#fotohistoria

5
46
Gabriele Galimberti - Toy Series
Przez ponad dwa lata odwiedziłem ponad 50 krajów i stworzyłem kolorowe zdjęcia chłopców i dziewcząt w ich domach i sąsiedztwach z ich najcenniejszymi posiadłościami: zabawkami. Od Teksasu po Indie, od Malawi po Chiny, Islandię, Maroko i Fidżi, uchwyciłem spontaniczną i naturalną radość, która łączy dzieci mimo ich różnorodnych pochodzeń. Niezależnie od tego, czy dziecko ma prawdziwą flotę miniaturowych samochodzików, czy jedną pluszową małpkę, duma, jaką z nich czerpią, jest wzruszająca, zabawna i dająca do myślenia.

https://www.gabrielegalimberti.com/toy-stories/

#fotografia #historiajednejfotografii #fotohistoria #reportaz #zabawki #dzieci
fb73fdc2-cdd2-4c2f-a321-be5923ec254c
02055b65-8045-4150-82e4-2fc17e089729
8ae5ab41-6f23-40dc-b995-34475c903c1b
71d75d60-46a3-4588-a027-c91c1c26d1c1
cd2818b4-ca26-47cc-a001-8c82b7d2e677
Byk

Super, muszę z moimi Smrodami taką sztampę zrobić

jedzczarnekoty

@Deykun widać napracowanko, ale zdjęcia jakoś mnie nie porywają, choćbym chciał

Zaloguj się aby komentować

Unikatowe zdjęcie sterowca "Graf Zeppelin" lecącego nad Kościółem Najświętszej Marii Panny w Gdańsku, 1929 r.

trochę danych o "Graf Zeppelin"

liczba godzin w powietrzu: 17,177
łączny dystans lotów: 1.7 milliona km
zezłomowany w 1940 r.

#fotohistoria #historia #gdansk #ciekawostki
d3f4c0f3-06d8-4328-9177-6ccd7ba710c5
Half_NEET_Half_Amazing

@cyber_biker

więcej nalotu niż niejedno w123

ciekawe gdzie on tyle latał

RACO

@Half_NEET_Half_Amazing jak nic licznik kręcony.

osobliwy

@cyber_biker czy ty używasz przecinka zamiennie z kropka jako separatora dziesiętnego???

MagicznaTorpeda

liczba godzin w powietrzu: 17,177



Tylko 17 godzin? Długo się nie nalatał.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Na zdjęciu widnieje kamienny lew usytuowany przed ratuszem w Olsztynku. Posąg pierwotnie znajdował się w parku mieszczącym się tuż przy mauzoleum Tannenberg, gdzie w roku 1934 spoczął marszałek Paul von Hindenburg. Statua lwa miała upamiętniać niemieckich żołnierzy poległych podczas I wojny światowej, a konkretnie w zwycięskim starciu z siłami rosyjskimi, które to starcie miało miejsce w tym regionie w roku 1914. Pod koniec wojny mauzoleum zniszczyli sami Niemcy, lewek zaś został oszczędzony i w pewnym momencie trafił do koszar w Kętrzynie. W roku 1994 przeniesiono go w obecne miejsce.

#rzezba #necrobook #fotohistoria
3f74e482-17cd-453f-ad43-51cda11e41a9

Zaloguj się aby komentować

Najstarsza fotografia wykonana przez człowieka - Louis Daguerre, Boulevard du Temple, Paris - 1838.

Fotografia bulwaru została zrobiona o godzinie 8:00 między 24 kwietnia a 4 maja, w 1837 lub 1838 roku, z okna pracowni Daguerre’a, mieszczącej się pod numerem 5 przy ulicy Rue des Marais w Paryżu. Przedstawia Boulevard du Temple w miejscu, w którym obecnie Rue du Faubourg-du-Temple łączy się z placem Republiki (wówczas nieistniejącym. Dwie inne fotografie zostały zrobione tego samego dnia, jedna w południe, która przetrwała, a także trzecia wieczorna, która zaginęła. Płyta dagerotypowa ma wymiary około 13 × 16 centymetrów. Boulevard du Temple był zatłoczony ruchem ludzi i koni, ale ponieważ wymagany czas naświetlania wynosił od czterech do pięciu minut, jedynymi uwiecznionymi ludźmi były dwie postacie stojące nieruchomo – pucybut i jego klient na rogu ulicy, widoczne w lewym dolnym rogu fotografii.

