Zdjęcie w tle
wiktor.szpunar

wiktor.szpunar

Specjalista
  • 7wpisy
  • 31komentarzy
Ten niepozorny bursztyn odnaleziono na Antarktydzie w próbce, którą wydobyto na powierzchnię spod lodu (z głębokości "zaledwie" 946 metrów). Miało to miejsce w zatoce Pine Island na Morzu Amundsena. Antarktyczny bursztyn zawiera pozostałości oryginalnej kory drzewnej. Kiedyś w tym miejscu rosły tropikalne lasy, a w nich drzewa, z których wyciekała żywica...

#ciekawostki #geografia #antarktyda
8d7633de-f8c6-4540-848c-f361567737fa
Ten_koles_od_bialego_psa

@wiktor.szpunar dej jakiś link do artykułu, poczytali my by tutej wincyj. To nie wykop że ludzie są contente jak im się obrazek pokaże ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

RogerThat

Ile razy było proszone, by nie wyciągać niczego spod pokrywy lodowej? No ile?

Zaloguj się aby komentować

{Komentarz odautorski: Myślę, że wielu ludzi cierpi dziś na rutynę, na przygnębienie, ogólnie mówiąc, na listopad, więc chciałbym się podzielić czymś co dodało mi chęci. To fragment filmu, o którym wiem, że w całości nie każdemu przypadnie do gustu, ale ta akurat scena jest bardzo uniwersalna}

CZASAMI PUSTA KARTKA DAJE NAJWIĘCEJ MOŻLIWOŚCI

W filmie "Paterson" (2016) jest scena, w której autor wierszy dowiaduje się, że jego jedyny notes został zniszczony. Załamany idzie na ławkę, by pomyśleć nad pobliskim wodospadem. Przysiada się do niego japoński poeta i tłumacz, i pyta go o słynnego poetę, który pochodził z tej miejscowości, Williama Carlosa Williamsa. Po chwili rozmowy pyta autora wierszy: "ty też jesteś poetą?", ale ten odpowiada: "nie, nie jestem", "jestem tylko kierowcą autobusu". 

Japończyk nie daje jednak za wygraną, bo widzi, że rozmówca też kocha poezję. Przypomina mu różnych pisarzy i artystów, jak Jeana Dubuffet, który pracował jako meteorolog, a jednak był także interesującym twórcą. To ożywia autora wierszy, który przypomina sobie, że jego wzór, William Carlos Williams, też był lekarzem i poetą (a nie "tylko" poetą). 

"Aha!" - rzuca poeta z Japonii jakby rozgryzł w tej chwili rozmówce i jakby pomógł mu coś zobaczyć. Na pożegnanie Japończyk daje mu w prezencie nowy, czysty notes i mówi, że czasami pusta kartka daje najwięcej możliwości. 

Nikt z nas nie jest "tylko" czymś jednym. Nie jesteś "tylko" kierowcą autobusu, "tylko" specjalistą komputerowej obróbki tekstu, "tylko" bezrobotnym, "tylko" matką, "tylko" emerytem, "tylko" agatką przeprowadzającą dzieci przez pasy, "tylko" chorym na cukrzycę, "tylko" chorą na depresję.

Jesteś kimś i czymś więcej. Jesteś kimś jeszcze. Nikogo z nas nie definiuje tylko wykonywany zawód albo życiowy problem, który nas dotyczy. Jeden z ojców współczesnej pedagogiki Jan Henryk Pestalozzi pisał, że piękno ludzi jest największym pięknem ziemi. Jeśli więc jesteś czymś przytłoczony/a, jeśli coś zagłusza resztę, a wokół jest tylko szum, to pamiętaj, że jest jeszcze coś więcej i że Ty znaczysz coś więcej.

Dla mnie jesteś jednym z dzieci Bożych i to nawet jeśli wcale nie chce Ci się w to wierzyć. Na razie po prostu rozejrzyj się, spójrz w górę, wstań, otrzep kurz i staraj się iść wyprostowany/a. Możesz być dalej tym, kim jesteś, ale już nie będziesz "tylko" tym. Bo na pewno jest coś, co kochasz lub co mógłbyś/mogłabyś pokochać. Niech to będzie coś dobrego, co pociągnie Cię w górę. 

