1258 + 1 = 1259

Tytuł: Chrobot. Życie najzwyklejszych ludzi świata
Autor: Tomek Michniewicz
Kategoria: reportaż
Liczba stron: 450
Ocena: 8/10

Na koniec roku udało mi się przeczytać bardzo dobry reportaż. Historia kilku osób, które urodziły się w różnych częściach świata i dorastały w różnych warunkach. Mamy opowieść o hindusce, która w wieku 13 lat wyszła za mąż i o mieszkance Ugandy, która mimo wszelkich możliwych przeszkód oraz dzięki uporowi matki poświęciła ogromną część swojego życia na zdobycie edukacji. Jest i Fin, który jest uosobieniem spokoju oraz Japonka, która została wepchnięta w kierat narzucony przez społeczeństwo, nie uznające żadnego przejawu indywidualizmu. Przygody białego obywatela Zimbabwe wydają się wręcz nierealne, a metody wychowawcze jego rodziców aż wywołują ciarki. I jeszcze Kolumbijka, ktoś chciała zrobić muzyczna karierę. Oczywiście jest i Amerykanin, który wszystko ma a i tak sobie nie radzi.

Czym teren reportaż się wyróżnia? Nie jest podzielony sztywno na rozdziały. Ujęty jest tematycznie. Bohaterowie mierzą się z podobnymi problemami tylko w innych warunkach i opis tych codziennych zmagań się przeplata. Różnice środowiskowe i mentalność, wymuszają kodeks zasad, a te zestawione że sobą uwypuklają to co najważniejsze. Czasami ze sobą polemizują.

Polecam serdecznie. Ciekawe spojrzenie na świat.

Kończę rok z 46 przeczytanymi książkami. Z czego jestem dumna, bo sprostalam wyzwaniu że stycznia, że zrobię min 10 km dziennie i poświęcę min 30 min na czytanie. Taki mój czas dla siebie. I tu też muszę przyznać, że #bookmeter był bardzo pomocny w doborze niektórych pozycji, za co szczerze jestem wdzięczna.

Wszystkiego dobrego w nowym roku. I samych wartościowych książek.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz\
#bookmeter
aed559fd-f10d-48e3-93fc-48c6096425ae
splash545

@alaMAkota bardzo ładny wynik, gratuluję.

WujekAlien

@alaMAkota Świetna książka, mój pierwszy reportaż, któremu dałem 10/10.

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Babcia cierpiała na nienagannie zdrowe zęby, co u czarownicy było poważnym brakiem. Szczerze zazdrościła Niani Annaple, czarownicy zza góry, która w wieku dwudziestu lat zdołała stracić wszystkie zęby i jako wiedźma budziła powszechne zaufanie. Owszem, trzeba wtedy jeść więcej zupy, ale też zyskuje się poważanie. Były jeszcze kurzajki. Bez żadnego wysiłku Niania Annaple miała twarz przypominającą woreczek z kulkami, podczas gdy Babcia wypróbowała wszystkie znane wywoływacze kurzajek i nie zdołała wyhodować nawet obowiązkowej na nosie. Niektóre czarownice po prostu mają szczęście.

Terry Pratchett, Równoumagicznienie

#uuk
Mr.Mars

@moll Pewnie dentysta coś by poradził Babci na te zęby.


Kurzajki to są zaraźliwe.

Zaloguj się aby komentować

I z racji, że to ostatni to wrzucam dziś, co by ostatniego dnia roku zakończyć ten mały cykl.

“Publiczność zaś zawsze powinna pamiętać o podstawowych zasadach handlu akcjami: kiedy kurs rośnie, nie trzeba żadnych zawiłych i szczegółowych wyjaśnień tego faktu - wystarczy wiedzieć, że do tego, aby akcje rosły, wystarczy, by odpowiednio wielu ludzi chciało je kupować. Dopóki rosną, a wzrost przerywany jest tylko niewielkimi i naturalnymi korektami, dopóty ich zakup wydaje się rzeczą rozsądną. Ale jeśli po długim i solidnym wzroście kierunek trendu zaczyna się zmieniać, a spadki przerywane są tylko niewielkimi wzrostami - oczywiste jest, że linia najmniejszego oporu zmieniła orientację i teraz ciągnie kurs w dół. Jeśli to ustaliliśmy, naprawdę nie trzeba zawracać sobie głowy wyszukiwaniem powodów. Jakieś powody istnieją, ale na razie znane są tylko garstce ludzi, którzy albo zatrzymają je dla siebie, albo, co gorsza, poinformują publiczność, że akcje są tanie. Na tym polega ta gra - prawda nie od razu wychodzi na światło dzienne.”