#historia #fotohistoria #fotografia #ciekawostki
9b4ea43e-6d23-402c-b62d-77487dad5e09
watss

nie wiedzą którego dokładnie dnia wykonano zdjęcie, ale znają dokładną godzinę... wot, technika!

Johnnoosh

Zdjęcie zrobione równo o godzinie 8:00 w roku 1837 albo w 1838 :)

Kahzad

@watss czasem latwiej okreslic godzine niz dzien, czy rok. Na przyklad na zdjeciu masz dzieci idace do szkoly to wiesz, ktora jest godzina, ale nie zgadniesz ktory to jest rok

Zaloguj się aby komentować

Jak już pisałam tutaj: https://www.hejto.pl/wpis/wsrod-rodzinnych-zdjec-znalezionych-w-tychach-konkretnie-na-wygorzelu-na-gornym-
jestem w posiadaniu zdjęć rodzinnych z Górnego Śląska. W tamtym wpisie proszę o pomoc w odgadnięciu co się dzieje na niektórych z nich.

Tutaj natomiast chcę przytoczyć tragedię wojenną, jaka przydarzyła się niestety w wielu rodzinach... Zdjęcie przedstawia dwóch braci (trzecia osoba nie jest nam znana) w czasie II wojny światowej. Zgodnie z opisem z tyłu zdjęcia (nazwiska zamazałam), znaleziono je w kieszeni poległego w walce jednego z nich. Z przekazów rodzinnych wiem, że w sumie trójka braci była wcielona do wojska i cała ta trójka poległa. Ich brat, a mój pradziadek, był natomiast zbyt młody, dzięki czemu nie podzielił ich losu, a dziś ja mogę wspomnieć o ich historii.

EDIT:
w komentarzach umieściłam też zdjęcie listu, który znalazłam u innej części rodziny i o którym mowa na tyle zdjęcia. Jego treść (niektórych słów nie udało mi się odczytać).

(?), 20.06.41

Kochana Siostro i Szwagrze

W pierwszych słowach mego listu pozdrawiam Was Niech Będzie Pochwalony Jezus Hrystus.
I chciałbym Wam parę słów napisać o moim zdrowiu i powodzyniu. Jestem dziękibogu zdrowy a powodzynie, też mi się zmieniło bo żyja trocha gorzej jak cygan, tylko w gęstych lasach nieraz w głodzie niewyspany i ze strachem, naprawdę mi się już ten świat brzydnie, bo trzy tydnie jak żem kartofli niejad a funt chleba mam na dwa dni, tu ani wody niema tylko ze żyki woda (...?) ważą na kawa i do obiada. Wiecie bieda się straszna robi jak u nas, tak u Was bom słyszał że uwas mają być sklepy pozawierane na trzy miesiące a unas chodźby zapłakał to niedostanie nic kupić ani wypić ani zjeść.
no ale trzeba ...(?) do przemienienia Bożego. Ten list który żeś mi pisała otrzymałem go 17go i bardzo Ci za niego dziękuja bom był bardzo ciekawy co u Was słychać i jeszcze Wam wysyłam jedną fotografiję, i jeszcze bym miał Wam dużo do pisania ale mniej a bez obawy.

