanger z wagą.

Nie wspominasz nic o tłuszczach, a warto przypilnować, żeby trochę się ich pojawiło, jeśli ciśnie się głównie chude sery i mięsa.


Good luck ze skierowaniem na hormony, chyba jak się nie zapłaci, to nie ma szans. Ja już raz ściemniałem kilka tygodni, a jedyne co dostałem to podstawowa krew i witamina D3


Powodzonka!

AdelbertVonBimberstein

@mordaJakZiemniaczek przeważnie 80-100 g tłuszczy wpada. Węglowodany mocno ucięte do 30-35% .

Z kardio to rower. i tak to jest game changer zwłaszcza, że go lubię a nie tak jak przy bieganiu zmuszałem się do ruchu. Turystyka rowerowa robi swoje.


Dostałem skierowanie do endokrynologa od ręki, fakt, że zrobiłem sobie sam testosteron i wyszedł mi wtedy poniżej normy, ale teraz mam już bardzo dobre wyniki.

Myślę, że endokrynolog da na hormony bez problemu, niestety rodziny nie może, co moim zdaniem jest błędem systemu. Zamiast iść do specjalisty z kompletem badań to trzeba dodatkowej wizyty, po skierowanie, znowu do specjalisty po interpretację.

Zaloguj się aby komentować

#chlopskadyscyplina #galaretkanomore

  • Spalone: 2800
  • Zjedzone: 2512
  • Kroki: 13 500
  • Norweski: dzisiaj nie robię siadam do beletrystyki.

Jak powiedziałem: przy wadze 87.5 kg zmniejszam deficyt do 300 kcal.

Zmęczony jestem, muszę dzisiaj odespać.

#chudnijzhejto #odchudzanie

#dobranoc hejto.
e55760d9-b41a-44ef-99aa-b29d947f7dc4
AdelbertVonBimberstein

Mam chwilę przy śniadaniu dopiero teraz nas odpowiedź.


Wszystkie kalkulatory wyliczały mi zapotrzebowanie kaloryczne, z uwzględnieniem rodzaju mojej pracy oraz ilości aktywności, na ok. 2900 kcal. Na początku chciałem spożywać ok. 2200 kcal ale częściej mi się to nie udawało niż udawało bo deficyt był spory i przestałem się oszukiwać i jadłem ok. 2300-2400 kcal co dało mi początkowo około 4-5 kg miesięcznie w dół. Teraz jadłem podobnie i zamierzam trzymać się tego nie przejmując się jednak gdy trafi mi się 300 lub 200 kcal deficytu w ciągu dnia, licząc bardziej na bilans tygodniowy w okolicach 3000 kcal co daje około pół kilograma na wadze w dół. Mój cel to 85 kg obecnie a następnie lawirować pomiędzy 85-88 kg budując ciągle estetyczną sylwetkę. Plan na minimum trzy następne lata.


Alkoholu nie spożywam w ogóle i wydaje mi się, że to największy motywator i usunięcie najgorszej przeszkody w mojej kontroli nad wagą.


Ważę wszystko, każdy posiłek, wybieram jak najmniej przetworzone produkty, usunąłem kaloryczne sosy, słodycze, majonez, masło w ilości symbolicznej, pieczywo ok 50-100 gram i to nie każdego dnia.

Jem głównie twarogi, sery wiejskie, chude mięso i wędliny, warzywa w każdej ilości, banany, nie używam cukru.

Z aktywności to rower i siłownia naprzemiennie 3-4 razy w tygodniu.

Suplementy: kreatyna jako dodatek do wody, co sprawia, że pilnuję odpowiedniego nawodnienia, witamina D, kwasy omega, włączyłem ostatnio także czasowo: chrom, magnez, cynk.

Witaminy c nie suplementuje bo uważam to za scam- lepiej zjeść jakiegoś cytrusa, truskawki lub kiszonki.

A propos kiszonek - ile razy mi ogórki kiszone ratowały wieczór to nie zliczę. 9kcal w 100 g, zjedz pół kilo i do snu dociągniesz.

