Autor: Seweryn Bieszczad
Tytuł/opis: W karczmie
Rok: 1885
#necrobook #malarstwo #sewerynbieszczad


Szalony mnich
Autor: Seweryn Bieszczad
Tytuł/opis: W karczmie
Rok: 1885
#necrobook #malarstwo #sewerynbieszczad

#piorawieczne (za uchem rejenta)
Zaloguj się aby komentować

Opis świstaka od zawsze sprawiał przyrodnikom kłopot, choć alpejskie gryzonie znano już od starożytności. Pliniusz pisał, że jest on wielkości łasicy. Gesner porównywał go do borsuka o zębach jak u zajęcy i myszy. Athanasius Kircher uznawał go za mieszańca borsuka i wiewiórki. Ludwik Zejszner z...

Święta to magiczne chwile dla wielu. To czas obdarowywania bliskich prezentami, zwierząt, które w Wigilię przemawiają ludzkim głosem, ubierania choinki... A także czas, w którym można zostać zjedzonym przez ogromnego i upiornego kota… Przynajmniej według Islandczyków. Dziś chciałbym przybliżyć na...
Autor: Józef Pankiewicz
Tytuł/opis: Targ na Placu Żelaznej Bramy w Warszawie
Rok: 1888
#necrobook #malarstwo #jozefpankiewicz

Zaloguj się aby komentować
Autor: Józef Mehoffer
Tytuł/opis: Płaczące wierzby nad stawem
Rok: 1927
#necrobook #malarstwo #jozefmehoffer

Zaloguj się aby komentować
Autor: Julian Markowski
Tytuł/opis: Rzeźba znajdująca się na Cmentarzu Łyczakowskim(Lwów)
Rok: Pomiędzy 1870 i 1903
#rzezba #cmentarz #mementomori #smierctragicznasmiercokrutna

@AbenoKyerto niesamowite. do dzisiaj nie wiem jak można wyrzeźbić kołderkę.
@skorpion to pa na to:

@skorpion nawet na Hejto było info o tej rzeźbie: https://www.hejto.pl/wpis/rzezba-matki-boskiej-z-welonem-zostala-wykonana-z-marmuru-kararyjskiego-w-rzymie
Zaloguj się aby komentować

Pierwsze osady otaczające Puszczę Niepołomicką pojawiły się już w XI wieku, czemu sprzyjała bliskość licznie zaludnionych ziem podkrakowskich. Rozwój pobliskich wiosek znacząco wpłynął na zmniejszenie się terenów Puszczy, pierwotnie zajmującej cały obszar Kotliny Nadwiślańskiej. W XIII wieku, gdy...
Autor: Zygmunt Vogel
Tytuł/opis: Łazienki przy świetle księżyca
Rok: 1795
#necrobook #malarstwo #zygmuntvogel

Przeciez to wcale nie jest lazienka wiem bo czesto tam bywam zeby sie umyc albo naszczac do umywalki
Zaloguj się aby komentować

W zakrystii węgrowskiej Bazyliki znajduje się najsłynniejsze lustro w Polsce. Pochodzi z XVI wieku i było własnością mistrza magii Jana Twardowskiego. Znamy legendę o czarnoksiężniku, który zaprzedał duszę diabłu, aby posiąść tajemną wiedzę. Jego nieodłącznym atrybutem było zwierciadło, które...

Do jednej ze ścian kościoła św. Anny w Piasecznie (woj. mazowieckie) jest przymocowany kawał żelastwa. Co to takiego? To fragment kuny, narzędzia służącego niegdyś do wymierzania kar. Była to jedna lub dwie żelazne zamykane obręcze. Wkładało się je na szyję lub rękę skazańcom i zamknięte...

Wiedza na temat właściwości roślin wynika z wielopokoleniowych doświadczeń naszych przodków poszukujących nowych źródeł pożywienia lub lekarstw. Stąd dowiedzieliśmy się o przeciwgorączkowych właściwościach kory wierzby, antyseptycznym czosnku, pobudzającej kawie, zabójczym szaleju czy łagodzącym...

