Zdjęcie w tle
d_kris

d_kris

Sum
  • 26wpisy
  • 693komentarzy
#druk3d #diy #druciarstwo

Bateria w piecyku gazowym w łazience znowu się wyczerpała. Kupiłem dwie zaledwie 1.5 miesiąca temu, jedna starczała zazwyczaj na co najmniej na pół roku... Z racji tego że mam w końcu trochę wolnego czasu, drukarkę 3D, a poza tym wąż kąsa gdy otwieram portfel to postanowiłem zaradzić problemowi w sposób niskokosztowy.

Piecyk nie pójdzie na zwykłym akumulatorku AA, za niski amperaż prawdopodobnie. Ale połączenie trzech akumulatorków w równolegle w pakiet mogło rozwiązać problem. Zamodelowałem we FreeCADzie adapter na 3 baterie. Bateria LR20 jest tylko minimalnie dłuższa od akumulatorka AA, nie było szans na wciśnięcie typowych styków ze sprężynkami. Z braku innych materiałów postanowiłem zrobić styki baterii z mocno naprężonego drutu miedzianego. Odizolowałem kawałek przewodu miedzianego typu linka (przekrój chyba 1.0mm2), nawinąłem tak by był mocno naprężony. Biegun "-" zrobiłem z dodatkowego przeplotu drutu miedzianego, biegun "+" ze śruby pod którą jest nawinięty drut.

Przy biegunie "-" jest drobne przypalenie, okazało się że wtopiłem w plastyk za duże wkładki z gwintem. Na szczęście udało się je wyrwać przy użyciu śruby i zapalniczki. Planowane małe śrubki zastąpiłem śrubami imbusowowymi bez łba. Te śruby dociskają drut do akumulatorków, więc nie ma szans by wypadły.

Mój patent będzie musiał wytrzymać jakiś dwa miesiące zanim dojdzie mi litowy akumulator LR20 z aliexpress. Jest ładowany przez usb C. Kupiłem go w listopadzie ale pochrzaniłem opcje dostawy. Bateria płynie sobie jakimś statkiem, będzie u mnie dopiero w lutym.
https://pl.aliexpress.com/item/1005007445264663.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.11.2c6b1c24Fui0zi&gatewayAdapt=glo2pol
6a307db3-a3ba-4b00-8b15-51f1433e42c8
c5030bdc-4562-4d11-a451-2e3b700840e1
f5b27908-dc76-49ec-8e66-55fff3b4ff16
245ffe71-90f9-48a1-b991-9645c2c8ca3a
VonTrupka

> Kupiłem dwie zaledwie 1.5 miesiąca temu,


od 3-4 lat jakość wszelkiego typu baterii jest tak podła, że trzeba je kupować na blistry a nie na sztuki

rm-rf

@d_kris ładnie ale średnio praktycznie bo takie baterie nie będą się równo rozładowywały. Druga sprawa sprawdź linię masy w piecyku bo miałem takie same objawy (szybkie rozladowywanie baterii) przy zasniedzialej masie i o dziwo kabel zasniedzial w środku, na zewnątrz wyglądał jak nowy.

Ja jak się wkurzyłem jak mi cieplej wody zabrakło kiedyś o 22 to wrzuciłem lipo 3.6v ze stabilizatorem na 1.5v

bucz

@d_kris elegancko, wrzuc gdzies *.stl dla potomnych na thingiverse

a co do dostawy aku z aliexpress to chyba zawsze płyną statkiem ze względów bezpoieczenstwa pozarowego

Zaloguj się aby komentować

1017 + 1 = 1018

Tytuł: Wspomnij Phlebasa
Autor: Iain M. Banks
Kategoria: fantasy, science fiction, space opera
ISBN: 9788381166331
Ocena: 6/10

Z gatunkiem Space Opera zetknąłem się już wcześniej, bardzo pozytywnie przy twórczości Petera F. Hamiltona (cykl Współnota i Pustka). Tu podobno też mamy z tym gatunkiem do czynienia choć najwyraźniej na dużo mniej epicką skalę.

Jest zarys świata w którym ludzkość oddała się w opiekę swojemu wytworowi - maszynom AI, frakcja o nazwie Kultura. Jej ustrój to coś ala star trek, tylko bardziej hedonistyczny. Jest też inna część ludzkości która uważa kulturę za zło wcielone ograniczające ewolucje ludzkości i pomaga trzymetrowym robalowatym kosmitom (Iridianie) w świętej wojnie przeciwko Kulturze.
Sam świat ciekawie zarysowany ale jeżeli ktoś lubi przyczepiać się do dziur w logice stworzonego świata to nie będzie miał trudnego zadania. Może w kolejnych tomach autor dopisze jakieś wyjaśnienia czemu jest jak jest tak by świat miał więcej sensu. W porównaniu do Hamiltona Świat jest raczej niezbędnym tłem w którym pewne rzeczy dzieją się 'bo tak' zamiast tworzyć bardzo spójną całość.

Główny wątek ogranicza się do przygód Horzy - Metamorfa / doppelangera i zleconej mu próby odzyskania rdzenia AI jednej maszyn z Planety do której swobodnego dostępu nie ma żadna ze stron konfliktu. Wątki poboczne są mało rozbudowane, dla fabuły pierwszej części praktycznie nieistotne. W grand finale trup ściele się gęsto co absolutnie nie wzrusza naszego bohatera chociaż wcześniej zdarzało mu się mieć moralne rozterki nad niepotrzebnym odbieraniem życia. Zakończenie mnie nie zachwyciło ale ujdzie.

