Co pamietam:
ludzie uwięzieni na zatopionym statku lub łodzi podwodnej, przynajmniej tak mi się wydaje (chociaż była wśród nich kobieta i raczej nie wyglądali na wojskowych, więc zakładam jednak statek). Wszędzie zniszczenie, pożar, płonące paliwo unoszące się na wodzie. Grupa ludzi próbuje gdzieś się przedostać lub przed czymś uciec, ale blokuje ich lecąca z rury gorąca para. Jeden z bohaterów się poświęca, przedostaje się wisząc na rękach do zaworu kołowego i resztkami sił zakręca go, w ten sposób zamykając dopływ pary. Sam jest na tyle zmęczony i poparzony, że puszcza zawór i spada do płonącej wody, prawdopodobnie ginąc.
Wspomnienie jest bardzo stare, miałem wtedy może ze 4 latka, więc to dobre 30-33 lata temu. Film leciał w tv (nie pamiętam kanału, mieliśmy kablówkę, więc to mogło być poza kanałami ogólnodostępnymi) i wydawał się trochę stary już wtedy. Wspomnienie jest bardzo mętne i nie wiem dlaczego teraz wpadło mi do głowy. Niemniej jednak strasznie jestem ciekaw, co to mógł być za film.
Ciekawe jak zadziała filmowe gremium CSI Hejto
#filmy #kino #zagadkifilmowe