Zdjęcie w tle
Wrzoo

Wrzoo

Gruba ryba
  • 576wpisy
  • 5622komentarzy
Wrzoo userbar

Czytam na #bookmeter, piszę w kawiarence #zafirewallem, o wodzie przypominam w #codziennepiciu

1163 + 1 = 1164

Tytuł: Ucieczka z Chinatown
Autor: Charles Yu
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: ArtRage
Liczba stron: 278
Ocena: 8/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5014374/ucieczka-z-chinatown

Sięgnęłam po tę książką przypadkowo, znalazłszy ją na półce z nowościami w bibliotece. Kojarzyłam jednak jej stosunkowo wysokie oceny.
W tym roku jednym z motywów powieści, po które sięgałam świadomie lub nieświadomie, było poszukiwanie własnej tożsamości na tle narodowości, rasy, pochodzenia etnicznego — zwłaszcza ze strony Azjatów. "Ucieczka z Chinatown" traktuje niejako o tym.

Ale poczekajcie, zanim się zniechęcicie tym wstępem. Bo jej forma i sposób, w jaki te tematy są omówione, jest NIEZWYKŁA. Mamy tu historię Willisa Wu, syna tajwańskich imigrantów, którzy w Stanach są "typowymi Azjatami". Trafiają do Chinatown, by jak reszta Azjatów odgrywać role — te społeczne i te filmowe.
Bo według książki, każdy azjatycki aktor dąży do grania mistrza kung fu. Jest to cel, o którym marzy każdy młody statysta.

W tej powieści rzeczywistość miesza się ze scenami z filmów i seriali. Jej zapis, przypominający scenariusz filmowy, wraz z didaskaliami, dodatkowo dodaje uroku oraz wnosi iście trumanowskie niezrozumienie. Lawirujemy między domysłami, co faktycznie dzieje się w życiu Willisa, a co — tylko na planie.

Całość zwieńcza sprawa sądowa, będąca jednocześnie farsą i poruszającą duszę rozprawą o tym, co oznacza bycie typowym Azjatą w Ameryce.

Uwaga: font użyty w książce, typowy dla scenariuszy filmowych, jest bolesny do czytania dla oczu.
Opis na LubimyCzytać z kolei wprowadza błąd — począwszy od nieprawidłowej liczby stron, skończywszy na kategorii (zdecydowanie nie jest to fantasy ani science fiction).

Tym niemniej, jest to jednocześnie zabawna, jak i poruszająca książka.

Prywatny licznik (od początku roku): 65/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto
Wrzoo userbar
d4d435e3-752d-4b84-8c93-a1f4095baa21
bojowonastawionaowca

Aprobuję, mi też się bardzo podobała :)

Zaloguj się aby komentować

#uxplakaljakuzywal

Bankomat + bluescreen = PANIKA , czyli o przewidywaniu błędów w UXie

Okres okołoświąteczny jest u mnie czasem wzmożonego wyciągania gotówki z bankomatu (pan sprzedający choinki wciąż jeszcze nie przyjmuje BLIKa na telefon). A że pod domem mam bankomat ING, to chciałam z jego pomocą wypłacić pieniądze.
Zbliżam kartę, wpisuję PIN, wybieram z ekranu żądaną kwotę...

...i powiem Wam, że solidnie mnie wystraszył bluescreenem!

Kasy nie ma. System wrócił po paru sekundach do ekranu startowego.
Co się dzieje? Czy pobrało mi pieniądze? Czemu się nie udało? Co zrobiłam źle?

W UXie, poza happy paths, czyli najbardziej oczywistymi, podstawowymi ścieżkami służącymi osiągnięciu celu przez użytkownika, projektujemy jeszcze unhappy paths. Są to takie ścieżki i rozwiązania, które mają poprowadzić użytkownika między innymi wtedy, gdy występuje błąd.
Staramy się przy tym, by proces ten minimalizował stres związany z błędem poprzez wyjaśnienie jego przyczyny i wskazanie możliwości rozwiązania problemu.
I oczywiście testujemy, testujemy, testujemy. Nie tylko przy projektowaniu ścieżek, ale i od czasu do czasu sprawdzamy, czy istniejące rozwiązania dalej działają i są aktualne.

