Zdjęcie w tle

Społeczność

Bojówka Piekarska

92

Z szacunku do chleba. I ciasta. I ciasteczka. I we wzajemnym szacunku. Każdy piecze jak potrafi.

Pszenny na zakwasie pszennym, bez dodatku drożdży.
Zakwas własnoręcznie hodowany. Co dobra mąka, to jednak dobra mąka. Pszenna z pełnego przemiału ToTa od Żabczyńskich jest równie fajna jak ich chlebowa. Zakwas bulgocze na niej aż miło. Zobaczcie jakie dziury. To na pięciodniowym zakwasie, bez wspomagania się drożdżami.
W chlebie 100 g mąki z pełnego przemiału, 200 g chlebowej.
Co do przepisu,, gdzie wkurzało mnie że jedni robią tak, inni srak, jedni 12 godzin robią rozczyn, inni w ogóle bez rozczynu, to postanowiłam do tego podejść analitycznie i eksperymentalnie.
Po pierwsze, znalazłam niezwykle cenną informację, że czas fermentowania rozczynu zależy od proporcji zakwasu do mąki dodanej do rozczynu. Jak jest 1:1 (czyli np. 100g zakwasu, 50g mąki, 50g wody) to czas fermentacji to 4-6 godzin. Jak jest 1:3 to czas się wydłuża dwukrotnie. Dlatego w jednym przepisie robimy rozczyn dając 2 łyżki zakwasu i fermentując to 12 godzin, w innym przepisie 100 g zakwasu na 100 g świeżej mieszanki wody z mąką i fermentujemy 4 godziny. Albo można od razu dać 200 g zakwasu i etap fermentacji rozczynu pominąć. Czyli zależy ile mamy zakwasu, a ile ciasta chcemy uzyskać. W sumie logiczne.
Najlepiej poobserwować swój zakwas w słoiku, dodając do niego 1:1 mieszaninę mąki i wody (czyli do 100 g zakwasu dodać 100 g mieszaniny) i zobaczyć w jakim czasie podwaja swoją objętość, robi się z niego fajna gąbka, a potem mikroorganizmy nie mają już co jeść, reakcja spowalnia i zakwas opada. A potem dostosować proporcje mąki oraz czasy technologiczne.
Mój zakwas pikował po 4 godzinach. Użyłam 100g zakwasu, więc dodałam 50g mąki i 50g wody i zostawiłam na ok. 4 godziny. Uzyskałam 200g przefermentowanej mieszaniny. Dodałam 200g mąki i 125g wody, więc łącznie powinno mi zająć przefermentowanie tego ponad 6 godzin. Po zagnieceniu ok. 2 godziny kilka razy w przerwach co 40 minut składałam żeby wyrobić gluten, a potem uformowałam bochenek i zostawiłam na 4 godziny do wyrośnięcia na blasze.
5d1e5769-8333-46ca-b76e-0285a5653054
a566de4e-817a-4308-87e4-e7cabc54b024

Zaloguj się aby komentować

Pszenny na pszennym zakwasie, podpędzony delikatnie drożdżami (3g). Miał być jeden bochenek, ale rozpędziłam się i wsypałam soli jak na dwa. Musiałam dodać mąki i wody
Jeśli chodzi o wyrośnięcie, przeszedł moje wszelkie oczekiwania. Ciekawi mnie, jaki przekrój i smak, ale na to poczekam do rana.
Tak, porąbało mnie, jest już po północy, jutro do roboty.
.
1230c7b7-0ba8-4f29-8a1f-e07e68ec99c0

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Niestety nie wiem co, ale prawdopodobnie z powodu mąki stało się coś z poprzednim zakwasem. Nastawiłam swój, pszenny. Ten na zdjęciu ma już dwie doby. Spróbuję upiec pszenny z krótszym czasem fermentacji i dodając w końcowej fazie przy zagniataniu do ciasta drożdże, aby uzyskać kwaskowaty, ale nie mocno kwaśny smak.
357e38e0-4118-4c62-8f07-c7918f6b4913
Zielonypomidor

@GazelkaFarelka Dwa dni ma, to nie ma sensu, pszenny jest o wiele słabszy niż żytni.

