Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem

Jest, mamy to - czas na wyniki świątecznego #rozdajo!!! Trzy osoby zgarnęły świąteczne prezenty po 150PLN w postaci #ksiazki:


@PurpleJago - https://hejto-los.pl/929033e8-f65a-4399-8f4f-16c761b71f45

@Ciachov - https://hejto-los.pl/6eb66c0d-1e6e-455a-8cef-91d4d187aebf

@LovelyPL - https://hejto-los.pl/d53180be-bcbd-4f6a-9d94-68071ba7c900


Gratuluję i zapraszam na priv!


#zadarmo #czytajzhejto #kzp

4320b8fc-8244-4cd9-8ac9-377fb9b9b72a
adsozmelku userbar
sireplama

@adsozmelku @PurpleJago @Ciachov @LovelyPL

3d484ba5-3926-44a1-a193-0fd6c0bf2c1e
RACO

@adsozmelku nosz kuurła, znów nie wygrałem....

boogie

@adsozmelku gratulacje

Zaloguj się aby komentować

ErwinoRommelo

fiu fiu ale devlopersko, bardzo fajne pozycje mam nadzieje ze beda recenzje na #bookmeter

adsozmelku

@PurpleJago wybór Twojej nagrody zainspirował mnie do tych tytułów, najs i tak jak napisał poprzednik - zapraszam na #bookmeter również!

koszotorobur

@PurpleJago - a chwaliłem się już, że osobiście poznałem Johna Romero?

Zaloguj się aby komentować

1732 + 1 = 1733


Tytuł: Zachowaj spokój. Stoicyzm w praktyce na dzisiejsze czasy.

Autor: Brigid Delaney

Kategoria: Poradnik

Wydawnictwo: Wielka Litera

Format: książka papierowa

ISBN: 978-83-8360-250-9

Liczba stron: 352

Ocena: 5/10


Książka którą najprościej opisać jako wprowadzenie i zarys filozofii stoickiej. Opowiada o podstawach tego wywodzącego się ze starożytności systemu filozoficznego, w oparciu o trzech najważniejszych filozofów: Epikteta, Marka Aureliusza i Seneki. Narracja jest prowadzona głównie z perspektywy autorki, jako osoby która sama stosuje stoicyzm w praktyce od wielu już lat.


Książkę przeczytałem zachęcony dobrymi recenzjami kolegów @splash545 i @Harpersy. Niestety moje wrażenia nie są aż tak pozytywne. W moim odczuciu jest ona lekko przeciągnięta, jakby autorce zależało na zwiększeniu jej objętości bez dodawania treści. Czytało się momentami ciężko, nie wiem na ile to kwestia języka, na ile tłumaczenia, a na ile samego tematu. Nie czuję się też jakoś bardziej po niej ubogacony, ale zapewne to kwestia tego że większość omawianych tematów była mi już mniej lub bardziej znana.


#bookmeter #ksiazki #poradniki #filozofia #stoicyzm

0647e171-9cfa-42c1-80cf-e67b2c9a6a7b
bori

@splash545 No i co gorsza wcale nie schudłem jak obiecywałeś

saradonin_redux

@bori to nie ta książka xd

@AdelbertVonBimberstein

167d4cd1-6d4f-4454-8d1b-c9e603646180
splash545

@bori możesz schudnąć jak będziesz robić codzienny przegląd siebie. ¯\_(ツ)_/¯ podcast 'Ze stoickim spokojem' - odcinek 5. Do tego polecam "Sztukę życia według stoików " Stankiewicza. Ja tak zaczynałem i @Harpersy też pisał, że po niej trochę bardziej mu się rozjaśniło w kwestii stoicyzmu.

W każdym razie jeśli chcesz efektów to praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka, a teoria to tylko na dokładkę. A żeby praktykować to wystarczy wysłuchać 1 lub 2 odcinki podcastu, nawet nic nie trzeba czytać.