Kolejne książki z Uniwersum podobno są zamkniętymi historiami oddalonymi w czasie i przestrzeni od wydarzeń z tej książki

Podsumowując: jest akcja, jest poczucie humoru, książkę lekko się czyta, ot takie czytadło na zabicie popołudnia lub dwóch.

#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto
aa9f4ada-b4d0-4432-a297-dcacdd59355e
Dzemik_Skrytozerca

Oj.


Kurde, oj.


Moja ulubiona książka. Mój ulubiony autor. I w dodatku tak niezrozumiany.


Oto kilka slow, które może nieco pomogą.


Najpierw cytat:

Special Circumstances had always been the Contact section’s moral espionage weapon, the very cutting edge of the Culture’s interfering diplomatic policy, the elite of the elite, in a society which abhorred elitism. Even before the war, its standing and its image within the Culture had been ambiguous. It was glamorous but dangerous, possessed of an aura of roguish sexiness - there was no other word for it - which implied predation, seduction and even violation… No other part of the Culture more exactly represented what the society as a whole really stood for, or was more militant in the application of he Culture’s fundamental beliefs. Yet no other part embodied less of the society’s day-to-day character.


Książka jest przykładem space opery w rodzaju Star Trek, przy czym:


- AI jest na absurdalnie wyższym poziomie niż ludzkość. Ale nie działa w sposób inny niż doraźny, jednostkowy i nauczycielsko-niezaangazowany. Np. pozwolą komuś popełnić samobójstwo, a następnie spróbują ocalić mózg, celem potencjalnie mającej szansę powodzenia próby ocalenia życia. Albo pozwolą komuś mordować, popełniać głupie błędy czy folgować nieracjonalnie nierozważnym odruchom w imię swobody wyboru, w imię diabolicznego planu czy też z powodu "chciałeś to masz".


- bohaterowie szamocza się. Nie wiem czemu, tak po prostu lubi przedstawiać ich autor.


- w praktycznie każdej książce Iain M. Banks lubi wprowadzić zwrot akcji, który sprawia, że patrzymy zupełnie inaczej na głównych bohaterów. I czujemy się regularnie oszukani. Wykorzystani.


Polecam każda książkę tego autora. Nawet pomimo tego, że po niektórych człowiek czuje się jak walnięty pięścią w brzuch.

Zaloguj się aby komentować

Linki na kierownicy kolidowały mi z uchwytem na latarkę. Postanowiłem w końcu rozwiązać problem drukując uchwyt na wymiar. Przy okazji mogłem przetestować nowego FreeCADa, wersja 1.0 wyszła niedawno.

Dwie dolne części wydrukowałem z ABS, górną z TPU (guma). Otwory widoczne w modelu zostały zrobione pod śruby M3 i wkładki z gwintem 'Heat Instert'. Niestety byłem zbyt optymistyczny w kwestii sztywności TPU więc górną część musiałem drukować 3 razy aż w ostatnia wersja w końcu trzymała latarkę jak należy.
Uchwyt dobrze leży na kierownicy, linki mieszczą się w otworze.

Co do FreeCADa - jest lepiej, modele już się nie rozjeżdżają po zmianie drobnego parametru w pierwszym elemencie, można wprowadzać wymiary jak w CADzie podczas rysowania, trochę uprościli wymiarowanie i wiązania. Kiedyś szukałem alternatywnego softu, ale nic offline w rozsądnej cenie nie znalazłem.

Jak ktoś ma możliwość to sprawcie sobie 'daszek' nad latarkę rowerową taki jak na zdjęciu #2. Zdecydowanie pomaga nie oślepiać ludzi jadących z naprzeciwka.

#druk3d #diy #rower
d69461b3-22a0-496b-b430-d9e56abc61c7
99cc1a1a-21ec-4854-88c9-77675586dc5a
020aaff9-bfea-44ea-9d35-dda7b60e9357
4f014405-438c-47fb-a239-f87f7b669885
macgajster

Od dawna mam taki profesjonalny antyoślepiacz do convoya, także nie zaakoczysz mnie

859268da-b6f9-4a65-941a-27e287b96fb5
mart

Kup Lumintop B01, nie potrzebne żadne daszki. Najlepsza lampka do 100pln.

G_O_

Szacun za odcięcie. Jeżeli się nie mylę to convoy s2 - świeci bardzo szeroko i mocno. Jak jeszcze jeździłem to w odwecie podnosiłem swoją latarkę. W miarę działo. A teraz z pozycji pieszego drę mordę na oślepiaczy. To musi być hasło instant: "Światło w dół - świecisz w oczy". Na polaka działa, ale ciapaki i murzyni z dostawami to tragedia. Tylko się popatrzy tępym wzrokiem nie rozumie co mu się wydziera.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Zakładam że większość hejto ankiet ma na celu zebranie danych do jakiejś pracy albo sprofilowanie użytkowników. Ewentualnie ma wywołać zwyczajną gównoburzę.
Dla odmiany ankieta bez głębszego sensu.

#ankieta #hejtoHeheszki #spam

Czy jesteś za oddychaniem?

