#rodzicielstwo #dzieci #demografia #kosciol
@festiwal_otwartego_parasola ciężko to nazwać karierą
@festiwal_otwartego_parasola PRZERAŻAJĄCY. Znak. Czasów.
Przerażający.
Zaloguj się aby komentować
@festiwal_otwartego_parasola ciężko to nazwać karierą
@festiwal_otwartego_parasola PRZERAŻAJĄCY. Znak. Czasów.
Przerażający.
Zaloguj się aby komentować
@hesuss
Wystrzegajcie się uczonych w Piśmie, którzy chcą chodzić w długich szatach, kochają pozdrowienia w miejscach zgromadzeń, pierwsze miejsca w domach modlitwy i pierwsze leżanki na wieczerzach; którzy objadają domy wdów i dla pozoru długo się modlą. Ci otrzymają dodatkowy wyrok.
@hesuss tak to już jest w KK. Albo jesteś z nami, albo wypierdalasz. W sumie chłop doskonale wiedział na co się pisze.
Jezu jak ja bym chciał żeby oni się potknęli i zniechęcili do siebie społeczeństwo na tyle, żeby sobie ten głupi jebany ryj rozwalić.
@HolQ oni już leżą, tylko jeszcze nie dorarło to do nich, obcxaj statystyski udziału wszach i lekcjach religii w szkołach. Cytując klasyka tej siły już nie powstrzymacie xD
@malaka mam nadzieję. Po prostu fajnie jakby to jeblo już teraz a nie za 10 lat.
Zaloguj się aby komentować
Nie ogarniam. W każdy piątek w roku jest post? Czy tylko w wielki post?
@Pawel45030 tak
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
@festiwal_otwartego_parasola możliwość powinna być [a w domyśle: ale to nie znaczy że będziemy się z tym zgadzać i nie będziemy tego hejtować]
@festiwal_otwartego_parasola najważniejsze to, że beton zaczyna kruszeć
Bosak sie zesral po tej wypowiedzi pouczajac Nycza xD
Zaloguj się aby komentować
Pochodzę z Gniezna, i tak to prawda. Gosposia mówi że to dzieci Boże.
Zaloguj się aby komentować
Albo jest dobry w trollingu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@smierdakow nie, usunął ten wpis XD
Zaloguj się aby komentować
"Jedna godzina lekcji religii w tygodniu powinna być absolutnie obowiązkowa dla wszystkich uczniów, skoro żyjemy w cywilizacji europejskiej - powiedział metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz. Obecnie uczniowie mogą wybrać, czy mają zajęcia z religii czy etyki. Od września tego roku ocena z tych przedmiotów nie jest wliczana do średniej ocen rocznych.
Dziadunio nie odnotował jeszcze, że jego czarów mało kto się już boi.
@Al-3_x wincyj hipokryzji, ciemnu lud wytrzyma ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Al-3_x ale oni mają racje z tym że lektura Harrego Pottera, praktykowanie jogi itp oddala nas od „Boga”. Oczywiście Boga w ich rozumieniu czyli od posłuszeństwa kościołowi.
wspolczesnie mamy możliwość poznawania i zgłębiania bardzo różnych i odległych geograficznie i społecznie konceptów które rozszerzają naszą świadomość, a który to nowy obszar nie jest uzupełniany przez tradycyjną religię.
rozwój nauki w tym konceptów naukowych i ich przenikanie do masowej świadomości jak np multiwersum będące kiedyś tylko odpowiedzią na problem stworzenia teorii fizycznej , nagle staje się dzięki mediom pojęciem zrozumiałym i znajomym dla dziecka. Gdzie jest Bóg w multiwersum?
Kiedys kościół i religia wypełniały i tłumaczyły ciemnemu ludowi cała rzeczywistość i to co ogarniał świadomością. Dziś tak nie jest i raczej już nie będzie.
potrzebujemy religii mniej konkretnej, mniej jasno stawiającej granice i zakazy a bardziej płynnej pomagającej w życiu, bardziej na zasadzie szwedzkiego stołu gdzie każdy bierze co mu pasuje, nie potrzebujemy już historyjek o cudzie bo takie historyjki oglądamy na netflixie.
