#swiatprzypraw

26
29
#jedzenie #ciekawostki #swiatprzypraw

W robocie trafiłem na przyprawę zwana po angielsku "caraway". Nigdy nie miałem wcześniej z tym do czynienia więc sprawdziłem i jest to persian cumin. W UK jest sprzedawany jako oddzielna przyprawa, a nie jako cumin. Wziąłem z ciekawości wrzucilem w translatora caraway i przetłumaczyło na kminek....wychodzi na to, że w Polsce albo kompletnie tego nie używamy, albo używamy myśląc że to kmin xD

Ktoś kiedykolwiek na to trafił?

https://www.thespruceeats.com/cumin-or-caraway-3976764
UmytaPacha

@HolQ przecie kminek i kmin są w każdym sklepie xd

voy.Wu

@HolQ caraway to nasz kminek, a cumin to kmin rzymski. nauczyłem się tego jak dojebałem pół paczki tego drugiego gotując gulasz w UK, bo przecież jak coś wygląda jak kminek i nazywa się podobnie to nie może być co innego xD

dildo-vaggins

Kmin rzymski dodaje do Chili con carne, wolowiny na burgery, do dań indyjskich.

Kminek wiadomo do czego, kapuśniak, czasem jakiś chleb, ogolnie kminek jest intensywny i używam go rzadko.


Dwie zupelnie inne przyprawy, wolę kmin.

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #ciekawostki
#swiatprzypraw

W zeszły piątek kolega z innego zespołu poprosił mnie o pomoc w zidentyfikowaniu przyczyny pewnego problemu.

Pracuje teraz przy panierkach do nuggetsow z macysfu. Żeby panierka była chrupiąca dodają sodę i koncentrat soku cytrynowego w proszku. Wytwarza się co2, tworza się w panierce pory i chrupie jak gryziecie . Problem w tym, że w przypadku używanego przez nich soku tego co2 tworzy się za mało, więc nuggetsy nie chrupiom....

Próbowali inny sok z cytryny, dwa razy wyższa cena i działa znacznie lepiej. Niemal jak czysty kwas cytrynowy....
Po przeprowadzeniu dodatkowych testów w innych warunkach problem robi się jeszcze bardziej skomplikowany i ciężej znaleźć wyjasnienie

Nie będę wchodził w szczegóły testów i ogólnie problemu. Nie udało mi się mu pomóc. Nie wiem czy coś blokuje interakcje między soda a kwasem.

Piszę o tym z innego powodu....dlaczego zamiast pałować się ze sproszkowanym koncentratem soku nie dodać po prostu czystego kwasu cytrynowego? Jest tańszy, łatwiej uzyskać powtarzalność, bo wartość będzie zawsze taka sama.

No bo kurwa trzeba by na liście składników napisać "stabilizator: kwas cytrynowy" albo, o zgrozo! E330! Chemniom chuje trują!

Producenci unikają tych symboli jak ognia i wola zapłacić więcej za tak naprawdę te sama substancje.

Jestem ciekaw, czy edukacja na poziomie szkoły średniej w kwestii co dane numerki na opakowaniu albo dane składniki znaczą i czy są złe czy ok przyniosłaby skutek i to zmieniła. Wolałbym, żeby ktoś kompletnie niezainteresowany chemia wyniósł z lekcji w liceum chociaż taka wiedzę zamiast zakuwać na pamięć jak wygląda red-ox czy reakcja maillarda.

Myślicie ze to by się sprawdziło?

Edit: Wyjaśnienie clean label i problemu
https://www.ift.org/news-and-publications/blog/2018/november/what-is-clean-label
4a87c10f-6629-4697-bd25-bcb739fb39c2
voy.Wu

dzięki chemi w szkole przez te wszystkie lata nie dałem się nigdy naciągnąć na mieszaninę tlenowo-azotową przy wymianie opon

DeGeneracja

Tak samo jak z tym E co jest barwnikiem czerwonym naturalnym z koszenili

AndzelaBomba

@HolQ u mnie poziom nauczania chemii w licbazie leżał i kwiczał, tak samo zresztą jak innych przedmiotów (oprócz polskiego i angielskiego, gdzie jakiś czas miałam naprawdę spoko nauczycielki). To jest urok chodzenia do prowincjonalnej szkoły, gdzie upycha się po znajomości kuzynki 5. stopnia, które na wolnym rynku klepałyby bezrobocie, bo nie mają ani intelektu, ani nawet chęci, by poszerzać wiedzę o świecie i zawodzie.

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #ciekawostki
Zapraszam do obserwowania mojego tagu =====> #swiatprzypraw

Dzisiaj tylko taki króciutki wpis.
W piątek przygotowaliśmy do testów dwie receptury na cola flavouring.

Te dwie receptury idealnie pokazują dlaczego nie da się odtworzyć w wierny sposob naturalnych aromatów i zastąpić ich syntetycznymi, bo taniej wyjdzie po prostu kupić prawdziwa przyprawę.

Jedna z receptur zawiera glownie naturalne olejki z cytryny, limetki, pomarańczy, cynamonu I gałki muszkatalowej

Podczas gdy w drugiej część z tych olejków zastapiano czystymi, syntetycznie uzyskanymi substancjami, które stanowią trzon zapachu tych olejków.

Pozbawiono w ten sposób "tła" złożonego z pozostałych molekuł zawartych w tych olejkach.

Efekt? Ta z naturalnymi jest całkiem spoko, jakby dodać do whisky to przy drugim drinie nie odróżnilibyscie tego od normalnej pepsi.
A Ten syntetyk smakuje jak najtańsza pseudocola z biedronki, która przez miesiąc leżała na palecie na środku alejki oświetlona przez słońce
81f81817-0c1c-454f-9cad-2f76ee72e6bc
Felonious_Gru

@HolQ

muszkatalowej

JAKIEJ?!