GazelkaFarelka

@Zielonypomidor w czym słabszy?

Zielonypomidor

@GazelkaFarelka Po prostu wiecie trzeba go dać więcej jeśli mąki powyżej 1000. Dlatego jest mniej popularny i raczej do bialego pieczywa.

Zaloguj się aby komentować

Chleb żytni na zakwasie podejście nr 2
Rezultat: dwa dni babrania się z zakwasami i rozczynami do wypierdolenia przez okno. Wizualnie nie najgorzej, chociaż prawie zakalec na dole i spieczony na kamień na zewnątrz (anonimowy grzybie z neta, chuja warty twój przepis, żeby piec prawie godzinę #pdk ). Jeśli chodzi o smak, to znowu czuć coś dziwnego chemicznego, jakbym krem do rąk jadła. Nie odważę się zjeść ani kromki, bo przeczucie mi mówi że może się to skończyć dniem na toalecie. Nie smakuje jak jakikolwiek znany mi chleb, czy to że sklepu czy domowy, nie smakuje w ogóle jak cokolwiek jadalnego.
Nie wiem, może z tą mąką jest coś nie nie tak. Żytnia 720. Powoli odechciewa mi się tych chlebów na zakwasie.
bd86237e-8231-46e8-8a5c-b0f3a0295613
TRPEnjoyer

No niestety, mi póki co chleb też nie wychodzi. I też nie jestem pewny dlaczego, nie wyrósł mi, za to mocno drożdżami śmierdział ech.

GazelkaFarelka

@TRPEnjoyer jak zerkniesz na mój profil, to jest dobry przepis na chleb pszenny na drożdżach. "chleb inflacyjny" na YouTube.

TRPEnjoyer

@GazelkaFarelka Jak będzie dobry zapłace piorunem

Zaloguj się aby komentować

Cholera, ponad tydzień nic nie piekłem, czasu brak, chciałem właśnie dokarmić zakwas który siedział w lodówce, a tam taki widok. Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło, to pleśń? Nie wygląda mi na pleśń ale pewności nie mam.
ca4d07c1-b364-46bf-9757-83ed6e567cc7
GazelkaFarelka

@WalIy Wygląda jak zaschnięte szczerze mówiąc. Śmierdzi pleśnią?

WalIy

@GazelkaFarelka właśnie nie, daje octem mocno ale to normalne jak zakwas jest głodnym. Dokarmilem go, zobaczę czy ruszy

pansiano

@WalIy E, wygląda spoko

Mi zaczynają pleśnieć już koło 5 dnia lodówkowania te resztki na ściankach słoika, więc staram się za każdym razem odstawiać po karmieniu do nowego

Zaloguj się aby komentować

Chleb żytni na zakwasie, podejście numer jeden.
Postanowiłam dokumentować nie tylko sukcesy ale i porażki.
Zakwas w słoiku zaczęłam już wywalać, ale okazało się, że pod spodem pachniał dobrze i znajomo, kwaśnie i trochę zbożowo. Wywaliłam więc tylko wierzchnią warstwę, odebrałam dwie łyżki i wrzuciłam do nowego słoika. Stary słoik do lodówki, nowy słoik dokarmiłam i zostawiłam na blacie na 12 godzin, zobaczymy.
Nastawiony z kolei wczoraj z tego zakwasu rozczyn na chleb żytni (na żytniej mące, na 12 godzin) niby urósł, ale walił swądem z gatunku palącego się plastiku, nawet nie octowo, nie acetonowo, tylko trochę jak śmierdzi w sklepie "chińskie cuda za 5 zł". Takim plastikiem że nawet bez analizy chemicznej za pomocą specjalistycznego sprzętu czujecie że nie spełnia żadnych norm na zawartość szkodliwych substancji. Wahałam się trochę, czy może jednak coś na tym upiec, ale jednak ostatecznie nie mogłam się przemóc i wylądował w na kompoście.
610cf199-1ad1-4a9f-99a1-e4f9c05ad772