W wiekach XVIII i XIX, w różnych częściach Polski stawiano krzyże, tzw. karawaki zwane inaczej krzyżami cholerycznymi, z dwiema poprzecznymi belkami. Nazwa krzyża pochodzi od hiszpańskiego miasta Caravaca, gdzie przechowywano relikwiarz w tym kształcie z drzazgami ze świętego krzyża. Krzyż, jak...
Autor: Kazimierz Sichulski
Tytuł/opis: Dziewczyna z barankiem
Rok: 1928
#necrobook #malarstwo #kazimierzsichulski

Zaloguj się aby komentować

Cieszynianka wiosenna – „A to taka wielka poziomka!”. W taki sposób roślina ta została opisana przez pewnego miłośnika przyrody w jednym z podlubelskich lasów. Stanowisko cieszynianki wiosennej w „Lesie Królewskim” jest położonym najbliżej Lublina miejscem występowania tego gatunku. Posiada ono...

Dyptam jesionolistny (Dictamnus albus) jest gatunkiem chronionym i krytycznie zagrożonym w Polsce. Obecnie znane są tylko 3 naturalne stanowiska w naszym kraju. Jest niezwykle interesującą, pięknie kwitnącą, aromatyczną rośliną o silnym cytrynowo-cynamonowym zapachu. Cała roślina pokryta jest...
Dokończenie wczorajszego wpisu o wierzeniach ludu z Beskidu Śląskiego.
Jaroszek to demoniczna istota, która chowa się w lesie, gdzie strzeże łupów, które miał w nieznanym miejscu ukryć legendarny śląski zbójnik, Ondraszek. Stworek zwykle siedzi i wielką chochlą miesza bogactwa albo też przesypuje je z miejsca na miejsce. Człowiek, który przypadkowo natknie się na miejsce ukrycia skarbu, może przepędzić małego diablika przy pomocy święconej wody. Kosztowności, które weźmie ze sobą do domu, nie uczynią go jednak bogatym, ponieważ zaraz po przestąpieniu progu chaty całe bogactwo zamieni się w garść suchych liści. Jaroszek przestaje chronić wszystkie fanty tylko w jeden dzień w roku, niedzielę palmową. Wtedy to wyrusza do kościoła, gdzie usadawia się na jednym z okien, by wysłuchać ewangelii. Jest to jedyna okazja, by móc podebrać skarb i zostać niewyobrażalnie bogatym, jednak przezorny jaroszek ukrywa całość tak dobrze, że nie ma szans na to, by miejsce ukrycia owego skarbu odnaleźć.
Nieochrzczone dziecię, które beztroski rodzic choćby na chwilę spuści z oka, może zostać porwane przez demona. W jego miejsce zostaje podłożony podciep, diabelski bękart, z którym od tej pory będzie wielkie utrapienie. Mówi się, że takie diabelskie dzieci są niesamowicie brzydkie, bez przerwy wrzeszczą, wciąż robią pod siebie, a na dokładkę nie potrafią nauczyć się ludzkiej mowy.
Gdzieś we wnętrzu jednego ze wzgórz przebywa śpiące wojsko, podobno szwedzkie, które zapuściło się na Śląsk i tutaj pomarło z powodu cholery. W innym miejscu odpoczywają wojska króla Sobieskiego, które przez Śląsk maszerowały, a zginęły podczas bitwy pod Wiedniem. Głównym miejscem ich spoczynku ma być Czantoria w pobliżu Ustronia.
Są takie lipy, które to po uderzeniu siekierą zaczynają krwawić i trwa to aż do zachodu słońca.
W pobliżu Cieszyna miała podobno rosnąć grusza korzeniami do góry. Według proroctwa miała ona rosnąć do czasu, aż zejdą się pod nią trzej monarchowie. Wtedy to grusza miała uschnąć, a ojczyzna narodzić się na nowo. W czasie I wojny światowej zebrali się przy niej monarchowie Austrii i Niemiec oraz władca bułgarski. Grusza padła, a Polska ponownie wróciła na mapy świata.
PS. Na zdjęciu widać środek drzewa z gatunku Dracaena Cinnabari oraz jego "krwawe" soczki.
#necrobook #wierzeniaizwyczaje #mitologiaslowianska #beskidslaski