Wiktor

#filmy #jarmusch #kino #paterson #jesien #przemyslenia
542da7a6-b2cd-4e8d-a09e-843adedfab9c
Prucjusz

@wiktor.szpunar ciekawe.

wiktor.szpunar

@Prucjusz Dzięki, miło mi. Swoją drogą to mój pierwszy film Jarmuscha, ale myślę, że nie ostatni. Choć bardzo specyficzny

Alawar

Myślałem że to jakiś modem czy inne ustrojstwo elektroniczne a to zeszyt

wiktor.szpunar

@Alawar lubię bardzo czasami coś sobie ręcznie zapisać, tak zresztą powstała cała ta notka

koniecswiata

@wiktor.szpunar

Nikt z nas nie jest "tylko" czymś jednym. Nie jesteś "tylko" kierowcą autobusu, "tylko" specjalistą komputerowej obróbki tekstu, "tylko" bezrobotnym, "tylko" matką, "tylko" emerytem, "tylko" agatką przeprowadzającą dzieci przez pasy, "tylko" chorym na cukrzycę, "tylko" chorą na depresję.


Jesteś kimś i czymś więcej. Jesteś kimś jeszcze. Nikogo z nas nie definiuje tylko wykonywany zawód albo życiowy problem, który nas dotyczy. Jeden z ojców współczesnej pedagogiki Jan Henryk Pestalozzi pisał, że piękno ludzi jest największym pięknem ziemi. Jeśli więc jesteś czymś przytłoczony/a, jeśli coś zagłusza resztę, a wokół jest tylko szum, to pamiętaj, że jest jeszcze coś więcej i że Ty znaczysz coś więcej.

Zgadzam się z tym w 100%. Choć czasem bardzo trudno jest uchwycić co to właściwie jest "to coś więcej".

Zaloguj się aby komentować

- Moje dziecko ogląda pornografię??? NIEMOŻLIWE!

Tak wygląda najczęstsza reakcja rodziców na wiadomość, że ich dzieci może dotknąć lub już dotknął problem pornografii internetowej. Inni umniejszają problem, myśląc, że takie treści zawsze istniały – kiedyś po prostu w formie gazet czy kaset wideo. Ale jak jest naprawdę? Dlaczego dzisiejsza pornografia jest innym i dużo poważniejszym zagrożeniem? Tym chciałbym się z Wami dzisiaj podzielić.

Ten wpis powstal po szkoleniu prowadzonym przez Katarzynę Nowicką, rzeczniczkę Stowarzyszenia Twoja Sprawa i redaktor naczelną portalu oPornografii. Wziąłem w nim udziałem i zebrałem główne informacje z tego spotkania oraz liczne linki do badań i statystyk na temat dostępności i wpływu pornografii internetowej na dzieci. Jest też sporo porad na temat rozmawiania rodziców z dziećmi. Mogą się przydać nie tylko w tym konkretnie temacie:

https://wiktorszpunar.substack.com/p/pornografia-w-sieci-a-twoje-dziecko

#pornografia #rodzicielstwo #dzieci #cyberbezpieczenstwo #bezpieczenstwo
43b94720-da6a-472a-9719-0b09e814e277
Sweet_acc_pr0sa

@wiktor.szpunar jezeli jakis facet mowi ci ze nie oglada porno, to klamie


tak samo jak twoj 12 latek

wiktor.szpunar

@Seele Kiedyś dopytywałem czy można tu dzielić się swoimi publikacjami i dostałem informację, że przy odpowiednim tagowaniu i opisie jak najbardziej tak. Czy coś się zmieniło?

Seele

@wiktor.szpunar jak najbardziej możesz i ciekawe treści są zawsze mile widziane. ten wpis akurat wygląda bardziej na clickbait żeby wejść na twoją stronę.

ErwinoRommelo

Niemam dziecka hehe ale jak ktoś chce się wymienić ulubionymi pornoskami to luzik

3cik

@ErwinoRommelo Za słownik i kilka przecinków?

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Stawiam tezę, że mnóstwo rzeczy, których nie lubimy w chrześcijaństwie i z powodu których nie lubimy Jezusa i Biblii to sprawy, których Jezus wcale nie nauczał.

Przykładowo piekło jako wieczne męki. Czy macie świadomość, że dla Izraelity czasu Dawida czy Salomona, a później dla wielu z czasów Jezusa (tych mniej dotkniętych wpływem greckiej filozofii) Szeol [tzw. piekło] oznaczał po prostu grób i niebyt? 

Daniel oczekiwał, że będzie taki dzień, kiedy dojdzie od wskrzeszenia umarłych. Nie miało to być jednak zmartwychwstanie ciał (tych, które już zdążyły się obrócić w proch), ale dusz, czyli tożsamości, które mają zostać przywrócone do istnienia z Boskiej pamięci [**Boskiej chmury obliczeniowej?**].