Bankomat ING chyba nie był należycie przygotowany na tę sytuację ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co więc się stało?
Najprawdopodobniej w bankomacie skończyły się pieniądze. Gdy już tętno się obniżyło i upewniłam się, że pieniądze nie zniknęły, potestowałam jeszcze flow wypłaty środków.
Jeśli nie skorzystamy z predefiniowanych kwot, tylko zdecydujemy się wpisać żądaną kwotę ręcznie, to u dołu ekranu zobaczymy informację o maksymalnej ilości pieniędzy do wypłaty. Ekran w tym miejscu wskazywał "0".

Z bluescreena wynika, że bankomat powinien wyświetlić jakiegoś JPGa. Ale coś poszło nie tak. Na szczęście to drobiazg, i domyślam się, że wkrótce zostanie załatany.

#ux #webdesign #bankomaty #ing
Wrzoo userbar
a6a2cf0c-7093-47c9-9a01-1f57eddaa129
Opornik

@Wrzoo No i po co dotykałaś? Było męża zawołać. Kobiety...


. Ale coś poszło nie tak.

spacja za kropką, może?

d9645743-f3a3-40e5-921d-58389df90606
MementoMori

Ciekaw, a pan od choinek paragon wystawia;)?

argonauta

Mi kiedyś w Czechach wyjebało bluescreen w momencie wypłaty środków. Kasę wypłaciło, z konta nie pobrało Tak więc nocleg i kolację w Ostrawie miałem za darmo. Zwycięstwo!

Zaloguj się aby komentować

Ale że Hejto nawiązało współpracę z Łowiczem, to się nie spodziewałam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#heheszki #kosmonauta #hejto #dzemdobry
Wrzoo userbar
a3b578ab-cafa-49dc-9b10-12b508f20f99
Zelich

Produkt owocowy? Coraz lepszy marketing dla białej śmierci

BND

No szybciutko przyznać się który to taki śmieszek poza kontrolo

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
1147 + 1 = 1148

Tytuł: Patrz pod nogi. O zbieraniu rzeczy
Autor: Kora Tea Kowalska
Kategoria: Publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo: Karakter
Liczba stron: 272
Ocena: 8/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5128076/patrz-pod-nogi-o-zbieraniu-rzeczy

Książki Karakteru od lat mnie urzekają: zarówno forma wydania (i cudowny papier), jak i treść są na najwyższym poziomie.
Zachęcona w zasadzie tylko tytułem i drobnym opisem, w końcu dorwałam w bibliotece "Patrz pod nogi" o zbieraniu rzeczy. Ale też o ich kolekcjonowaniu, dyrdymałkach, wyrzucaniu.

Autorka jest archeolożką i ma ten taki wariacki gen homo zbieraczus. Odkrywa nam trochę swojego dzieciństwa, w którym ważną rolę grało wspólne wyszukiwanie i zbieranie rzeczy wraz z rodzicami (np. na polach w okolicy bloku, które były orane wiosną i jesienią, a które wyrzucały z ziemi małe skarby). Opowiada o wyszukiwaniu na jarmarku przedmiotów w zasadzie będących dla jednych śmieciami, a dla niej czymś ważnym, czego historię chce poznać. O guzikach z miejscowości, która była guzikową stolicą Polski, a o której zdaje się, że pamiętają już w zasadzie tylko jej mieszkańcy. Wreszcie o mieszkaniach, opróżnianych po zmarłych właścicielach, w których dalej można znaleźć nieotwarte kosmetyki z lat 50.

Szczególnie miłym zaskoczeniem jest to, że autorka jest z Gdańska, mojego miasta. Dlatego wszystkie miejsca, o których wspomina, są mi znane i pozwalają na jeszcze lepsze zrozumienie jej przekazu. Hotel Monopol, Chełm, teren muzeum II wojny światowej, Topolówka... ciekawie jest czytać o swoim mieście w kontekście tej warstwy podziemnej, nieznanej.