Więc natem kończę
i żegnam Was zostajcie
z Bogiem

Kolejny raz - nie wiem, jak tagować, więc probuję #historia #fotohistoria #historiajednejfotografii #wojna
6a8c0970-45cc-4f66-b0e1-dc72e433f7f7
paulusll_2

@k44tajemnicza Jeśli mam pomóc, wbh.wp.mil.pl, tam znajdziesz jednostki w których mógł służyć po wojnie. Niemcy to konsulat i również dużo info znajdziesz.

k44tajemnicza

@paulusll Niestety tak jak napisałam - wszyscy braci umarli w czasie walk...

paulusll_2

@k44tajemnicza Niemcy jacy byli tacy byli, ale wszystko w swoich księgach mają, troszkę uporu (znajomość niemieckiego wydatnie może pomóc) i wszystko się znajdzie. Brat mojego dziadka został zestrzelony w Afryce i udało się namierzyć jego historie. Tak nawiasem mówiąc musiał być kimś ponieważ Ślązak, pilot, oficer baardzo rzadkie połączenie.

k44tajemnicza

I jeszcze zdjęcie ich trzeciego brata z niewoli (tylko nie mogę odczytać gdzie)

1abf91b3-05fa-4e33-bf19-53c9b69def6a
k44tajemnicza

Kolejne zdjęcie również przedstawia poległego Józefa i z pieczątki wiemy, że zostało wykonane na terenie Niemiec

bfdd84c9-c77a-43fa-97f6-61483e503693
paulusll_2

@k44tajemnicza Józef D. ?

k44tajemnicza

@paulusll niee, G. Pochodzisz z tych samych rejonów Śląska?

Zaloguj się aby komentować

Wśród rodzinnych zdjęć znalezionych w Tychach (konkretnie na Wygorzelu) na Górnym Śląsku, znalazły się fotografie, które załączam.
Mam w związku z nimi dwa pytania i pomyślałam, że może ktoś z Was się tym interesuje i będzie w stanie mi pomóc
  1. Jakim programem mogłabym poprawić ich jakość (usunąć uszkodzenia, szumy)?
  2. Czy np. po strojach ktoś jest w stanie rozpoznać w jakim czasie zostały te zdjęcia zrobione i co właściwie przedstawiają?

Jeśli ktoś pochodzi z tego rejonu i jest tym zainteresowany, to proszę o kontakt, bo mam też zdjęcia zbiorowe z różnych uroczystości typu ślub i może ktoś rozpozna tam swojego przodka

Nie wiem jakie dać tagi, więc spróbuję #historia #fotohistoria #wojna
e24679b8-a7e7-4f7c-836c-c6ab5bec3e5f
a39f1963-a0cb-4a16-852d-9eb1b5ab1e10
63e76a97-8312-43e1-80f1-801a365805ad
9846a382-beab-4269-85dd-6046bb05f898
zboinek

Niezle foty. Kiedyś to był styl i szyk

k44tajemnicza

@zboinek Jak chodzi o styl i szyk, to lubię to zdjęcie. Widać na nim wyraźną zmianę mody. Starsze panie ubrane w tradycyjne kiecki, a młodsze - już w sukienkach, które u nas na śląsku nazywa się "szatami".

Ciekawostką jest dla mnie też to, że panna młoda również miała kieckę, a nie białą suknię i że była ona czarno-biała (albo ciemny kolor-jasny kolor). Ten sam motyw widywałam też na innych śląskich ślubnych portretach.

Lubię oglądać takie zdjęcia, ale jednak trochę szkoda, że prawdopodobnie nigdy się już nie dowiem, na kogo patrzę, jaką ci ludzie mieli historię za i przed sobą.

df4b4ca4-b196-4e92-9164-63fcb3b1a950
k44tajemnicza

@zboinek Tutaj taka tradycyjna kiecka w pełnej okazałości, choć nie mam pewności czy weselna oraz na ile był to śląski, a na ile ogólnowiejski styl