Harpersy

W moim przypadku była to pierwsza książka poświęcona stoicyzmowi. Wcześniej moja wiedza na ten temat była praktycznie zerowa, dlatego po jej lekturze oceniłem ją dość pozytywnie. Moja opinia o niej uległa jednak zmianie na mniej korzystną po zapoznaniu się z dodatkowymi książkamii i podcastami. Obecnie oceniłbym ją podobnie jak ty, choć nie żałuję jej przeczytania, bo to właśnie ta książka pozostawiła mnie z pytaniami bez odpowiedzi i "zmusiła" do sięgnięcia po więcej 😉

splash545

@Harpersy a mnie się podobała, ale ja ją czytałem wiedząc już bardzo wiele. Podobało mi się to, że autorka skupiała się na innych elementach stoicyzmu niż ja i dzięki temu mogłem ubogacić swoją praktykę. No ale widocznie ja już jestem mało obiektywny czytając rzeczy dla początkujących, więc będę musiał polecać wciąż tę Sztukę życia, którą czytałem gdy sam byłem początkujący i zadziałała w moim przypadku.

Harpersy

@splash545 to wciąż dobra książka, tylko w moim przypadku zostawiła mnie z jeszcze większą ilością pytań, niż miałem przed, co akurat jest na duży plus, więc na początek uważam, że to świetny wybór, tym bardziej, że moja pierwsza ocena była bardzo pozytywna. Po prostu zagłębiając się bardziej, znajduję materiały, które lepiej wyjaśniają wiele zagadnień. 😉Gwiazdor na święta obiecał mi "Twierdzę wewnętrzną", to mam nadzieję, że wtedy też coś podyskutujemy 😎

splash545

@Harpersy elegancko.

Zaloguj się aby komentować

1722 + 1 = 1723


Tytuł: Autostopem przez galaktykę

Autor: Douglas Adams

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Format: e-book

Liczba stron: 306

Ocena: 8/10


Przeczytałem właśnie ten tytuł i jakie to jest dobre! Ten typowo brytyjski humor tak mi odpowiada, ze cala ksiazke przeczytałem z uśmieszkiem debilnym. Dobrze ze mnie nikt nie widział. Trochę chaotyczna momentami, ale nie duzo tego chaosu, wiec mi to tak nie przeszkadzało. Pewnie ta książka ma jakies przesłanie, którego nie zauwazylem, bo smieszkowalem, wiec nie podyskutujemy o tym, ale polecam!


#bookmeter #czytanie #ksiazki #czytajzhejto

582b87db-7c7b-4a62-8861-39aa9c122b66
kopytakonia userbar
Vampiress

@kopytakonia inne przesłanie książki to takie, żeby słuchać matki:


- Wiesz - westchnął Artur - kiedy przychodzą chwile jak ta, gdy razem z facetem z Betelgeuse siedzę zatrzaśnięty w vogońskiej komorze ciśnień i lada chwila uduszę się w bezkresnym kosmosie, to myślę, że trzeba było słuchać matki, gdy byłem mały.
- A cóż takiego mówiła?
- Nie wiem, nie słuchałem.

kopytakonia

@Kronos @WujekAlien @Vampiress a oglądaliście film z Freemanem? Fajny?

Zaloguj się aby komentować

1712 + 1 = 1713 #bookmeter

Prywatny licznik: 8 + 1 = 9


Tytuł: Węgry na nowo. Jak Viktor Orbán zaprogramował narodową tożsamość

Autor: Dominik Héjj

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: Szczeliny

Format: książka papierowa

ISBN: 9788381351829

Liczba stron: 352

Ocena: 8/10


Reportaż o Węgrzech i całym procesie transformacji Wiktora Orbana z bycia członkiem liberalnego stowarzyszenia młodzieży do osiągnięcia w kraju władzy praktycznie absolutnej. Autor nie zapomina także o wcześniejszej historii, czyli oczywiście traktacie z Trianon czy okresie komunistycznym. Sporo jest też miejsca poświęconego idei NERu, czyli utworzenia nowego pomysłu na funkcjonowanie państwa węgierskiego. Minimalnym problemem jest to, że książka jest z 2022 roku, więc nie uwzględnia obecnych problemów Orbana z opozycyjną Tiszą, niemniej wyraźnie widać, że nawet jak Orban utraci władzę, to wciąż okopanie się jego stronników we wszystkich możliwych ośrodkach "władzy" (sądownictwo, przeróżne organy administracyjne, media, etc.) będzie przepotężne i ewentualna nowa władza będzie miała gigantyczne problemy z przełamaniem tego monopolu.


Myślę, że bardzo kompleksowo opisana najnowsza historia dla osoby, która niewiele wie o tym kraju. Z minusów trochę zbyt detalicznie autor wszedł w temat Jobbiku, co mnie troszeczkę zmęczyło, ale autor się w tym temacie specjalizuje i nie dziwne, że chciał to dogłębniej pokazać. Abstrahując od tego jednego rozdziału, znakomita robota i dobra pozycja wyjściowa do kolejnych książek o Węgrzech.