47 Głosów
Rudolf

@d_kris skorzystaj z tagu #spam

LordWader

Co tam oddychanie. Jak chodziłem do podstawówki to w bravo był wywiad z takimi dwoma kris kros się nazywali. To ty i co z krzyżem?

VonTrupka

Co z oddychaniem przeponą?! ლ(ಠ益ಠლ)

Zaloguj się aby komentować

Długo prosiliśmy właściciela biurowca w którym pracuje o parking przeznaczony dla rowerów. Nie wiem komu zlecili wykonanie, ale chyba ekipie która się uczyła fachu z twórczości Walaszka...
Mocowanie na rowery typu kołozłamka - poszli po taniości da się wybaczyć.
Barierka przez którą każdy złodziej przeskoczy w 10s - lepsza taka niż żadna

Ale podjazd to już wyższy poziom inżynierii

#januszebudownictwa #rower
69a5e1e3-327b-4be6-bc1b-56632729fce2
2b70a4ca-91f1-4a99-98fd-0032d24ccbd1
VonTrupka

zerknij najpierw w projekt, potem obwiniaj wykonawcę


większości naprawdę się wydaje, że wykonawcy odpieprzają nonstop takie numery na złość docelowym odbiorcom


gdzie niby mieli zamontować tę blachę? na środku schodów?

nikt tego nie odbierze, nie zapłaci, a wszyscy wchodzący będą pyskować że im to przeszkadza

bartek555

Pedalarze - zapierdalaja 200km na rowerze w zimie - nie potrafia wniesc/ zniesc rowera po 7 schodkach

Zaloguj się aby komentować

W końcu dołączyłem do grona zasłużonych, czuje się skąpany we wdzięczności narodu .
Tylko żona marudzi że po przyniosłem kolejne kurzozbieracze do domu.

Niestety nie mam munduru paradnego więc nie ma gdzie medalu przypiąć.

#chwalesie #krwiodawstwo #dawca
a4ab95ae-5af2-49b2-982d-601b9d04b471
Byk

Chylę czoła i szczerze gratuluję, bardzo to budujące, że są tacy ludzie jak Ty, przwracasz wiarę w ludzkość.

Pirazy

@d_kris ale te kolory przywieszki przy medalu troche niefortunne ( ಠ ͜ʖಠ) tatuaz w gratisie?

Zaloguj się aby komentować

DiscoKhan

Może jej powiedział, że jak popełni samobójstwo to ją unieśmiertelni w piosence a ona nie lubi Bon Joviego? xD

jimmy_gonzale

Dawaj mała, mam miejsce w autokarze i pełen barek.

rakokuc

Pewnie powiedział coś w stylu: "Co tak stoisz jak widły w gnoju?"


Tak naprawdę wystarczyło, że powiedział to Jon Bon Jovi. Co powiedział, to już nieistotne.

Zaloguj się aby komentować

Mam prośbę do osób znających się dobrze na serwisowaniu rowerów o radę. Od dłuższego czasu przy kręceniu korbami pojawia się stukający dźwięk. Szukam jakiegoś naprawdę dziwnego powodu bo większość oczywistych udało mi się wykluczyć. 
- stuknięcie jest pojedyncze, dosyć głośnie, dźwięk niesie się po ramie, trudno wyczuć z którego konkretnego miejsca, wibracja jest na tyle silna że idzie ją wyczuć butem. 
- stukanie pojawia się gdy lewa korba jest na górze, mniej więcej 30° odchylona od pionu
- stukanie pojawia się łańcuch jest średnio naprężony, przy niskim naprężeniu i bardzo mocnym naprężeniu zanika
- w czasie jazdy dźwięk potrafi utrzymywać się przez 3-4 km a potem nagle zaniknąć na kolejne 2
- dźwięk również pojawia się gdy łańcuch nie pracuje. Udało mi się go wywołać kręcąc korbami do tyłu oraz kręcąc korbami bardzo wolno podczas gdy rower jedzie szybko.
- mam wrażenie że aby dźwięk wystąpił korby muszą wykonać pełny obrót tak by coś się "napięło" gdy prawa korba jest z przodu a potem zeskoczyło gdy lewa korba rusza się do przodu.
W tak zwanym międzyczasie wymieniłem już korby, pedały, support, łańcuch. Wszystkie części są dokładnie takiego samego typu jak oryginalne. 
Kupiłem nawet klucz dynamomentryczny tak by mieć pewność że korby są skręcone z prawidłową siłą.
Mam rower Kellys Soot 30, ok 3 letni. Korby i support są w systemie hollowtech.
To stukanie na prawdę psuje mi przyjemność z jazdy. 
Ewentualnie jeżeli ktoś zna dobry serwis rowerowy w okolicach Nowej Huty/Czyżyn w Krakowie to proszę o informacje.

#rower #serwisrowerowy
niebylem

@d_kris praktycznie identyczne objawy miałem jak w poprzednim MTB szybkozamykacz się zepsuł. Także w zależności czy masz QR czy sztywne osie to spróbuj tego tropu.

the_good_the_bad_the_ugly

Rozebrać pedaly, korbę. Przesmarować. Wymienić support. Złożyć.