UncleFester

@HolQ Fajną masz robotę.

pszemek

Możesz napisać co jeszcze jest w składzie naturalnej wersji? Nie ma nic z orzechów kola?

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#jedzenie #ciekawostki
Zapraszam do obserwowania mojego tagu ====> #swiatprzypraw

Jako że nie mam co robić w robocie, a dyskutowałem dzisiaj z manager o tym jak tozni się angielska musztarda od tej polskiej macie tu krótki opis każdego rodzaju musztardy:) tłumaczone google translator z delikatnymi poprawkami ze strony podanej we wpisie.

Musztarda jest jedną z najstarszych przypraw na świecie, sięgającą czasów wczesnych rzymskich kucharzy, którzy łączyli zmielone nasiona gorczycy z niefermentowanym sokiem winogronowym zwanym moszczem, aby uzyskać gorącą pastę mustum ardens, czyli „palący moszcz”. Zostało to skrócone do po prostu „musztarda”, gdy przyprawa ta dotarła do anglojęzycznego świata, ale z czasem niewiele się zmieniło w musztardzie.

W najprostszej postaci musztarda powstaje przez zmieszanie zmielonych nasion rośliny gorczycy z płynem, ale to wybór nasion i rodzaj użytego płynu tworzą odmiany musztardy, które znamy dzisiaj. Magia ostrości i ostrości musztardy pochodzi z enzymów, które przekształcają się w olej musztardowy po rozbiciu nasion. Powstające pieczenie oczyszczające nos jest naturalną obroną przed owadami, ale po zmieszaniu z płynem reakcję tę można ustabilizować w różnym stopniu, co daje przyprawę, która może dodać odpowiednią gryzącą nutę do hot dogów, burgerów, kanapek i wielu innych potraw.

Poziom ostrości w danej musztardzie jest bezpośrednio związany z konkretnym rodzajem użytych nasion. Żółte nasiona gorczycy (nazywane również białymi) są najłagodniejsze, podczas gdy brązowe i czarne nasiona są znacznie ostrzejsze i bardziej pikantne.

Płyn używany do namaczania nasion I dodawany do musztardy ma również duży wpływ na jej ostrość. Suszone nasiona gorczycy lub proszkowane same w sobie nie mają prawdziwej ostrości. Dopiero gdy zostaną połączone z wodą, naturalne enzymy obecne w musztardzie działają, aby uwolnić ostre związki. Im bardziej kwaśny płyn, tym wolniej będzie zachodzić ta reakcja i tym ostrzejszy bedzie koncowy smak. Musztardy zrobione z octu będą miały długotrwałe, powolne palenie, podczas gdy te zrobione z mniej kwaśnych płynów, takich jak czysta woda, będą niezwykle ostre, gdy są świeżo przygotowane, ale szybciej stracą ten smak.

Temperatura wody może również wpływać na poziom ostrości — gorąca woda dezaktywuje enzymy musztardowe i rozkłada niektóre ostre związki, podczas gdy zimna woda zachowa je wszystkie w całości. Najłagodniejsze musztardy o najdłuższym okresie przydatności do spożycia powstają z żółtych nasion gorczycy i dużej ilości octu, podczas gdy najostrzejsze musztardy powstają z czarnych lub brązowych nasion gorczycy i zimnej wody.

Chociaż lotne oleje musztardowe można ustabilizować do pewnego stopnia za pomocą tej kwaśnej reakcji, butelkowania i chłodzenia, nadal stopniowo tracą one swoją ostrość z czasem. Dlatego zawsze najlepiej jest szukać musztard z datą ważności ponad sześć miesięcy od dnia zakupu, aby mieć pewność, że otrzymujesz najostrzejszą, najbardziej aromatyczną musztardę, jaką można dostać.

Wyrób musztard w domu jest stosunkowo szybki i łatwy, a w rezultacie otrzymasz produkt bardziej ostry niż ten, który możesz kupić w sklepie, ponieważ oleje musztardowe są najbardziej intensywne zaraz po zmieleniu nasion. Jednak w przypadku musztard domowej roboty napotkasz inny produkt uboczny rozbicia nasion gorczycy — goryczkę. Musztardy są naturalnie lekko gorzkie, ale jeśli kiedykolwiek próbowałeś świeżo zmielonej musztardy, wiesz, jak nieprzyjemna może być w ekstremalnych warunkach. Na szczęście, potrzeba tylko dwóch do trzech dni, aby goryczka zmiękła i musztarda stała się zdatna do użytku.

Niezależnie od tego, czy kupiona w sklepie, czy zrobiona w domu, dobrze jest zrozumieć różnice między wieloma dostępnymi musztardami, aby móc jak najlepiej wykorzystać ten wszechstronny i pyszny dodatek.

Musztarda żółta

Rodzaj nasion gorczycy: żółte.

Poziom ostrości: niski.

Zastosowanie: jako dodatek do hot dogów, hamburgerów, dressingów, sosów barbecue i marynat.

Złotym standardem amerykańskich musztard jest odmiana żółta. Jej jasnożółty kolor pochodzi wyłącznie z drobno zmielonych nasion gorczycy żółtej, a także kurkumy. Te dwa składniki miesza się z octem i wodą, a czasami z kilkoma innymi łagodnymi przyprawami, aby uzyskać gęsty sos.