Ważenie i liczenie kalorii daje jest jedno- świadomie rezygnujesz ze słodyczy. Bo jak stwierdzisz, że ten jeden batonik 250 kcal albo więcej, to odpowiednik pół kilo kalafiora i jak go zjesz to będziesz potem giga głodny- to wpisz zastąpić to owocem (batony proteinowe to gówno bo nie jadłem jeszcze takiego, który by smakował ok i nie miał cukru dodanego).


Jak mam spalone 3000 kcal a zjedzone 2200 (rzadka sytuacja raczej) to gwarantuje, że organizm będzie WOŁAŁ o te kalorie.

Bo nie ma odchudzania (to moja opinia) bez uczucia głodu. Możesz być mniej lub bardziej głodny w ciągu dnia, ale chudnąc generalnie będziesz częściej głodny niż syty. I cały myk polega na tym aby się do tego uczucia przyzwyczaić- widzieć cel- i odpowiednio balansować posiłkami, nie ładując pustych niesycących kalorii- tak aby głód najlepiej przespać.


I sen, jako czynnik regulujący całą gospodarkę hormonalna, w odpowiedniej ilości i jakości jest także kluczowy. U mnie było tak, że nawet niewielkie ilości alkoholu w tygodniu, podnosiły mi poważnie poziom kortyzolu i na własne życzenie, pozbawiłem się głębokiego snu na co najmniej kilka lat (aż zaczęły mi się w nocy halucynacje na granicy snu).

Dio_Brando

@AdelbertVonBimberstein dzięki kolego za tak wyczerpującą odpowiedź :] Sprobuje stosować twoje rady, z tą rożnicą że w weekend z alko nie zejdę Mi apka pokazuje tak, więc na początek myślę że 2400-2600 wystarczy. Naprawdę szanuje za tak wyczerpującą rozpiskę. Dałbym więcej piorunów gdybym mógł

b4060414-2d53-4f71-89cc-4fd22990b6ce

Zaloguj się aby komentować

Uwaga uwaga #hejtokoksy .
W Lidlu promocja na serek wiejski high protein (w sumie to na wszystkie produkty high protein) 2+1 gratis. Nie trzeba wbijać na osobne paragony, można brać wielokrotność 3 i na każdą się nabija promocja.
Zrobiłem zapas na prawie tydzień.

#lidl #serekwiejski #bialko #dieta #chudnijzhejto
4edda6e3-a78a-43c8-bed8-0d5ff9078aef
panbomboni

W pierwszej chwili pomyślałem, że to wiadra z farbą, więc miałem niezły mindfuck widząc giga sosy poniżej.

100mph

@AdelbertVonBimberstein mieszkam niedaleko mleczarni, w sklepie firmowym serki wiejskie high protein/zwykle z produkcji przejsciowej kupuje po 60gr xD zwykle/pitne skyry w nowych smakach po 1zl :)

Zaloguj się aby komentować

Jak tam @Sweet_acc_pr0sa ? Jestem już szczuplejszy od ciebie? XD

#chudnijzhejto #galaretkanomore
2fbc77b2-62d3-4395-8650-915910b36ea1
Tomoe

Kurr. Ja to dobijam do 100

AdelbertVonBimberstein

@Half_NEET_Half_Amazing dawaj, podniosę cię to będą dwie setki xD

A tak serio, to ja większość dorosłego życia byłem 100 plus i okazuje się, że pod tym tłuszczem jest mniej mięśni niż się wydaje (poza łydkami i udami, te mam dojebane genetycznie).

cweliat

@AdelbertVonBimberstein BMI 26 przy 87kg? Ty masz 120cm wzrostu?

AdelbertVonBimberstein

@cweliat tak.

Nie no nie ma co patrzeć na inne parametry tej wagi.

Zaloguj się aby komentować

Kuszenie Adelberta w fabryce czekolady.