Takie wskrzeszenie miałoby (przynajmniej) wg mojego zrozumienia Biblii objąć nie tylko wierzących, ale także niewierzących i nie po to, aby ich potępić, ale aby dać im możliwość poznania Boga, prawdy o Nim (=kochający Ojciec a nie tyran, który za nieposłuszeństwo karze mękami) i szansy zdobycia życia na zawsze. 

W tym wpisie nie chodzi o przeciąganie liny czy Biblia może czy nie może być od Boga, ale bardziej o to, jak bardzo samo nauczanie Jezusa może być dzisiaj po prostu nieznane z powodu narosłej przez wieki, w wielu miejscach bardzo wypaczonej tradycji. 

Trochę działam w tej sprawie, by pokazywać ludziom, że istnieje nadzieja dla tych, którzy dzisiaj nie wierzą, którym po prostu nie mieści się w głowie, że sprawa Chrystusa mogłaby być prawdziwa. Rozumiem takie osoby i rozumiem, i widzę nadzieję też dla tych, którzy taki wpis wyśmieją i będą tu czy gdzieś indziej obrażać Boga i Biblię. Kiedyś przyjdzie na takich ludzi czas (niekoniecznie w tym życiu) - taka jest moja teza... :-)

#biblia #historia #chrzescijanstwo #kosciol #bibliabywiktor

- Dobra wiadomość (pigułka tego, co nauczam): https://badaczebiblii.pl/dobra-wiadomosc/ 

- Wskrzeszenie i zmartwychwstanie niesprawiedliwych (kiepsko nagrany wykład): https://badaczebiblii.pl/wskrzeszenie-i-zmartwychwstanie-niesprawiedliwych/ 

- Lepiej nagrane Q&A do tego wykładu: https://badaczebiblii.pl/wskrzeszenie-i-zmartwychwstanie-niesprawiedliwych-czesc-2-qa/ 

- Drugie Q&A do tego wykładu: 
https://badaczebiblii.pl/wskrzeszenie-i-zmartwychwstanie-niesprawiedliwych-czesc-3-qa/
Poji

@wiktor.szpunar

Nie miało to być jednak zmartwychwstanie ciał (tych, które już zdążyły się obrócić w proch), ale dusz, czyli tożsamości


A ci którzy doczekają żywo tego czasu (paruzji jak rozumiem z 1 Tes4,16) to będą normalni-cieleśni, a wszyscy którym się zmarło wcześniej, będą duchami?


A jak już wspomniałeś Daniela, to:

mają zostać przywrócone do istnienia z Boskiej pamięci [**Boskiej chmury obliczeniowej?**].

Vs

Daniela 12:2 (EIB) I obudzi się wielu ze śpiących w prochu ziemi — jedni do życia wiecznego, a drudzy na zniewagi i wieczne odrzucenie.

To cu umarli śpią w prochu ziemii i trzeba ich budzić z prochu, czy jednak są w chmurze?

Jezus Łazarza wskrzeszał z grobu czy z chmury?

Umarli po śmierci Jezusa (Mat 27,53) zostali wskrzeszeni z grobów czy z chmury? Weszli Do miasta i ukazali się jako cieleśni czy jako duchy?

Dudleus

Na mój chłopski rozum to trochę klasyki jak: "Biblię trzeba interpretować", " jeden pastor powie tak, drugi ksiądz powie nie".

DKK

Bardzo to infantylne.

Zaloguj się aby komentować

W sumie super sprawa, że ten serwis żyje. Wcale nie ma tak wielu miejsc, gdzie możesz dodać coś od siebie - np. artykuł i spotkasz się z poradami, jak lepiej dodawać i z konstruktywną krytyką. Nie mam pojęcia czy zabawię tu dłużej, ale tak trzymajcie, bo chce się lepiej poznać to środowisko.