@NatenczasWojski
ale oni mają racje z tym że lektura Harrego Pottera, praktykowanie jogi itp oddala nas od „Boga”. Oczywiście Boga w ich rozumieniu czyli od posłuszeństwa kościołowi.
Harry Potter to tylko rozrywka. Wątpię by poważna osoba przestała wierzyć w Boga z powodu czegoś takiego. W moim przypadku przynajmniej nie miało to znaczenia.
wspolczesnie mamy możliwość poznawania i zgłębiania bardzo różnych i odległych geograficznie i społecznie konceptów które rozszerzają naszą świadomość, a który to nowy obszar nie jest uzupełniany przez tradycyjną religię.
Czy rozszerzają to kwestia sporna.
rozwój nauki w tym konceptów naukowych i ich przenikanie do masowej świadomości jak np multiwersum będące kiedyś tylko odpowiedzią na problem stworzenia teorii fizycznej , nagle staje się dzięki mediom pojęciem zrozumiałym i znajomym dla dziecka. Gdzie jest Bóg w multiwersum?
Prawdopodobnie jest gdzieś poza i je zapoczątkował. Nie ma to większego znaczenia. Wiarę w Boga nie zabiły jakieś abstrakcyjne koncepty które nie są w pełni zrozumiałe dla nikogo poza paroma naukowcami. Teoria multiwersum nie została w żaden sposób udowodniona, a nawet gdyby było inaczej to dla przeciętnego zjadacza chleba nie robiłoby to zbytnio różnicy w jego życiu. To co ludzi skłania do wiary to ich osobiste doświadczenie Boga. Ludzie wyznają daną religie bo czują, że ta im w jakiś sposób pomaga. Sam termin wiary odnosi się do ludzkich odczuć, a nie wiedzy. Gdyby ludzie dalej czuli więź z kościołem to byliby wstanie dostosować swoje wierzenia do teorii multiwersum podobnie jak to zrobiono w kontekście teorii ewolucji.
Kiedys kościół i religia wypełniały i tłumaczyły ciemnemu ludowi cała rzeczywistość i to co ogarniał świadomością. Dziś tak nie jest i raczej już nie będzie.
Błąd. Religia nie tyle pozwalała człowiekowi zrozumieć rzeczywistość co ją przeżywać.
@Al-3_x
Harry Potter to tylko rozrywka. Wątpię by poważna osoba przestała wierzyć w Boga z powodu czegoś takiego. W moim przypadku przynajmniej nie miało to znaczenia.
rozrywka zawsze ma wpływ. Dla rozrywki biegasz to i tak budujesz swoją wydolność i mięśnie. Dla rozrywki czytasz fantasy, rozwijasz swoją wyobraźnię i otwartość na alternatywne koncepty. Dla religi ważne jest aby umysły były zamknięte dla konkurencyjnych konceptów.
ksiazki dla dzieci nie są kierowane do poważnych osób tylko do niepoważnych dzieci dla których wiara w magię niewiele się różni od wiary w cuda. Tylko tym że do tych drugich jest pan w sukience który mówi że to było naprawdę. Ale forma przyswajania jest dużo łatwiejsza dla magii. Siła działania konceptu że dziecko może być czarodziejem i odmienić swoje życie stając się kimś wyjątkowym jest dużo większe niż to że ktoś kiedyś umarł w torturach za grzechy których dziecko nie popełniło i nie rozumie.
w tym kościół widział zagrożenie. I nie dotyczy to jednej konkretnej poważnej osoby ale wpływowi na miliony dzieci
rozpatrywanie tego w kontekście własnej osoby i zero jedynkowego wpływu to niezrozumienie istoty problemu.
Zaloguj się aby komentować