To zatem koniec cyklu #cytaty z książki #wspomnieniagraczagieldowego

Pozdrawiam cieplutko.
Jesse Livermore
2f6a0ac1-874f-4b54-82cb-76c5d720f544
kodyak

Alez wyidealizowane wytłumaczenie giełdy. Brak spekulantów i właścicieli którzy dymają małych bo wiedzą więcej.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
“Praktycznie w każdy wzrost na rynku wkrada się tak czy inaczej jakiś rodzaj manipulacji i w dużej mierze takie wzrosty opracowywane są przez insiderów, którzy mają jedną generalną zasadę. Brzmi ona następująco: ‘Sprzedać z jak najlepszym zyskiem’.”

Jesse Livermore

#cytaty z książki #wspomnieniagraczagieldowego

Zaloguj się aby komentować

1257 + 1 = 1258

Tytuł: Dobry kłamca
Autor: Nicholas Searle
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: W.A.B.
ISBN: 9788328021235
Liczba stron: 512
Ocena: 7/10

Książkę dostałem jako polecajkę thrillera o oszuście od fana Grange'a, po tym dość lakonicznym opisie posostanowiłlem, że czas się zabrać za czytanie.

Główny bohater, Roy Courtnay, to starzejący się oszust, który przez całe życie perfekcyjnie opanował sztukę manipulacji. Jego nowy cel, Betty McLeish, wdowa z pokaźnym majątkiem, wydaje się być idealną kolejną ofiarą. Roy wkracza w jej życie, powoli zdobywając zaufanie, ale im głębiej wnika w jej świat, tym bardziej sytuacja zaczyna się komplikować. Narracja przeskakuje między teraźniejszością a retrospekcjami, które rzucają światło na przeszłość Roya i pokazują, jak stał się tym, kim jest. Stopniowe odkrywanie jego historii buduje napięcie i wzbudza pytania o to, kto w tej grze naprawdę ma przewagę.

Atutem książki jest jej kameralna atmosfera – Searle stawia na psychologiczne niuanse, skupiając się na relacjach między postaciami i ich wewnętrznych motywacjach. Roy to postać złożona, moralnie ambiwalentna, a jego manipulacje są zarówno fascynujące, jak i odpychające. Betty z kolei wydaje się łagodną i łatwowierną osobą, ale szybko okazuje się, że skrywa więcej, niż można by przypuszczać.

Chociaż fabuła rozwija się powoli, zakończenie rekompensuje cierpliwość czytelnika. Ostatnie rozdziały przynoszą nieoczekiwane zwroty akcji, które rzucają zupełnie nowe światło na całą historię. To właśnie finał sprawia, że książka pozostaje w pamięci i zachęca do przemyśleń nad tym, jak daleko można posunąć się w imię zemsty lub przebiegłości. Miałem tu lekki vibe Monte Christo, ale nie powiem czemu, żeby nie spoilerować.

Zignorujcie okładkę, bo ona ma się nijak do treści, no chyba, że rozbieramy książkę do tego stopnia, jak moja polonistka, która widziała w niebieskich zasłonach sugestię tęsknoty autora za ojczyzną. Właśnie przez takie pierdoły nie czytałem później lektur

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
Jeśli dobrze pójdzie to będzie to przedprzedostatnia książka w tym roku, więc już aktualizuję licznik do stanu aktualnego:
Osobisty licznik 158/128
#bookmeter
1ef757ec-b7fe-4ec3-b4f7-710493d21287

Zaloguj się aby komentować

1256 + 1 = 1257

Tytuł: Pragnienie 
Autor: Jozef Karika
Kategoria: horror
Wydawnictwo: Stara Szkoła
ISBN: 978-83-67889-16-2
Liczba stron: 190
Ocena: 7/10

