005 ITSZNTP Niebieski Wieloryb
────────────────────────
Ten wpis będzie o samobójstwach i jeżeli masz jakiekolwiek problemy, pamiętaj że szukanie pomocy, wymaga siły i odwagi, które posiadasz. Postawienie tego pierwszego kroku, pokonanie psychologicznej inercji bywa bardzo trudne, ale wierzę, że temu podołasz, a w razie kryzysu zadzwoń pod ten numer: 116 123, psycholog będący po drugiej stronie, postara się pomóc.
────────────────────────
UWAGA, kropki oznaczają ważność danego fragmentu. Nie masz czasu na cały tekst? Wybierz i przeczytaj najważniejsze jego części.
────────────────────────
Temat, który dzisiaj omówimy również od strony psychologicznej, będzie przynajmniej dla mnie bardzo ważny ze względów osobistych. Z jednej strony mówimy o wyzwaniu, które przyniosło śmierć wielu dzieciom, głównie w Rosji i pewnie przynajmniej kilka osób podejdzie do tego w sposób pozytywny, ze względu na wojnę, ale ten temat nie ogranicza się tylko do tego kraju. Wyzwanie Niebieskiego Wieloryba wpłynęło na wiele istnień ludzkich na całym świecie i poniekąd otworzyło oczy tym, którzy nie zdawali sobie sprawy z tego, że dziennikarz też może mieć krew na rękach, nie pociągając spustu broni, nie wyjmując noża, a pisząc tekst. Zapraszam.
┏━━ ●○○○○ ───┄┄┄┄
┠ • WYZWANIE NIEBIESKIEGO WIELORYBA
┗━━───────────────────┄┄┄┄
Listopad 2015, w małej miejscowości w południowo-wschodniej Rosji. Rina, młoda dziewczyna pozuje do zdjęcia "selfie", wystawiając do aparatu zakrwawiony, środkowy palec w okolicy torów kolejowych. Podpisuje je słowami:"Naya, bye", po czym ginie, pod kołami rozpędzonego pociągu. Enigmatyczna śmierć zostaje głównym tematem na rosyjskim portalu społecznościowym VKontakte, gdzie snute są różne opowieści, które miały służyć za wyjaśnienie. Niedługo potem ginie kolejna dziewczynka 12-sto letnia Angelina, a zaraz po niej, Diana. Obie mieszkały w tym samym mieście, Ryzań, a ich rodzice odkryli, że należały do tej samej grupy na wspomnianym portalu, a wiele rozmów zawierało wzmianki o niebieskich wielorybach.
W maju 2016 roku ukazuje się artykuł Galiny Mursalievy, po publikacji którego, o niebieskim wielorybie mówić będzie cała Rosja, a zagraniczne media zaczną przyglądać się własnemu podwórku. Dziennikarka powiązała 130 samobójstw nastolatków z "grą", której nadała nazwę "Wyzwanie Niebieskiego Wieloryba". W pewnych grupach VKontakte, posiadających zagadkowe nazwy, jak "Oceaniczne Wieloryby", czy "f57", moderatorzy, dawali zadania użytkownikom, 50 celi do zrealizowania w 50 dni. Same zadania zaczynały się od rzeczy niewinnych, jak: "Obudź się w środku nocy", lub "Obejrzyj straszny film", lecz z dnia na dzień, stawały się coraz bardziej niepokojące i przerażające: "Stań na krawędzi, na dachu bloku mieszkaniowego", "Wytnij kształt wieloryba na ręce". Ostatnie zadanie? Użytkownik miał się zabić. Temat stał się naprawdę poważny i komentowany nawet na szczeblach rządowych, a kropką nad i, było wystąpienie w telewizji burmistrza Ulianowska, gdzie porównał owe wyzwanie do państwa islamskiego.
Niedługo panika zaczęła rozlewać się po innych krajach, jak USA, gdzie zaczęto dostrzegać pierwsze przypadki, a artystyczne wieloryby u dzieci nabierały nowego, przerażającego znaczenia. Potem przyszły przypadki, jak Isaiaha w USA, 19-sto latka w Indiach, dwóch kolejnych dziewczynek w Rosji, z których jedna umieściła zdjęcie niebieskiego wieloryba na instagramie, na kilka dni przed śmiercią. Przypadki zaczęto odnotowywać na całym świecie. W samych Włoszech odnotowano aż 70 zgłoszeń, choć trudno ocenić jak wiele realnie miało związek z niebieskim wielorybem.
┏━━ ●○○○○ ───┄┄┄┄
┠ • PODEJRZANY I NIEJASNOŚCI
┗━━───────────────────┄┄┄┄
W Listopadzie 2016 roku, 21-letni Filip Budeikin został zatrzymany, z zarzutem podżegania do samobójstwa nieletnich. Młody mężczyzna zdawał się temu nie zaprzeczać, a w komentarzu do mediów powiedział: "Są ludzie i jest biodegradowalny odpad. Oczyszczałem nasze społeczeństwo z takich ludzi. Czasem myślałem, że to coś złego, ale ostatecznie miałem wrażenie, że robię coś dobrego". Chłopak jest aspirującym producentem muzycznym w gatunku elektronicznej muzyki, o tematach okultystycznych "witch house". Były student psychologii według mediów miał używać technik manipulacyjnych, do nakłaniania nastolatków do samobójstwa, a sama gra miała powstać w 2013 roku, pod wcześniej wspomnianą nazwą f57, co miało reprezentować pierwszą literę w jego imieniu i ostatnie dwie cyfry w numerze telefonu. W maju 2017 przyznał się do winy i został skazany na 3 lata więzienia.