#ksiazki #wegry

#owcacontent

5b2ec418-6e97-4079-bd49-379e39c97a7b
Olsen

Ja, czytając te książkę, miałem dość osobliwe Deja vu, mając w pamięci co się działo w naszym kraju niedawno. A książkę również polecam.

Zaloguj się aby komentować

1709 + 1 = 1710 #bookmeter

Prywatny licznik: 6 + 1 = 7


Tytuł: Krótko i szczęśliwie. Historie późnych miłości

Autor: Agata Romaniuk

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie

Format: książka papierowa

ISBN: 9788367324977

Liczba stron: 200

Ocena: 8/10


Jak co roku zwlekam z recenzjami przeczytanych książek - no to pora zacząć nadrabiać zaległości od marca xD Z góry przepraszam za liczbę wpisów, ograniczę się do kilku dziennie xD


Baaardzo ciepły i przyjemny reportaż o odnajdywaniu miłości w późnym wieku. Prawie wszystkie historie są pozytywne, łezka może się jak najbardziej uronić. Pomimo upłynięcia paru miesięcy pamiętam chociażby historię o odnalezieniu niespodziewanej miłości w sanatorium (tak, nikt się tego nie spodziewał :D) czy pozbawioną happy endu historię o parasolkach


Bo tak, starzejący się ludzie (i to nawet ponad średnią wieku na hejto) zdecydowanie mają prawo do szczęśliwego zakończenia, to się nie zdarza tylko pięknym i młodym Zdecydowanie polecam, książka na raz na zimowy wieczór


#ksiazki #milosc

#owcacontent

9f095ae0-ac7d-49e5-b1bb-3e07c26ff2a7
kopytakonia

Owcen ty jesteś przystojny chłopak jeszcze znajdziesz druga połówkę nie martw sie

Ps dodawaj prosze liczbę stron, bo lubię wiedzieć.

bojowonastawionaowca

@kopytakonia już znaleziona, nie musiałem czekać do podeszłego wieku xD


A listę stron wrzuciłem, ale chyba z jakąś spacją wykryło i mi się nie wrzuciła z bookmeter, poprawione

sireplama

@bojowonastawionaowca i nigdy nie zabrał na #hejtopiwo by przedstawić!

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry,

Ksiazki dotarły #kzp a zaskoczenie tym większe że jeszcze nigdy nic nie wygrałem.

Ogromne podziękowania dla @adsozmelku za zorganizowanie kolejnej edycji zabawy:heart_eyes:

#ksiazki #kzp #czytajzhejto #rozdajo #chwalesie

23629aa5-c040-481d-bb6b-abddd66a28e7
1c8b5c72-813d-476c-8ba3-b3092a77f132
adsozmelku

@Ciachov może to idealna okazja, by dołączyć do nas na tagu #bookmeter?

adsozmelku

@bojowonastawionaowca a mógłbyś przerzucić ten wątek do mojej społeczności?

Zaloguj się aby komentować

1723 + 1 = 1724 #bookmeter

Prywatny licznik: 13 + 1 = 14


Tytuł: 438 dni. Nafta z Ogadenu i wojna przeciw dziennikarzom

Autor: Johan Persson, Martin Schibbye

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: Czarne

Format: książka papierowa

ISBN: 9788380491731

Liczba stron: 496

Ocena: 8/10


Szwedzcy dziennikarze na tropie szwedzkich brudnych interesów w wydobywanie ropy w Ogadenie - kwintesencja dobrej jakości dziennikarstwa śledczego. W ramach tegoż śledztwa, jako że oficjalne środki nie pozwolą im na rzetelne analizy, decydują się na przedostanie się nielegalnym kanałem (w asyście członków organizacji uznawanej przez Etiopię jako terrorystów) przez granicę między Somalią a Etiopią, za co finalnie trafiają na tytułowe 438 dni do etiopskiego więzienia Kaliti, a ich sprawa wchodzi na szczeble dyplomacji najwyższego szczebla.


