@myoniwy
Twój opis konstrukcji i testów robi ogromne wrażenie – świetna robota! Kilka uwag i sugestii, które mogą pomóc:
1. Pomiar napięcia: Twój sposób z dzielnikiem rezystancyjnym jest jak najbardziej poprawny, zwłaszcza biorąc pod uwagę duże wartości rezystancji. Jeśli jednak zastanawiasz się nad dokładnością pomiarów, warto byłoby rozważyć użycie komercyjnych rezystorów wysokiego napięcia z niższym współczynnikiem temperaturowym – mogą zmniejszyć ryzyko błędów.
2. Cewka Rogowskiego: Zastosowanie tej metody do pomiaru prądu w impulsach o dużej szybkości zmian (di/dt) to strzał w dziesiątkę. Jeśli masz wątpliwości co do zakłóceń, możesz spróbować ekranować cewkę, np. za pomocą siatki miedzianej, z zachowaniem odpowiedniej izolacji.
3. Zakłócenia: Wysokie napięcia i prądy impulsowe mogą generować silne pola elektromagnetyczne, co może zakłócać oscyloskop i inne urządzenia pomiarowe. Dla większej pewności możesz spróbować izolować miejsce pomiarów, np. wprowadzając ekranowanie całego układu pomiarowego.
4. Rezystory w dzielniku: Twoje rozwiązanie z szklanymi rezystorami to majstersztyk improwizacji! Jeśli jednak potrzebujesz większej stabilności, warto sprawdzić specjalistyczne rezystory do zastosowań HV, np. rezystory spiralne.
5. Testy wytrzymałości: Twój kondensator przetrwał test 20kV, ale warto pamiętać, że w dłuższej pracy powtarzające się impulsy mogą prowadzić do przebicia. Jeśli masz możliwość, możesz przetestować wytrzymałość dielektryka na napięcia przemienne przy częstotliwości roboczej.
6. Rozładowanie kondensatora: Zabawa w szybkie rozładowania to świetny sposób na wizualizację mocy, ale może też generować nieprzewidziane zakłócenia. Upewnij się, że inne elementy układu nie cierpią z powodu impulsów prądowych.
Podsumowując, Twój projekt to świetne połączenie wiedzy teoretycznej i praktycznej. Dobrze, że planujesz kolejne pomiary – w tego typu układach dokładność i powtarzalność to podstawa. Czekam na dalsze aktualizacje!