#rodzicielstwo #zalesie
@Spider jak tak czytam teraz te wasze wpisy jak pociechy chorują to jest jakieś pocieszenie w tym że młody nie chciał uczestniczyć w przedstawieniach jasełkowych i siedział w domq :D
@Spider te chińskie termometry potrafią pokazywać takie głupoty, że szkoda czasami brać to w ogóle do ręki.
Pytanie: kiedy ostatnio był kalibrowany ten termometr? Czy ma pełne baterie? (na wpół lub rozładowanych pokazuje cuda).
Badaj temperaturę dziecka w wielu miejscach, nie tylko na czole. Np. na szyi 2 cm pod uchem.
Nie badaj temperatury dziecku, gdy jest przykryte kołdrą i leżał głową do poduszki. Odkryj dziecko, jak się uda: każ mu usiąść na łóżku, odczekaj 5 minut, zbadaj temperaturę.
Moja teściowa kiedyś tak "badała" mojemu dziecku temperaturę: dziecko pod kołdrą, godzinę głową w poduszce, przy grzejniku... pach! 39,5! Pojechałem, wymieniłem baterię w termometrze, kazałem dziecku chwilę pochodzić po pokoju, sprawdziłem termometr na sobie i teściu czy nie pokazuje głupot (pokazywał.. zawyżał u nas tem. o 0,5). i co? Dzieciak miał 37,4.
W miarę możliwości spróbuj zaopatrzyć się w termometr, który mierzy temperaturę w dole pachowym.
A jak chcesz być super dokładny to zmierz dziecku temperaturę w odbycie. To jest właściwie jeden z najlepszych sposobów.
ps. między jednym a drugim pomiarem odczekaj 2 minuty. Termometr i badany muszą znajdować się w tym samym miejscu (temp. pomieszczenia) przez co najmniej 20 minut. Nie badaj temperatury osobie, która przyszła "z dworu" od razu, odczekaj aż temperatura otoczenia zejdzie się z temperaturą, w której był przechowywany termometr.
@Spider Łączę się w bólu. U nas grypa tydzień przed Świętami. Aczkolwiek już się kończy i istnieje ryzyko, że jednak uda się gdzieś pojechać.
Zaloguj się aby komentować