Miałem podobny problem. Winnym okazał się support.

wonsz

miałem dziwne losowe stukanie, i to serio losowe, na tyle że zapadła decyzja żeby dać do serwisu - czyszczę rower przed oddaniem żeby serwisant pracował jak człowiek a nie świnia w gnoju i się okazało że przy ostatnim czyszczeniu napędu zgubiłem jedną z rolek ostatniego ogniwa, nie zauważyłem tego i normalnie spiąłem spinką łańcuch. rozglądam się po balkonie a jebana przeleżała prawie dwa tygodnie niezauważona, włożyłem w ogniwo, zapiąłem łańcuch, wszystko działa jak należy.

bd42a763-7e64-4d99-a283-45f4504a8e59

Zaloguj się aby komentować

Tldr: chłopu odwaliło na starość i sobie brzdąka. I zaprasza na koncert.

Jak brzmi ukulele pewnie większość z was wie, jak brzmi ukulele basowe, barytonowe, gitarele pewnie trochę mniej z was. Natomiast jak brzmi 25 ukulele zaaranżowanych w orkiestrę pewnie nikt. Jakby kogoś ciekawość korciła i był jutro w #poznan to zapraszam na koncert orkiestry do której dołączyłem w zeszłym roku.

Nowohucka Orkiestra Instrumentów Nieprzypadkowych, gramy o 13:40 na Placu Wolności w Poznaniu.

A co do mojej historii z #ukulele to zaczęło się niewinnie. Kupiłem w markecie na promocji jakieś tanie ukulele dla dzieciaków. Im się szybko znudziło to ja zacząłem próbować na tym grać wychodząc z założenia że 4 struny to na pewno łatwiej niż 6 i nie zaszkodzi spróbować. Po pierwszych umiarkowanych sukcesach (zagranie choć kilku nut bez większej pomyłki) wymieniłem instrument na lepszy i zacząłem szukać ludzi którzy też grają i można by się od nich czegoś nauczyć. Tak trafiłem na ludzi którzy tworzą we orkiestrę, ćwiczą i regularnie grywają w Krakowskim NCK. W orkiestrze grają zarówno osoby z wykształceniem muzycznym jak i amatorzy z pasją jak ja.

Będziemy jutro grać Yellowstone Submarine, Gdy nie ma dzieci, Wiolonczelistka, Wszystko ch... znaczy się wszystko "luz" Elektrycznych Gitar plus jeszcze trochę klasyki (andante, canzonetta, allegro expresivo) plus kilka innych.
32e53a9c-f86d-47a1-96b2-260c594dd79e

Zaloguj się aby komentować

Potrzebuję za dwa tygodnie zatrzymać się na jedną noc w Poznaniu. Wyszukałem jakąś w miarę ekonomiczną i dobrze zlokalizowaną kwaterę, dokonałem rezerwacji na booking.com a tu na dzień następny taki kwiatek:

"Dzien dobry, wysyłam do Pana wiadomość z prośbą o anulowanie rezerwacji. W związku z tym, ze zawodowo nie zajmuję się hotelarstwem i organizacyjnie mnie to przerasta, postanowiłam sprzedać obiekt. Dlatego musimy odwołać dokonane rezerwacje. Może Pan to oczywiście zrobić bezkosztowo. Za zamieszanie przepraszam. Pozdrawiam"

Zastanawiam się czy to jest ściema i gospodarz na innym portalu chce podnająć drożej. Z drugiej strony lokal faktycznie nie miał żadnych ocen do tej pory.

Zastanawiam się co zrobić.
#podroze #booking
maximilianan

@d_kris 1. Niech on to anuluje, wtedy chyba tobie należy się zwrot (albo inna kwatera).

2. Uderzaj do booking to oni sobie już z nim pogadają.

3. Jak ktoś coś wystawia to jego biznes, żeby to było dostępne, a nie twój problem, żeby se szukać innej kwatery.


Tak czy siak to nie twój problem, nie anuluj.

cebulaZrosolu

@d_kris tylko tam nie jedź w razie czego bo w zemście Cię typo w nocy napadnie i wydupczy i co będzie zdziwko

ramen

@d_kris Też pomyślałem, że właściciel potrzebuje mety na ten wieczór, np. do obściskania jakiejś małolaty i zagrał w taki sposób, aby to od Ciebie wyszło anulowanie.

Zaloguj się aby komentować

TLDR - nie próbujcie złożyć wniosku o dowód rejestracyjny przez PWPW.

Nie chciało mi się stać w kolejce w urzędzie to mam za swoje. Zachciało mi się skorzystać z dobrodziejstw cyfryzacji przy rejestracji samochodu. Wyczytałem że można złożyć wniosek bezpośrednio przez portal PWPW (Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, po moich doświadczeniach raczej Polska Wytwórnia Portali (bez)Wartościowych).

Przy korzystaniu z elektronicznego wniosku miałem przesłać zdjęcie tablic, w swojej naiwności założyłem że uda mi się uniknąć demontażu tablic i biegania po urzędzie - może co najwyżej krótka wizyta po odbiór nowego dowodu rejestracyjnego.

Okazało się że już mam konto na PWPW więc miałem jedną rzecz z głowy. Loguje się na PWPW i pierwsza niespodzianka, aby dokończyć logowanie konto musi mieć uwierzytelnienie dwuetapowe, przez Microsoft Authenticator. Szlag, no nic, zabezpieczeń nigdy za wiele. I tak używam tego w pracy to mogę mieć jeden portal więcej na apce, trudno.