3f310811-f0ab-429a-bc2a-87dbf6bf67d4

Zaloguj się aby komentować

Myślicie, że tylko Sowieci nie przykładali dużej wagi do bezpieczeństwa przy budowie i eksploatacji reaktorów jądrowych? Na zdjęciu eksperymentalny Convair NB-36H Peacemaker, który w luku bombowym przewoził działający, 3 megawatowy reaktor jądrowy. Na drugim planie widać Boeinga B-50 Superfortress, który obserwował Convaira podczas testów.
Loty miały za zadanie zbadanie efektywności osłon przeciwradiacyjnych i bezpieczeństwa załóg w ramach rozwoju programu budowy silników odrzutowych napędzanych energią jądrową.
Maszyna odbyła 47 lotów testowych, podczas których reaktor działał w powietrzu przez 89 godzin. Przeloty odbywały się nad Teksasem i Nowym Meksykiem między 1955 a 1957 rokiem.
Testy doprowadziły do następujących wniosków:
- przewidziane osłony spełniały swoje zadanie i załoga nie była narażona na ryzyko napromieniowania przez pracujący w locie reaktor
- na skutek katastrofy lub wypadku mogło dojść do skażenia radioaktywnego terenu (zaskakujący wniosek, którego wysnucie zdecydowanie wymagało włączenia reaktora w lecącym samolocie).
Samolot podczas lotu nie był zasilany energią reaktora (tylko dlatego, że na tym etapie nie posiadano jeszcze działającego silnika odrzutowego zasilanego energią jądrową). Projekt został zakończony przez prezydenta Kennedy'ego w 1961 roku.
Nie dlatego, że budowane w latach 50' reaktory wkładane do samolotów i latające nad USA uznano za coś niezbyt bezpiecznego, ale ponieważ pomimo wydania ponad miliarda ówczesnych dolarów dalsze prace badawczo-rozwojowe nad samolotem zasilanym energią jądrową miały zająć jeszcze około 15 lat.
#historia #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #lotnictwo #aircraftboners #zimnawojna #usa #technologia #fotohistoria #zainteresowania
02b6f969-4ef4-405f-8994-508172644b8d
5tgbnhy6

to ile osób zginęło przy tych budowach i próbach, przy których nie przykładano dużej wagi do bezpieczeństwa?

conradowl

@5tgbnhy6 mógł spaść. Nie spadł. Ale mógł. I mogło tam dziecko na pasach przechodzić. Czego nie rozumiesz?

wiekdwudziesty_pl

@5tgbnhy6 masz tak na szybko, przełom lat 50/60 w ZSRR i u jego satelitów:


  • 1953, kompleks Majak, ZSRR, z powodu braku sprzętu podczas prac nad radioaktywnymi odpadami operator urządzeń nie prowadził pomiarów promieniowania w trakcie pracy. Przyjął on tak dużą dawkę promieniowania, że konieczna była amputacja nóg. Drugi z pracowników obecnych na stanowisku zachorował na chorobą popromienną.

  • 1957, kompleks Majak, 6 osób pracujących przy wzbogacaniu uranu przyjmuje dawkę promieniowania od 300 do 1 000 remów. Jedna z nich umiera w z powodu choroby popromiennej.

  • 1957, katastrofa kysztymska. Awaria systemu chłodzenia doprowadziła do eksplozji (nie mającej charakteru jądrowego) w magazynie odpadów radioaktywnych kompleksu Majak, co spowodowało skażenie do 39 000 km2. Ewakuowano 10 000 osób, ok. 55 zmarło później na raka powstałego na skutek promieniowania.

  • 1958, nasz ulubiony kompleks Majak do którego nie dotarło jeszcze BHP. Podczas prac nad próbą oznaczenia masy krytycznej wzbogaconego uranu personel przyjmuje dawkę promieniowania w przedziale 7,600 to 13,000 remów. Trzy osoby ponoszą śmierć, jedna traci wzrok podczas ciężkiej choroby popromiennej.

  • 1958, Vinča, Jugosławia. Podczas niekontrolowanej reakcji w nowozamontowanym reaktorze z ZSRR 6 osób zostaje napromieniowanych. Pomimo podjęcia leczenia we Francji jedna z nich umiera.

Okręt K-19:

  • 1960, podczas prób głębokościowych okrętu dochodzi do zalania przedziału reaktora. Dzięki natychmiastowemu wynurzeniu nie dochodzi do awarii urządzenia. Powodem incydentu były nieprawidłowo wykonane spawy poszycia kadłuba.

  • 1961 - seria incydentów związanych bezpośrednio z działaniem reaktora, z których najpoważniejszy to wyciek radioaktywnego chłodziwa do wnętrza okrętu podczas rejsu. Przyczyną awarii były ponownie nieprawidłowości przy spawaniu, tym razem elementów układu chłodzenia. 8 marynarzy pracujących przy naprawie na morzu zmarło w ciągu tygodnia od wypadku, kolejnych 14 w następnych latach.