Czasem autorka odpływała w filozofowaniu nieco za bardzo, ale to były tylko momenty, które da się przełknąć.
Książka jest poza tym dodatkowo ilustrowana przedmiotami z kolekcji autorki, o których opowiada w treści, co przyjemnie urozmaica lekturę. Naprawdę, naprawdę warto sięgnąć po tę książkę.

Prywatny licznik (od początku roku): 64/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto #gdansk
Wrzoo userbar
4bf44225-d05d-4e71-91c8-0143e02bad6c

Zaloguj się aby komentować

#hejtoswieta

Udało się nam w końcu dorwać drzewo i wrzucić na nie szajs, to prezentuję.

Wraz z @owczareknietrzymryjski mamy taką tradycję, że co roku na święta kupujemy sobie jakąś specjalną bombkę. A że lubimy, gdy choinka jest kiczowata i każda bombka jest inna, to pasuje nam to do koncepcji.
Zazwyczaj nie szukamy tej bombki specjalnie, tylko gdzieś przypadkiem trafiamy na jakieś targi albo kiermasze i stwierdzamy: „o, to będzie nasza bombka”.
Tegoroczną jest grzybek, który znaleźliśmy na kiermaszu studentów ASP w Łodzi.

Z ciekawszych ozdób mamy jeszcze Virtuti Cebulari oraz puszkę Paprykarza Szczecińskiego.
Poza tym łańcuch z uciętej rolety, która była za długa, a szkoda było wyrzucać, bo w sumie ładnie wygląda…
A historii czerwonej gwiazdy na czubku i tak nie zrozumiecie.

PS. Do tego roku mieliśmy jeden 10-metrowy sznur lampek, takich nie-LEDowych, najlepszych. I od lat mówię sobie, że dokupię jakieś przedłużenie, albo coś. Poszłam dzisiaj do lokalnego graciaka i ustrzeliłam podobne lampki, o podobnej długości, za całe 12 złotych (nawinięte na gazetę). Jedyne, co było słabe, to to, że miały tylko męską wtyczkę, przez co nie moglibyśmy zrobić długiego łańcucha… no cóż. Nie można mieć wszystkiego, ale dwa gniazdka przy choince mamy. A najwyżej za rok poszukam jakichś lampek z wtyczką żeńską i męską.
Gdy przyszło co do czego i zaczęliśmy je odwijać, tooo… okazało się, że mają też wtyczkę żeńską, ukrytą w gazecie 💛 tak że zakup uznaję za udany.

PS. 2 - pamiętajcie o nawadnianiu… choinek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#choinka #swieta
Wrzoo userbar
d75511ad-18cb-4c94-81cc-7f81e4afc0b2
cb6ab398-4e8d-4767-b5a7-15bbf0b32afc
2c72cb82-f1ec-44c7-ac88-4d6d1bb2690b
c0940802-59ae-4ae1-b8dd-5c3726399332
RogerThat

@Wrzoo o kurde, ten łańcuch rzeczywiście fajnie wygląda.

Cebulari jest fest.

Zaloguj się aby komentować

1141 + 1 = 1142

Tytuł: Table for Two
Autor: Amor Towles
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Penguin Books
Liczba stron: 480
Ocena: 7/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5118543/table-for-two

Premiera najnowszej książki Amora Towlesa, będącego jednym z moich ulubionych autorów, miała miejsce w maju tego roku. Małam cichą nadzieję, że względnie szybko wyjdzie tłumaczenie na język polski, ale czas mijał, a informacji od wydawcy nie było. Sięgnęłam zatem po oryginał.
Jak na złość, gdy wbiłam teraz na LubimyCzytać, to okazało się, że tłumaczenie zostało zapowiedziane i powinno pojawić się na księgarnianych półkach w lutym.

Ale do rzeczy. "Table for Two" jest książką nietypową, bo jej pierwszą połowę stanowi zbiór opowiadań, a drugą połowę - kontynuacja losów Evelyn Ross, bohaterki jednej z poprzednich książek autora — "Dobre wychowanie".

