#nauczyciele
Oklepany cytat, który zna każdy Belfer - niemniej mój ulubiony, ponieważ odnosi się do całego narodu, a nie tylko nauczycieli.
Z okazji dzisiejszego święta Edukacji Narodowej, życzę obecnym tu nauczycielom - aby rodzice nie zapominali, że to przede wszystkim oni odpowiadają za edukację i wychowanie własnych dzieci, i żeby nie zrzucali na was problemów z własnym potomstwem.
I jeszcze raz pieniędzy! $_$
#edukacja #szkola #kartkazkalendarza #nauczyciele
@zuchtomek dziękuję, tego nam właśnie trzeba
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Nauczyciele tkwią w potężnych kolejkach. Efekt nowej ustawy
Lead: Tuż przed nowym rokiem szkolnym część nauczycieli musi zdobyć zaświadczenie o niekaralności. Taki dokument jest im potrzebny, aby nadal wykonywali zawód. To skutek wprowadzenia tzw. ustawy Kamilka dotyczącej m.in. osób pracujących na co dzień z dziećmi. Z tego względu przed sądami od wczesnych godzin porannych ustawiają się kolejki
I dopiero dalej w treści: Zaświadczenie o karalności możliwe jest do zdobycia również drogą elektroniczną.
Nowelizacja Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego i innych ustaw (w tym ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich, z której wynika obowiązek) została uchwalona 28 lipca 2023 r., opublikowana 14 sierpnia 2023 r., weszła w życie 15 lutego 2024 r. z okresem przejściowym pół roku, a ci debile dopiero stoją w kolejkach za zaświadczeniami.
Ach ci politycy! To oni powinni stać w kolejkach za biednych, upośledzonych umysłowo nauczycieli.
#oswiata #nauczyciele #prasa
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-nauczyciele-tkwia-w-poteznych-kolejkach-efekt-nowej-ustawy,nId,7769094
Ja pie... w każdej normalnej firmie takich rzeczy pilnuje HRowiec, przychodzi jakiś form do wypełnienia, jakiś dokument do podpisania i leci elektornicznie. Czemu w tym chlewie osranym zwanym oświatą wszystko jest taką partyzantką?
Zaloguj się aby komentować
Państwowy Instytut Wydawniczy przedstawia dwa nowe elementy z serii Życie Codzienne w odświeżonej szacie graficznej. Wznowienie "Życie codzienne magnaterii polskiej w XVII wieku" Władysława Czaplińskiego i Józefa Długosza ukaże się 10 września, a premierę "Życie codzienne nauczycieli w II RP" Piotra Gołdyna zaplanowano na 24 września 2024 roku. Wydania w twardej oprawie obejmują kolejno 260 i 480 stron, w cenach detalicznych 69 i 79 zł. Poniżej okładki i krótko o treści.
"Życie codzienne magnaterii polskiej w XVII wieku"
W serii „Życie codzienne” przypominamy "Życie codzienne magnaterii polskiej w XVII wieku". Monografia przedstawia codzienność polskiej magnaterii w okresie największej świetności tej warstwy – jak piszą autorzy – „odgrywającej wówczas w państwie przodującą rolę, […] która stawała się wzorem dla prawie całej szlachty”. Opisuje wszystkie aspekty życia magnaterii, od diety, strojów, przez wykształcenie, rozrywki, mentalność i światopogląd, aż po działalność publiczną. Autorzy szeroko czerpią z obfitych zasobów źródłowych, przytaczając liczne anegdoty. Budują obraz polskiego magnata w okresie gdy warstwa ta jeszcze nie była utożsamiana z egoistycznym "sobiepaństwem" i przyczyną późniejszego upadku Rzeczypospolitej, ale cieszyła się poważaniem wśród szlachty. Niemniej, obraz ten niewątpliwie odsłania przyczyny nieuchronnej klęski stanu, który w XVIII wieku pociągnie za sobą upadek państwa.