Zwiedziliśmy dzisiaj z karzełkami fabrykę Wedla w Warszawie. Bardzo polecam filiżankę gorącej czekolady (zwłaszcza, że pogoda dzisiaj zachęcała tylko do tego) w przyfabrycznej kawiarni. Samo oprowadzanie i wystawa- bomba, ale poza tym, że zachęcam to nie będę zdradzał szczegółów (sensoryczne wspaniała sprawa).

No ale wracając do #chlopskadyscyplina i #galaretkanomore

  • Zjedzone: ~2350 kcal
  • Spalone: 2450 kcal
  • Kroki: 11 000
  • Norweski: zaraz robię ale tylko słuchanie.

O samej Warszawie nie będę się za bardzo wypowiadał, ale jak na stolicę to to miasto stoi kilka poziomów poniżej wielu polskich miast, no i ten moskiewski vibe... Serio, tak jadą po Łodzi a w porównaniu do central city to ładne i czyste miasto.

#chudnijzhejto #odchudzanie

Idę spać po lekcji języka więc przy okazji
#dobranoc hejto.
9d43e556-a43d-4787-b44c-b76397205f5b

Zaloguj się aby komentować

Gdzie pojechałem będąc na mocnym deficycie kalorycznym?
Do muzeum czekolady.

#chudnijzhejto #galaretkanomore #czekolada #czekolada
29dab3f7-488e-43c4-82b6-c7995829ab6b
cebulaZrosolu

@AdelbertVonBimberstein gdzie to?


Jakieś 9 lat temu byłem u wedla na jakiś dniach otwartych, zabrałem tam pewna pannicę bodajże na 3 spotkaniu i?


I teraz jest moja żona. Lepiej uważaj żebyś z jakąś inną baba nie wrócił do domu :p

AdelbertVonBimberstein

@cebulaZrosolu córka mnie pilnuje dobrze xD

Warszawa

Zaloguj się aby komentować

Każda podróż wybija z rytmu i- nie ukrywam- przeszkadza w codziennej rutynie żywieniowej.

  • Zjedzone: 2 592 kcal (kebab zrobił swoje ale było warto).
  • Spalone: 2 500 kcal
  • Kroki: 9 000
  • Norweski: zaraz robię.
  • Deficyt tygodniowy (niedziela to podsumowanie): ~3 000 kcal

Dzisiaj bez ćwiczeń bo drążek spakowałem wczoraj.

Jutro pobudka o 5 i jedziemy z młodym do centrali na badania, co na nie rok czekamy, a ze starszakami idziemy do Muzeum Czekolady Wedla! Nic im nie mówiłem ma być niespodzianka.
Więc jutro też dzień w podróży.

#chlopskadyscyplina #dieta #chudnijzhejto #galaretkanomore
5222a2f0-c0a6-42d8-b3d3-5c6a23a57022

Zaloguj się aby komentować

Te spodnie co je zamówiłem 30/34.
Przymierzałem.
...
...
. .
.
Idealne xD kurna talia osy normalnie.

#chwalesie #chudnijzhejto #galaretkanomore
6660e057-da9d-40d9-bc12-24235fb72d6c
cebulaZrosolu

@AdelbertVonBimberstein to szczypior się zrobiłeś :p

AdelbertVonBimberstein

@cebulaZrosolu w pasie szczypior, z barków, motyli, rąk jestem zadowolony ale tak z rok pracy nad klatką.

cebulaZrosolu

@AdelbertVonBimberstein no cycochy trzeba ćwiczyć :)

kopytakonia

Niebawem w końcu czapeczka się przyda

kopytakonia

@AdelbertVonBimberstein zauważyłem koleżko pewnie w lato ci czacha się grzeje niezle

plemnik_w_piwie

@AdelbertVonBimberstein to odbicie w lustrze. Skynet mnie bawi i przeraża:)

AdelbertVonBimberstein

@plemnik_w_piwie zwróciłem uwagę, generalnie za każdym razem szczegóły w tych obrazach rozwalają.