Niezwiązane bezpośrednio z badaniami nad rozwojem reaktorów i ich eksploatacją:

  • pozyskiwanie w ZSRR i krajach satelickich (prawie 3% zapotrzebowania pochodziło z Polski) rudy Uranu lekceważąc środki bezpieczeństwa. W Polsce do pracy przy wydobyciu uranu kierowano przymusowo m. in. posiadających "niepewne pochodzenie" żołnierzy służby zasadniczej przydzielonych do Wojskowego Korpusu Górniczego oraz Wojsk Ochrony Pogranicza. Choć należy przyznać, że przy wydobyciu rudy pracowali również dobrowolnie zawodowi górnicy ze względu na lepsze warunki, na jakie mogli liczyć specjaliści przy tego typu pracy.

  • próby poligonowe ładunków jądrowych oraz wpływu promieniowania na żołnierzy służby zasadniczej w ZSRR ( m. in. detonacja Car Bomby w 1961 roku)

W obu powyższych przypadkach brak danych na temat ofiar lub konsekwencji zdrowotnych ekspozycji na promieniowanie.

FoxtrotLima

@wiekdwudziesty_pl w jaki sposób silnik odrzutowy miał być zasilany reaktorem jądrowym, zwłaszcza w latach pięćdziesiątych?

derzaba

@FoxtrotLima Technologia jak najbardziej juz była, i wykorzystywano ją np. w atomowych okrętach podwodnych. Problem polegał na masie reaktora i konieczności stosowania ciężkich osłon przeciwradiacyjnych, co znacznie ograniczało udźwig.

wiekdwudziesty_pl

@FoxtrotLima reaktor grzałby powietrze, zamiast tradycyjnej komory spalania w silniku znajdowałby się wymiennik ciepła zasilany w ramach obiegu chłodzenia reaktora:

8c085576-5ebe-42e7-9bbc-44640f415788
derzaba

@wiekdwudziesty_pl program anulowano głównie ze względu na rozwój międzykontynentalnych rakiet, które mogły z powodzeniem przenosić ładunki jądrowe, więc idea bombowca o napędzie atomowym, który mógł pozostawać w powietrzu dowolną ilość czasu, zwyczajnie straciła rację bytu.

wiekdwudziesty_pl

@derzaba Sowieci w ramach swojego programu "atomowego samolotu" latali z reaktorem od 1961 do 1969 roku. USA oficjalnie zamknęła program ze względu na poniesione koszty oraz obawy opinii publicznej odnośnie wpływu na środowisko.

derzaba

@wiekdwudziesty_pl Koszty niewątpliwie miały wpływ na decyzję o zakończeniu projektu, podobnie jak szereg trudnych do rozwiązania problemów, jak zaprojektowanie odpowiedniego silnika, czy duża masa takiego samolotu.

Jednak gdyby nie pojawienie się międzykontynentalnych pocisków balistycznych, jest bardzo prawdopodobne, że taki projekt byłby dalej rozwijany. W latach pięćdziesiątych posiadanie takiego samolotu dawałoby ogromną przewagę w potencjalnym konflikcie nuklearnym, więc koszty nie grałyby aż takiej roli.