Znakomicie się czytało, niczym dobrą sensację czy thriller. Swoją drogą z niej dowiedziałem się o snusie jeszcze przed wypłynięciem tego tematu w Polsce w ramach kampanii politycznej


#ksiazki #afryka #etiopia

#owcacontent

16bc9bfb-b737-4cbd-ae41-a230bdeafe48

Zaloguj się aby komentować

1730 + 1 = 1731


Tytuł: Heweliusz. Tajemnica katastrofy na Bałtyku

Autor: Adam Zadworny

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: Czarne

Format: książka papierowa

ISBN: 978-83-8191-993-7

Liczba stron: 211

Ocena: 7/10


Licznik #dwanascieksiazek: 14/12


Reportaż o chyba najsłynniejszej katastrofie polskiego statku w historii. Adam Zadworny w tej książce komasuje całą wiedzę jaką udało mu się zdobyć przez lata: odtwarza ciąg wydarzeń jaki miał miejsce przed katastrofą, rekonstruuje sam moment zdarzenia, opisuje wydarzenia następujące bezpośrednio po niej, a także lata śledztw, dociekań i procesów sądowych. Dociera także do żyjących uczestników i świadków tamtych wydarzeń, rozmowy z którymi przytacza. Pojawiają się informacje i fakty szerzej nieznane, pewne kwestie do tej pory sporne znajdują wyjaśnienie, ale na wiele pytań niestety autor nie znajduje odpowiedzi.


Po tę pozycję sięgnąłem po obejrzeniu serialu "Heweliusz", wiedziony ciekawością i chęcią pogłębienia swojej wiedzy w temacie tej tragedii. Książką jest ciekawa, bogata w informacje i szczegóły, napisana bardzo lekkim językiem, czytając nawet nie zauważa się kiedy pochłania się kolejne strony. Zarzutem jakim bym względem niej miał to to, że w wielu kwestiach jest zbyt lakoniczna i skrótowa, przez co w końcowym odbiorze pozostawia spory niedosyt, a czytelnik chciałby dowiedzieć się więcej.


Obraz całościowy jaki wyłania się z tego reportażu to fatalny w swych rezultatach ciąg przyczynowo-skutkowy, który doprowadza do śmierci 56 osób, a ocalałych okalecza psychicznie do końca życia. Na podstawie lektury widać dobitnie, że takie tragedie to nie jest kwestia jednego błędu czy losowego czynnika, ale suma bylejakości, spychologii, lenistwa i lewizny. Nie ma tu jednej osoby którą można by obwinić, tylko ława oskarżonych winna być długa. Pokazuje też, w jak w tragicznym położeniu był kapitan Andrzej Ułasiewicz, który mimo że odpowiadał prawnie i moralnie za cały statek, to nie posiadał wiedzy i wpływu na wszystko, co się na nim działo, a co w konsekwencji doprowadziło do przewrócenia i zatonięcia promu.


"Upadek społeczeństwa zaczyna się od upadku jednostki" - ten cytat w tym miejscu jest świetną podstawą do sformułowania stwierdzenia że zatonięcie statku zaczęło się od mierności trybików systemu.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #reportaz #heweliusz #przemyslenia

8827aadd-a853-400c-91e5-f64b1fd23f17
Furto

Czytałem 2 miesiące temu. Bardzo ciekawa jest teza z "dwoma papierosami", tak absurdalna, że aż jestem skłonny w nią uwierzyć. W każdym razie, dobrze się czytało tą książkę.

bori

@Furto Też mi się to rzuciło w oczy. Dodatkowo, w podcaście Polskiego Radia, była informacja że oryginalnie system balastowy był sterowany elektrycznie z mostka tak jak w bliźniaczym promie Mikołaj Kopernik, ale wskutek awarii go zdemontowano. Więc używano na morzu czegoś, nad czym nie było żadnej kontroli

Furto

@bori To ciekawe, bo w książce chyba nie było podanej przyczyny, czemu w Koperniku jest, a w Heweljuszu nie było tego systemu. Ale koncepcja kręcenia tyle razy jakąś wajchą, przy tak istotnym systemie, w tych czasach już by nie przeszła.

Zaloguj się aby komentować

1737 + 1 = 1738


Tytuł: Dzienniki kołymskie

Autor: Jacek Hugo-Bader

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: Czarne

Format: książka papierowa

Liczba stron: 320

Ocena: 7/10


Relacja z podróży kołymskich sprzed kilkunastu lat.

Trochę od tego czasu minęło, ale w Rosji czas leci we własnym tempie.

Klimat jak właściwie w każdym z rosyjskich reportaży, które dane mi było czytać.

Z kartek wręcz bucha smrodem niestrawionej wódy, wszędzie ciemnota i zabobony, swoiste układy, nacjonalizm, niewyobrażalne mrozy, bieda i złote zęby.

