1141 + 1 = 1142

Tytuł: Table for Two
Autor: Amor Towles
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Penguin Books
Liczba stron: 480
Ocena: 7/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5118543/table-for-two

Premiera najnowszej książki Amora Towlesa, będącego jednym z moich ulubionych autorów, miała miejsce w maju tego roku. Małam cichą nadzieję, że względnie szybko wyjdzie tłumaczenie na język polski, ale czas mijał, a informacji od wydawcy nie było. Sięgnęłam zatem po oryginał.
Jak na złość, gdy wbiłam teraz na LubimyCzytać, to okazało się, że tłumaczenie zostało zapowiedziane i powinno pojawić się na księgarnianych półkach w lutym.

Ale do rzeczy. "Table for Two" jest książką nietypową, bo jej pierwszą połowę stanowi zbiór opowiadań, a drugą połowę - kontynuacja losów Evelyn Ross, bohaterki jednej z poprzednich książek autora — "Dobre wychowanie".

Przed lekturą doszła do mnie jedynie informacja o tym, że jest to zbiór opowiadań; o drugiej części ksiązki dowiedziałam się już w trakcie czytania. I o ile ciekawie czytało się o perypetiach Evelyn, to trochę wyrwało mnie to z nastroju, który zbudowały we mnie opowiadania.

Opowiadania są przefantastyczne. Czuć w każdym z nich ten unikalny styl Towlesa, za którym przepadam, jak i za budowanymi przez niego postaciami, z którymi niemal zawsze empatyzuję. Zwłaszcza pierwsze opowiadanie o obywatelu ZSRR, który przybywa ze wsi do Moskwy i zaczyna się utrzymywać ze stania w kolejkach, niezwykle mi się spodobało.

Część o losach Evelyn porwała mnie mniej, bo była mocno serialowa w odbiorze. Nie przepadałam też za tą bohaterką w "Dobrym wychowaniu", więc nie czekałam szczególnie na dokończenie jej historii. Jednak klimat międzywojennego Hollywood czuć, w tym Towles nie zawodzi.

Prywatny licznik (od początku roku): 63/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto
Wrzoo userbar
e7ed2b3f-81c5-4a62-8315-c9a18a7cfd9c
WujekAlien

@Wrzoo Od której książki Towlesa polecasz zacząć przygodę z tym autorem?

Wrzoo

@WujekAlien "Dżentelmen w Moskwie", zdecydowanie.

Zaloguj się aby komentować