Po zalogowaniu wypełniłem wniosek, zeskanowałem co trzeba i załączyłem. Teraz tylko podpisać i wysłać. Portal nie pozwala na podpisanie wniosku zanim nie zostanie uiszczona opłata. Próbuje zapłacić przez mBank i kolejna niespodzianka "Twoje konto nie obsługuje tego typu płatności aby je umożliwić bla bla bla...".
Po nieudanej płatności nie można wybrać innej formy, pewnie potrzebny jest kontakt z ichniejszym supportem. Nie dziękuję, no nic, przepiszę wniosek on nowa. Tym razem płatność BLIKiem - na szczęście udało się. Zadowolony czytam komunikat - zaksięgowanie płatności może trwać do 24h. Zastanawiałem się czy 24h a zwykle 5 minut jak w szanujących się portalach czy też faktycznie 24h? Niestety to drugie...

Następnego dnia, ostatnia formalność - podpisać wniosek cyfrowo. Loguje się na PWPW, w opcjach podpisu mam tylko "własny certyfikat / podpis kwalifikowany". Co to u diabła jest? Szybko dokształcam się i dowiaduje się że takie cudo kosztuje kilka stówek, szukam informacji czemu nie mogę użyć tego podpisu przez logowanie do banku i znajduje powód:
"Twoje załączniki przekraczają dozwolony rozmiar 3500KB..." WTF. Serio...? O_o
Skanów w PDF za bardzo zmniejszyć nie mogę, może uda się zdjęcia tablic pomniejszyć. Jedno zdjęcie udało się podmienić, przy próbie podmiany drugiego wystąpił błąd "Nieprawidłowy dostęp" i przekierowało mnie na stronę główną. Przy jakiejkolwiek ponownej próbie otwarcia wniosku pojawia się ten sam błąd. Czyli pora na pisanie do supportu...

Następnego dnia na udało mi się dokończyć wniosek. Kilka dni później moje mocno nadszarpnięte samozadowolenie zostało ostatecznie zrównane z ziemią - dostałem maila od PWPW o treści:

W celu dokończenia procesu rejestracji pojazdu proszę zgłosić się z ORYGINAŁAMI DOKUMENTÓW ORAZ TABLICAMI REJESTRACYJNYMI (tablice należy przedłożyć w celu wymiany znaków legalizacyjnych) w Referacie Rejestracji Pojazdów XXXXXXXX, PIĘTRO 1, Stanowisko nr 1 . W godzinach 7.40-15.00 (Uwaga do stanowiska proszę zgłosić się bez bloczka), lub przesłać pocztą lub kurierem na powyższy adres. (Koszt zwrotnej przesyłki to 35 zł).

I tak musiałem z wszystkimi tymi papierami pojechać do urzędu. I tak musiałem te wszystkie formularze raz jeszcze wypełniać. Przy okienku kobita i tak wklepywała te same dane raz jeszcze do komputera. Sumarycznie straciłem w kij czasu na walkę z durnym portalem którego kod pisał szympans skacząc po klawiaturze.

#polska #urzedy #samochody
powodzenia

@d_kris a mi się dobrze ostatnio rzeczy przez internet załatwia, bardzo sobie chwalę. Może w tych Twoich urzędach nie ogarniają xd

Bojowy_Agrest

@d_kris z tego wszystkie tyle 'dobrego', że jak ktoś faktycznie nie ma czasu w ciągu dnia, to może wysłać tablice do urzędu. Nawet nie wiedziałem, że jest taka opcja.


Choć i tak 100x szybciej byłoby od razu podjechać do okienka xD

Pieszczoszek

Jeśli jesteś profesjonalistą i składasz te wnioski codziennie to ułatwia czas, jeśli składasz coś na ruski rok to lepiej do urzędu bo dłużej zejdzie przepchanie formularza, poprawki, korekty, telefony itp. Już nie raz popełniłem ten błąd myśląc, że online będzie szybciej

Zaloguj się aby komentować

Postanowiłem spróbować swoich sił z drukiem 3d przy użyciu elastycznego filamentu. Kupiłem filament TPU firmy fiberlogy o twardości 30D
https://fiberlogy.com/wp-content/uploads/2023/03/Skala-Shore-min.png

Model który chce wydrukować to prosta zatyczka na puszkę.

Mój pierwszy wydruk to kompletna porażka. Zmniejszyłem prędkości do zalecanych (30mm/s dla TPU, ABS drukuje z 3x większymi prędkościami) niestety nie wiedziałem że trzeba jeszcze obniżyć opory podawania filamentu do głowicy drukującej. Przez nadmierne opory filament nadciągnął się przez co głowica wytłaczała go zdecydowanie za mało. Przerwałem wydruk gdy boczna ścianka wydruku zaczęła wyglądać jaki poszarpane sito.

Do drugiego wydruku zmodyfikowałem drukarke robiąc dziurę na filament w odbudowie dokładnie nad głowicą, zdemontowałem również rurkę która normalnie doprowadza filament. Rolkę z filamentem umieściłem dokładnie na górze drukarki. Zmniejszenie oporów sporo pomogło, drugi wydruk wyglądał ok, niestety rozpadł się przy próbie odklejenia. Głowica w dalszym ciągu wytłaczała za mało filamentu, być może dałem też zbyt dużo chłodzenia.