W skali ostrości musztardy żółte nasiona znajdują się na dole, dlatego ta odmiana nie zapewnia tego oczyszczającego zatok uderzenia, ale dobra żółta musztarda powinna nadal mieć czysty, ostry smak musztardy. Ze względu na swoją łagodność, żółta musztarda słusznie jest uniwersalnym produktem, równie dobrze sprawdza się w hot dogach i hamburgerach, jak i w dressingach, sosach barbecue i marynatach.

Musztarda miodowa

Rodzaj nasion gorczycy: Żółta jest powszechnie stosowana.

Poziom ostrości: Niska.

Zastosowanie: Sosy I dressingi.

Musztarda miodowa jest dokładnie tym, na co wskazuje jej nazwa — mieszanką miodu i musztardy. Zazwyczaj robi się to w stosunku jeden do jednego, ale można to dostosować do osobistych upodobań. Ponieważ celem musztardy miodowej jest nadanie słodyczy sosowi znanemu ze swojej ostrości i goryczki, żółta jest najczęściej używaną musztardą, ponieważ zaczyna się od łagodnego smaku, który łatwo złagodzić miodem.

Powstały słodki sos zachowuje część swojej musztardowej złożoności, chociaż znaczna część jego pikantnego smaku zostaje zneutralizowana. Dzięki temu doskonale nadaje się jako sos — paluszek z kurczaka zanurzony w musztardzie miodowej wychodzi z niczym innym, jak tylko gładkim i słodkim smakiem, który jest łatwy do strawienia. Świetnie nadaje się również do robienia słodkich przekąsek sosów i potraw, którym przydałoby się łagodniejsze nuty musztardowe.

Pikantna brązowa musztarda

Rodzaj nasion gorczycy: Brązowe.

Poziom ostrości: Wysoki.

Zastosowanie: Jako przyprawa do dużych, mięsnych kanapek.

Pikantna brązowa musztarda, która wzmacnia naturalną ostrość nasion gorczycy, ma trafną nazwę. Jest wytwarzana z nasion gorczycy, które są moczone w mniejszej ilości octu niż standardowa musztarda. Połączenie ostrzejszych nasion i mniejszej kwasowości sprawia, że ostrosc jest znacznie wyrazniejsze. Pikantna brązowa musztarda zawiera również lupiny na nasionach, które nie rozkładają się całkowicie podczas przetwarzania, nadając końcowemu sosowi grubszą teksture niż żółta musztarda. Można ją mieszać z przyprawami, takimi jak cynamon, imbir i gałka muszkatołowa, aby nadać musztardzie lekko ziemisty posmak.

Pikantna brązowa musztarda jest również znana jako musztarda delikatesowa, i to nie bez powodu. Musztarda ta jest stworzona, aby konkurować z innymi produktami o intensywnym smaku, takimi jak pastrami, pieczeń wołowa i kiełbaski, dzięki czemu jest dobrym wyborem do dużych, mięsnych kanapek.

Musztarda Dijon

Rodzaj nasion gorczycy: Brązowe i/lub czarne.

Poziom ostrości: Wysoki.

Zastosowanie: Do winegretów, majonezów i sosów.

Chociaż musztarda Dijon została po raz pierwszy wyprodukowana w Dijon we Francji, nie musi być produkowana w tym regionie, pod warunkiem, że jest zgodna z recepturą opracowaną po raz pierwszy w 1865 roku przez Jeana Naigeona, producenta musztardy z Dijon. W jego gładkiej, brązowej musztardzie z nasion, zamiast zwykłego octu zastosowano wermut — kwaśny sok z niedojrzałych winogron. Kwasowość spowalnia reakcję, która wytwarza intensywne ciepło musztardy, więc przejście na mniej kwaśny płyn nadaje musztardzie Dijon intensywny profil, intensywniejsze ciepło i bardziej ostry smak.

Obecnie większość musztardy Dijon wytwarza się z innych płynów o niskiej kwasowości — najczęściej z białego wina — i wykorzystuje ostrzejsze brązowe i/lub czarne nasiona gorczycy. Jej ostry i mocny smak można wykorzystać w większości potraw, w których można użyć żółtej musztardy, gdy chcesz nadać jej ostrzejszy smak. Dijon sprawdza się szczególnie dobrze w winegretach, majonezach i sosach, gdzie dodana odrobina może w dużym stopniu przyczynić się do rozwoju smaku.

Musztarda pełnoziarnista

Rodzaj nasion gorczycy: brązowe i czarne.

Poziom ostrości: wysoki.

Sposób użycia: na deskach serów lub kanapkach, w dressingach.

Musztarda pełnoziarnista to po prostu musztarda zmielona w stopniu wystarczającym do utworzenia pasty, ale nie tak bardzo, aby całkowicie rozbić wszystkie nasiona gorczycy, tworząc gęstą, grubą konsystencję. Musztarda pełnoziarnista nie jest zobowiązana do żadnej formuły per se, ale większość, którą bierzesz z półki, ma powiazania z Dijon lub jest jego odmianą. Użycie wina zamiast octu oraz brązowych i czarnych nasion zamiast żółtych sprawia, że wiele musztard pełnoziarnistych ma mocny smak.

Ostra musztarda

Rodzaj nasion gorczycy: brązowe lub czarne.

Poziom ostrości: wysoki.

Zastosowanie: w sosach do maczania.

Istnieją dwa sposoby na złagodzenie naturalnej ostrości nasion gorczycy — wymieszanie ich z gorącą wodą i/lub kwasem. Wyklucz oba z równania, a uwolniony zostanie pełen potencjał musztardy, który przypala usta. Dokładnie tak powstaje ostra musztarda — zacznij od zmielonych brązowych lub czarnych nasion gorczycy i ubij je w odpowiedniej ilości zimnej wody. Następnie musztarda stopniowo nabiera ostrości, osiągając szczyt po około 15 minutach, zanim zacznie mięknąć. Dodanie octu lub przechowywanie gorącej musztardy w lodówce, gdy osiągnie najwyższą temperaturę, spowolni spadek temperatury, ale go nie zatrzyma, dlatego kupiona w sklepie ostra musztarda nie będzie tak mocna, jak ta zrobiona w domu.