Nawet cofając się w czasie, kiedy jeszcze nie było wojny, nie jestem w stanie zdobyć się na większą sympatię do tych ziem.


#bookmeter

c123a0e8-b0ea-4fd2-b953-85d3d0255210
AndrzejZupa

@eloyard ale to była żenada...jeśli miałem do typa jakieś resztki szacunku (po "górskich" halucynacjach) to numer z murzynem je całkowicie pogrzebał. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

1731 + 1 = 1732


Tytuł: Pamiętajcie, że byłem przeciw

Autor: Barbara Seidler

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: Czarne

Format: e-book

Liczba stron: 274

Ocena: 9/10


Książka to zbiór reportaży sądowych z lat 62-81. Duża część to sprawy kryminalne, często zabójstwa, ale są też przestępstwa gospodarcze.

Książka ciekawa z kilku względów. Po pierwsze poprzez te sprawy możemy mieć wgląd w rzeczywistość w czasach komuny od innej, zazwyczaj nie pokazywanej strony. Po drugie w stylu autorki fajnie widać w jakim okresie pisane były reportaże i jak się zmieniał ten styl z biegiem lat. A trzeba przyznać że pani Barbara pisze świetnie. Po trzecie większość spraw jest bardzo ciekawa. Albo z samej treści lub z przemyśleń autorki.

Normalnie to bym dał 8 i jest to uczciwa ocena, a jeśli ktoś da 7 to też się nie zdziwię. Ale jeśli książka sprawia że myślę o niej jeszcze chwilę po tym jak ją skończę to musze podciągnąć ocenę wyżej. Niektóre reportaże biją po głowie jak młotem. Piekło braku mieszkań w powojennej warszawie i związana z tym gehenna użerania się z współlokatorami z przydziału. zabójstwa na polskiej wsi gdzie życie mogłeś stracić na wiejskiej zabawie lub w kłótni o ziemie i ogólne przyzwolenie na to. Okaleczający się więźniowie by zwrócić na siebie uwagę. Poćwiartowane ciało kobiety ukryte w walizkach. Ale najmocniejszy reportaż jest na samym końcu. Jest to sprawa zabójstwa 6-letniego Danielka przez swoją macochę. Jako ojciec dosłownie miałem ochotę rzucać czytnikiem o ścianę. Dawno nic tak mną nie wstrząsnęło. A dodatkowo historia ma dalszy ciąg. Coś mi świtało po przeczytaniu książki i jak zacząłem szukać informacji to sobie przypomniałem. Sprawczyni wyszła z więzienia i pracowała dalej jako nauczycielka i ekspert w ministerstwie edukacji. Straszna i ciekawa sprawa.


Prywatny licznik: 29/30


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #literatura #czytajzhejto #hejtoczyta

761fec71-dd4d-4cf6-b9d7-c2736ee3225b
Astro

@Pstronk dzięki za poleciajkę, bardzo dobra pozycja.

Zaloguj się aby komentować

1726 + 1 = 1727


Tytuł: Ocalała z chińskiego gułagu

Autor: Gulbahar Haitiwaji, Rozenn Morgat

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: W. A. B.

Format: książka papierowa

Liczba stron: 240

Ocena: 8/10


Jakie są Chiny każdy widzi.

Wstrząsająca relacja Ujgurki, która spędziła prawie trzy lata (2016-2019) w bezpodstawnej niewoli.

W książce opowiada o podstępnym ściągnięciu jej z Francji do Sinciangu, areszcie, przymusowej szkole, gdzie próbowali wytresować ją aby odrzuciła swoje korzenie i wychwalała jedyne prawilne Chiny, potem przyznanie jej 'wolności' którą kontrolowali policjanci, aż w końcu złamanie jej, wymuszenie podyktowanych zeznań i w końcu prawdziwe uwolnienie. Chociaż w głowie człowiek na zawsze pozostaje więźniem i ogląda się za siebie w poszukiwaniu szpiegujących policjantów.


Skrajne niedożywienie, bicie, leki po których pamięć się zacierała, przymusowa sterylizacja, przemoc psychiczna i tragiczne warunki. Wszystko w imię Wielkich Chin!