Zaloguj się aby komentować

  • Zjedzone: 2773 kcal
  • Spalone: 2775 kcal (jeśli dobrze wszystko policzyłem to dzisiaj mam zero).
  • Podciągnięcia: 5+5+5+5+5+5+5=35
  • Dipy: 10+10+10+10 (robiłem w pracy)
  • Norweski: zrobiony

Zeżarłem tabliczkę czekolady (90g) Ferrerro Rocher bo myślałem, że będzie dobra a była średnia.

Jutro jadę do domu, będę jeździł na rowerku, będę malował pokój i przedpokój je ja jee.

#chlopskadyscyplina #chudnijzhejto #odchudzanie
#galaretkanomore (to możecie sobie wrzucić na czarno albo co)

No i #dobranoc hejto.
4f63a8a3-5a0b-47d6-a0b4-244e9496cf0a
AdelbertVonBimberstein

Info dla mnie: spalone jednak 2880- sauna była.

Zaloguj się aby komentować

Zjadłem czekoladę i nie warto było, nie warto było jej jeść.
W sensie- słodycze nie smakują mi tak jak kiedyś. A wina to pizzy na obiadokolację, pizzy której nie jadłem a zjadłem zupy, która mnie nie nasyciła a zrobiła kalorie.
No i jestem dzisiaj z kaloriami na zero. ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Trudno, nie będę się zadręczał. Jutro dzień w podróży to odrobię.

#chudnijzhejto #odchudzanie #dieta

Zaloguj się aby komentować

Córka czasami robiła tak jak leżałem, że podbiegała i znienacka, podciągała moją koszulkę, trzęsąc mi brzuchem krzyczała: Galaretka, galaretka!

xD

Dzisiaj pyta podczas rozmowy:
-Jak tam galaretka?
-Prawie znikła.- odpowiadam.
-Łeeeeee wolę, żeby była.- mówi zawiedziona.- I tak już na zawsze?
-Na zawsze.- stwierdzam.

XD

Dzień odpoczynku, relaksu i delikatnego podjedzenia sobie bo w końcu był wyczekiwany KEBAB.

  • Zjedzone: 2600 kcal (tak równo wyszło ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
  • Spalone: 2900 kcal
  • Kroki: 12.5 k
  • Podciągnięcia: 5+5+5 (edit. Zrobiłem jeszcze 5 łącznie 20).

Tylko 300 kcal deficytu, ale taki czas niekiedy potrzebny bo nie można ciągle na najwyższych obrotach, a dodatkowo czułem, że organizm się domaga energii- bo naskakałem się sporo i zbudowałem ładnego wisielca (rusztowanie).

Jutro ostatni dzień w pracy i potem dwa tygodnie wolnego. Juhuu.

#galaretkanomore <- mój tag do blokowania tego dzienniczka (w końcu wymyśliłem).
#chlopskadyscyplina #odchudzanie #chudnijzhejto #dzieci
Zaraz idę spać więc
#dobranoc hejto.
f97dd7e7-d4e2-4ea0-ab33-06f7f59cf543
deafone

@AdelbertVonBimberstein z moich głupich wyliczeń wynika, że aby schudnąć trzeba nie jeść

AdelbertVonBimberstein

@deafone niestety, jedyna metoda to jeść mniej niż się spala, albo czekaj... jest jeszcze druga.

Spalać więcej niż się zjada.

Soviel

@AdelbertVonBimberstein musimy się kiedyś ustawić, nauczę ją plaskacza w bęben w zamian.

pluszowy_zergling

@AdelbertVonBimberstein Pięknie! Czasem trzeba wejść "na zero" jak się odchudzasz, nawet jak trenujesz czy chcesz się dociąć. Po prostu za bardzo brnie organizm w adaptacje do ciągłego deficytu i w końcu zacznie Ci coś nie domagać, albo kontuzja, albo faktycznie spotaniczna aktywność fizyczna Ci siądzie. Dobrze robisz, że się nie zajeżdżasz, mądrze!