Istnieje wiele odmian ostrej musztardy, ale ta, która jest prawdopodobnie najbardziej znana, to ostra musztarda znajdująca się na dnie amerykańskich chińskich torebek na wynos. Niewielkie zanurzenie sajgonki w ostrej musztardzie rozpala usta, co można częściowo złagodzić, maczając później w kontrastującym słodkim sosie do kaczki.

Musztarda angielska

Rodzaj nasion gorczycy: żółte i brązowe.

Poziom ostrości: wysoki, ale nie tak ostry jak chińska ostra musztarda.

Zastosowanie: do kanapek, pieczeni lub sosów.

Musztarda angielska to po prostu jedna z odmian ostrej musztardy. Najczęściej spotykana pod marką Colman's, musztarda angielska to mieszanka żółtych i brązowych nasion gorczycy. Nie zawiera octu, aby uwolnić jak najwięcej ostrosci (do stabilizowania angielskich musztard w słoikach dodaje się kwas), ale ponieważ łączy się z bardziej stonowanymi żółtymi nasionami, nie jest tak ostra jak chińska ostra musztarda.

Jest dostępna w butelkach, ale jak każda ostra musztarda, angielską musztardę najlepiej kupić w postaci proszku i wymieszać z zimną wodą około 15 minut przed użyciem, aby uwolnić jej pełny smak i ostrość. To jest właśnie to, czego potrzebujesz, aby dodać mocnego kopa swoim kanapkom, pieczeniom lub sosom.

Musztarda niemiecka

Rodzaj nasion gorczycy: Żółte i brązowe.

Poziom ostrości: Od pikantnego do słodkiego.

Zastosowanie: Do grillowanych kiełbasek lub precli.

Niemcy uwielbiają musztardę, do tego stopnia, że nie da się jej sklasyfikować. Nie można oceniać musztardy wyłącznie według etykiety „niemieckiej”, ponieważ musztardy z tego kraju mogą być ostre, słodkie, grubo lub drobnomielone. Niektóre niemieckie musztardy zawierają również dodatkowe składniki, takie jak chrzan, aby poprawić ich smak.

Najbardziej rozpowszechnionym rodzajem musztardy w Niemczech jest mieszanka żółtych i brązowych nasion gorczycy zwana Mittelscharf, czyli średnio ostra, dla uzyskania charakterystycznej ostrości, która przypominajacej Dijon. Jeśli udasz się na zachód do Düsseldorfu, musztarda będzie ostrzejsza dzięki szczypcie brązowych nasion gorczycy, mniej kwaśnemu octowi spirytusowemu i większej ilości przypraw. Podróżując na południe do Bawarii, musztarda stanie się słodsza dzięki dodatkowi miodu, brązowego cukru lub musu jabłkowego.

Musztardy piwne i spirytusowe

Rodzaj nasion gorczycy: dowolna kombinacja brązowych, czarnych i żółtych.

Poziom ostrości: Wysoki.

Zastosowanie: Jako dip.

Musztarda piwna ma swoje początki w środkowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych około XX wieku. Jak sama nazwa wskazuje, musztarda ta wykorzystuje piwo jako płynną bazę zamiast octu lub czasami oprócz niego. Mając mniejszą kwasowość, musztarda piwna zazwyczaj mocno rozgrzewa, co może ostatecznie zamaskować smak piwa, gdy używa się łagodnych piw. Z drugiej strony, piwa o pełniejszym smaku, takie jak portery, ciemne ale i stouty, mogą nadać musztardzie swój charakter i stworzyć złożoność wykraczającą poza to, co można znaleźć w standardowej musztardzie na bazie octu.

Podobnie jak w przypadku musztardy piwnej, do mieszanki można dodać spirytus, chociaż zazwyczaj robi się to oprócz octu, a nie zamiast niego. Ponieważ są mocniejsze od piwa, spirytusy mogą szybko dodać musztardzie głębi i charakteru. Whisky i bourbony są popularnym wyborem w przypadku musztardy na bazie spirytusu, ponieważ ich wyraźne smaki dobrze komponują się z ostrością nasion gorczycy.

https://www.seriouseats.com/mustard-manual-guide

EDIT: byłem w fabryce colman's i widziałem jak wygląda obróbka. Mają bardzo nowoczesną linie i fajnie to wszystko wygląda;)
19a815b8-d290-4fa7-8e83-cc03fbe51c4e
4993945f-f633-4bd6-a21a-290acf74c424
Budo

@HolQ tylko sarepska ( ͡° ͜ʖ ͡°)

t0mek

@HolQ pierun. Dodam, że dawno dawno temu w świeżo przyrządzonej musztardzie gaszono żarzący się węgielek, żeby "wyciągnął" część goryczki.

sireplama

Oh! Piękny wpis. Ze swojej strony podrzucę przepis nomarta na musztardę we własnym domu.


Aprilia, ktoś poleci jakieś sklepy na Allegro gdzie można zaopatrzyć się w niezła, ale atrakcyjne cenowo przyprawy w tym gorczycę?


https://youtu.be/LfA-lm0uPsg

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #ciekawostki
Zapraszam do obserwowania mojego tagu ====> #swiatprzypraw

Jako, że naszym narodowym warzywem jest cebula, chciałem Wam przybliżyć nieco temat problemów z przemysłową uprawą i przetwórstwem dotykających ten popularny składnik wielu dań na całym świecie.

