@GordonLameman Pozornie istotnie nic. Kolejny klocek w wielkiej układance której tacy jak ty nie dostrzegają.
Kolejne klocki to np:
-
podwyższanie gotowości bojowej w Chinach (co @bojowonastawionaowca mi ocenzurował)
-
Sprawa drona z Korei Północnej i kolejnych gróźb wojennych grubaska i jego uroczej zimnosukowatej siostrzyczki
-
Przegłosowanie przekazania zajętych rosyjskich aktywów Ukrainie (tj. wielki skok na kasę - który może mieć przykre gospodarcze skutki uboczne dla Europy, nie dla Rosji)
-
Izrael i iran coraz bardziej eskalujące na bliskim wschodzie (czego nie zauważacie jak gotowana żaba) - Izrael zapowiada,że niebawem uderzy a Iran zapowiedział już dawno kroki odwetowe.
-
pogarszająca się dla ukrainy sytuacja na froncie wschodnim i kurskim.
Oczywiście można mi to ocenzurować,można udawać,że to sie nie dzieje... Ale jeszcze więcej dzieje się za kulisami. Samo to co ostatnio powiedział "żartem" Bill Clinton... Tyle,że o tych drobiazgach nie mam czasu pisać - i to mi zresztą owca skasuje natychmiast a zapowiedzianą rozpierduchę mogę zrobić raz i tylko raz z niepewnym skutkiem więc...
Nie żebym zakładał na pewno,że coś się zdarzy bo miałem sporo falstartów które pozwoliły wam wyzywać mnie od "głupich szurów",ale jeśli coś poważnego ma się stać w okolicach wyborów w USA to ten i następny tydzień (lub ewentualnie do 2 tygodni po wyborach max) jest świetną porą na takie coś. A nawet jeśli nie "pionki są systematycznie rozstawiane i przesuwane na planszy" i jeśli ktoś nie widzi kierunku w jakim idzie ta rozgrywka to jest idiotą albo oszukuje się.
W skrajnym wypadku to będzie "kumulacja" przerażająca dla większości z was. To co robię tutaj nie jest straszeniem.
Jest przygotowaniem na to,co jest coraz bardziej prawdopodobne po to,by właśnie ograniczyć wasz strach i szok.