#azja
#ciekawostki #azja #himalaje
Nasze steki wydobywamy z najczystszych złóż wołowiny w Himalajach
Dobrze, że w górach i zimno, bo na ciepłe to by zaraz muchy się zleciały.
ta "himalajska sól" to może gdzieś tam na horyzoncie himalaje widziała (´・ᴗ・ ` )
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
MINGHUN - CHIŃSKIE MAŁŻEŃSTWA ZMARŁYCH
Tradycja zaślubin zmarłych, praktykowana jest od trzech tysięcy lat głównie w prowincjach Shanxi, Shandong i Hebei. Początkowo dotyczyła małżeństwa między dwoma zmarłymi osobami, później dopuszczano też ślub zmarłego z osobą żyjącą.
Skąd ten pomysł? Dla Chińczyków życie pozagrobowe jest odzwierciedleniem ziemskiego. Duchy mieszkają w domach, jedzą, używają pieniędzy. Stąd wziął się obyczaj palenia specjalnych papierowych banknotów jako ofiary składanej przodkom. To taki rodzaj pieniężnego transferu w zaświaty.
A co ma robić mężczyzna, który odszedł z tego świata nim się ożenił? Ponieważ nie spełnił obowiązku przedłużenia rodu, nie może być szczęśliwy ani spełniony. W dodatku jest bardzo samotny i to przez wieczność! Dlatego istnieje ryzyko, że będzie niepokoić i nawiedzać żyjących krewnych. Żeby temu zapobiec, należy wyprawić mu ślub z martwą kobietą a potem pochować ich w jednym grobie.
Minghun jest też urządzane, kiedy zmarłymi są narzeczeni albo ludzie planujący zaręczyny. Śluby par, które zginęły razem w wypadku, odbywają się nie tylko w Chinach, ale również w Malezji, czy Tajlandii. Rodziny wypełniają w ten sposób ich wolę odrodzenia się w życiu pozagrobowym jako mąż i żona.
Jeżeli zmarły był kawalerem, bliscy szukają mu towarzyszki wśród niedawno zmarłych panien. Dawniej dla rodzin tych dziewcząt była to też szansa zapewnienia jej szczęścia, bo niezamężną kobietę w chińskim patriarchacie „wymazywano” ze społeczeństwa. Po śmierci nikt nawet nie składał jej ofiar.
Znalezienie odpowiedniej „panny młodej” było zawsze trudne i kosztowne. Mniej zamożni ratowali się używając do ceremonii zaślubin lalki, ale oczywiście nikogo takie rozwiązanie nie zadowalało. Dzisiaj powierza się to zadanie swatkom, które każą sobie słono płacić. W 2016 roku stawka sięgała 150 tysięcy yuanów czyli 21 tysięcy dolarów. Przy takim popycie prochy lub ciała stają się cennym towarem. Dlatego zdarzają się przypadki bezczeszczenia świeżych grobów a nawet uprowadzania i morderstw kobiet. W 2021 roku głośna była sprawa pracownika domu pogrzebowego, który ukradł urnę z prochami internetowej celebrytki na zlecenie rodziny marzącej o znanej „synowej”. Za taki proceder grożą w Chinach surowe kary łącznie z wyrokiem śmierci, ale do wykradania zwłok i zabójstw na tym tle wciąż dochodzi.
Ciekawa jest też metoda szukania męża dla zmarłych kobiet na Tajwanie. Do czerwonej koperty rodzina wkłada pieniądze, zdjęcie nieboszczki, kosmyk jej włosów, czasem obcięty paznokieć. Następnie kładzie kopertę na drodze i czeka aż podniesie ją jakiś mężczyzna. Jeśli jest to kawaler, automatycznie staje się kandydatem na zięcia. Naturalnie może odmówić, ale według przesądu przynosi to wielkiego pecha. Dlatego będąc na Tajwanie na wszelki wypadek niczego nie podnoście, chyba, że jesteście już w związku.
I na koniec - gdybyście myśleli, że to tylko azjatyckie rytuały - pośmiertne śluby zdarzały się i w innych rejonach świata. Esesman Franz Kutschera, nazywany katem Warszawy, został zabity w słynnym zamachu w 1944 roku. Jego pogrzeb stał się jednocześnie uroczystością zawarcia małżeństwa z ciężarną narzeczoną, która przy trumnie przyrzekała mu wierność. W tym przypadku chodziło o zabezpieczenie przyszłości dziecka. Hitler wydał dyrektywę, w której zezwalał na małżeństwa poległych żołnierzy, pod warunkiem, że panny młode były czyste rasowo. Obecnie opcję ślubu ze zmarłą osobą dopuszcza na przykład prawo we Francji.
Źródło: fanpejdż Mały Deszcz na FB
Obecnie opcję ślubu ze zmarłą osobą dopuszcza na przykład prawo we Francji.