Trzecie podejście wyszło prawie ok. Zmniejszyłem nawiew do 40%, zwiększyłem "extrusion rate" do 1,10.
Wydruk ma w miarę gładkie powierzchnie boczne (jest kilka artefaktów w miejscu gdzie głowica kończyła warstwę). Górna powierzchnia też wygląda ok. Problem natomiast jest z cienką ścianką boczną. Z jakiegoś powodu warstwy zewnętrzne nie związały się z warstwą wypełnienia. Następnym razem spróbuję zwiększyć szerokość nachodzenia na siebie warstw, może to coś da.

W każdym razie walka trwa a efekty dotychczasowych prób - na zdjęciach.

#druk3d #diy
485b2cb7-0f4a-4a33-b2d8-e8614c6d6b30
2093f25a-d456-4d15-9c49-95f274723da4
98797ab4-3c01-421f-a08e-0b315b399687
Boltzman

Temperature w gore z 10 stopni a Flow, jeśli to nie jest to samo co extrusion rate, Co najmniej 5% w górę.

Zaloguj się aby komentować

https://streamable.com/gikmoi

Cześć wszystkim. Drukarkę już złożyłem jakiś czas temu, miałem nadzieje że uda mi się zrobić podsumowanie i wrzucić na Hejto przed świętami, potem przed nowym rokiem... Podobno koniec roku to okres gdzie jest więcej czasu ale chyba nie u mnie...

Krótkie podsumowanie budowy:
- zeszło mi ok 20h na złożenie wszystkiego (rozłożone na kilka tygodni)
- drukarka pracowała ok 50h aby wydrukować pozostałe części obudowy.
- za wszystkie części mechaniczne, drukowane oraz późniejsze modyfikacje (ledy, wentylatory, termistory, filtry) łącznie zapłaciłem ok 4300 PLN
- drukara jest skonfigurowana, działa zgodnie z moimi oczekiwaniami, w porównaniu do mojego poprzedniego Endera 6 jest ogromny postęp.
- lokalny patriotyzm nie połaca. Nie kupujcie filamentu ABS marki Tarfuse. Za to ABS Fiberlogy mogę śmiało polecić.

Poprzednie wpisy z serii:
https://www.hejto.pl/wpis/budowy-vorona-c-d-w-piatek-doszly-brakujace-czesci-wiec-w-koncu-moglem-sie-zabra
https://www.hejto.pl/wpis/postanowilem-zlozyc-nowa-drukarke-3d-zamiast-isc-na-gotowe-i-kupic-jakiegos-chin

Przy okazji - wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

Trochę więcej moich doświadczeń jak komuś chce się czytać:

Części:
-Po złożeniu drukarki z zestawu części firmy Formbot zostało mi tylko trochę śrubek/ nakrętek, niektóre zeszły co do sztuki. T-nut-ów 3mm z kulką oraz heat-insert-ów dokupiłem wiecej bo brakło mi na dodatkowe modyfikacje. Przewody od silników krokowych były zdecydowanie za długie, z kolei przewód uziemienia stołu grzewczego był za krótki.
- Człowiek który drukował części na szczęście dał błędny opis. Wszystkie elementy plastykowe są wydrukowane ze zwykłego ABS a nie ABS+ który mięknie w niższej temperaturze.
- Ogólnie jakość części w zestawie oceniam na wysoki.

Software:
Miałem trochę obaw że polegnę na instalacji softu/konfiguracji, na szczęście niesłusznych. Bardzo pomółg mi tutorial na kanale YT: Rolohaun (How to install Klipper, the easy way using Kiauh! Part 1 - Configuring the Raspberry Pi).
Z tego względu że w zestawie nie miałem klasycznego Raspberry tylko jego klon o nazwie BTT Klipper Pi to standardowy obraz systemu nie działał, musiałem sciągnąć dedykowany z githuba producenta.

Pierwsze uruchomienie drukarki było bezproblemowe. To był moment w który zacząłem rozumieć dlaczego klipper jest tak popularny i chwalony: silnik krokowe działają na odwrót? Daj ! przy pinie aby odwrócić jego działanie. Potrzebujesz podpiać nowy wentylator? Skopiuj fragment kodu z githuba, podaj pod który pin jest podpięty. Po restarcie masz pełną kontrolę nad nowym wentylatorem. Chcesz wentylator żeby załączał się tylko podczas druku? Zmodyfikuj makro „Print Start”.

Tuning:
Trochę zabawy miałem ze ustawieniem poziomowania stołu. Voron trident automatycznie poziomuje stół natomiast ustalanie odległości głowicy od stołu robi się już klasycznie przy pomocy przycisku mechanicznego.
Cała sekwencja wygląda mniej więcej tak:
- głowica drukująca sprawdza przy pomocy czujnika indukcyjnego odległości w trzech różnych punktach stołu grzewczego,
- ewentualnie przechyły są korygowane przez 3 silniki krokowe połączone ze stołem.
- Po skończonej kalibracji głowica cofa się i trafia dyszą w przycisk – w tym momencie odległość od osi Z jest zerowana. W tym momencie można albo drukować albo wykonać test „kartki papieru”

Ostatni punkt sprawił mi trochę problemów – jeżeli do dysza nie jest czysta to przycisk zostanie wciśnięty ciut wcześniej a odległość od osi Z będzie za duża by pierwsza warsta dobrze przylegała. Problem wstępnie rozwiązałem dodając komendę G28 Z po nagrzaniu głowicy, tuż przed rozpoczęciem wydruku. Docelowe rozwiązenie które problem zlikwidowało to silikonowa szczotka o którą głowica się czyści tuż przed każdym wydrukiem.