Zaloguj się aby komentować

Znowu mi z zakwasem jakieś berbeluchy wychodzą, jak zwykle. Już mnie zaczyna to powoli wkurwiać i chyba sobie znowu na parę lat daruję. O ile przepis z którego piekę chleb pszenny na drożdżach jest wyłożony klarownie jak dla debili i idiotoodporny, to jeśli chodzi o pieczenie chleba na zakwasie to miliony wersji i rozważań filozoficznych, bez konkretnej instrukcji od A-Z. A jeśli jest już taka co wygląda na konkretną to nic z niej nie wychodzi i zastanawiam się czy ktoś to w ogóle robił czy wypisuje durnoty albo zapomniał o czymś wspomnieć. A jeszcze nie doszłam nawet do pieczenia chleba, gdzie jedne przepisy są na 36 godzin, inni robią w kilka godzin.
Dostałam zakwas tydzień temu, pachniał przyjemnie jak piwo niefiltrowane, stał w lodówce, wyciągnęłam go żeby go dokarmić. Zgodnie z instrukcją postał dwie-trzy godziny, połowę wywaliłam i dodałam 60g wody i 60g mąki żytniej, wymieszałam, zostawiłam na 12 godzin. Niby bąbelkuje (ale słabo, drobne bardzo bąbelki maksymalnie 1 mm), a śmierdzi straszliwe chemicznie - jakbym miała do czegoś porównywać to zapach w stylu topionego plastiku, kwas mlekowy z rozpuszczalnikiem.
To jest normalne, da się to jeszcze jakoś uratować czy do wyjebania?

Zaloguj się aby komentować

Fatalna seria za mną.
Wróciłam do chleba na rozczynie drożdzowym, bo taki lubią najbardziej moje dzieci. Niestety kwaśny im nie smakuje. Może spróbuję wyhodować rozczyn pszenny, może będzie łagodniejszy. Ale na razie nie mam mąki z pełnego przemiału.
Najpierw jednego dnia zapomniałam dodać soli, cały chleb poszedł na suszenie na bułkę tartą.
Dziś zapomniałam dodać drożdży. Było ich tylko tyle co w rozczynie czyli 1 g. Po dodaniu mąki do rozczynu zatem stał dłużej, przekładałam go więcej razy i w dłuższym interwale. Po wypieczeniu jest spoko i bardzo przyjemna tekstura przekroju.
83a6a14b-5a91-4dae-a9e0-5f340aa651df
GazelkaFarelka

@blank Ja robię pszenny na drożdżach z tego przepisu i zawsze, od samego początku mi wychodził.

https://www.youtube.com/watch?v=-jEiT_FReVM


Niestety nie natrafiłam na analogicznie prosty i zawsze wychodzący przepis na żytnie zakwasie. Miliard przepisów w necie, u jednego wyrasta 36 godzin u innego 4 godziny, a z którego bym nie robiła, wszystko co wyjdzie nadaje się wyłącznie do wywalenia.

blank

@GazelkaFarelka dzieki bardzo, przetestuje na dniach!

GazelkaFarelka

@blank Wychodził mi lepszy i gorszy z każdej praktycznie pszennej mąki, ale najlepsza jaką trafiłam to - "ToTa" od Żabczyńskich pszenna chlebowa 750, mogę polecić.

Zaloguj się aby komentować

Mam takie pytanie do #bojowkapiekarska czy używacie maszyn do wypieku chleba? Mają one sens czy mając robota planetarnego mija się z celem?
#pieczenie #gotowanie #jedzenie #hobby
moll

@Dzienpachniejakpoczatek nie ma sensu. Jeśli potrzebujesz maszyny głównie pod kątem wyrobienia ciasta to robot wystarczy w zupełności

Dzienpachniejakpoczatek

@moll Myślałem też, że może mniej prądu. Chleby przeważnie na zakwasie robię więc rzeczywiście bezsens. Robot mam Mum5, już chyba 6 lat i póki co daje radę.

moll

@Dzienpachniejakpoczatek zbędny bajer. Sporo osób kupuje maszynę do wypieku chleba, robi kilka bochenków na rozruch, a potem przerzucają się na pieczony w piekarniku, bo lepsze proporcje, więcej przepisów, smaczniejsze, albo właśnie na zakwasie

Zaloguj się aby komentować

Niech będzie upieczony! Dzisiaj próbowałem nowego przepisu na bułki, właśnie wyjęte z piekarnika 🥯
#bulki #pieczywo #pieczenie
2420e48d-6a07-46cf-99be-a5648c1af1e2
ewa-szy

Też nie rozumiem, dałeś trzy spulchniacze na raz. No dobra, rozumiem proszek, ale i zakwas, i drożdże?