Przed lekturą doszła do mnie jedynie informacja o tym, że jest to zbiór opowiadań; o drugiej części ksiązki dowiedziałam się już w trakcie czytania. I o ile ciekawie czytało się o perypetiach Evelyn, to trochę wyrwało mnie to z nastroju, który zbudowały we mnie opowiadania.

Opowiadania są przefantastyczne. Czuć w każdym z nich ten unikalny styl Towlesa, za którym przepadam, jak i za budowanymi przez niego postaciami, z którymi niemal zawsze empatyzuję. Zwłaszcza pierwsze opowiadanie o obywatelu ZSRR, który przybywa ze wsi do Moskwy i zaczyna się utrzymywać ze stania w kolejkach, niezwykle mi się spodobało.

Część o losach Evelyn porwała mnie mniej, bo była mocno serialowa w odbiorze. Nie przepadałam też za tą bohaterką w "Dobrym wychowaniu", więc nie czekałam szczególnie na dokończenie jej historii. Jednak klimat międzywojennego Hollywood czuć, w tym Towles nie zawodzi.

Prywatny licznik (od początku roku): 63/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto
Wrzoo userbar
e7ed2b3f-81c5-4a62-8315-c9a18a7cfd9c
WujekAlien

@Wrzoo Od której książki Towlesa polecasz zacząć przygodę z tym autorem?

Zaloguj się aby komentować

#naczteryrymy #zafirewallem

Sorry za spóźnienie ;_;

Temat: jarmark świąteczny
Rymy: serek - Gierek - gówno - równo
Wrzoo userbar
plemnik_w_piwie

@Wrzoo

Dni wolne, nie noszę nic z wyjątkiem bokserek,

Ubranie zbyteczne gdy w planie gro gierek.

Przeglądam w co najpierw, na steam samo gówno.

Ach, gdzież te tytuły w które rżnęło się równo?

CoryTrevor

Spod napleta zebrał serek

Włos zaczesał niczym Gierek

Ludzie kupią każde gówno

Na jarmarku przytnie równo

patryk-pis

Piękny ten poranek, na śniadanie mam waniliowy serek,

A tu na świątecznym jarmarku nago stoi Gierek

Och, to nie serek a gówno!

A ten dzień miał pójść równo

Zaloguj się aby komentować

Sobota wieczór, to może uda mi się cichcem przemknąć. @RogerThat mnie mocno zainspirował, by w końcu spróbować napisać #diriposta w #nasonety po rosyjsku.

Филологам писать рекомендуется с правильным ударением

Дай стихи писать полиглоту
Которому сон мир украл
Пусть отдаст душу народу
Быть их частью ведь мечтал

Потушит траурный пламень
И желание об исходе
Нет времени слез отереть
Высохнут, пока вы чтете

Эвтерпо, просим, прибегни!
Торгни творчества струны 
Напомни ему, ведь забыл

Что даже в простейших стихах
найдет то, что потерял:
Что словом душу свою улечит

#zafirewallem #tworczoscwlasna #kawiarenka
Wrzoo userbar
wiatraczeg

@Wrzoo niby czytam, niby rozumiem, ale nic nie rozumiem, jaki to poziom rosyjskiego? xD

Zaloguj się aby komentować

1090 + 1 = 1091

Tytuł: Microcopy: The Complete Guide
Autor: Kinneret Yifrah
Kategoria: poradniki
Wydawnictwo: Nemala
Liczba stron: 248
Ocena: 6/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5171023/microcopy-the-complete-guide

Ostatnia chyba na ten moment branżowa książka, i kolejna, którą trzeba było dodać do LubimyCzytać.

W porównaniu z poprzednimi dwiema pozycjami, ta skupia się na praktyce: wskazaniu konkretnych formuł i pokazaniu dobrych rozwiązań z istniejących aplikacji i serwisów.

Na minus mogę podać chyba tylko to, że od 2017 roku sporo się zmieniło, i niektóre rozwiązania są już niezbyt aktualne i nie w trendzie.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #ux #uxwriting
Wrzoo userbar
a7ca25f2-3f97-4bd8-b90c-3a71dffa1d84

Zaloguj się aby komentować

#uxplakaljakuzywal

Dzisiejszy temat: straszna choroba, czyli baneroza.