Dokładniej chodzi o kwestie mikrobiologiczne i podatność cebuli na gnicie.

Nie wiem czy Was to zaskoczy czy nie (mnie trochę zaskoczyło), ale straty wynikające z gnicia na polu wynoszą nawet do 50%! Szczególnie tyczy się to upraw w krajach słabo rozwiniętych. Dlaczego tak się dzieje?

- Zawartość wody w cebuli to niemal 90%

- zawiera relatywnie dużo cukrów prostych (biała cebula 5-6%, czerwona 9-10%)

- czerwona cebula zawiera mniej allicyny i kwercetyny, które mają właściwości bakteriobójcze, a więc jest bardziej niż biała narażona na ataki mikroorgnaizmów

- cebula rośnie w ziemi, czyli ma bliski kontakt z całą paletą mikrobów

-stosowany system nawadniania, szczególnie w uboższych krajach znacząco podnosi zawartość wody na powierzchni co indukuje wzrost mikroorganizmów.

Wszystkie to sprawia, że cebula jest niczym kurort z darmowym żarciem i drinkami. Nic innego to żreć, chlać i się rozmnażać

Po zbiorze cebuli trzeba ją gdzieś przechować. I tu dochodzą kolejne problemy:

- Cebula przed składowaniem jest myta – jeśli zrobi się to niedokładnie to oczywiście zostaną na niej resztki ziemi z bakteriami

- jest również...okrągła Jej kształt sprawia, że pomiędzy bulwami tworzą się przestrzenie z powietrzem

-składowanie w temperaturze pokojowej

Woda na powierzchni pozostała po umyciu, resztki ziemi, tlen, ciepełko = bakterię klikają ‘’lubię to’’

Takie warunki są korzystne dla grzybów i pleśni i bakterii areobowych.

Na chwilę tylko poruszę temat suszonej cebuli

Większość mikroorganizmów potrzebuję środowiska o aktywności wodnej (aW) powyżej 0.6. Suszona cebula ma aW na poziomie 0.35-0.5. Większosć grzybów i pleśni oraz niektóre bakterie wytwarza przetrwalniki, dzięki czemu jest w stanie przeczekać niekorzystne warunki i wznowić aktywność, kiedy aW wróci do optymalnych dla nich poziomów.

Widzę to po specyfikacjach Total plate count dla proszkowanych cebuli, które są uzywane u mnie w pracy. Dla czerwonej cebuli jest to nawet 10 mln CFU, co jest zajebiscie wysoką wartością i nie może być spożywane bez uwzględnienią obróbki cieplnej.

Do wrzucenia tego skłoniła mnie niedawna afera z cebula w Macsyfie w stanach. Okazało się, że plasterki cebuli były zakażone E. Coli

https://www.cdc.gov/ecoli/outbreaks/investigation-update-e-coli-o157-2024.html

Jak następnym razem zobaczycie ordynarna cebulę, pomyślcie o tym, że wcale nie jest tak łatwo ja wyhodować na skale przemysłową;)
22aa6ab8-43cc-4337-bed5-652e1c277bcc
b4b8e021-9346-4015-b7e1-a370fb692daf
d810087d-7bde-4a39-b088-0103506a1a6c
bishop

straty wynikające z gnicia na polu wynoszą nawet do 50%!


Jakie straty? Regularnie w polskich supermarketach są w sprzedaży te mocno dojrzałe cebulki.

Half_NEET_Half_Amazing

@HolQ

kurde to nie mogą jej jakoś przechowywać w atmosferze ochronnej czyt gazie?

Injextion

@HolQ masz jakieś tytuły książek na temat mikrobiologi użytkowej w zakładach produkujących żywność?


Listeria, Entro, TVC wymazy...


Mam przyjemność pracować w miejscu gdzie wszystko leży, ostatnio wykryli Listerięm, Entro, zanim stamtąd odejdę to może czegoś się nauczę.

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #ciekawostki
Zapraszam do obserwowania mojego tagu ===> #swiatprzypraw

Ok - dostałem suszone owoce. Spróbowałem i trochę się zawiodłem. Podejrzewam, że to kwestia, że spróbowałem tylko jeden kawałeczek, albo testowałem na zbyt kwaśnych produktach. Ta lemoniada zazwyczaj wykręca mi mordę. Po zjedzeniu owocu wyraźnie obniżyła się kwasowość i wzrosła słodycz, ale dupy nie urywalo

Pewnie jakbym miał czysta mirakuline a nie kawałek owocu to wyglądałoby to inaczej.

Mimo wszystko fajnie było spróbować
01762c72-246d-4db9-81ad-0762d2beae7d
7a65f67a-03c5-4ac5-b903-ff07df154334
e2099165-3b72-43ed-a94c-249c79b26968
5c61eb95-25a7-4c77-b8cc-986ce6ae6ca0
TytusBomba

@HolQ miałem takie same, żułem trochę więcej niż jedną całą, wszystko było aż zbyt słodkie włącznie z toxic waste i kwaskiem cytrynowym

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #ciekawostki
Zapraszam do obserwowania mojego tagu ====> #swiatprzypraw

Moje wpisy na tym tagu coraz bardziej odbiegają od tematów dotyczących stricte przypraw, ale mam nadzieję, że to Wam nie przeszkadza

Chciałem poruszyć temat Synsepalum dulcificum, potocznie zwanego ‘’Miracle fruit’’.

Otóż owoc ten zawiera glikoproteinę - Mirakulinę, o dość ciekawych i specyficznych właściwościach.