Choć z drugiej strony, z zakwasem musiałbyś dłużej się bawić, parę razy wyrobić ciasto, poleżakować nim. W każdym razie nietypowe rozwiązanie.


Aha, tyle drożdzy to ja daję na ciasto drożdżowe o takiej wadze. A ono jest znacznie cięższe od chlebowego, cukier, jaja, masło tam wchodzą. No i smak jest mocno zdominowany przez drożdże. Spróbowałabym w ogóle bez i zobaczyła, czy będą duże zmiany w rozmiarze i lekkości.


I jeszcze mała rada - jak chcesz mieć bułki tej samej wielkości, albo wyrabiasz wałek i ciachasz go na równe kawałki, albo waga. Ono się tak na oko nigdy nie daje podzielić, zwłaszcza drożdżowe celuje w błyskawicznej zmianie objętości.

ZBOWiD

@Szuwar Fajne buły, ale nie umiem piec, ile już mąki zmarnowałem... Albo źle wyrabiam albo mam zły piekarnik bo zawsze wychodzi glina. Jedyny chleb jaki mi wyszedł to keto.

Zaloguj się aby komentować

Na jakiej mące pieczecie #pizza? Ze wszystkich, które są dostępne na co dzień w sklepach najbardziej pasowała mi Gustobello z Biedry, ale od jakiegoś czasu nie mogę jej trafić. Myślę więc nad zamówieniem przez neta innej, bo te które mam teraz w pobliskich sklepach mi nie siedzą. Podpowiecie? #gotowanie #bojowkapiekarska
jaki_piorun

@takimireczek Gusto bello jest spoko bo to tak naprawdę 5 stagioni napoletana, a co do pytania to tak kolega wyżej caputo pizzeria

Zaloguj się aby komentować

Pierwszy chlebek pszenny na zakwasie żytnim.
Sam zakwas przyjemnie pachniał piwem niefiltrowanym, niepasteryzowanym.
Ciasto w misce waliło okropnie. Zapach wżarł mi się w ręce, chociaż ręcznie tylko przekładałam, a ciasto było wyrabiane łyżką.
Już myślałam, że nic z tego nie będzie, rozcięcie nie rosło w piekarniku tak jak przy drożdżowym i przyznam że trochę nawyzywałam od berbeluchów, spisałam na straty, obiecałam że więcej nie będę robić na zakwasie i sobie poszłam. A jednak mnie zaskoczył. Zapach upieczonego już jest przyjemny, chlebowy.
Przekrój - fajny, myślałam że będzie gorzej.
Chrupka skórka.
Smak - kwaśny. Córka od razu wyczuła, że jest inny i powiedziała że jej nie smakuje, bo smakuje jak te chleby z ziarnami które czasem kupujemy (żytnie na zakwasie). Więc niestety mimo udanego wypieku nie ma aplauzu z tej strony
Najwidoczniej smak kwaśnego pieczywa należy do smaków wytrawnych, które smakują dopiero w dorosłym wieku, jak piwo, wino, grzyby czy oliwki.
a3caa4b0-2ce4-45dc-8daf-c1f0e5b6b8f6
a1b6b6c0-d873-42b0-9c50-f9e496e45151
myrkur

@golden-skull 50g mąki żytniej razowej, 50 ml wody, po 12-24h wyrzuć połowę, dodaj 50:50, powtarzaj przez tydzień, po tygodniu masz zakwas

GazelkaFarelka

Przepis dla potomności, zmodyfikowałam proporcje pod konkretną używaną przeze mnie mąkę.