Czyli sprawa zamknięta, prawda? Nie do końca. Późniejsze dochodzenie odkryło, że nie wszystko w tej całej historii było takie, jak media to przedstawiły. Przede wszystkim oryginalny artykuł był napisany w oparciu o tylko jedną osobę. Rodzica jednej z ofiar, Sergieya Pestova. Po śmierci córki, wraz z żoną założyli fundację, która miała ratować dzieci, które były celem cyberprzestępstw. Stworzyli broszurę, która sugerowała, że za wszystkim stoją obce służby, które miały niszczyć rosyjskie społeczeństwo, przez podżeganie dzieci do samobójstw. Pestov odpowiadał za statystyki zaprezentowane w pierwszym artykule, używał raportów z mediów i otwartych źródeł, wedle własnego uznania, zaliczając dane przypadki, jako ofiary "niebieskiego wieloryba". W obliczu całej historii, będącej głównie spekulacją, ta jedna liczba, 130 ofiar z artykułu Galiny, była zawsze uznawana za niepodważalny "fakt", mimo że w ciągu ostatnich lat, żaden przypadek nie został bezpośrednio powiązany z omawianymi grupami, ani przez policję, ani dziennikarzy.
No dobra, ale co z podejrzanym? Filip w momencie zatrzymania, otrzymał 15 zarzutów, z czego 14 zostało oddalonych po pierwszym miesiącu. Z zeznań jego otoczenia wynikało, że wykorzystał nośny temat wyzwania, by napędzić swoją karierę muzyczną, co nie było odosobnionym przypadkiem na VKontakte. Szokujący kontent przynosił mu ogromną popularność, a przyznanie się do winy nie musiało być tak dobrowolne, jak relacjonowano to w mediach. Trzeba pamiętać, że akcja działa się w Rosji, a tak media, jak i rząd potrzebowały wyjaśnienia i zamknięcia sprawy. Innymi słowy perswazja może pomóc w przyznaniu się do winy.
┏━━ ●●●●● ───┄┄┄┄
┠ • CIERPIENIA MŁODEGO WERTERA
┗━━───────────────────┄┄┄┄
W oparciu o tę historię możnaby uznać, że wyzwanie i niebieski wieloryb nigdy nie istniały, ale to nie takie proste. W psychologii istnieje coś takiego, jak społeczne zarażanie (social contagion), które określa spontaniczne rozprzestrzenianie się zachowań, emocji lub stanów, w grupach. Zależnie od definicji, może to być proces świadomy, jak i podświadomy. W tym przypadku skupimy się na jednym z jego rodzajów, nazwanym efektem Wertera, który nie bez powodu odnosi się do książki Goethego. Po jej publikacji w 1774 roku, młodzi mężczyźni, którzy utożsamiali się z głównym bohaterem, zaczęli nosić podobne ubrania, czyli niebieską kurtkę i żółte spodnie. Kluczowym dla tego efektu jednak było to, że w książce Werter zabija się, strzałem z pistoletu, po tym, jak jego zaloty zostały odrzucone, przez kobietę. Nie trzeba było długo czekać, by to samo zaczęły robić te osoby, które kopiowały jego ubiór. David Phillips w 1985 roku opublikował raport, w którym odkrył, że ilość samobójstw, jak i wypadków rośnie, wraz z pojawieniem się dobrej jakości publikacji, zawierających właśnie samobójstwo. Warto też zwrócić uwagę na to, że efekt Wertera nie określa tylko tego, że w takim czasie wzrasta statystyka, ale też to, że metoda jest taka sama lub zbliżona, do tej prezentowanej w mediach, którym dostało się najbardziej, za wtedy jeszcze, nieświadome doprowadzanie do samobójstw.
Widzisz dokąd zmierzamy? Cała historia niebieskiego wieloryba była pompowana przez nierzetelną dziennikarkę, która szukając sensacji i nie sprawdzając źródła, dała przestrzeń do snucia teorii, osobie która cierpiała po stracie dziecka, a wszystko to mieszało się z internetowymi pastami, które początkowo same nie miały aż takiej mocy. Ta została spotęgowana przez telewizję, czy rząd. Stworzyła efekt Wertera i wyzwanie, dla tych, którzy potrzebowali bodźca, by odebrać sobie życie.
Sam zadaj sobie pytanie, jak burzliwym czasem było nasze dzieciństwo. Wtedy dopiero uczymy się jak panować nad emocjami, cierpliwości i tego, że waga kilku złych komentarzy w obliczu całego życia, jest mniejsza, niż myślimy w tamtym momencie. Jesteśmy podatni na manipulację i nieracjonalne działanie. Jeżeli dodamy do tego problemy życia codziennego, czy ignorowane choroby, które przecież nie ominą kogoś tylko dlatego, że jest dzieckiem, mogą stworzyć się warunki, w których jeden bodziec wystarczy, a symbolika wieloryba pasuje do cichego cierpienia. Początkowo najprawdopodobniej źle odczytana przez dorosłych, tak naprawdę mogła symbolizować po prostu melancholię.
────────────────────────
Nieskromnie przyznam, że ze wszystkich moich tekstów, z tego jestem najbardziej dumny, choć powstawał w sumie dwa miesiące (masa różnych źródeł i próby zamknięcia tego w fajnej opowieści).
────────────────────────
Tagi: do obserwowania: #sowietetate
wpisuje się w: #dziwnehistorie #tworczoscwlasna #psychologia #ciekawostki