Mirakulina
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Synsepalum\_dulcificum

https://proteopedia.org/wiki/index.php/Miraculin :

‘’Mirakulina to białko, które jest najlepiej znane ze swojej zdolności do oszukiwania ludzkich kubków smakowych, sprawiając, że kwaśne jedzenie jest słodkie. To homodimeryczne glikoproteiny zostało po raz pierwszy zidentyfikowane w rodzimym owocu Afryki Zachodniej, Synsepalum dulcificum (znanym również jako „cudowny owoc”) i występuje w miąższu cudownego owocu.

Oszukańcze właściwości mirakuliny zostały wykorzystane przez kilka firm jako zamienniki cukru. Jednak Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zakazała stosowania mirakuliny po oznaczeniu jej jako dodatku. Zapobiegło to jej komercyjnemu wykorzystaniu w przemyśle spożywczym.’’

Tekst powyżej pochodzi z Proteopedii.

W artykule napisano, że kilka firm wykorzystało mirakuline do opracowania zamiennika cukru. Pytałem manager w pracy, czy firma próbowała, lub zastanawia się nad próbą. Powiedziała mi, że rozważali to, ale koszta są zbyt wysokie. Głównym powodem tego jest to, że plony są dość niskie, więc hodowla i produkcja jest kosztowna. Wysłała mi również listę molekuł, które mają potencjał do wykorzystania jako naturalne substytuty cukru. Jest tam ponad 100 pozycji.

Wiem, że były podejmowane próby hodowli transgenicznych marchewek, ale nie wiem czy zakończyły się sukcesem. Z resztą nawet jakby były obiecujące to nie oszukujmy się – napis GMO na opakowaniu nikogo nie zachęci do zakupu.

Napisano również, że FDA dało bana na wykorzystanie mirakuliny w celach spożywczych, co jest dla mnie kompletnie nierzozumiałe, bo z info które znalazłem nie posiada szkodliwych efektów.

Zamówiłem wczoraj na Amazonie paczkę suszonych owoców, powinno przyjść jutro, więc wrzucę kilka zdjęc jak to wygląda i zdam relacje z testów xD
783049fa-398b-4e6a-a152-cc7ab135fad2
6b1b6daa-6b3f-4e02-b38c-9aa657fdad6b
ataxbras

@HolQ Z tym zakazem to pewnie dlatego, że nie jest dostatecznie przebadana według FDA. Dostępność jako suplement diety ma znacznie mniejszy zasięg, niż jako składnik żywności.

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #swiatprzypraw

Tydzień temu wrzucałem zdjęcia zmielonego kartonu udającego przyprawę. Dzisiaj miałem "przyjemność" skosztowac tego na miesie mielonym. Ja pierdole zero smaku, zero zapachu, tekstura żwirku dla kota. Co ciekawe ta tekstura jest dość podobna do tekstury kotletów z macsyfu, tylko jeszcze bardziej sucha, więc podejrzewam, że tam też karton sypia
b664426f-18e4-4d7d-8db1-dc1ebe3a8756
kodyak

Wegetarianskie parowniki wyglądają podobnie

CzosnkowySmok

@HolQ wygląda też nie ciekawie...

Yossarian

Tobie do głowy karton sypią, a nie do hamburgerów w mcd.

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #mikrobiologia #swiatprzypraw

Kolejny wpis nie do końca o przyprawach ale nie będę w tym celu tworzył nowego tagu

Przygotowuje się do następnej prezentacji w pracy. Moja manager wymyśliła ze głównym tematem ma być bezpieczeństwo żywności. Wymyśliłem, żeby po krótce opisać najpowszechniejsze patogeny w żarciu.

Ściągnąłem 2 książki nt mikrobiologii żywności. Znalazłem w jednej coś ciekawego, o czym wcześniej nie wiedziałem. A mianowicie o metabiozie. Podany przykład w książce jest dość interesujący (na Wikipedii w haśle metabioza jest ten sam ale znacznie bardziej uproszczony). Nie kojarzę, żeby na studiach mnie o tym uczyli. Jak myślałem o psuciu sie mleka to w głowie miałem, że rozwijają się bakterie, mleko kwasnieje i śmierdzi, a jak się napijesz do dostaniesz sraczki. Okazuje się, że to bardziej złożony i ciekawy proces

Definicja metabiozy z wiki:

Metabioza – w mikrobiologii oznacza następstwo gatunków. Jest to jedna z form współżycia pomiędzy drobnoustrojami. Jeden z nich produkuje metabolity, które hamują jej wzrost natomiast powodują rozwój innych bakterii.
Metabioza czasem jest uważana za postać komensalizmu.

Asocjacje metabiotyczne to zasadniczo „sekwencyjne synergizmy”, w których wzrost jednego mikroorganizmu stwarza warunki środowiskowe sprzyjające wzrostowi drugiego mikroorganizmu, który z kolei może stworzyć korzystne warunki dla trzeciego mikroorganizmu i tak dalej.
Surowe mleko stanowi doskonały przykład przedłużonej metabiozy. Jako pierwsze rozwijają się bakterie Lactococcus lactis i niektóre bakterie z grupy coli
w surowym mleku. Wytwarzają kwas mlekowy, który stwarza korzystne środowisko dla kwaśnych pałeczek kwasu mlekowego. Kiedy nagromadzona kwasowość mleka zatrzymuje rozwój pałeczek kwasu mlekowego, drożdże i pleśnie utleniające zaczynają rosnąć i utleniają kwas mlekowy, podnosząc w ten sposób pH mleka i umożliwiając rozwój bakterii proteolitycznych (Frazier, 1958).

