@moll próbowałam w tamtym roku wersję bez cukru i niestety wszystkie słoiki w kosz. W tym wolę zamrozić i sobie ukręcić dżemorka jak potrzebuje, czyli pewnie nigdy bo ogólnie nie jem dżemów ¯\_(ツ)_/¯

@Wido to jak chciałaś, żeby to trzymało? Bez cukru nie da rady. Tak samo przy kompotach czy sokach, bo cukier to konserwant...

A suszone? Do muesli byś miała

@SunSenMeo to ja gotuję makaron, ale sobie podjemy

Weź mi na jutro nazbieraj wpół zielonych 😆

@marcin-adamczyk-2 Uj, zjedzone.

U mnie rośnie z 5 odmian chyba, niektóre są bardzo słodkie, inne mniej. Muszę konkurować z mrówkami, bo szpaki mam ogarnięte dzięki siatce (póki co tego nie rozgryzły).

@Nemrod ja na mrówki cynamon będę testowała. Mama tak pozbyła się u siebie

@roadie No ja właśnie musiałbym ekstra jeździć, więc lepiej mieć swoje (choć z malinami jest dużo mniej roboty).

@Nemrod wiadomo swoje lepsze, jak kiedyś będę miał pole to też posadzę

@Hejto_nie_dziala Po lewej już owocują i codziennie pojawia się kilka czerwonych. Niestety szpak zamiast zjeść jedną, to dziobnie każdą. Dziury są na tyle duże, że zapylacze dają radę z kwitnącymi, część kwitnących po prawej nie jest objęta siatką.

@Nemrod myślałem że mirabele są żółte i duże krzewy a nie takie podrostki, jakaś odmiana czy młode?

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz Przegiąłeś. Moją żonę ku*wą nazwij, mnie *ujem - wybaczę. Elektryczny pastuch nie pasuje? Twoja sprawa. Ale od mirabeli odp*erdol się, bo zabiję!

@Nemrod Pietszykoskiiiii!

@Eternit_z_azbestu Żeby jeszcze zjadły jedną, drugą. Ale każda jest dziobnięta.

Thanks capitan

@Acrivec wypolerowałem do zdjęcia

@Spider okej, a co z truskawką

@ICD10F20 Bezbek.

@trixx.420 Jestem amatorem, ale nie aż takim 😆

@yeebhany kurde, za późno, wszystkie zjedzone xD, za 2-3 tyg znów kupię łubianke to się przypomnij xD

@yeebhany to już wiem jak cię karmić xD

@Jason_Stafford W maliny bo poziomek chyba nie będzie, albo się nie znam.

@Spider ja jak kiedyś miałem poziomki na balkonie to przez pół roku owoce były, więc może będą u ciebie też, tylko później?

W tamtym roku udało mi się mieć kilka owoców, ale to dlatego, że późno posadziłem. Miejsce mam w miarę suche, bo dosyć dużo muszę podlewać

@Jarem Daj Ci Bóg jak najlepszych plonów. Ja w tamtym roku się objadłem jak zły truskawek, ale zeszły rok według mnie był bardzo suchy i np. swoje pomidory to jeszcze w listopadzie jadłem. Paprykę do dziś jeszcze w słoikach mam. Ale ze trzy lata temu to wszystko gniło jedno po drugim. Śliwki jak mi kiedyś obrodziły, to myślałem że podjem, a każda robaczywa. Jabłka pięknie się zawiązały, to przez brak wody większość spadła. Jak nie urok to sraczka, ale zawsze coś swojego się urwie.