#bookmeter

f8ac1ba5-3fa7-4700-b028-98905ab868a8

Zaloguj się aby komentować

1729 + 1 = 1730


Tytuł: Żar

Autor: Sándor Márai

Kategoria: literatura piękna

Wydawnictwo: Czytelnik

Format: audiobook

ISBN: 9788307034379

Liczba stron: 168

Ocena: 4/10


Lektura na jutrzejsze spotkanie #klubczytelniczy


Dwóch dawnych przyjaciół z C.K. armii, Polak i Węgier, spotyka się u progu II WŚ w dworku tego drugiego by rozliczyć się z przeszłością.


Nie będę ukrywać, nie cierpię literatury, której autorzy skupiają się przede wszystkim na popisach erudycyjnych, a ciekawą historię traktują raczej jako zbędny dodatek - ja tam uważam, że powinno być zawsze na odwrót. Tutaj pomysł na fabułę był intrygujący, interesująca była dynamika relacji między bohaterami, ciekawie zostało również przedstawione otoczenie, w którym mieszkał Generał, jednak utwór ten lepiej sprawdziłby się jako sztuka teatralna, a nie powieść.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter

4d09725a-ae0b-4d92-92bc-3af8c7df518c
l__p

@Vampiress ktoś jeszcze przeczytał! Ja ma podobnie ja ty, cenię sobie dobrze opowiedzianą historię. Niestety tutaj był przerost formy nad treścią.

Zaloguj się aby komentować

1723 + 1 = 1724


Tytuł: Opowieść przodka. Pielgrzymka do początków życia

Autor: Richard Dawkins & Yan Wong

Kategoria: Popularnonaukowa

Wydawnictwo: W.A.B.

Format: książka papierowa

ISBN: 9788328036994

Liczba stron: 864

Ocena: 9/10


Książka o ewolucji. Dawkins prowadzi czytelnika w podróż wstecz, zaczynając od współczesnego człowieka, a następnie cofając się krok po kroku do wspólnego przodku całego życia na Ziemi. Każdemu przodkowi towarzyszy osobna opowieść, anegdota, przykład biologiczny lub wyjaśnienie jakiegoś mechanizmu ewolucyjnego.

Bardzo dobra pozycja, dla osób zajawionych ewolucją polecam. Nie jest to książka najłatwiejsza, niektóre wątki autorzy mocno rozbudowywali przez co szło się pogubić momentami. Czytałam ją trochę na raty, zeszło mi około 4 miesięcy.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki

729fb7d3-696d-40b0-8d16-66e8eb333c1a
DKK

O mój ulubiony taran na kreacjonistów.

Zaloguj się aby komentować

1722 + 1 = 1723 #bookmeter

Prywatny licznik: 12 + 1 = 13


Tytuł: Tamtego ranka, kiedy po nas przyszli. Depesze z Syrii

Autor: Janine di Giovanni

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: Czarne

Format: książka papierowa

ISBN: 9788380494626

Liczba stron: 200

Ocena: 7/10


Reportaż Czarnego sprzed prawie 10 lat, więc jakość reporterska jest zachowana. Autorka w niezwykle trudnym terenie Syrii z okresu wojny domowej przedstawia codzienne życie mieszkańców przede wszystkim Aleppo i na tej podstawie pokazuje okropieństwa przede wszystkim reżimu Asada. W tym zakresie książka absolutnie spełnia swoje założenia. Autorka pokazuje również ewolucję, jaka zachodzi w samych islamskich rebeliantach wobec reżimu - nawet jeśli części z nich na początku mogło chodzić o wolność, tak z upływem lat i trwania konfliktu coraz bardziej do głosu dochodzili wojujący w imię religii i narzucenia swoich praw. Więc także tutaj plusik.


Minus (acz niewielki) za to, że mimo wszystko jest to dosyć ograniczony fragment konfliktu, który zdecydowanie nie wyczerpuje skomplikowania tematu tamtejszej wojny. Nie znalazłem za wiele w książce o Państwie Islamskim, czy o Kurdach, czy o wszelkich innych uczestnikach - ale, no właśnie, to nie jest książka o istocie konfliktu, napisana przez specjalistę od polityki, stosunków międzynarodowych czy religii, tylko przede wszystkim o życiu w warunkach tegoż konfliktu, więc nie ma się co spodziewać za wiele w tym kierunku.


#ksiazki #syria #bliskiwschod

#owcacontent

bdab0bbd-01bd-4733-bd51-77bbb271f5ae

Zaloguj się aby komentować

Książka przyszła, więc wrzucam kilka zdjęć edycji kolekcjonerskiej Klubu Dumas od wydawnictwa ArtRage. Wydanie te kosztuje 99zł.