Mody:
Co do modyfikacji drukarki w porównaniu z oryginalnym zestawem:
- Gąbkowy filtr węglowy z tyłu drukarki wyrzuciłem na śmietnik. Do niczego się nie nadawał. Zastąpiłem go filtrem na węgiel aktywny (pellet) własnego projektu (wentylator + peszel + filtr ze starego pojemnika plastykowego). Zapach powstający podczas druku ABS jest niewyczuwalny.
- Próbowałem słynnego wewnętrznego filtra na węgiel aktywny „Nevermore”, i powiem tak „Neveragain”. Filtr był głośny, przepływ powietrza za mały by cokolwiek filtrować. Sumarycznie 2 wentylatory z powodu niskiego przepływu powietrza i wysokich temperatur zatarły się. Być może miałem za słabe wentylatory typu 5015.
- Dodałem taśmę LED – oświetlenie komory
- Dodałem kamerę USB do monitorowania druku.
- Dodałem czujnik temperatury komory
- Dodałem 4 wentylatory 5015 pod stołem grzewczym aby zwiększyć cyrkulacje powietrza i przyspieszyć nagrzewanie komory. Rozwiązanie działa ale tak sobie. Jeżeli za wcześnie włączę wentylatory to czujnik temperatury stołu grzewczego głupieje i awaryjnie zatrzymuje wydruk...

Na koniec trochę o szczęściu.
Postanowiłem być lokalnym patriotą i kupić filament ABS marki Tarfuse (grupa Azoty). Do wydrukowania brakujących elementów obudowy Tridenta potrzebowałem kolor czarny i żółty. Na moje szczęście mieli na stanie tylko czarny więc żółty kupiłem od Fiberlogy. Druk żółtym filamentem Fiberlogy to była bajka. Zero podwijania rogów, niewielki skurcz, generalnie – bezproblemowy. Natomiast Tarfuse to była droga przez mękę. Z tego filamentu chciałem wydrukować tylne panele do obudowy. Obłożyłem drukarkę kocem by podnieść temperaturę w komorze jeszcze bardziej, próbowałem druku z temperaturami 250-280 / 100-120°C. Zmatowiłem płytkę PEI papierem ściernym aby poprawić adhezje. Stosowałem środek adhezyjny Dimafix. Oprócz tego jeszcze różne dodatkowe ustawienia w slicerze...
Za każdym razem rogi się podwijały.
Jeżeli ma ktoś doświadczenie i ochotę sprawdzić ten filament to mogę wysłać to co mi zostało na szpuli do jakiegoś paczkomatu.

#druk3d #budujevorona #diy
d4008cbf-8bda-4cc5-965e-f8c353bd6b15
fd45244c-f490-4a3a-9a30-54e89a45e6a3
eff7278c-4679-4aca-9e53-33feae1d2bd7
131d2809-9414-4dec-a143-ead7f2c7c21c
hejto

@d_kris  o pięknie

rm-rf

@d_kris nieźle. W sumie tanio nawet wyszło. Ja nadal jednak choruję na Bambu X1 Carbon

rm-rf

@d_kris bo to wszystko zależy od sposobu użytkowania. Jak chcesz wydrukować 100 obudów pod elektronikę to bierzesz bambu i kończysz to w 1 dzień bez zagłębiania się w nic. Jak chcesz się bawić to montujesz co innego. ABS jest ciężki w druku a na bambu po prostu w dużej mierze "idzie"

Zaloguj się aby komentować

Budowy Vorona c.d.

W piątek doszły brakujące części więc w końcu mogłem się zabrać za dalsze składanie Vorona Trident. Efekt mojej pracy coraz bardziej przypomina drukarkę.
W sobotę wieczorem udało się złożyć prowadnicę wózka oraz prowadnice stołu grzewczego. Dzisiaj stół grzewczy, głowica drukująca oraz szyny mocujące elektronikę.

Przeciąganie pasków zębatych na początku szło mi opornie, dopiero gdy wpadłem na pomysł by je wstępnie zagiąć we właściwym kierunku to jakoś poszło. Jeden z pasków przeciągnąłem po plastyku a nie po rolce i musiałem go zdjąć i założyć raz jeszcze. Naciąg wstępnie ustawiłem zgodnie z instrukcją ze strony Vorona - ustawiłem wózek tak aby pasek miał 15cm długości a potem brzdąkałem nim aż Spectroid na telefonie pokazał 140Hz. Całkiem sprytne rozwiązanie.

Na razie nie mam większych zastrzeżeń do zestawu części od Formbot-a, na minus co najwyżej same drobiazgi np w zestawie za śruba M3x12 FHCS zamiast M3x10 FHCS, więcej niespodzianek może wyjść przy montażu przewodów. Formbot każdy przewód dociął na wymiar i zaopatrzył w opis, na razie musiałem tylko podłączyć uziemienie do stołu grzewczego, przewód był na styk, przydałoby mu się dodatkowe 5cm.

Kilka niespodzianek znowu wyszło z częściami drukowanymi. Człowiek z programu PIF wydrukował mi mocowanie pod zwykłe raspberry oraz inny sterownik. Drukuje na mojej starej drukarce brakujące części, powinny być gotowe za jakieś 2h.