Prywatny licznik: 26/24

Kolejny krótki zbiór opowiadań od mistrza grozy Jozefa Kariki. Są to konkretnie 3 opowiadania. Pierwsze dosyć solidne i zacząłem po nim wsiąkać w ten mistyczny, depresyjny klimat Słowackich gór i miasteczek.
Tak drugie opowiadanie zupełnie mi nie siadło. Nie było jakieś tragiczne, jednak mnogość linii przeplatających się linii czasowych, a do tego zaburzona chronologia w tak krótkiej formie, było dla mnie czymś przekombinowanym. W dodatku zakończenie było jakieś takie miałkie. Niestety to opowiadanie zajmuje 90 stron we w sumie 180 stronicowej książce.
Na koniec trzecie opowiadanie po prostu średnie, chwila zabawy, przeczytać i zapomnieć.
Na plus, że wszystkie opowiadania w mniejszym lub większym stopniu przeplatają się ze sobą, oraz z motywami znanymi z innych książek Kariki.
Ocena to naciągana 7 bo to jednak Karika i mimo wszystko czytało mi się dobrze. Ale ogólnie to nie polecam, jeśli ktoś chce przeczytać zbiór takich opowiadań to lepszym wyborem będzie "Głód", a tak to książka raczej jedynie dla fanów autora.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #dwanascieksiazek
b5207901-856e-4586-8ddc-183caf3b00ed
ciszej

@splash545 za Karike zawsze plusik, mam nadzieję że Stara Szkoła wyda coś nowego od niego muszę w końcu przeczytać te opowiadania xd

Zaloguj się aby komentować

1255 + 1 = 1256
Prywatny licznik: 32+1=33

Tytuł: Stulecie chirurgów
Autor: Jürgen Thorwald
Kategoria: reportaż
Wydawnictwo: Znak
ISBN: 9788324010219
Liczba stron: 536
Ocena: 8/10

Może to i banał, ale cały czas mnie zaskakuje, jak bardzo świeża jest nauka w takich kategoriach jak medycyna. Zasadniczo nasze babcie urodziły się w czasach, kiedy wciąż żyli ludzie pamiętający świat sprzed pojawienia się tych odkryć (nie mówiąc już nawet o upowszechnieniu). Stulecie chirurgów jest jedną z takich książek, które to bardzo dobrze uświadamiają. Pokazują (pewnie lekko fabularyzowane) odkrycia typu dezynfekcja instrumentów biorących udział w operacji czy pierwsze w pełni bezpieczne próby operacji poszczególnych narządów organizmu. Ot np. taki obecnie prozaiczny wyrostek, którego kiedyś zapalenie w zasadzie równało się wyrokowi śmierci.

Fajnie z perspektywy tej książki oglądało się Spryciarza, kiedy miałem co chwilę "o, czytałem o tym"

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazki #medycyna
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
539c0368-b6bd-41f4-b0cf-c8aad1c13c38
michal-g-1

!!!

Dzisiaj kolejna książka 10/10 oceniona tylko na 8?

Fenomenalna lektura. To niesamowite spojrzenie na 100 lat rozwoju medycyny i jak niesamowicie daleko jesteśmy obecnie. Każdy rozdział jest ciekawy, każda historia poruszająca. A wszystko to przecież prawdziwe ludzkie tragedie i historie

Gilgamesh

@bojowonastawionaowca polecam serial The Knick w podobnym klimacie

Ziemniak

Czytałem stulecie detektywów z 10 lat temu. Pamiętam, że wtedy książka zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Ciekaw jestem, czy dzisiaj oceniłbym tak samo jak wtedy

Zaloguj się aby komentować

1254 + 1 = 1255
Prywatny licznik: 31+1=32

Tytuł: Droga
Autor: Cormac McCarthy
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
ISBN: 9788308068687
Liczba stron: 272
Ocena: 8/10

Świetna literatura postapo — nie gustuję, ale nie mogę odmówić klasy. Nieistotne co się wydarzyło wokół na świecie. Ważne jest to, żeby przeżyć kolejny dzień i iść, mimo całego zła, głodu i pragnienia. Bo dopóki się idzie, wciąż tli się nadzieja, że na końcu Drogi będzie ocalenie. Więc ojciec z kilkuletnim synem po prostu idą.