Książka jest w zestawie z kopertą, w której znajdziemy 9 rycin, których tropem podąża Corso w książce.
Wołam @JapyczStasiek i @ciszej
#ksiazki #klubdumas

1e7cf57c-4a06-4a8f-8439-85a33cd53721
71aa060b-e2b2-48b6-a451-02524f5646e2
0c0e4136-e246-4070-b082-7b5cf7099ec7
897f5bea-e922-48ac-a204-d35c9a2c5f8c
e5a031aa-8e2e-4cfb-8785-faca0b7fd35e
ciszej

@WujekAlien dobra teraz wiem że wołanie mnie nie działa XDD znowu coś hejto popsuło.

Wydanie zacne, miałam nie kupować papierowych ale na to się skuszę Dzięki!!!!

WujekAlien

@ciszej jest limitowana do 2000 sztuk, a moja to już 1129, więc obawiam się, że szybko mogą zniknąć ze sklepu

ciszej

@WujekAlien cóż XD chyba masz rację

daeb89c7-db2a-4281-8ea8-e0b290e2731a
bojowonastawionaowca

@WujekAlien a jak książka, warto?

WujekAlien

@bojowonastawionaowca czytałem poprzednie wydania w 2020 i 2022 roku, oba tłumaczył pan Łobodziński, więc chyba tego już nie muszę Książka dla mnie świetna, lubie takie klimaty. Na Goodreads dałem jej 5 gwiazdek, więc co najmniej 9/10.

Romanzholandii

Uuuuu takie coś lubię. I nie drogo.

WujekAlien

@Romanzholandii teraz już będzie drogo, skoro nakład się wyczerpał

Romanzholandii

@WujekAlien następnym razem wołaj jak będziesz miał cynk na takie limitowane wydania.

Mam jedno z warmachiny.

2fd2354f-bb69-4537-b5ac-22bc9c35a0c0

Zaloguj się aby komentować

1718 + 1 = 1719


Tytuł: Biały głód

Autor: Aki Ollikainen

Kategoria: literatura piękna

Wydawnictwo: ArtRage

Format: książka papierowa

ISBN: 9788367515047

Liczba stron: 108

Ocena: 3/10


Finlandia, rok 1867. W kraju panuje klęska głodu, spowodowana słabymi zbiorami we wcześniejszych latach, powodem których były z kolei były ciężkie i długotrwałe zimy. Wieśniaczka Marja porzuca umierającego męża i wraz z dwójką dzieci wyrusza pieszo do Sankt Petersburga w nadziei na znalezienie tam jakiejś pracy i, przede wszystkim, jedzenia.


Nie sugerujcie się blurbami, które porównują tę książeczkę z Drogą i pieją z zachwytu, że autor był nominowany do Bookera. Biały głód to typowa przeintelektualizowana literatura dla niezbyt lotnych Juleczek alternatywek z MISH. Temat wydawał się odpowiedni dla mrocznej, wstrząsającej opowieści, czegoś w duchu Terroru Simmonsa, tymczasem wyszła historia miałka i równie emocjonująca, co grzybobranie. Narracja poszatkowana, dużo fragmentów, które się powtarzają, dwa pozostałe główne wątki – Teo i jego brata Larsa oraz Senatora – właściwie nie wiadomo po co umieszczone w tej powieści, żeby pokazać, że głód dotknął tylko biedotę, ale burżuazji i arystokracji siedzącej w dużych miastach już nie? Wow, odkrycie stulecia. No ale czego się spodziewać po powieści, gdzie już na pierwszych stronach mamy scenę, w której lekarz podczas badania ginekologicznego pacjentki strzela jej przy okazji palcówkę?


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter

92e743de-f711-43eb-9842-c4d5b1f1d7d9
ciszej

@Vampiress sroga recenzja, ja często mam tak z Bookerami że no nie trafiają do mnie zupełnie

Vampiress

@ciszej to nie jest najostrzejsza recenzja, jaką popełniłam na hejto, no ale pojazd, niestety, zasłużony