Trochę skróciłam czasy wyrastania niż te, które znalazłam w necie, bo po pierwsze primo uznałam że mam silny zakwas (ciotka piecze chleb od dawna), po drugie primo umiejętne przekładanie ciasta fajnie napowietrza bochenek i nie myliłam się, jest puszysty niemal tak samo jak na drożdżach.


40 ml zakwasu żytniego

150 g mąki pszennej 1050 BIO z Lidla

100 g mąki pszennej 750 ToTa Żabczyńscy

325 g wody

Rozmieszane w misce, zostawione na 10 godzin na noc


Dodane i rozmieszane razem:

300 g mąki pszennej 750 ToTa Żabczyńscy

12 g soli

75 g wody


Odstawione na godzinę.

Przełożone. Odstawione na godzinę.

Przełożone. Odstawione na godzinę.

Przełożone. Odstawione na godzinę.


Przełożone. Podzielone na dwie części, uformowane bochenki (z przekładaniem), wyłożone na blachę.

Na blasze godzinę. Nacięte z wierzchu. Popsikane wodą. Pieczone w 235 stopni, przez 30 minut. Po upływie 3 minut popsikane w piekarniku wodą, potem ponownie po upływie kolejnych 3 minut.

Shivaa

@GazelkaFarelka wygląda smacznie, też noszę się z zamiarem upieczenia własnego chlebka

Zaloguj się aby komentować

Właśnie po raz pierwszy nastawiłem zakwas na żur na podstawie mojego zakwasu chlebowego, zobaczymy co jutro wyjdzie
ddd264f2-356c-4c4b-939a-146ea3c15dd9
Dzienpachniejakpoczatek

@WalIy Jak robisz? Bo zastanawiałem się ostatnio co robić z nadmiarem zakwasu po dokarmianiu?

WalIy

@Dzienpachniejakpoczatek działam wg tego przepisu https://smakowitychleb.pl/porada/jak-zrobic-zakwas-na-zur-z-zakwasu-chlebowego/ ale tak jak mówię, pierwszy raz będę robił więc jutro się okaże czy przepis jest dobry

Zaloguj się aby komentować

Dobra, panowie i panie, dostałam dojrzały zakwas żytni, co teraz?
Od jakiego przepisu zaczać, żeby mi wyszło i się nie zniechęcić?
Najchętniej pszenny chlebek na zakwasie, bo lubię kręcić bochenki
#bojowkapiekarska
GazelkaFarelka

@NieoznaczonaReklama już znalazłam inny przepis bardzo podobny do tego, z którego teraz robię, z tym że na noc nastawia się 50% rozczyn z zakwasu a nie na szczypcie drożdży. Reszta procesu i proporcji podobna, w tym rozciąganie i wyrabianie bochenka.

DeMix

@GazelkaFarelka ogólnie to z moich doświadczeń (ale to może ja jestem zjebany xD) zawsze mi coś w cieście nie wychodziło z przepisu i ostatecznie trzeba było patrzeć jak wygląda ciasto przy wyrabianiu

GazelkaFarelka

@DeMix Wszystko zależy od mąki, bo nawet mąka w tym samym typie ale z różnych firm potrafi być kompletnie różna i wciągać inną ilość wody. Ja sobie zmodyfikowałam znaleziony przepis pod "moją" mąkę, dałam tyle wody ile dodawałam w innym przepisie (na chleb na drożdżach). Bardziej chodziło mi o kolejność działań i czas, a nie o proporcje.

Zaloguj się aby komentować

Można uznać, że to moja praca dyplomowa z chleba pszennego na rozczynie poolish, zwieńczenie dwutygodniowych, niemal codziennych warsztatów. W końcu idealna kombinacja kształtu bochenka, pęknięcia, chrupiącej skórki, konsystencji wnętrza i smaku. Smak chleba z dzieciństwa, tak pysznego że można zjeść cały bochenek z samym masłem.
Następny poziom to chleby żytnie na zakwasie
e991204c-6a7b-4e69-a0a3-e17f515626a5
Dzienpachniejakpoczatek