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj robię też rozpiętki z gumami jakby co. : D

  • Zjedzone: 2290 kcal
  • Spalone: 2920 kcal
  • Podciągnięcia: 6+6+5+5 + 3 negatywy
  • Kroki: 17.5 k
  • Norweski: zrobiłem w pracy słówka i trening ze słuchania. Była luźniejsza ostatnia godzina, więc czemu nie skorzystać? I jeszcze jedna uwaga. Nikt ci nie powie złego słowa jak w momencie luzu uczysz się języka- ale za tik toka wypierdolą. XD

Bardzo ładny sen był wczoraj 7 godzin 34 minuty.

Kreatyna mi się skończyła w poniedziałek i przez to za mało wody piję (a taka pyszna cytrynowa była ).

#chlopskadyscyplina #chudnijzhejto #odchudzanie #podciaganie

Kąpiu kąpiu i spać więc
#dobranoc hejto.
2cbfe60d-b177-459a-8719-9a0919fa8f59

Zaloguj się aby komentować

Dzień przerwy od ćwiczeń, zrobie zaraz norweski i idę spać. Dzisiaj chcę mieć pełne 8 godzin.

  • Zjedzone: 2298 kcal
  • Spalone: 2800 kcal
  • Kroki: 14.5 k
  • Norweski: zaliczam bo będzie za chwilę

Jutro w planie urwać się na chwilę i kupić pinnekjøt na święta, bo teraz jest tańszy.

#chlopskadyscyplina #chudnijzhejto #odchudzanie

Daj mi Panie 8 godzin snu.
#dobranoc hejto.

Edit: no i @SuperSzturmowiec mnie wkurzył to dodaję:
Podciągnięcia: 4+4+4+ 3(negatywy)
691ef9cc-b3ed-4bbc-82a0-ee416bc5561a
AlvaroSoler

@AdelbertVonBimberstein uczysz się norweskiego?

AlvaroSoler

@AdelbertVonBimberstein z ciekawości - w jakim celu. I drugie pytanie - w jaki sposób się uczysz?

SuperSzturmowiec
  • "Zjedzone: wchuj kcal

  • Spalone: tyle co nic kcal

  • Kroki: kilkaset xD

AdelbertVonBimberstein

@SuperSzturmowiec ty sobie uważaj grubasie. XD ja tu mam prawie 500 kcal deficytu dzień w dzień.

AdelbertVonBimberstein

@SuperSzturmowiec edytowałem wpis. I co, dumny z siebie jesteś?

Gepard_z_Libii

Niedługo znikniesz z horyzontu, jak tak mało będziesz jadł

AdelbertVonBimberstein

@Gepard_z_Libii do 85 zjeżdżam a potem mam zamiar być w przedziale 85-88.

Trening siłowy cały czas (nie wszystko co robię tu wrzucam), więc chcę palić tłuszcz a zostać na mięśniach i je budować.

Gepard_z_Libii

@AdelbertVonBimberstein Chciałbym ważyć 80 ale ja nie w tę stronę muszę cisnąć

Zaloguj się aby komentować

Kolejny dzień #chlopskadyscyplina

  • Zjedzone: 2242 kcal
  • Spalone: 2800 kcal
  • Podciągnięcia: 6+6+5+5 (opuszczam się z treningu na trening niżej, to mój progressive overload).
  • Kroki: 16,5 k

  • Norweski: dobre 20 minut (ćwiczenia plus słuchanie) oraz pogadałem chwilę z Norwegiem po norwesku.

  • Książka: 180/400 (wczoraj przeczytałem tylko 50 i oczy się kleiły).
  • Złożyłem pranie.

Muszę chyba coś wymyślić zamiast hantli, jutro w pracy się rozejrzę za jakimiś rurkami to rozpiętki zacznę robić do tego podciągania.
W Polsce normalnie siłownia minimum 2 razy w tygodniu.

Idę się kąpać i spać więc
#dobranoc hejto.

#chudnijzhejto #odchudzanie #trening
0fa30fdf-160c-4ea0-9587-cadd7483ece9

Zaloguj się aby komentować

Następna