WujekAlien

@Vampiress też mi ta książka nie podeszła

Zaloguj się aby komentować

1707 + 1 = 1708


Tytuł: Opowieść podręcznej

Autor: Margaret Atwood

Kategoria: dramat, dystopia

Format: audiobook

Liczba stron: 368

Ocena: 8/10


Gilead jako totalitarne państwo powstało na ruinach USA. Kryzys płodności doprowadził do powstania systemu, w którym kobiety straciły niemal wszystkie prawa. Freda funkcjonuje w nim jako podręczna, zmuszana do rodzenia dzieci dla rodzin należących do elity. Poprzez jej codzienne doświadczenia Atwood pokazuje, jak krok po kroku rodzi się opresyjny system i jak łatwo normalność może zostać wyparta przez strach. W formie audiobooka historia wybrzmiewa szczególnie mocno, narracja ma intymny, niemal spowiedniczy charakter, co potęguje emocje i poczucie bezsilności bohaterki. Książka skłania do refleksji nad wolnością, władzą i granicami posłuszeństwa.


Lektor: Magdalena Cielecka

Czas trwania audiobooka: 11h 03m 47s


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto

#audiobook

3ace89a4-8b0c-463c-82bd-d5e393440422
adsozmelku userbar
Hoszin

Chyba tylko obejrzałem dwa pierwsze sezony i jakoś nie miałem ochoty oglądać dalej.

Zaloguj się aby komentować

1740 + 1 = 1741


Tytuł: Tytuł: Władca Pierścieni Powrót Króla

Autor: J. R. R. Tolkien

Kategoria: fantasy, science fiction

Format: e-book

Ocena: 9/10


I tak oto dobrnąłem do końca wspaniałej przygody.

Ostatnie 20% zapowiadało się nudno - na szczęście pojawił się wątek szeryfów w kraju Hobbitów - i wielkie zaskoczenie kto był odpowiedzialny za ten stan.

Ocena wspólna dla 3 tomów 9/10


Jest coś ciekawego od Tolkiena lub innego autora z przygodami tak barwnymi jak te?

#bookmeter

#czytajzhejto

e008a7d1-c0a3-4da0-8086-600d4c53521d
Eruanno

Co to znaczy barwnymi? Tolkien poza Śródziemiem też ma coś nie coś do zaproponowania ale nie wiem csego szukasz.

kjdm

@TyGrySSek oglądałeś filmy wcześniej, no nie? Bo też jestem na etapie czytania powrotu króla i póki co jestem strasznie zawiedziony ta trylogią. W sensie miałem oczekiwania, że z książek dowiem się duuuuuzo wiecej niz z filmów jak jest np. Z Harrym Potterem, a tu w sumie póki co niewiele zaskoczeń.

*Co może być mówić wiele o kunszcie filmów

Onestone

@TyGrySSek

lub innego autora

@Dziwen owe Archiwum burzowego światła. Mnie namówił i nie żałuję. 2 tomy za mną i dawno nic tak fajnego nie czytałem.

Zaloguj się aby komentować

1734 + 1 = 1735


Tytuł: Folwark zwierzęcy. Powieść graficzna

Autor: George Orwell

Kategoria: Nie wiem - komiks nie pasuje, powieść graficzna chyba będzie najbardziej odpowiednia

Wydawnictwo: Jaguar

Format: książka papierowa

ISBN: 978-83-7886-869-1

Liczba stron: 175

Ocena: 9/10


Pomijając fakt że jestem fanem twórczości Orwella, a sam folwark czytałem już kilka razy to jest to naprawdę bardzo ciekawe wydanie. Czyta się to bardzo szybko (podobnie jak tradycyjne wydanie), przy czym grafika nie przytłacza i nie dominuje. Grafikę przygotował brazylijski artysta o pseudonimie Odyr i należy mu przyznać że świetnie oddał klimat noweli.

Polecam!

#ksiazki #bookmeter

d6b180f3-5766-45f6-8efb-b2bdc7d7aa72
fba95911-2810-40dc-99fb-7f16c5bed28b
80412242-5e1b-4e08-a314-01507a09275d
02afc713-6525-4d45-8fee-3d2ec8d8bfd4
f1832b6b-6f6f-412f-a081-3f4bf71771c6
Yes_Man userbar
ErwinoRommelo

Aha tluste komunistyczne swinie, nie to co tatus Orwella ktory stobie studiowal za sianko od tatusia, zarobione na chandlu opium zgrabionym w okupowanych indiach. A pradziadzius jeszcze lepiej niewolnikami chandlowal. A sam george po nachapaniu sie w administracji imperium chial imersji z plebsem, zarrudnil sie w fabryce? Kopalni wegla? Nie, w ksiegarni, cieplutka posadka w dzielnicy intelektualistow.

Zaloguj się aby komentować

Następna