Zaloguj się aby komentować

8 września 1967 roku na Morzu Norweskim doszło do tragicznej w skutkach awarii na pokładzie radzieckiego atomowego okrętu podwodnego K-3 Leninskij Komsomoł.
K-3 był pierwszym należącym do ZSRR okrętem podwodnym z napędem jądrowym. Zwodowany został w 1957 roku, zasłynął z osiągnięcia (jako pierwsza radziecka jednostka podwodna) bieguna północnego.
W momencie awarii okręt przebywał na Morzu Norweskim na głębokości 50 metrów. Doszło wówczas do pożaru lub eksplozji w przedziale torpedowym. Ze względu na szybkie rozprzestrzenianie się ognia, ocalała załoga sekcji nie podjęła akcji gaśniczej na miejscu, ale uciekła do sąsiedniego przedziału. Płonący przedział torpedowy został zamknięty. Według różnych źródeł, pozostali w przedziale marynarze spłoneli lub zatruli się tlenkiem węgla. Pomimo śmierci 39 spośród 104 członków załogi, okręt został doprowadzony do portu na półwyspie Kola.
Przeprowadzone po powrocie do portu dochodzenie wykazało, że pożar wywołany został zapłonem oleju wyciekającego z układu hydraulicznego sterującego zaworem prawego zbiornika balastowego. Układ pracował pod dużym ciśnieniem, a podczas prac stoczniowych miedziana uszczelka jednego z zaworów została podmieniona na wykonaną z tworzywa zbliżonego do azbestu, wykorzystywanego w silnikach samochodowych, pracujących pod mniejszym ciśnieniem. Skoki ciśnienia w układzie hydraulicznym sterowania zaworem osłabiły uszczelkę, co doprowadziło do rozszczelnienia układu, a uwalniany pod dużym ciśnieniem olej osiągnął formę aerozolu, w której to osiadając na elementach oświetlenia uległ zapłonowi. W wyniku pożaru oleju zniszczony został zawór umieszczonej w przedziale butli z tlenem, co spowodowało eksplozję i zwiększyło siłę pożaru.
Tragedia utrzymywana była w tajemnicy aż do upadku ZSRR. K-3 został wyremontowany i był na stanie floty do 1988 roku.
#historia #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #rosja #zimnawojna #fotohistoria #ciekawostki
Na zdjęciu: K-3 Leninskij Komsomoł. Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna. Pokaż mniej
b5eed2c8-a863-4547-bf09-688148d655ce
Ktoś potrafi to rozczytać? Z niemieckiej księgi kościelnej. Prawdopodobnie zawód. #historia #fotohistoria #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne
368ab09d-55ac-4c03-8f02-7c6254a57227
Kompromitacja

@Sail_and_boats A próbowałeś z tą książeczką?

http://wtg-gniazdo.org/wiki.php?page=Glosariusz

Mam gdzieś w domu wersję papierową, ale pamiętam, że gdzieś po chomikach krążyły pdfy.

spawaczatomowy

@Kompromitacja nie ma na chomiku

spawaczatomowy

@Sail_and_boats jeden głos na stolarza, ale ręki nie da sobie uciąć. Reszta nie wie

Jeszcze jednej osoby spytałem, ale nie odczytała do teraz

906d9d6f-f3b2-4f0c-8aec-b5576e772f59
25f4925e-6836-449d-a1b4-8c76845de8df
89f2a0fa-37f9-4203-89ef-5fd92a8af577
spawaczatomowy

@Sail_and_boats dwie osoby za stolarzem, szukałem tego glosariusza o którym wspominał @Kompromitacja ale nie ma łatwego dostępu na necie do tej publikacji

87f8729f-c614-44f4-be61-f5764dc7d69a
Sail_and_boats

@spawaczatomowy bardzo Ci dziękuje!

spawaczatomowy

@Sail_and_boats nie ma za co

Zaloguj się aby komentować

10 październik 1943, lądowanie awaryjne należącego do U. S. Navy Grummana F6F-3 Hellcat na pokładzie lotniskowca USS Enterprise (CV-6). Samolot częściowo oparł się o stanowiska armat przeciwlotniczych 20mm. Porucznik Walter L. Chewning, Jr., oficer odpowiedzialny za pokładową katapultę ułatwiającą start samolotów, wspina się na płonącą maszynę aby pomóc wydostać się pilotowi. Podporucznik Byron M. Johnson wydostał się z samolotu bez większych obrażeń. Pod kadłubem samolotu widoczny jest dodatkowy, podwieszany zbiornik paliwa. Fotografia ze zbiorów Naval History & Heritage Command
#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #samoloty #aircraftboners #iiwojnaswiatowa #fotografia #fotohistoria
7d799e22-9dc7-4cff-8ee8-6c170adb4e19
moll

@wiekdwudziesty_pl tak na przyszłość:

dziesiąty (dzień) października!

Zaloguj się aby komentować

Następna