"Życie codzienne nauczycieli w II RP"
Obecne do dziś w Polsce legendy „przedwojennego nauczyciela” i „przedwojennej matury” są wyrazem przekonania o wysokiej jakości systemu oświatowego w II RP i wyjątkowym statusie tej grupy zawodowej – jakoby cieszącej się wówczas prestiżem, do którego daleko dzisiejszym belfrom. Czy tak rzeczywiście było? Piotr Gołdyn odpowiada na to pytanie, rekonstruując codzienność ówczesnych nauczycieli. Budowany zupełnie od nowa system oświaty stawiał przed nauczycielami trudne zadanie niesienia kaganka oświaty w społeczność odrodzonego państwa. Problemy lokalowe, ubóstwo wyposażenia i podręczników wydają się niczym wobec spustoszeń, jakie poczyniły rusyfikacja i germanizacja. Autor kreśli obraz nauczyciela, który w tej trudnej codzienności miał realizować swoją misję – zaczynając od jego własnej edukacji i przebiegu kariery, przez status materialny i społeczny, a kończąc na mentalności.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #piw #historia #zyciecodzienne #magnateria #szlachta #nauczyciele #iirp
@Whoresbane Cieszyli się szacunkiem. W ogóle urzędnicy też byli darzeni szacunkiem, co dzisiaj dziwi, ale warto pamiętać, że to po części dlatemu, że reprezentowali Państwo Polskie, które przez 123 lata nie istniało.
Zaloguj się aby komentować
Inny uczeń zaproponował wprowadzenie badań psychologicznych dla nauczycieli. - Żeby do szkoły nie przychodzili przypadkowi ludzie, bo mamy deficyt nauczycieli wynikający z braku chęci ze strony młodych ludzi do podejmowania pracy w tym zawodzie - mówił uczeń.
W internetowych grupach zrzeszających nauczycieli zawrzało. Wielu nie kryje niezadowolenia. Odbijają też piłeczkę: skoro pedagodzy mają się poddać takim badaniom, niech to też zrobią rodzice i uczniowie. A najlepiej zacząć od góry, od polityków i ministrów, w tym tych zarządzających resortem edukacjiJak śmią śmieć poddawać nauczycieli testom! Niech dzieciaki się poddadzą! Różnica jest taka, że nauczycielem można być, ale nie trzeba, istnieje natomiast obowiązek nauki.
https://wydarzenia.interia.pl/tylko-w-interii/news-uczen-rzucil-pomysl-na-testowanie-nauczycieli-w-komentarzach,nId,7598857
#szkola #nauczyciele
@ZygoteNeverborn i żeby ten obowiązek miał sens, należy przebadać uczniów pod kątem ich predyspozycji, dzięki czemu nauczyciel będzie wiedział, kto jest tumanem... tzn. chciałem powiedzieć - jak dostosować sposób nauczania do poszczególnych uczniów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MostlyRenegade Ale jest coś takiego. Nazywa się to egzaminy i powyżej nauczania podstawowego zdarza się dość często.
@ZygoteNeverborn egzamin sprawdza jedynie wiedzę... z egzaminu. A mnie chodzi o tworzenie profilu psychologicznego ucznia. Ktoś np. może być zdolny, ale ma trudności z koncentracją. Ktoś inny wkuwa zadania na blachę, ale nie potrafi zanalizować wiedzy, którą posiada. Ktoś inny ma jakieś lęki i np. boi się zadawać pytania jeśli czegoś nie rozumie, itd. itp.
Zaloguj się aby komentować
Przez 8 lat nie dostali od pisu żadnej podwyżki, szkalowani, ośmieszani i mieszani z błotem w pisowskiej telewizji, teraz płaczą, bo dostali 1400 zł zamiast 1500 zł podwyżki. Jakim trzeba być cynikiem, by wykłócać się o te 100 zł, przecież patrzą na to ludzie, którzy nie dostali żadnej podwyżki, oprócz podwyżki czynszu.
Podniesiemy wynagrodzenia nauczycieli o co najmniej 30%. Nie mniej niż 1500zł brutto podwyżki dla nauczyciela.
Więc nie 100 zł, tylko nawet 400
@smierdakow Masz rację, niech się kłócą, 400 zł jest warte tego, że może ludzie znienawidzą ich jeszcze bardziej.
@s_____ to że nauczyciele narzekają to jedno, ale rząd obiecał coś innego niż w końcu dali.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Dobra kupią #laptopy dla dzieciaków, spoko. Będą na niby własność. Kurwa.
Wg mnie - skoro i tak wiadomo, że to będzie Windows - to jakiś admin w szkole powinien je podłączać pod domenę może.
Dzieciak dostanie laptopa i co sobie zainstaluje? Czy ktoś im powie żeby sobie LibreOffice zainstalowali? Jakiś wygodny notatnik? Manager haseł? Kto im to powie? Ktoś im powie o blokowaniu komputera? Ustawi w miarę silne logowanie do systemu? Ktoś musi im pokazać, że są różne programy, że czasami jak coś jest darmowe to oni są produktem!
Powinny być jakieś warsztaty obowiązkowe z obsługi komputerów. Ja wiem, że dzieci dużo umieją, ale praca i nauka na komputerze to coś innego niż przeglądanie insta i tikakota na tablecie/smartfonie. Pewnie im powiedzą, żeby sobie na YT oglądnie. Co bardziej ogarnięcie pewnie coś znajdą, ale trzeba takiego człowieka poprowadzić.