@GazelkaFarelka Ten brak czasu. xD

GazelkaFarelka

@Dzienpachniejakpoczatek oj tak

GazelkaFarelka

Wrzucam również przekrój

18902338-597b-4b09-a01d-9888fffa939e

Zaloguj się aby komentować

Proszę się częstować, świeżo upieczony chlebek z masełkiem.
Podejście numer... nie wiem już które.
150 g mąki 1050 chlebowej bio z Lidla (do rozczynu), 400 g mąki 750 chlebowej ToTa. Najlepsze połączenie jak do tej pory puszystości chleba, zwartości i sprężystości bochenka oraz jego smaku. Gluten z tej mąki wyrabia się fantastycznie, jeszcze nawet nie rozmiesza się jej dobrze do końca z wodą, jak czuć że zaczyna ciągnąć i tworzyć włókna. Bardzo dobrze wchłania wodę, ciasto jest gęste i sprężyste. Chyba zostanę przy tej konfiguracji.
870d282b-2405-4017-a456-49b990873605
6de21dc1-24b7-46b5-9f6f-e1340f777512

Zaloguj się aby komentować

Z wczorajszego pieczenia chleba.
Będąc w sklepie, skusiłam się na mąkę Basia chlebowa 680, ponieważ na etykiecie była dość wysoka ilość białka (13 g / 100 g). Niestety już robiąc rozczyn widziałam że coś jest nie tak, ciasto było rzadkie i stawiało mały opór. Później nie było lepiej. Smakowo najsłabszy chleb jak do tej pory. Zjeść i tak zjedliśmy oczywiście, dzisiaj z dwóch chlebków 400 g została już tylko taka piętka.
Może na bułeczki ta mąka, albo na ciabattę bardziej się nada. Drugi raz nie kupię.
Jak na razie najlepsze efekty smakowe i konsystencji ciasta są na mące ToTa chlebowej 750. Dzisiaj spróbuję z dodatkiem 150 g mąki 1050.
54664b9a-093e-4381-bafb-5d04c07c1938

Zaloguj się aby komentować

Właśnie rozkrajam na śniadanie wczorajszy wypiek.
Żytni trójfazowy - 1/3 żyto 2000, 2/3 żyto 960 (chciałem 720 ale nie było w sklepie)
Z dodatków to słonecznik, siemię lniane i kminek. Czarnuszka jako posypka.
ac93b382-7c79-4cbc-9599-3fbc6db8f90e
ColonelSanders

Kule bele czekam na nową kuchnię i też będę takie robił. To z piekarnika czy chlebomaszynki, czy czegoś jeszcze?

WalIy

@ColonelSanders z piekarnika, w keksówce piekę

ColonelSanders

@WalIy No to kozak, pozdrawiam

Zaloguj się aby komentować

No dobra, może odrobinę mnie wciągnęło
Może ktoś polecić jakiś prosty przepis na chleb żytni? Taki naprawdę prosty, na razie może bez zakwasu, tylko na zaczynie drożdżowym albo na suszonym zakwasie?
Nie chcę powtarzać błędów z przeszłości, gdzie od razu zabrałam się za razowe żytnie na własnoręczne hodowanym zakwasie i wychodził kapeć albo dziura i zakalec.
5b1e240d-6564-4952-aaeb-59d868e4ecd8
moll

@GazelkaFarelka ja lubię piec na drożdżach. Drożdże lubię, rozumiem i nie mam z nimi problemu.


Jak chcesz, to mam fajny przepis na chleb pszenny. Ale taki lekko mleczny w smaku. I na taki szybki ze szklaka

GazelkaFarelka

@moll Mam podobnie. Drożdże i glutenowe mąki bardzo dobrze mi wychodzą. Ale chciałabym spróbować teraz, ze względu na tatę cukrzyka, coś całkowicie na mące żytniej, to już jest mąka z którą zupełnie inaczej się pracuje. Szukam jakiegoś dobrego przepisu na start, w którym ciężko coś zepsuć.

moll

@GazelkaFarelka to przepisem "czysty" żytni nie poratuję. Kiedyś piekłam jeszcze z mąki orkiszowej, ale nie wiem czy to coś Ci da w tej sytuacji...

Zaloguj się aby komentować