Nie jest przyjemnie, ale bardzo polecam

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazki
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
b5255f29-a875-4af4-bad8-fde45f8863a1
Cerber108

Oho, akurat wczoraj zamówiłem.

Maciek

Strasznie mnie porobiła ta książka. Jako ojciec, musiałem nieraz robić pauzy

golden-skull

Czytałem, świetna książka.

Zaloguj się aby komentować

1253 + 1 = 1254
Prywatny licznik: 30+1=31

Tytuł: Kaputt
Autor: Curzio Malaparte
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: W.A.B.
ISBN: 9788328072503
Liczba stron: 576
Ocena: 3/10

Z tej książki taki reportaż (a za taką się uważa), jak z wyrobu czekoladopodobnego czekolada.

Autor z dala od frontu (minimalnie kilkadziesiąt kilometrów) obserwuje dramat wojny i rozpamiętuje ją podczas rauszów w ambasadach i w towarzystwie dostojników. Nikt tak jak on nie stawiał się Hansowi Frankowi podczas wspólnych kolacji, wykazując się przy tym niezwykłą odwagą (szkoda tylko, że żaden inny świadek tych kolacji tego nie potwierdza). Wszystko to okraszone niesamowicie patetycznym słownictwem, bo przecież autor nie plebs. Czy muszę dodawać, że przed wojną wzorowy faszysta, w czasach wojny "dziennikarz" zapraszany na faszystowskie salony, po czym nagle pod koniec wojny przeżył cudowną odmianę i stał się krytykiem, żeby w nadchodzące nowe czasy wejść z chlubną kartą?

Grafomania i mitomaństwo. Nie dałem rady dokończyć.

#bookmeter #ksiazki
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
396bcdad-0250-44b8-abd1-a1ebdfa78676

Zaloguj się aby komentować

Szybko, bo nie ma czasu!

Temat: wegetarianizm;
rymy: mężczyzna - włoszczyzna - kobieta - kotleta.

#naczteryrymy
#zafirewallem
patryk-pis

Co to za wegatrianin co wpierdala schabowe.


Wpadł do kuchni mężczyzna

Drze mordę, że w lodówce włoszczyzna

Zrozpaczona tym kobieta

Z selera robi kotleta

Patkapsychopatka

Na siłkę chodzi mężczyzna 

Ciało ma jak wlozczyzna 

Chce być zgrabny jak kobieta 

Która odmawia sobie kotleta

Szuuz_Ekleer

Gibkim ruchem zbiegł mężczyzna

Jego łupem padła włoszczyzna

Dumna jest z męża kobieta

Kradzione smakuje lepiej od kotleta

Zaloguj się aby komentować

1252 + 1 = 1253
Prywatny licznik: 29+1=30

Tytuł: Wielki Gatsby
Autor: F. Scott Fitzgerald
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Znak
ISBN: 9788324020607
Liczba stron: 224
Ocena: 6/10

Spodziewałem się czegoś dużo lepszego po, bądź co bądź, klasyku literatury. Jestem w stanie zrozumieć popularność tej historii w czasach, kiedy autor ją napisał, ale obecnie po prostu książka jakich wiele - tyle że nie każda ma tę przyjemność zostania zekranizowaną.

Historia szukania przyjaźni i miłości w otoczeniu pełnym snobów, przez co bohater zatraca się w bogactwie i środowisku pełnym znanych twarzy, co prędzej czy później doprowadza do tragedii. Po przeczytaniu (przyjemnym, acz krótkim) nie zostało ze mną kompletnie nic.

#bookmeter #ksiazki
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
3eae386e-ca36-4fdc-8ad6-b82aaaa72201
RogerThat

Ja książkę zapamiętałem jako misterny plan odzyskania miłości i na końcu nieszczęśliwy wypadek.