Na banerozę w okresie zimowym/przedświątecznym choruje wiele sklepów. Te z obniżoną UX-odpornością są szczególnie narażone.

Jej etiologia jest bliżej nieznana. Przymuje się, że najważniejszymi czynnikami zapadalności na tę chorobę są:
brak regularnych testów użyteczności,
deficyt odporności zespołu odpowiedzialnego za rozwój strony na pomysły marketingu,
silna reakcja alergiczna na wdrażanie przyjaznych użytkownikowi rozwiązań UX.

Nieleczona może objąć kolejne obszary, spowodować znaczne szkody w postaci wysokiego wskaźnika bounce rate, obniżonej liczbie ciałek zakupowych i tzw. syndromu porzuconego koszyka.

Leczenie obejmuje:
konsultację ze specjalistą UX,
wycięcie zbędnych wyskakujących okienek,
dietę antybanerową.

PS. Na stronę weszłam i gdy tylko zobaczyłam tę piękną kaskadę, natychmiast ją opuściłam.

#UX #uxdesign #webdesign #banery
Wrzoo userbar
4fb79038-871f-4abf-9619-091fdff92f5b
ErwinoRommelo

Najgorszy to jest flimweb, to nie baner czy okienko, full kurwa screen popup… kiedys serio nie wytrzymam i z banki w monitor zajebie

entropy_

Lekarstwo na takie banery:

https://pastebin.com/7DxeSHDE

Wciskasz dodaj zakładkę, jako url wklejasz skrypt z linku, zapisujesz i wyciągasz sobie przycisk gdzieś na wierzch koło paska adresu.

Wchodzisz na stronę która atakuje banerami, wciskasz przycisk, BANERY ZNIKAJĄ XD

owczareknietrzymryjski

baneroza straszna choroba, aż duo się pochorował. Co prawda na ptasią grypę ale zawsze

fa842e6e-19ac-434f-ae28-087ebec4428d

Zaloguj się aby komentować

1084 + 1 = 1085

Tytuł: Writing is Designing: Words and the User Experience
Autor: Michael J. Metts, Andy Welfle
Kategoria: poradniki
Wydawnictwo: Rosenfeld Media
Liczba stron: 200
Ocena: 7/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5170492/writing-is-designing-words-and-the-user-experience

Kontynuuję nadrabianie "branżowych" zaległości czytelniczych tą oto książką. Pierwszy raz też musiałam dodać pozycję do bazy danych LubimyCzytać (ależ to jest niepotrzebnie skomplikowany proces...), żeby móc ją wprowadzić do swojego spreadsheeta. No, ale ostatecznie się udało.

Poradnik ten przeznaczony jest już dla ludzi siedzących w temacie UX writingu i strategii kontentowej, raczej skupia się na ulepszeniu procesów i systemowych poprawkach.

Brakowało mi jednak większej liczby przykładów, żeby dać tej książce wyższą ocenę. Autorom bardziej chyba chodziło na ewolucji koncepcji pisania jako procesu designerskiego.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazka #ksiazki #uxwriting #czytajzhejto
Wrzoo userbar
a07792a8-be7f-4a41-8c6c-44f8224969b1

Zaloguj się aby komentować

Dziękuję za docenienie 💛
Ten tydzień jest pod znakiem wkurwu, toteż…

Temat: wkurw
Rymy: drzwiami - fachowcami - pierdolę - stole

#naczteryrymy #poezja #zafirewallem
Wrzoo userbar
pingWIN

Zaraz wyjdę oknem zamiast drzwiami

Bo chuj mnie strzeli z tymi fachowcami

Na zbity pysk ich zaraz wypierdole

Do sejfu sięgam po moje pistole

crs333

@Wrzoo Jak Shrek wchodzę razem z drzwiami,

"Kto tu zwie się fachowcami?!",

"Wy gamonie?! Was pierdolę!"

"Czemu zdjęcie Bartka w wannie leży tu na stole?!"

lechaim

Knują wciąż, za zamkniętymi drzwiami

Politycy, zwani błędnie fachowcami

Ja ich wszystkich już pierdolę

Pół litra mam tu, na stole

Zaloguj się aby komentować

@twombolt - ależ Ty mi zaimponowałeś!

