Loty miały za zadanie zbadanie efektywności osłon przeciwradiacyjnych i bezpieczeństwa załóg w ramach rozwoju programu budowy silników odrzutowych napędzanych energią jądrową.
Maszyna odbyła 47 lotów testowych, podczas których reaktor działał w powietrzu przez 89 godzin. Przeloty odbywały się nad Teksasem i Nowym Meksykiem między 1955 a 1957 rokiem.
Testy doprowadziły do następujących wniosków:
- przewidziane osłony spełniały swoje zadanie i załoga nie była narażona na ryzyko napromieniowania przez pracujący w locie reaktor
- na skutek katastrofy lub wypadku mogło dojść do skażenia radioaktywnego terenu (zaskakujący wniosek, którego wysnucie zdecydowanie wymagało włączenia reaktora w lecącym samolocie).
Samolot podczas lotu nie był zasilany energią reaktora (tylko dlatego, że na tym etapie nie posiadano jeszcze działającego silnika odrzutowego zasilanego energią jądrową). Projekt został zakończony przez prezydenta Kennedy'ego w 1961 roku.
Nie dlatego, że budowane w latach 50' reaktory wkładane do samolotów i latające nad USA uznano za coś niezbyt bezpiecznego, ale ponieważ pomimo wydania ponad miliarda ówczesnych dolarów dalsze prace badawczo-rozwojowe nad samolotem zasilanym energią jądrową miały zająć jeszcze około 15 lat.
#historia #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #lotnictwo #aircraftboners #zimnawojna #usa #technologia #fotohistoria #zainteresowania
![02b6f969-4ef4-405f-8994-508172644b8d](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/58e5e8d1953a8d16e406b96233e33e56.jpg)