Zaloguj się aby komentować

1251 + 1 = 1252
Prywatny licznik: 29+1=30

Tytuł: Przywitaj się z królową. Gafy, wpadki, faux pas i inne historie
Autor: Łukasz Walewski
Kategoria: poradnik
Wydawnictwo: Sine Qua Non
ISBN: 9788379244683
Liczba stron: 344
Ocena: 7/10

Autora dobrze znam "ze słyszenia", bo niegdyś opowiadał o sprawach międzynarodowych w Radiowej Trójce. Książka to zbiór zasad obowiązujących w dyplomacji, przede wszystkim dotyczących savoir-vivru, okraszona historiami wziętymi z życia dyplomatów i przywódców. Nauka dla początkujących podana w bardzo przystępnej formie, ale też bez jakiegoś szału

#bookmeter
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
501ad05f-a3bb-4d57-b32a-fbe21f05df30
ErwinoRommelo

Jakby Liezzie dalej zyla to bym sie przywital, irlandaka bomba domowej roboty.

Zaloguj się aby komentować

Błogosławię zło na ekranie niebieskim
Mój intymny kontakt z istotą gatunku.
Widzę i osądzam, jak Stwórcy namiestnik,
Taniec śmierci, zdrady, gwałtu i rabunku.

W naturalnych barwach, w dowolnym języku,
Z dźwiękiem tak klarownym, jak klarnet Mozarta
Sięgam po wieczorną porcję krwi i krzyku
Stamtąd, gdzie akurat ginie trzystu Spartan.

Nie brak mi współczucia. Wzburzam się i wzruszam;
Stwierdzam z satysfakcją, że doznałem szoku;
Niby balon szlochu kształt zyskuje dusza
Łzawią mi paprochy uczuć w chłodnym oku.

A na co dzień, w życiu – przydarza się rzadko
Żeby rzecz, co wstrząsa – ujrzeć jak na dłoni.
A gdy już się uda świadkiem być wypadku –
Dźwięki ktoś zagłuszy, widok ktoś przysłoni.

Ekran zaś niebieski szczegóły powtarza
Krwiście bezlitosne zbliżenia w zwolnieniach,
Chociaż w każdej chwili może je wymazać
Palcem tknięty pilot – podczerwień sumienia.

Jacek #kaczmarski
4.2. #1995

https://youtu.be/uBc_WN7K3pE
#telewizja #instynktystadne #szuminformacyjny #poezjaspiewana #ballada #bardcore
Heheszki

@AdelbertVonBimberstein

miło mi, że jesteś.

Słuaj ziomek - jest sprawa Kieroniku.

Trochę mi teraz nie wypada po tak doniosłym songu dodać #codziennegotarzanboy

Czy mógłbyś wyjątkowo? 😁

Się wyrwałem jak debil z te poezjom

AdelbertVonBimberstein

@Heheszki dawaj Tarzana nie marudź za Kaczmarskiego rozgrzeszam cię synu.

Heheszki

@AdelbertVonBimberstein no bede musiał w końcu

wonsz

Mam wzmacniacz na kablu i nie wiem czy wjeżdżać w małżonkę już teraz czy dopiero za chwilę? #pdk

Heheszki

@wonsz w sensie że wiagry przudupcyłeś?

Wal od razu bo nie wiadomo jak organizm zareaguje niezrealizowany

wonsz

@Heheszki parafrazując łysego z breslauerzz:

mniej mycia, więcej internetu

będziesz pan rozumiał dowcipy

Krzysztof_M

Wiecie że miałem okazję poznać Kaczmarskiego. Gdy byłem młodym człowiekiem nie wiem może z 9 lat miałem może troszkę więcej? Przyjechał do Świnoujścia, wynajmował pokój u sąsiadki i naprawiał gitarę. Później się dowiedziałem że to był Kaczmarski. Był z kolegą wydawało mi się że to byli studenci czy coś? Nie wiem czy nie próbował przez granicę czmychnąć? Często chodziliśmy do lasu pod granicę i oglądał tam często jak to wygląda? Na barana mnie nosił Takie wspomnienie.

Zaloguj się aby komentować

1250 + 1 = 1251
Prywatny licznik: 28+1=29

Tytuł: Legenda żeglujących gór
Autor: Paolo Rumiz
Kategoria: reportaż
Wydawnictwo: Czarne
ISBN: 9788380493292
Liczba stron: 592
Ocena: 8/10

Przewodnik po Włoszech, który nie jest przewodnikiem. Autor przemierza Włochy ze wschodu na zachód i z północy na południe wzdłuż dwóch wielkich grzbietów górskich i opowiada o życiu, krajobrazie, ludziach i historiach tam znajdowanych. Jeśli ktoś kocha Włochy i chce czegoś więcej niż oklepane miejsca, to to jest idealna książka.