Bardzo dziękuję Tobie i Twojej Małżonce, i kotełkom też! Uwielbiam takie prezenty, w które włożono serducho.

Żona ma niesamowity talent — sama mam do szycia dwie lewe ręce, więc tym bardziej doceniam kunszt i precyzję. Jak tylko choinka się pojawi, to gwiazda na nią trafi, a skrzat tuż pod.
O Hiszpanii żadnego reportażu jeszcze nie czytałam, dlatego bardzo się ucieszyłam! Po Grecji to idealny kierunek na podróż — pewnie po lekturze będę od razu szukać biletów :))
Z kawą trafiłeś bardzo dobrze! Może kawusiowy quest zachęci Cię, żeby samemu spróbować przelewów Taka kawa jest fajna, bo jest łagodniejsza, a ma znacznie więcej kofeiny, niż np. kawa z ekspresu.
Świeczuszka jest w idealnym, świątecznym jabłuszkowym zapachu, uwielbiam! Będzie towarzyszyć mi przy lekturze.
Wina, niestety, nie spróbuję, bo od ponad 5 lat nie piję, ale zakochałam się w etykiecie i nazwie Jak najbardziej widzę sens w tym, w jaki sposób powstała xD Pozwolę sobie przekazać zawartość osobom, które znają się na temacie. Pytanie: przechowywać ją w lodówce, czy mogę w temperaturze pokojowej?

No i comic sansem (najlepszy font ever) oraz naklejkami z Kapitana Bomby mi zaimponowałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeszcze raz pięknie dziękuję! Ależ miły początek tygodnia

PS. Mąż pognał do paczkomatu niemal od razu, gdy mu powiedziałam, że paczucha nadeszła. Przesłał mi nawet zdjęcia ze skrytki

#hejtopaka #paczka #chwalesie
Wrzoo userbar
960ef664-e689-4b17-806a-db540ca8ea89
a3566817-671e-4e26-878c-87161ec1d269
085a55b6-6212-41bc-9b0b-e3e841e48428
e4e7c33b-1a67-443a-bc1d-b182d90bf009
da9d0628-14a2-4b13-8d23-7da06cf37ff4
roadie

@Wrzoo wino z kuciapki xD zajebiste

d7c3d730-7f90-4c38-8213-c337b5c8fc7c
twombolt

@Wrzoo Winko spokojnie może stać w temperaturze pokojowej 2 lata czekało na tą chwilę

Zaloguj się aby komentować

Od rana mi to po głowie chodziło.
@bartek555

#hejtomemy #heheszki #barteknienamorzu #bartekwwannie #hejtomeme
Wrzoo userbar
d7cc6d47-2de8-4db8-90f2-2742467ce6ef
Fly_agaric

Pasi, pasi, ale aż się prosiło Jolly Rogera dokleić temu wannowi

mk-2

@Wrzoo już miałem pisać że taguj Bartka w wannie ale jest, otagowany jak potrzeba xD

Zaloguj się aby komentować

1074 + 1 = 1075

Tytuł: Strategic writing for UX
Autor: Torrey Podmajersky
Kategoria: poradniki
Wydawnictwo: O'Reilly Media
Liczba stron: 194
Ocena: 6/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4926112/strategic-writing-for-ux

Po serii książek fabularnych mam teraz chwilę przerwy na nadgodnienie lektur "branżowych". Na pierwszy rzut poszła UX-writerska klasyka, czyli "Strategic writing for UX" Torrey Podmajersky.

Autorka skupia się w niej głównie na przedstawieniu sposobu myślenia przy projektowaniu treści, niż konkretnych przykładach i rozwiązaniach (choć i te w niewielkiej ilości są). Pozycja jest już dość stara, bo ma ponad 5 lat, więc wiedza mogłaby zostać już uzupełniona po takim czasie jakimś odświeżonym wydaniem.

