I'm blue
Da ba dee da ba di da ba da
KWZ'ty mam sztuk dwa.
KWZ Spacer nad Wisłą
Wszystko zaczęło się od @4pietrowydrapaczchmur i jego wpisu o niebieskim obrazie za 43,84 milionów dolarów...
ale niebieski ładny, mógłbym mieć taki atrament
No to kurwa proste, że zacząłem szukać XD
Długo się nie naszukałem i trafiłem na naszą KWZ'kę, Spacer nad Wisłą/Walk over Vistula (jak kto woli) to bardzo nasycony, ciemny niebieski.
Mountain of Ink pisze:
Walk Over Vistula ranges from a bright turquoise to a dark blue with black sheen. It has a lot of color variation, which makes it really interesting.
Ja tego osobiście na maczance nie zaobserwowałem, ale też z niej się leje strumieniami, więc ciężko, żebym zauważył. Co do czarnego sheenu to też tak trochę meeh bym powiedział, zwłaszcza w porównaniu z następnym na liście. Coś tam jest, ale nie skupiałbym się za bardzo, przynajmniej w porównaniu z markowymi braćmi.
Jest mniej mokry niż El Dorado, jest też od niego bardziej wodoodporny. Schnie w teście mokrej maczanki tak samo, po 30 sekundach jeszcze się rozmazał, ale po minucie już był spokój.
KWZ Wspomnienie znad Bałtyku
Wspomnienie znad Bałtyku/Baltic Memories to kolejny niebieski od KWZ, ten jest bardziej Blue-Blackiem i ten to ma kurwa czarny Sheen. I to sporo. Jeszcze ciut mniej mokry niż Spacer. Na teście schnie w zasadzie identycznie, ale z racji wysokiego sheenu, kiedy przejechałem po nim paluchem następnego dnia, to się jeszcze rozmazał. Raczej odradzam leworęcznym którzy martwią się o mazanie i jednocześnie piszą na gładkim papierze. Jeśli piszecie na bardziej chropowatym, to będzie lepiej, jak to z sheenami
Jak zwolni mi się jeden shark to chętnie załaduję go Spacerem nad Wisłą, nie będę wylewał, bo jest Iroshizuku załadowany, szkoda mi siana.
Bałtyk będzie musiał jeszcze poczekać.
Tyle ode mnie!
#piorawieczne