#bookmeter #ksiazki #wlochy
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
7d46fc98-e46b-43bc-b7d2-73673942bc06
Ziemniak

Właśnie zacząłem czytać i robię to z mapą u boku. Nawet mieszkając kilka lat we Włoszech, trudno jest mi umiejscowić wiele miejsc przez które podróżuje. Ale póki co zapowiada się na 8/10 :)

Zaloguj się aby komentować

1249 + 1 = 1250

Tytuł: Powstanie i upadek starożytnego Egiptu
Autor: Toby Wilkinson
Kategoria: historia
Wydawnictwo: Rebis
Liczba stron: 692
Ocena: 7/10

"Powstanie i upadek starożytnego Egiptu" – Toby Wilkinson

Monumentalna opowieść o jednej z najstarszych cywilizacji świata. Toby Wilkinson wnikliwie prowadzi nas przez tysiące lat historii Egiptu, od zjednoczenia królestw, przez złote czasy faraonów, aż po upadek pod obcą dominacją. Książka pełna jest szczegółów, faktów i analiz, które zadowolą każdego fana podobnych historii :)

Jako llektura"po pracy" bywa wymagająca – momentami przypomina podręcznik akademicki, z ogromem dat, nazwisk i wątków politycznych. Choć brak tu lekkości narracji udało się dotrwać do końca - wiedza wyniesiona z tej książki zdecydowanie wynagradza trud.

Ocena: 7/10
Dla pasjonatów starożytności – solidna lektura.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
ciszej userbar
102ab82e-d38e-47df-9726-6e75407694ac
smierdakow

Dzięki!


wiedza wyniesiona z tej książki zdecydowanie wynagradza trud.


Co do tego to ostrzegam, że może być różnie, bo ja po przeczytaniu to nie wiem czy pamiętam chociaż z 5 tych dziwnych nazw faraonów poza tymi, których każdy zna xd

ciszej

@smierdakow zazwyczaj przy takich książkach coś sobie notuję, nawet hasłami i dodatkowo jak wkręcę się w temat to szukam treści uzupełniających żeby powiązać to z czymś co znam - takie a' la memotechniki

Kaligula_Minus

@smierdakow Snofru - najdziwniejsze faraońskie imię wg mnie

Foofy_Shmoofer

@ciszej

zaraz po przeczytaniu tej ksiazki pojechalem do Londynu zobaczyc British Museum. Oglada sie wtedy tamtejsze artefakty calkiem inaczej. Szkoda wielka ze nie zajebali palety Narmera, zeby ja zabaczyc bede musial kiedys sie wybrac do Egiptu

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Babcia (...) rozpoczęła pracę nad kolejną etykietą. Jej zdaniem wypisywanie etykiet zawsze było najtrudniejszym elementem czarów.

Terry Pratchett, Równoumagicznienie

#uuk
splash545

Na pewno najnudniejszym

moll

@splash545 dlaczego?

splash545

@moll no jakoś nie brzmi to ekscytująco

¯\_(ツ)_/¯

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Fabryka Słów nie przepuszcza ostatniej okazji by zarobić na książkach Jacka Piekary. W lutym 2024 roku ukażą się pierwsze tomy wznowień cyklu Inkwizytorskiego. Niniejszym "Sługa boży" będzie mieć aż dziewiąte wydanie pod szyldem Fabryki.

Po mini aferze Piekara porzucił wydawnictwo i przeniósł się do Zysk i S-ka. Nie wiadomo do ilu książek Fabryka ma nadal licencje ale widać, że chcą wydoić to ile się da.

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #fabrykaslow #inkwizytor #piekara #jacekpiekara #cyklinkwizytorski
b7ef319a-79c7-4cf8-8994-ebfa4e59707e
AureliaNova

O, jakaś aferę z Piekarą przegapiłem? XD

Pan_Buk

@AureliaNova Piekara mocno pisowski. Może o to poszło?