Natura czasami zaskakuje
3fdca1b2-c912-4bc5-9fb2-1e8af90db7b2
MoralneSalto

@HolQ kurde, a mogłeś wybrać temat aflatoksyn w żywności, np. w orzechach. Ja bym. Choc metabioza też ciekawa.

jedzczarnekoty

Ciągle się zastanawiam nad przebranżowieniem na technologię żywności. Ciągle lata uciekają Pewnie jakbym zaczął jak o tym myślałem to już bym skończył. Szkoda że nie mam inżyniera i magisterki nie zrobię 1.5letniej.

Ale, skoro jest ktoś z branży to podpytam: na jakie wykształcenie patrzą przychylnie? Skończyłem analitykę i toksykologię środowiska, jako specjalność na OŚ, doktorat i doświadczenie laboratoryjne z analityki gleb. Ale, sporo czytam w zakresie żywności, bo w takiej katedrze w sumie byłem (uczelnia, polityka i jej podziały, długa historia).

sireplama

@HolQ w sumie to samo dzieje się w naszych jelitach

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie
Zapraszam do obserwowania mojego tagu => #swiatprzypraw

Dzisiejszy wpis nie będzie poświęcony przyprawom, ale innemu powszechnemu dodatkowi smakowemu w jedzeniu, z którym bardzo często pracuję, a mianowicie o „dymie w płynie”

Na Hejto kilkukrotnie spotkałem się z komentarzami o tym, że aromat wędzarniczy jest o wiele bardziej niezdrowy niż żywność wędzona w sposób tradycyjny i chciałem troszkę bardziej przyblizyć użytkownikom ten temat.

Zacznijmy może od tradycyjnego wędzenia.

Wędzenie jako metoda konserwacji żywności jest jedną z pierwszych metod przedłużenia przydatności do spożycia, której historia prawdopodobnie sięga początków ludzkiej cywilizacji. Jest duże prawdopodobieństwo, że praktyka wędzenia mięsa i ryb wyprzedza sztukę gotowania w pojemnikach, ponieważ kontakt z otwartym ogniem (pieczenie) z żywnością musiał być najwcześniejszą formą gotowania, jeszcze zanim zaczęto wytwarzać gliniane garnki. Znaczenie drewna jako paliwa, którego integralną częścią jest dym drzewny, a być może późniejsze jego wykorzystanie w przetwórstwie żywności, jest związane z tym samym aspektem cywilizacji. Dym drzewny powstaje w wyniku spalania drewna. Zarówno dym, jak i ciepło spalania odkryto jako przydatne do przetwarzania żywności mniej więcej w tym samym okresie. Tradycyjna praktyka wystawiania żywności na działanie dymu drzewnego wiąże się również z suszeniem, a więc obejmuje połączenie kilku procesów konserwacyjnych. Ta metoda była i jest bardzo efektywna, dlatego została szeroko przyjęta ze względu na smak, zapach i kolor uzyskiwany dzięki temu procesowi, a które w ogromnym stopniu uzyskiwane są dzięki dymowi drzewnemu.

Konserwująca rola procesu wędzenia nadal jest najważniejszym aspektem tego procesu w krajach rozwijających się, gdyż alternatywne lub uzupełniające metody utrwalania wymagają energii i przede wszystkim sprzętu, który jest kosztowny. Na przykład wędzenie jest głównym sposobem konserwacji żywności dla 70% rzemieslniczych zakładów przetwórstwa rybnego w Afryce Subsaharyjskiej. Około 80% złowionych ryb jest poddawana temu procesowi.

W krajach rozwiniętych konserwujący aspekt wędzenia nie jest głównym powodem, dla którego ta technika jest stosowana w procesie produkcji żywności. To smak i zapach są czynnikami, które sprawiają, że proces wędzenia jest szeroko stosowany.
Poniżej umieściłem ‘’naukowo’’ brzmiącą definicję procesu wędzenia, chociaż kurde każdy wie co ten termin oznacza
‘’Jest to bezpośrednia, niekompletna degradacja termiczna drewna w celu wytworzenia dymu.’’

Są dwie metody wędzenia:

Hot smoking
Wędzenie na gorąco polega na poddaniu produktu działaniu temperatury o wysokości co najmniej 80 C, a nawet 100 C, w celu ugotowania produktu, a także jego wędzenia i wysuszenia. Czas wędzenia zależy od pożadanego efektu końcowego, np. lekkiego, łagodnego lub mocnego, oraz grubości produktu.
Techniki wytwarzania dymu różnią się w zależności od części świata. Może to być prosty piec wędzarniczy typu beczkowego, odwrócone bębny z paleniskiem na dole lub umieszczonym w oddaleniu i połączonym z komorą przy użyciu rur, lub najnowocześniejszy sprzęt high-tech z automatyczną kontrolą gęstości dymu, temperatury i wilgotności. Zasady wędzenia na gorąco są proste. Dym jest wytwarzany z określonego rodzaju drewna (np. dębu) przy użyciu kontrolowanego dopływu powietrza. Produkt jest zwykle wstępnie peklowany przez odpowiedni okres od kilku minut do kilku godzin przed umieszczeniem na rusztach, gdzie dym może krążyć z wybraną szybkością i temperaturą. Nowoczesne piece dają jednolity, czysty produkt z niewielką ilością odpadów.

Zasadniczo istnieją trzy rodzaje wędzarni:
(1) z naturalnym obiegiem powietrza,
(2) z nadmuchem powietrza lub wymuszonym
(3) z ciągłym obiegiem powietrza.

