🎅HejtoPaka ruszyła! Weź udział w drugiej edycji świątecznej wymiany prezentów na Hejto❄️

Zgłaszam się
Jajecznica do oceny #sniadanie
03f0789a-9328-4974-a181-2393a2194e62
Ragnarokk

Nasrane, ale schludne

StepujacyBudowlaniec

@Ragnarokk właśnie sram więc coś ci się jak zwykle pomyliło

wonsz

@StepujacyBudowlaniec u mnie zupa jajeczna, a za wół to się pjorun należy jak psu buda

0bd530c9-b573-47b7-b86f-a967b938c130
GazelkaFarelka

indukcja na cegłach pasuje do drzwi bezprzylgowych w nieotynkowanych ścianach

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Cześć. Wpadłem na pomysł żeby opisać w krótkim tekście mniej więcej czym jest uważność(sati). Uważność definiowana ściśle patrząc na kanon różni się znacząco od tego co jest traktowane jako uważność w mainstreamie.

   „A czym jest zdolność sati? Otóż tym, że mnich, uczeń szlachetnych, jest uważny, niezwykle skrupulatny, pamiętający i zdolny przypomnieć sobie nawet te rzeczy, które uczynił i wypowiedział dawno temu. (I tutaj zaczyna się formuła satipatthany:) Pozostaje skupiony na ciele jako ciele – pilny, czujny i uważny – odsuwając na bok pragnienia i zmartwienia związane ze światem. Pozostaje skupiony na uczuciach jako uczuciach… umyśle jako umyśle… właściwościach umysłu jako właściwościach umysłu – pilny, czujny i uważny – odsuwając na bok pragnienia i zmartwienia związane ze światem”.
   SN 48:10

W tym tekście pojawia się słowo "czujny"(sampajañña). Sampajañña oznacza bycie świadomym tego co się robi w trakcie poruszania ciałem, poruszania umysłem. To jest to co czasami można nazwać świadomością sytuacyjną, ale de facto nie oznacza to sati samego w sobie. Kiedy chce się zyskać wgląd w to, jak się powoduje cierpienie, podstawowym punktem skupienia zawsze będzie to, co się faktycznie robi. To dlatego uważność i czujność zawsze powinny iść ze sobą w parze kiedy się medytuje, ale dalej nie są jednym i tym samym.

W satipatthanie te właściwości są łączone również z atappą(wytrwałość/gorliwość). Oznacza to staranie się zrobić coś dobrze. Polega to na rozwijaniu korzystnych nawyków i porzucaniu szkodliwych, ale jednocześnie nie musi oznaczać jakiegoś wycięczającego wysiłku lecz fakt, że ciągle się próbuje działać w dobrym kierunku. Dlatego właściwy wysiłek jest połączony częściowo z właściwą uważnością. Uważność przypomina aby angażować się w zrecznę cechy, działania(ma to też pewne zastosowanie do części Buddyzmu dotyczącej zasad moralnych, pamiętanie o wskazaniach czy właściwej mowie również wymaga uważności).

To wszystko jest wzmacniane przez to co nazywa się yoniso manisikara(stosowne przyłożenie uwagi). W skrócie można powiedzieć, że jest to sposób patrzenia na rzeczy przy użyciu perspektywy ścieżki. Chodzi o to do jakich pytań się posuwamy w praktyce i co chcemy nią rozwiązać. Niewłaściwą uwagą w tym kontekście może być patrzenie na różne zjawiska pod względem tego "Czym jest moja jaźń?", "Kim jestem?". To jest przykład wnoszenia niepotrzebnych pytań do praktyki gdy już lepsze są "Czy odczuwam w tym momencie stres?", "Czy robię coś co powoduje stres", "Jeśli tak to po co robić to coś?", "Jeśli robię coś co prowadzi do zmniejszenia stresu to jak się w tym wyszkolić?".

Uważność jest tym, co utrzymuje perspektywę właściwej uwagi w umyśle. Jednak gdy spojrzymy na różnej maści książki czy inne źródła opisujące uważność sprowadzają ją często do czegoś czym nie jest. Tego typu pomieszanie definicji może być problematyczne bo może powodować zakłopotanie z niewiedzą jakiego dokładnie czynnika potrzebujemy w danym momencie.

Bywa i też tak, że uważność jest definiowana jako przykładowo otwieranie się na każdą chwilę i czerpanie przyjemności z małych rzeczy typu picie herbaty, jedzenie czegoś lub coś w ten deseń. To jest forma oddawania się przyjemnościom zmysłowym i zadowoleniu. Jako tako nie jest to coś złe w niektórych przypadkach gdy np. doświadcza się jakiś ciężkich problemów a nie ma się umiejętności by z nimi pracować, ale na ogół Budda w swoim podejściu stosował zasadę żeby nie zadowalać się czymś przyziemnym. Zawsze mierzył wysoko. Nie zadowalał się życiem w pałacu czy nawet wysokimi stanami medytacyjnymi których przyjemność jest bardzo silna.

Inną definicją uważności jest zrównanie jej z niereaktywną świadomością co też oczywiście nie jest do końca prawdziwe. W kanonie niereaktywna świadomość to bardziej forma zrównoważenia(uppekha) i cierpliwości. Jeśli rozwijamy coś takiego to kierujemy naszą uważność na pamiętanie o byciu zrównoważonym, ale jednocześnie sati nie jest równe uppekha. Podobnie w kanonie nie uważa się, że zrównoważenie jest w stanie pokonać wszystkie przyczyny stresu. Czasami są wymagane wytworzenia do jego pokonania, a czasami zrównoważenie. Zależy to od osobistego usposobienia. Też warto pamiętać, że zrównoważenie jako tako nie jest czymś nadzwyczajnym ale samo w sobie też jest wytworzone bo wymaga utrzymywania intencji aby je rozwijać.