Większa potencjalna wtopa związana z częściami drukowanymi może wynikać z materiału z którego zostały wydrukowane - ABS plus. Zalecany materiał to ABS, który wyższą temperaturę mięknięcia. Widziałem wątek na jakimś forum gdzie ludzie raportowali uszkodzenia mocowania głowicy drukującej oraz samej głowicy z powodu za wysokiej temperatury. Cóż, pierwsze rzeczy które wydrukuje na mojej drukarce z ABS to będą części zapasowe do tejże drukarki.

W poprzednim wpisie @mortt zwrócił uwagę na potencjalne problemy głowicy drukującej Stealthburner z chłodzeniem druku co może mieć wpływ na PLA/PETG. Znalazłem ciekawy mod który rozwiązuje ww problem. Może za jakiś czas go zamontuje
https://mods.vorondesign.com/detail/X1OtCg3ZJQBmZ7LEU7LqQ

#druk3d #budujevorona #diy
8faea715-2f32-4e7c-bcdf-69b643afb2f8
552e7610-41b5-4a73-9d67-f7fa650581ea
ff684bbe-cf99-40c2-ab6c-a17b1a926fde
8f5b4abd-d404-49c1-ba76-8625c7d51c3f
mortt

Mantis jest spoko, używałem jakiś czas, co prawda na enterze ale dmuchał aż miło


Ten zestaw jest na stepperach 1.8 czy 0.9? Mam nadzieję, że jak złożysz to pochwalisz się jakością druku

Ominous

Bardzo ważna rzecz przy napinaniu pasków zarówno przed jak i po input shapingu - zwróć uwagę, czy jak przesuniesz oś X do frontu to plastiki po obu stronach ładnie dotykają konstrukcji. Jeśli z jednej strony masz przerwę, to zrób test żyroskopem na napięcie pasków. Jeśli są równe, to wtedy znaczy, że masz problem z konstrukcją. Wspominam o tym, bo taka krzywizna cholernie obciąża wózki, które nie pracują wtedy równolegle z prowadnicami.

Zapster

Jakie koszty wszystkich części?

Zaloguj się aby komentować

Postanowiłem złożyć nową drukarke 3D zamiast iść na gotowe i kupić jakiegoś chińczyka lub półchińczyka. W związku z tym zamówiłem zestaw części mechanicznych (od chińczyka - Formbot) do Voron Trident oraz części drukowane w programie Voron Print it forward.
Vorony to projekt społecznościowy, podobno całkiem udany, zobaczymy czy w moim wykonaniu też będzie udany.

Części mechaniczne doszły, części drukowane też, niestety nie w komplecie. Zanim mi zabrakło wymaganej części to udało mi się złożyć tyle co na zdjęciach.

Coś pusto tu w wątku #druk3d to może od czasu do czasu wrzucę mały update jak mi idzie. Niestety czas na budowę mam głównie weekendami więc trochę to potrwa...

#druk3d #budujevorona
916790e6-ae5c-41cd-8925-6d57ea07a65a
590b9bb4-f608-4bbf-89cf-fec752fcea01
75a57a7c-685d-4bb4-9c7b-aeca78559c4b
9f19d435-f943-45eb-84d3-530e9d2187b7
ziel0ny

@d_kris pewnie wyjdzie drozej niz kupno xD

d_kris

@ziel0ny Vorona nie da się kupić w oficjalnym sklepie. Cała zabawa polega na tym że dostajesz listę części które kupujesz/drukujesz i składasz z nich potem drukarką sam albo tak jak ja idziesz na łatwiznę i kupujesz gotowego kit-a. Ceny zestawów gotowych części to 600-1500 USD w zależności od wersji. Ta najdroższa to LDO gdzie dostaje się podobno te najlepsze, ja kupiłem średniaka - Formbot. Czytałem też o ludziach którzy kupowali części osobno i samodzielnie, mówili że wydali na drukarkę 2-3k USD. Gdzieś na Allegro albo OLX widziałem gotowego Vorona za 7000 PLN.

mortt

vorony to fajne maszyny. Zwłaszcza jak masz dobrze wydrukowane części. Co prawda sam mam tylko enderwire'a od nich. Mimo wszystko to najlepszy bedslinger jakiego widziałem. Trochę żałuję, że poszedłem w gotowe corexy bo i tak już wszystko oprócz ramy wymieniłem. Stealthburner spoko tylko ciężko dostać dobry wiatrak na chłodzenie części, w Twoim wypadku na teraz masz spokój.

d_kris

@mortt Właśnie widziałem że ludzie w recenzjach kita Formbot sprzed 2 lat narzekali na wentylatory. Może coś w obecnym zestawie się poprawiło. Podobno w styczniu Formbot ma wypuścić zestaw Trident Pro. W każdym razie zamierzam drukować i z ABS jak i PLA/PETG/TPU więc przyzwoite chłodzenie części jednak by mi się przydało. Stealthburner podobno w temacie chłodzenia części jest dużo gorszy. Jako opcja zostaje jeszcze otworzenie drzwiczek podczas druku

mortt

@d_kris dla abs chłodzenie powinno być ok. Dla niższych temp wydrukuj jakiś auxilliary fan x2 i powinno być w sam raz

Tyglys

Publikuj jeszcze w #diy

Zaloguj się aby komentować

Następna