Kurwa filozofia wuefisty "macie grajcie".
-------
No dobra, nauczyciel coś ogarnie i będą siedzieć dzieciaki na kompach na lekcji. Jest tyle gniazdek w szkole? Te lapki pewnie wytrzymają z 6h to może styknie. Internet będzie? Routerki utrzymają tyle kompów? ehhh.
------
Kto ma ich uczyć tej 'informatyki'. Oni wymagają ludzi po studiach 'informatycznych'. Wg mnie to powinien być człowiek, który ma jakieś kompetencje komputerowe - sprawdzone, wie o czym gada - tylko trzeba mu zrobić jakiś kurs/podyplomówkę z "uczenia dzieci".
------
Jaki jest program nauczania dla tych dzieci? Będą leżeć te laptopy w domu, nic z tego nie będzie. To trzeba usiąść na spokojnie.
Dwa filmiki w temacie, całkiem dobrze zrobione, jak odszedł z SW to jakoś tak lepiej się go ogląda.
Musiałem to wylać z siebie.
@Robeson no i wylałeś.
Nauczyciel powinien zrobić z dzieciakami to, tamto i siamto. Fajnie, tylko chcesz mieć kawior w cenie pasztetu. W cenie pasztetu będziesz miał co najwyżej pasztet, więc nie wymagaj może za wiele?
Lapki jako narzędzie mają sporo zalet. ALE nie w nauczaniu czwartoklasistów, w każdym razie nie jako narzędzie zastępujące książkę i długopis. Chcą odciążyć dzieciakom plecaki? Można to zrobić bezkosztowo i jednym zarządzeniem ministra, dosłownie jednym punktem dopisanym do wymagań dotyczących dopuszczania podręczników do nauczania. Ba! w ten sposób można wręcz ograniczyć koszty podręczników.
Chcą większego wykorzystania materiałów wizualnych? Niech dopilnują, żeby w każdej sali był choćby prosty wyświetlacz, bo tablica interaktywna niezbędna nie jest, zwykle chodzi o pokazanie: filmu, scenki, doświadczenia, jakiegoś procesu, czy wyników kahoota.
@ewa-szy no to te laptopy to taki kawior na baltonowskim
Nawet może i ktoś widział w tym szansę i idee, obecnie to będzie (jak będzie) tylko kiełbasa wyborcza. W dodatku ma to być finansowane z KPO którego póki co nie widać na horyzoncie...
Zaloguj się aby komentować
Moja żona ma ukończone:
-
3 kierunki magisterskie - płatne!
-
5 kierunków podyplomowych - płatne!
-
14 kursów podnoszących kwalifikacje (obecnie robi 15) - płatne!
Pracuje średnio od 8 do 12 godzin dziennie. Z tego 6 - 8 godzin dziennie w szkole, godzinę tygodniowo "czarnkowego" (specjalna godzina do dyspozycji ucznia albo rodziców) i 2 do 4 godzin dziennie w domu na:
-
pisaniu dokumentów i sprawozdań (musi być opisana KAŻDA lekcja z uczniem który ma wspomaganie)
-
dostosowywaniu sprawdzianów i prac
-
korespondencji w dzienniku
-
konsultacjach z pedagogiem i psychologiem
-
przygotowywaniu materiałów pomocowych do prowadzenia zajęć z dzieckiem (papier, tonery na własny koszt, komputer własny, oprogramowanie własne)
#nauczyciele #edukacja #szkolnictwo #zarobki
@tufro jakby rząd chciał mieć wykształconych,światowych inswiadomych obywateli to by było tam 3x więcej w dochodzie. Ale po co rządowi zmierzającymu do autorytaryzmu tacy obywatele? Żeby się przepychać na demonstracjach? Żeby musieć uprawiać sprytniejszą propagandę? Nie potrzebna komplikacja.
@tufro jedynym xD o feriach szlyszal? Bite 2 tygodnie! Na gwiazdkę tydzień na Wielkanoc tydzień i pewnie jeszcze pare innych „okazji” ale nie chce mi się szukać. Jak już narzekasz na zarobki to chociaż bądź uczciwy. O L4 słyszał? Nauczyciele dziwnym trafem dość często chorują
Moja żona ma ukończone:
3 kierunki magisterskie - płatne!
5 kierunków podyplomowych - płatne!
14 kursów podnoszących kwalifikacje (obecnie robi 15) - płatne!
@tufro Napisz z czego, bo to jest ciekawa sprawa.
Zaloguj się aby komentować