#buddyzm #theravada

Zaloguj się aby komentować

Słabości nie pokonamy przez zaprzeczanie im, tylko przez uczciwe się do nich przyznanie. Wiedząc, które skrzydło jest gorzej chronione, możemy skoncentrować na nim dodatkowe siły, a także rozpocząć długofalową pracę nad jego umocnieniem. Samoświadomość jest punktem wyjścia do wszelkiego działania i wszelkiego rozwoju.

Piotr Stankiewicz, Sztuka życia według stoików
#stoicyzm
e88fe708-6568-4796-907b-563f21ab9a5d

Zaloguj się aby komentować

12 października 2024
Sobota XXVII tydzień zwykły

(Łk 11, 27-28)
Gdy Jezus mówił, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: "Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś". Lecz On rzekł: "Tak, błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i go przestrzegają"

.Luke 11:27-28
As Jesus was speaking, a woman in the crowd raised her voice and said, ‘Happy the womb that bore you and the breasts you sucked!’ But he replied, ‘Still happier those who hear the word of God and keep it!

#ewangelianadzis
https://www.youtube.com/watch?v=EIbjIlUzaYQ
Jeśli tylko możecie, to jedźcie w Bieszczady - jest fenomenalnie

#piechurnatrasie

#gory #wycieczka #bieszczady
bd3194ec-68cc-4ece-8855-5ef6fc99a5db
Weathervax

Lecę w czwartek w nocy.

Weathervax

Gdzie dokładnie byłeś?

Piechur

@Weathervax Korbania

Weathervax

@Piechur my do wetliny lecimy, podbudowales morale :)

Zaloguj się aby komentować

Lecz w ogóle miejsce nieznacznie przyczynia się do spokoju: tylko duch ludzki może zapewnić sobie wszelkie dogodności. Widziałem ci ja w wesołych i uroczych willach ludzi smutnych; widziałem też całkiem osamotnionych, którzy robili wrażenie czymś zaprzątniętych.

Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm
e78a9a44-dc5d-49c6-8098-1e3cb8b5635d
Byk

Tak, ale nie dokońca.


Problem jest w Tobie, od problemu nie uciekniesz, ale środowisko, w którym przebywasz też w dużym stopniu determinuje Twoje zachowania.

splash545

@Byk oczywiście masz rację. Te stoickie rady są sytuacyjne i tu patrzyłbym na ten konkretny przykład: to, że mieszkasz w willi nie oznacza, że będziesz z tego powodu szczęśliwy jeśli nie masz spokoju w swojej głowie.

Jeśli Seneka miałby radzić coś narkomanowi to jego rada brzmiałaby pewnie bardzo podobnie do tego co napisałeś. Seneka nieraz radził Lucyliuszowi, żeby np. wycofał się z posług publicznych bo uważał, że może to mu zaszkodzić. Nakazywał mu wpierw rozwój wewnętrzny w spokoju.

W tym cytacie tym pierwszym zdaniem autor raczej chciał ukazać możliwości gdzie można dojść poprzez rozwój. Że będąc już ukształtowanym i silnym psychicznie można być szczęśliwym i w niesprzyjających okolicznościach otoczenia. Albo na odwrót będąc słabym i dobre otoczenie ci niewiele pomoże.

Edit: aha zrobiłeś edit, no trudno

Byk

@splash545 teraz cytat, z Twoim wywodem, wydaje się pełny

Zaloguj się aby komentować

Pytanie #kiciochpyta
Byłem w kilku krajach, zawsze wynajmuję mieszkanie przez booking i bardzo często osoby oferujące wynajem, żądają aby wysłać im zdjęcie dowodu w celach rejestracji pobytu (zakładam, że w jakimś urzędzie).
Ale np. mieszkając w różnych lokalizacjach w tym samym kraju, w jednej miejscowości chcieli dowód, a w drugiej już nie.

Trochę nie uśmiecha mi się wysyłać zdjęcia dowodu jakiejś obcej osobie, szczególnie że niedawno wyrabiałem nowy dowód i nie podawałem go jeszcze nikomu (nie licząc banku). Czy jest to w ogóle bezpiecznie wysyłając zdjęcie dowodu? Żeby nie okazało się, że za rok dostanę list informujący o zaległościach w spłacie kredytu

#wakacje #booking
HmmJakiWybracNick userbar
superhero

@HmmJakiWybracNick @HmmJakiWybracNick zdjęcie dowodu? pojebało ich? numer karty płatniczej jest ważny

Tangas

Na Airbnb też często o to proszą. Chodzi o to, że właściciel mieszkania musi zgłosić Twój pobyt do urzędu i potrzebuje do tego danych. Możesz mu powiedzieć, że pokażesz mu dowód, gdy przyjedziesz.

Mikk

Włochy coś takiego mają (ostatnio na Sycylii chcieli zdjęcie, na północy Włoch nie). Węgry na 100% plus wpis do księgi meldunkowej (w prywatnych kwaterach też). Chorwacja też wymaga zdjęć dowodu.

Zaloguj się aby komentować