Bateria w piecyku gazowym w łazience znowu się wyczerpała. Kupiłem dwie zaledwie 1.5 miesiąca temu, jedna starczała zazwyczaj na co najmniej na pół roku... Z racji tego że mam w końcu trochę wolnego czasu, drukarkę 3D, a poza tym wąż kąsa gdy otwieram portfel to postanowiłem zaradzić problemowi w sposób niskokosztowy.
Piecyk nie pójdzie na zwykłym akumulatorku AA, za niski amperaż prawdopodobnie. Ale połączenie trzech akumulatorków w równolegle w pakiet mogło rozwiązać problem. Zamodelowałem we FreeCADzie adapter na 3 baterie. Bateria LR20 jest tylko minimalnie dłuższa od akumulatorka AA, nie było szans na wciśnięcie typowych styków ze sprężynkami. Z braku innych materiałów postanowiłem zrobić styki baterii z mocno naprężonego drutu miedzianego. Odizolowałem kawałek przewodu miedzianego typu linka (przekrój chyba 1.0mm2), nawinąłem tak by był mocno naprężony. Biegun "-" zrobiłem z dodatkowego przeplotu drutu miedzianego, biegun "+" ze śruby pod którą jest nawinięty drut.
Przy biegunie "-" jest drobne przypalenie, okazało się że wtopiłem w plastyk za duże wkładki z gwintem. Na szczęście udało się je wyrwać przy użyciu śruby i zapalniczki. Planowane małe śrubki zastąpiłem śrubami imbusowowymi bez łba. Te śruby dociskają drut do akumulatorków, więc nie ma szans by wypadły.
Mój patent będzie musiał wytrzymać jakiś dwa miesiące zanim dojdzie mi litowy akumulator LR20 z aliexpress. Jest ładowany przez usb C. Kupiłem go w listopadzie ale pochrzaniłem opcje dostawy. Bateria płynie sobie jakimś statkiem, będzie u mnie dopiero w lutym.
https://pl.aliexpress.com/item/1005007445264663.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.11.2c6b1c24Fui0zi&gatewayAdapt=glo2pol
@d_kris a po co tam bateria w tym piecyku?
@cebulaZrosolu Daje iskrę na palnik, gdy odkręcasz ciepła wodę.
@cebulaZrosolu kotły gazowe jednofunkcyjne są zasilane bateryjnie, nie sieciowo
@VonTrupka @chwastyodkuchni a ja myślałem, że sieciowo. U mojej mamuśki jest sieciowo ale to 2 funkcyjny, więc pewnie dlatego.
Nie wiedziałem :)
@cebulaZrosolu miałem pierwszy typ wiele lat, baterie wystarczały na minimum 4 miesiące, najczęściej 6, a nawet i 8.
Wcześniej jeszcze klasycznego junkersa "z płomyczkiem" (. ❛ ᴗ ❛.)
od bodaj 3 lat mam kocioł dwufunkcyjny i przy jego działaniu to baterie trzeba by wymieniać max. co kilka dni.
Przy sterowniku temperaturowym to nie wiem czy baterie dałyby radę choć przez 2 dni zasilić iskrownik.
@VonTrupka nie chodzi o to czy kocioł jednofunkcyjny czy dwufunkcyjny. Jest zakaz montowania w łazience nad wanną kotła o zasilaniu ~230V. Dlatego też są iskrowniki bateryjne lub "turbinka" wytwarzająca iskrę
@VonTrupka w sumie to dziwne, że nie zrobią na 230 i masz spokój z bateriami :)
Ale nigdy nie miałem jednofunkcyjnego piecyka :p
Ja mam ciepłą wodę z sieci, jak ogrzewanie. Te junkersy z płomyczkiem to pamiętam tylko u znajomych na stancji kiedyś :)
@mart nie poruszam norm budowlanych, czy elektromontażowych
jak dla mnie to sobie każdy może montować nad wanną półkę na toster, opiekacz i czajnik elektryczny.
dywaguję wyłącznie nt zasilania bateryjnego prądożernych kotłów dwufunkcyjnych w czasie ich największego obciążenia tj. sezonie grzewczym
@cebulaZrosolu czasy takie, że obecnie podejrzewałbym dużo mniejszą ilość kotłów do CO zasilanych bateryjnie niż sieciowo
mnie tam nie przeszkadzał gazowy płomyczek, no ale unioniści się zesrali nt bezpieczeństwa i chcąc uszczęśliwić lud wydali prikaz zakazujący używania takowych
co więcej, wydali niedawno kolejny prikaz zakazujący stosowania kotłów gazowych od 2030 i wymiany takowych od 2029
zielona tfu europa
> Kupiłem dwie zaledwie 1.5 miesiąca temu,
od 3-4 lat jakość wszelkiego typu baterii jest tak podła, że trzeba je kupować na blistry a nie na sztuki
@d_kris ładnie ale średnio praktycznie bo takie baterie nie będą się równo rozładowywały. Druga sprawa sprawdź linię masy w piecyku bo miałem takie same objawy (szybkie rozladowywanie baterii) przy zasniedzialej masie i o dziwo kabel zasniedzial w środku, na zewnątrz wyglądał jak nowy.
Ja jak się wkurzyłem jak mi cieplej wody zabrakło kiedyś o 22 to wrzuciłem lipo 3.6v ze stabilizatorem na 1.5v
@rm-rf myślałem o stabilizatorze i 18650, niestety ten który posiadam przy braku obciążenia żre 6mA. Nie udało mi się trafić na taki który brałby uA, a podobno takie są.
Masę sprawdzę, a baterie prawdopodobnie były do kitu. Kupiłem zwykłe a nie alkaliczne, w małym sklepie. Pewnie tam zalegały od dłuższego czasu...
@d_kris ta, ja pamiętam że miałem jakiś gotowy stabilizator z układem ładowania - nawet nie pamiętam od czego i po prostu na kabelku to wypuściłem że złączką. Raz na jakiś jakiś czas wypinalem, pod ładowarkę 5V od telefonu na 2h i znów spokój na kolejne miesiące. Ogólnie u mnie podgrzewacz koniec końców był cały pomodzony - wiązki wymienione wszystkie, czujniki też. Szczęścia nie miałem z nim.
@d_kris elegancko, wrzuc gdzies *.stl dla potomnych na thingiverse
a co do dostawy aku z aliexpress to chyba zawsze płyną statkiem ze względów bezpoieczenstwa pozarowego
Zaloguj się aby komentować