Zaloguj się aby komentować
Mała porcja mitologii słowiańskiej z terenów Beskidu Śląskiego.
"Chłopy ogniste to pokutujące dusze panów, którzy za życia krzywdzili biednych chłopów. Obecnie włóczą się po polach, zamiast głowy z ich szyi wydobywają się płomienie, a w rękach trzymają oni ogniste łańcuchy. Krążą tak do czasu, aż zadana im kara zostanie odpracowana."
"Klękanice wałęsają się nad rzekami i stawami. Ukazują się wieczorami i pod postacią małych płomyków zwodzą pijaków i podróżnych na bezdroża. Prowadzą ich i wabią: "Pójdź, pójdź". Człowiek zapomina wtedy zupełnie o wszystkim i podąża za nimi. Najskuteczniejszym środkiem jest znak krzyża, jeżeli tego się nie uczyni, człowiek pozostanie w mocy klękanicy przez całą noc."
"Duszyczki pojawiają się w domach nocą, kiedy wszyscy już dawno ułożyli się do snu. Krążą po izbie, zaglądają do garnków, a kiedy człowiek się zbudzi, chowają się pod ławą i czekają, aż ten znowu uśnie. Krzywdy żadnej nie czynią i są uznawane za godne pożałowania istoty."
"Straszydła zwykle czynią duży hałas na strychach, szczególnie w ciemne i wietrzne noce. Kryją się też pod mostami i na cmentarzach. Lękać się ich nie trzeba. Domowych straszydeł najłatwiej pozbyć się przy pomocy wody święconej. Te na cmentarzach i pod mostami należy trzykrotnie zapytać: "Czego chcesz, duszo nieszczęśliwa?". Wtedy też człowiek może dowiedzieć się, co im dolega i jak można im pomóc."
"Śmierć od czasu do czasu przychodzi, by zapukać trzy razy w okno, zatrzymać zegar lub też rozbić lustro. To znak dla mieszkańców domu, że na któregoś już pora."
"Bieda najczęściej siedzi w polanie lub w garnku. Kiedy takie polano pali się w piecu, bieda piszczy przeraźliwie. Kiedy do garnka nalać wody i postawić na ogień, bieda piszczy na dnie garnka, a do tego skwierczy."
"Meluzyna to w połowie panna, a w połowie ryba, taka mieszanka to efekt jej dawnych przewin. Pojawia się na świecie, kiedy nadchodzą jesienne deszcze i wichry. Wtedy to błąka się, płacze i narzeka szukając swoich dzieci, które gdzieś zagubiła. Czasami odwiedza ludzkie siedziby, gdzie ukrywa się w piecu i płacze tak, że aż serce się kraje."
#necrobook #mitologiaslowianska #wierzeniaizwyczaje #nocnestwory

– Mówi Święta Księga – rozwrzeszczał się na dobre Eyck – że wynijdzie z otchłani wąż, smok obrzydły, siedem głów i dziesięć rogów mający! A na jego grzbiecie zasiądzie niewiasta w purpurach i szkarłatach, a puchar złoty będzie w jej dłoni, a na czole jej wypisany będzie znak wszelkiego i ostatecznego kurewstwa! – Znam ją! – ucieszył się Jaskier. – To Cilia, żona wójta Sommerhaldera!
Jakąś ocenzurowaną wersję masz tych mitów -skoro piszą tam o ucisku proletariatu przez burżuazje

@Heheszki Tekst jest ze starego artykułu Pana Gustawa Morcinka napisanego w 1930 roku. Gość urodził się w tamtych stronach i być może w takiej wersji mu tą historię opowiadano.
Ta meluzyna to w sumie taki dziwny ślimak. Też bym płakał i narzekał jakbym ciągle jajami tarł o ziemię.
Zaloguj się aby komentować

Dębik ośmiopłatkowy jest zimozieloną krzewinką szpalerową, z pędami płożącymi się, zakorzeniającymi i tworzącymi zbite darnie. Pędy ma silnie rozgałęzione, przez dłuższy czas pokryte nasadami ogonków liściowych opadłych już liści. Liście ma pojedyncze, skórzaste, przypominające kształtem liście...

Cudny jest każdy z tych fioletowo-liliowych kwiatów, jednak największe wrażenie robią, kiedy występują gromadnie. Z łąk pełnych krokusów słyną głównie Tatry, polana Chochołowska i Kalatówki. Nie brakuje ich jednak także na beskidzkich polanach: w Beskidzie Żywieckim (Babia Góra, Pilsko, Wielka...

Kto nie słyszał o zasługach polskich naukowców i leśników dla przywrócenia żubra dzikiej przyrodzie? Nie każdy jednak wie, że do naszego kraju wróciło parę innych gatunków. Jednym z nich jest niepylak apollo( Parnassius apollo). To jeden z największych i najrzadszych motyli Europy. Posiada szereg...