#hejto #opinia #jestem_tu_nowy_:)
Kronos

Tylko zawsze pamiętaj o tagach bo to jest tutaj najważniejsze i pewien wełniasty osobnik nie ma litości.

zjadacz_cebuli

@wiktor.szpunar mam nadzieję, że spodoba Ci się tu, tylko takie jedno pytanie. Nie boisz się tak pod swoim imieniem i nazwiskiem być na portalu gdzie jednak ktoś może to źle wykorzystać? Co do reszty, wrzucaj politykę na czarną listę, niebieskie Nicki mają rację a jak nie to i tak mają xD pan bartek ze złotym rogalem jest naszym vipem, a właścicielem jest rycerz z pod Grunwaldu xD jak będziesz śledził to szybko złapiesz. Jak jest jakiś dziwny post to pewnie pan od czerstwego humoru(warto śledzić). Mamy tu panią która nauczyła nas, że trzeba się nawadniać (wodą mineralną, kranową lub yerbą) jedna lobbuje Świat Dysku a jeszcze jedna majonez kielecki (słusznie) i malarstwo. Jest też pan od szkalowania majonezu kieleckiego( nie slysznie) no i masa faknych hejtowiczów. Ale się rozpisałem xD

wiktor.szpunar

@zjadacz_cebuli dzięki za ciekawy opis i przydatne informacje... Próbowałem wejść w Ustawienia > Ustawienia ogólne, ale tam nie mogę zmienić swojego loginu na jakiś nick. Czy żeby to zrobić musiałbym założyć nowe konto? Pozdrawiam


PS: i przepraszam za to, że jestem taki naiwny, ale kto i jak mógłby chcieć wykorzystać to, że pisałbym z imienia i nazwiska? Prosiłbym bez demonstracji, wystarczy teoretyczna odpowiedź

bojowonastawionaowca

@wiktor.szpunar niestety, loginu nie można zmienić ot tak

Zaloguj się aby komentować

Nie opieram tego na swoich rozmyślaniach. To fakty. Z powodu głoszenia ewangelii w internecie piszą do mnie ludzie. I od czasu do czasu dostaję wiadomość od kogoś przerażonego, że dla niego lub dla niej jest już ZA PÓŹNO:

https://open.substack.com/pub/wiktorszpunar/p/czy-nie-ma-juz-dla-mnie-nadziei?r=43x8xl&utm_campaign=post&utm_medium=web

#biblia #nadzieja #samobojstwo #jezus
15cd77fc-51b2-4de0-be43-4b2950b2ef24
Yossarian

kolego, idź stąd z tymi zabobonami

wiktor.szpunar

@Yossarian ok, ale dokąd w za ciasnym bucie?

evilonep

@wiktor.szpunar wspomniany w tekście alkoholizm nie jest żadnym grzechem i nikomu takie pierdolenie jeszcze nie pomogło. To jest choroba, nikt nie zaczyna chlać żeby stać się alkoholikiem. To tak jakbyś komuś powiedział, że ktoś popełnił grzech, bo dostał raka od mieszkania w chałupie gdzie był azbest na dachu. Z fartem.

wiktor.szpunar

@evilonep zgadza się, dlatego warto mówić osobom wierzącym, że to, że przydarzają im się rzeczy, których nie chcą i że dotknięci są przez różne choroby (psychiczne, behawioralne, cywilizacyjne) nie przekreśla ani ich relacji z Bogiem ani ich jako ludzi.


Na początku spotkań AA, a także w innych grupach wsparcia tego typu, wypowiadana jest tzw. Modlitwa o pogodę ducha. Brzmi ona: „Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić, odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego!” Także pierwsze dwa kroki na tych spotkaniach brzmią: „[1] Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec alkoholu [lub innej rzeczy] – że utraciliśmy kontrolę nad naszym życiem. [2] Uwierzyliśmy, że Siła większa od nas samych może przywrócić nam zdrowy rozsądek.”


...także celem mojego wpisu nie było napiętnowanie pewnych rzeczy, ale pomoc ludziom, którzy sami siebie napiętnowali i uważają, że życie dla nich nie ma sensu, bo taka czy inna rzecz ich dręczy


Potraktuję jak zachętę do jaśniejszego pisania

ErwinoRommelo

No już się miałem chusnac ale mnie Wiktorek przekonałeś z tym jezuskiem troche, zawsze tak mówię a potem wstaje zderzenie ze zjebana codziennością i w piątek jem parówki ehhh nie dla chupa niebo, raczej czeluście piekielne

wiktor.szpunar

@ErwinoRommelo Biblia na ten przykład nic nie mówi o parówkach w piątek, a wiele wskazuje na to, że i czeluści piekielne są jedynie metaforycznym wyrażeniem. Autorzy Starego Testamentu wierzyli raczej w to, że śmierć to niebyt, a jedynie tożsamość zostaje zapisana w Boskiej pamięci (chmurze obliczeniowej czy coś takiego?).

Zaloguj się aby komentować