@AndzelaBomba przeciez to nie ma sensu. zawarcie małżeństwa rodzi skutki prawne, a nieboszczyk nie moze wyrazić swojej woli
@GrindFaterAnona zgodnie z tym artykułem, małżeństwa pośmiertne we Francji to raczej stosowany w rzadkich okazjach, grzecznościowy ukłon w stronę rozdzielonych przez śmierć narzeczonych i nie ma większych skutków prawno-majątkowych, bo zaraz po ślubie mąż/żona z automatu zostaje uznany za wdowca/wdowę
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Posthumous_marriage_in_France
@GrindFaterAnona Chyba jest obwarowane właśnie tym że trzeba udowodnić, że zmarły miał taką wolę, mieli zamiar się pobrać (np. byli zaręczeni, planowali wesele np. za rok a narzeczony/narzeczona niespodziewanie zmarła). Nie jak w Chinach, że ktokolwiek. Najczęściej chodzi właśnie o kwestie mających się narodzić dzieci.
Pogański kraj, pogańskie obyczaje...
@AndzelaBomba Fajne zdjęcie. Jakby zmarły obserwował ich spoza swojego ciała i mówił: "co oni odpierdalają?!"
Zaloguj się aby komentować
To, co widzicie niżej nie jest efektem filtrów w fotografii, a smogu, który spowił Nowe Delhi. Widoczność spadła do 100m, a sama sytuacja bywa określana, jako krytyczna dla zdrowia, choć nie jest wyjątkowa w tamtym regionie.
"Poranny spacer zazwyczaj jest dobry, ale teraz powietrze jest zanieczyszczone i jesteśmy zmuszeni nosić maski... Nasze oczy pieką i mamy małe problemy z oddychaniem."
Przyczyna? Co roku o tej porze zimne powietrze więzi kurz, spaliny i dym powstały z nielegalnego wypalania "ściernisk" po zbiorach ryżu (ostatnie zdjęcie). W przypadku tego ostatniego, mówimy o udziale na poziomie 40% w "produkcji" smogu.
W chwili pisania tego tekstu Nowe Delhi jest uznawane przez szwajcarską firmę IQAir, za miejsce o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu na Ziemi (raport aktualizowany co godzinę). W tej skali tylko dwa miejsca przekraczają 301 punktów (najwyższy poziom zagrożenia) - Lahore w Pakistanie z 357 punktami i Nowe Delhi z 704. Dla porównania Warszawa ma obecnie 55 punktów, co oznacza umiarkowaną jakość powietrza.
#ciekawostki #indie #azja #azjatyckidziwen #apwdndziwen
smog taki ze gowna na ulicach nie widac
Sezon opałowy i już są efekty.
@Dziwen Potwierdzam, w New Delhi czułem jakbym oddychał gęstym płynem. Idąc wzdłuż ulicy można paść od ilości spalin.
Zaloguj się aby komentować
W tym roku spędziłem kilka dni w Seulu i wiem że jeszcze wrócę do tego kraju.
#azja #korea #seriale
Nigdy nie byłem fanem koreańskich seriali, ale po zaznajomieniu się z kilkoma seriami muszę przyznać, że pomysły mają naprawdę ciekawe. Jest w nich coś co brakuje w takich amerykańskich serialach, taka oryginalność zarówno w pomyśle na serial jak i jego wykonaniu. Bardzo podobała mi się seria Death's Game (2023) i Reset 2022
Zaloguj się aby komentować
Ukradłem z r/poland, a oni z twittera.
#geopolityka #historia #korea #azja #polskakoreaeuropy
@lukmar Jak milem przyjemność być w delegacji w Korei, to dokładnie takie maja odczucia Koreańczycy. Mówi ze Polska jest ich bratnim geopolitycznym krajem. Japonia i Chiny które przez stulecia wyrządzaly pirackie eskapady. Korea Północna to stara Litwa ( a ka Białoruś )
Zaloguj się aby komentować
#ciekawostki #swiat #azja #turkmenistan #telewizja
Link do całości będącej zlepkiem programów z różnych telewizji w Turkmenistanie w tym kanałów z lokalną muzyką:
https://www.youtube.com/watch?v=8PwHytpomC4
Z szesc lat temu spotkalem na imprezie chlopa z Turkmenistanu. Zrozumialem w tamtym momencie, ze poza zblizona lokalizacja na mapie swiata, to nic nie wiem o tym kraju xD
W zeszlym roku poznalem tez ich bardziej pospolita odmiane - Tadzyka. Pochwalil sie, ze jego ojciec walczy na Ukrainie... po stronie rosji. Kiedys dawali ruskie paszporty, to wzial, a pozniej przyslali list mobilizacyjny. Tak sie zyje w tamtym zakatku swiata...
Zaloguj się aby komentować
#fotografia #tworczoscwlasna #azja
Patodeweloperka: [ ciężkie sapanie ]
Zaloguj się aby komentować