Ja: Oczywiście Moja Pani, nie bez powodu Bóg obdarzył mnie licznymi zdolnościami manualnymi. Na pewno nie po to, byśmy przegapili taką piękną korę na stolik. Jest co prawda mokra, ale po co mam grzejnik odpalony w zime...
Ktoś wie jak się robi stolik z kory?
*Kora w procesie suszenia zmieniła kształt. Może łóżeczko dla bobasa kiedyś tam?
*Jak zobaczyłem, że wzięła ostrożnie ten kawałek kory gotowa iść na spacer 2h po lesie nosząc znalezisko, serce mi nie pozwoliło tego tak zostawić. Nazwijcie mnie miękką pipą, a Wam przytaknę.
*Nie demotywujcie, wystarczy że wsadziłem w to palucha jak była mokra i przeszedł na wylot. Teraz muszę sprostać obietnicy "zaślepię szyszeczkami, będzie dobrze".
#zwiazki #heheszki #rekodzielo