AureliaNova

@Pan_Buk przecież każdy popularny autor w Fabryce to konserwa albo duża konserwa. Google twierdzi, że poszło o kasę.

Cerber108

Barwione brzegi w miękkiej okładce to już Everest kiczu i tandety.

Najmilszy_Maf1oso

@Cerber108 Może i tak, ale dzięki temu będzie można krzyknąć o jakieś okładkowe 20 zł więcej.

Taka ksiomszka to 80 PLNów jak nic ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Shagot

@Whoresbane i te pomaranczowe/seledynowe brzegi... ale tandeta.


co gorsze pewnie to kupie xD wiele lat temu przestalem czytac kolejne tomy i obecnie nie mam ani jednego na polce.

Whoresbane

@Shagot Nie kupuj. Poczekaj na wydanie z Zysk i S-ka

Shagot

@Whoresbane w sumie... tyle zaglosci do przeczytania, Piekara i tak mega daleko w backlogu jest Byłe ładnie mi wydali!

Zaloguj się aby komentować

“Sposób, w jaki wtedy prowadzono interesy, mógł wywoływać złe przeczucia wśród weteranów, ale wokół nie było ich widać zbyt wielu. Moda na siwowłosych prezesów spółek była dobra na spokojne czasy, ale w tak burzliwym okresie młodość była jedną z najbardziej poszukiwanych kwalifikacji. Banki faktycznie zarabiały świetnie.”

Jesse Livermore

#cytaty z książki #wspomnieniagraczagieldowego

Zaloguj się aby komentować

1248 + 1 = 1249

Tytuł: Cudza żona i mąż pod łóż­kiem - zbiór opo­wia­dań
Autor: Fiodor Dostojewski
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: SAGA Egmont
ISBN: 9788726754575
Liczba stron: 173
Ocena: 9/10

Prywatny licznik: 60/60

Prawdopodobnie w tym roku będzie to na tyle, ale cieszę się tak rewelacyjnym zamknięciem czytelniczym!

Na ten tryptyk - zbiorek 3 utworków humorystyczno-satyrycznych - trafiłam zupełnym przypadkiem, szukając czegoś ambitniejszego dla odreagowania ostatnich zawodów w materii czytelniczej.

Nazwisko znane, tytuł zupełnie nie, więc skusiło i nie zawiodłam się!

Opowiadanka są pełne absurdu, humoru, narracja jest prowadzona wybornie, a spajający je motyw - zdrady małżeńskiej - został ujęty z każdej możliwej strony.

Po odczytaniu znajdującej się na końcu tomiku noty tłumacza dodatkowym smaczkiem jest "afera" wokół środkowego opowiadania, Krokodyl, które nie dość, że nieukończone, to wywołało mały skandal w rosyjskim światku literackim.

Jest to także coś dla wielbicieli lektury w starszej polszczyźnie. Książka to wznowienie tłumaczenia z 1920 roku, więc językowo jest to piękne także po polsku.

Lektura mocno zmieniła moje postrzeganie twórczości Dostojewskiego. Nie tylko ciężko i ponuro, potrafił też błyskotliwie i z humorem, czego Państwu i sobie również w nadchodzących lekturach życzę.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazki #dwanascieksiazek #czytajzhejto
Jendrzej

zbiorek 3 utworków


@moll a jednak coś zdrobniale może brzmieć gorzej niż "pieniążki", "cysie" I "piwerko"

Jendrzej

@moll mam osobiste pytanie, mogę zadać?

Zaloguj się aby komentować

a ja znowu opóźniona, dziękówa pan @splash545

Temat : przygody załogi czołgowej

Rymy: chłopa - stopa - dał - strzał

#zafirewallem #naczteryrymy
UmytaPacha userbar
310d4a57-b36a-48e4-aacf-9c09049322d4
Zioman

Ogólnie szkoda chłopa

Chciał zwiedzić świat na stopa

Okejkę dał

Rozległ się strzał

patryk-pis

Nie mieli kogo, wzięli chłopa

Do czołgu się nada, choć boli go stopa

Z niego taki ludzki odpad, a radę dał

Szast prast i padł strzał

ErwinoRommelo

@UmytaPacha Do tablicy ostatni dzien roku prosze slowka recytowac !

Zaloguj się aby komentować