Tym niemniej, parę rzeczy z niej wynotowałam, jakąś wartość przedstawia.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazka #ksiazki #uxwriting #hejtoczyta
Wrzoo userbar
bf8ee9c4-447d-4dc5-a1a0-f5d09384d1fd
UmytaPacha

@Wrzoo oo tak jak @ErwinoRommelo też lubisz książki o ptaszkach

Zaloguj się aby komentować

1069 + 1 = 1070

Tytuł: Rozdroże kruków
Autor: Andrzej Sapkowski
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: SuperNOWA
Liczba stron: 292
Ocena: 7/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5168033/rozdroze-krukow

Dzięki uprzejmości @Cybulion (bardzo dziękuję raz jeszcze!) trzasnęłam nowego Wiedźmina. Króciuteńki, bo zaledwie 292 strony.

Jak wiadomo większości, akcja tego tomu ma miejsce przed wydarzeniami z "Sezonu burz". Poznajemy losy Geralta niejako tuż po tym, gdy oficjalnie stał się wiedźminem i ruszył z Kaer Morhen w świat. Reszty historii nie zdradzę, bo książka świeża i można łatwo zaspoilować.

Skupię się za tym, dlaczego nie dałam jej wyższej oceny (a i ta siódemka jest mocno naciągnięta). Mimo tego, że Sapek potrafi od pierwszych stron zbudować klimat świata przedstawionego i pozwala czytelnikowi znów w nim się zanurzyć, to odczuwam — jak i kilka innych osób — to, że tom ten pisany był w niejakim pośpiechu. Niektóre akapity wręcz wydają się być szkicami, które autor chciał rozwinąć po spisaniu dalszych myśli, ale ostatecznie do nich nie wrócił. Końcóweczka też jest taką niedopracowaną myślą — rozumiem i odczytuję jej sens, ale w porównaniu z 2/3 książki jest... nieprzemyślana.

Ale może Endrju tak chciał. No cóż. Głupio trochę, ale jego decyzja.

Prywatny licznik (od początku roku): 59/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto #wiedzmin
Wrzoo userbar
fd8c850f-ffa9-49c8-8c74-0a6c7848436e
PanNiepoprawny

Nooo nieee - od 35zł można kupić a ja dałem 38!

boogie

@Wrzoo lepsze niż Sezonu burz?

Zaloguj się aby komentować

Przypominam, że teraz jest optymalny czas, by wstawić zakwas z buraków na święta :)

Wystarczy woda, sól, buraki, czosnek, ziele angielskie, pieprz w ziarnach i liście laurowe.
U siebie dałam 2kg buraków, 3 litry osolonej, zagotowanej i wystudzonej wody (3 łyżeczki soli), główkę czosnku, trzy liście laurowe, 5 ziaren ziela i 10 pieprzu.

Buraczki siekamy w grube półplastry, ząbki czosnku na pół, układamy wszystko w wyparzonym słoju warstwami wraz z przyprawami, zalewamy ostudzoną solanką. Nic nie powinno wystawać ponad solankę (ja używam ceramicznych obciążników, ale nada się też woreczek HDPE wypełniony wodą i zawiązany). I taki słoik lekko niedokręcony dajemy do chłodniejszego miejsca w domu na 7+ dni.

Jeśli chcecie szybciej mieć gotowy zakwas, to na wierzch można położyć kromkę dobrego żytniego chleba na zakwasie, i po 3 dniach ją wyjąć. Przyspieszy start fermentacji. Jej usuwanie może być jednak trudne, bo chleb się rozpada w solance.

Gotowy zakwas przelewamy do wyparzonych słoików i przechowujemy w lodówce.

A na zdjęciu pobojowisko.

#gotowanie #barszcz #gotujzhejto #swieta #kuchnia
Wrzoo userbar
40788fa0-27ce-49cc-9437-936cbe524704
Dildorsz

@Wrzoo Jak długo można przechowywać taki zakwas w lodówce? Zapomniałem o swoim, ma ze 2 miesiące, ale chyba coś co raz "skisło" bardziej popsute nie będzie?

Szpadownik

A potem świąteczne sprzątanie generalne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://youtube.com/shorts/57jWT2vxTpY

DeGeneracja

@Wrzoo Nie wiem jak to działa z zakwasem. Zawsze robiłam z cukrem i octem doprawianie. Można to pominąć w ten sposób rozumiem? Smakuje podobnie?

