Mój stary jest fanatykiem... a nie czekaj, to o mnie.
Podobają mi się niemieckie pojazdy pancerne, nie wiem czemu, po prostu, bo tak. Zaczęło się chyba od Warthunder.
Mam kilka modeli w kolekcji, kilka czekających na dokończenie.
Od zeszłego roku zbierałam się, żeby odwiedzić Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu i w końcu się udało w zeszłym miesiącu.
Niemieckich pojazdów jest tam zaledwie kilka, najwięcej ruskich, ale trafiło mi się zobaczyć Hetzera w akcji. Jakieś 15 minut po wejściu do Muzeum Panowie wyjechali nim z hangaru, robiąc mi dzień dziecka, a tak serio to akurat miałam urodziny, więc liczy się podwójnie
Muzeum składa się z 4 sporych hangarów z eksponatami. Również na wolnym powietrzu pod zadaszeniem stoi kilka ciekawych egzemplarzy. Dostępna jest też apka z komentarzem do eksponatów/ wirtualnym spacerem na
https://play.google.com/store/search?q=muzeum+broni+pancernej+pozna%C5%84&c=apps&hl=pl
https://muzeumbronipancernej.pl/
Polecam odwiedzić.
W bonusie, z mojej kupki wstydu, niedokończony Hetzi. Wkurzyły mnie trudne do spasowania gąsiorki... i tak sobie leży w pudełeczku już kilka lat.
#czolgi #muzeum #poznan #militaria #modelarstwo