Zaloguj się aby komentować

Miał być absurd, jest absurd.

Tak sobie wyobrażam branie śmiesznych tabletek

Myśli zasnuwają opary i dymy
Sprzedał mi piguły diler co się zowie
Chciałam coś lekkiego, w stylu MDMA
A dostałam sen, co spędza koszmar z powiek

Najpierw poczułam dojmującą małość
Kiedy zobaczyłam stado żmij na mnie lecących
Uratował mnie przed nimi Power Ranger biały
Lecz gdy zdjął kask, ujrzałam, że jest zaskrońcem

Wszędzie widziałam znaki, jak w akrostychach
A percepcji drzwi z pomocą kluczy wiolinowych
Otwierałam, by wpuścić do nich licho

Ciemno. Budzę się i leżę w jakimś rowie
Obok mnie dwa dziki kebaba sobie szamią
Ramiączka stanika zsunęły mi się z ramion

#kawiarenka #zafirewallem #diriposta #nasonety
Wrzoo userbar
George_Stark

A dostałam sen, co spędza koszmar z powiek


Ale to piękny wers.


A te dwie puenty, w drugiej i czwartej strofie, to też piękne.

splash545

@Wrzoo no to musiał być jakiś kwas w wysokim stężeniu. xd A sonet świetny, ostatnia strofa w szczególności wpadła mi w oko.

fonfi

@Wrzoo o takie absurdy i nonsensy nic nie robiłem

Zaloguj się aby komentować

Spacerując parę dni temu ulicami swojego miasta, natknęłam się na takie niecodzienne ogłoszenie.

Minimalistyczny plakat od razu przykuł moją uwagę. Tło, zdjęcie stolika, napis "Stolik kawowy" i numer telefonu.
Jaka jest historia tego stolika? Pewnie jest na sprzedaż. A co, jeśli nie jest? Jeśli to jest jakiś performance? Czemu w prawym górnym rogu jest "Your Logo"? Czy ktoś nie usunął tego napisu z szablonu w Canvie, czy może reprezentuje ono coś głębszego?

I wiecie, co? Od niemal tygodnia codziennie myślę o tym stoliku.

I codziennie zastanawiam się, czy nie zadzwonić pod ten numer. Nie dlatego, że stolik mi się spodobał; nie dlatego, że chciałabym go kupić.

Chciałabym poznać historię tego plakatu. Marzy mi się, żeby stało za nim właśnie coś... więcej. Chciałabym zapytać jego twórcę, skąd pomysł na taką formę ogłoszenia, niespotykaną w mieście w kontekście sprzedaży ruchomości. Dlaczego umieścił go właśnie na tej ulicy, którą przechodziłam. I czy ktoś już dzięki niemu kupił ten stolik.

Czy jest w tym jakaś nauka z zakresu #marketing i #reklama ?
Może taka, że wciąż można zrobić coś nieszablonowego w reklamie, działając z niskim budżetem. I choć na marketingu się nie znam, to jako konsumentka po prostu lubię takie reklamy.

Może w końcu zadzwonię na ten numer.

#przemysleniazdupy #przemyslenia #gownowpis
Wrzoo userbar
d56cf21f-9f83-4c54-98a0-871b588d2e51
Felonious_Gru

@Wrzoo niby z Ciebie taki uxmaster, a lewej strony od prawej nie odróżniasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dgd2471

@Wrzoo zadzwoń do Sławka by go wywrócił

Zaloguj się aby komentować

Zgadnijcie, kto siedzi po prawej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#hejtopiwo #hejtopiwotrojmiasto #kontrolanawodnienia #codziennepiciu
Wrzoo userbar
c2556944-35d9-421e-befb-202dda87122e
parabole

@Wrzoo Ta gra była ustawiona...

Roark

@parabole ma pan dowut? 🤭

the_good_the_bad_the_ugly

@Wrzoo Wodzianka.


A nie. Pojebało mi się.

Zaloguj się aby komentować

Następna