Istnieje wiele modyfikacji tych trzech typów. Wędzarnie z nadmuchem powietrza lub powietrzem wymuszonym w dużej mierze zastąpiły wędzarnie z naturalnym obiegiem powietrza. Umożliwiają one znacznie dokładniejszą kontrolę wędzenia dzięki równomiernemu ruchowi powietrza i dobrej kontroli temperatury.
Wędzarnie z rolkami, na których produkt podlega ciągłemu obracaniu zostały opracowane specjalnie do produkcji frankfurterek.

Cold smoking

Wędzenie na zimno zostało wprowadzone jako alternatywa dla wędzenia na gorąco na początku ubiegłego wieku. Jego ogólnym celem jest nadanie produktowi pożądanego smaku, a nie konserwacja, którą uzyskuje się przez chłodzenie w niskich temperaturach. W piecach temperatura wędzenia jest utrzymywana poniżej 30 C, a czas wędzenia może się wahać od kilku godzin do kilku dni, w zależności od produktu. Okres przydatności produktu jest różny w zależności od tego, czy produkt był czy nie był peklowany przed wędzeniem

Ok – krótko omówiliśmy sobie tradycyjne metody wędzarnicze. Przejdźmy teraz do kontrowersyjnego dla wielu dymu w płynie.
Problemy toksykologiczne związane z konwencjonalnym wędzeniem żywności wzbudziły w ostatnich latach duże zainteresowanie (Artykuł, którego użyłem jako bazy do tego wpisu jest z 2003 roku). Istnieją dowody na to, że spożywanie wędzonego mięsa, kiełbas i ryb przez dłuższy czas może być czynnikiem przyczynowym w rozwoju raka przewodu pokarmowego. Z tego powodu podejmowane są szeroko zakrojone wysiłki w celu opracowania bezpiecznych toksykologicznie aromatów dymu. Aby to osiągnąć, technologowie aromatów na całym świecie próbowali podzielić kondensat dymu na szereg podgrup, a następnie, przy użyciu różnych technik, uzyskane frakcje są badane w celu ustalenia eliminacji WWA (wielopierśnieniowe węglowodory aromatyczne). Ze wszystkich składników chemicznych dymu – alkoholi, aldehydów, ketonów, fenoli, amin, smoły i żywicy krezolowej – to WWA, których typowym przedstawicielem jest benzo[a]piren, są znane jako rakotwórcze i dlatego przyciągnęły najwięcej uwagi medycznej.

Liquid smoke
Produkcja

Trociny o niskiej zaw. wilgoci są podgrzewane do temperatury 500–600 C w komorze spalania, a powstająca para dymu jest przepuszczana do głównej komory, gdzie następuje oddzielanie smoły i popiołu. Następnie kierowana jest do wieży wypełnionej ceramicznymi kulkami. Tutaj para dymu jest skraplana. Kondensat składa się z :

(1) fazy wodnej składającej się z mieszanki kwasów tłuszczowych o niskiej temperaturze wrzenia, związków karbonylowych i alkoholi (w szczególności kwasu pirolowego, formaliny i furfurolu; formalina odpowiada za natychmiastową sterylizację powierzchni żywności, a związki karbonylowe są uważane za odpowiedzialne za tworzenie pożądanego koloru)

(2) niemieszającej się smoły lub „płynnego dymu”. Faza smołowata zawiera m.in. krezol, gwajakol, eugenol, metylogwajakol i pirogalol. Substancjom tym przypisuje się działanie antybakteryjne i przeciwutleniające procesu wędzenia. Płynny dym jest przechowywany w zbiornikach retencyjnych przez 2–4 tygodnie, aby umożliwić oddzielenie smoły i innych cząstek koloidalnych zawierających wysokie poziomy WWA, w tym benzo[a]pirenu. Pozostały filtrat jest klarowną cieczą, która może być używana jako taka lub może być dalej zagęszczana przez frakcyjną destylację i ekstrakcję selektywnymi rozpuszczalnikami.

SMAK I SKŁAD CHEMICZNY
Profil smakowy fazy smolistej i wodnej różnią się od siebie, a opinie są różne co do tego, który z nich jest bardziej zbliżony do smaku uzyskiwanego w sposób tradycyjny. Kiedy bada się płynny dym z różnych części świata pod kątem ich podstawowych składników chemicznych można zauważyć znaczące różnice. Niektóre składają się głównie z kwasów, inne z estrów i związków karbonylowych, a niektóre głównie z fenoli.

METODY APLIKACJI
Istnieją trzy podstawowe sposoby stosowania płynnego dymu:
rozpylanie,
zanurzanie,
bezpośrednie dodawanie.

KANCEROGENNOŚĆ
   Przejdźmy do tego, co stanowi powód, dla którego przygotowałem ten wpis, czyli cancerogenne właściwości dymu w płynie i w produkcie wędzonym naturalnie. (Ta część może się wydawać nieco chaotyczna, ale oddaje sedno tematu – jeśli ktoś chce przeczytać źródłowe badania niech odezwie się na priv)

CZYM SĄ WWA?
Dym drzewny zawiera ponad 300 związków, głównie fenole, karbonyle, kwasy, furany, alkohole, estry, laktony, a także WWA. Proporcje tych składników zależą od rodzaju użytego drewna, wilgotności drewna, wielkości cząstek drewna i procesu produkcji dymu. WWA są znane ze swoich właściwości mutagennych i rakotwórczych, podczas gdy fenole odpowiadają za większość właściwości smakowych i konserwujących. Fenole nie wydają się być głównym problemem bezpieczeństwa, a istnieje bardzo mało dowodów na mutagenność fenoli występujących w dymie, takich jak syringol, eugenol, fenol, krezole, wanilina i zasada gwajakolowa. Ponadto istnieje niewielka korelacja między zawartością fenoli a zawartością WWA. Dlatego możliwe jest uzyskanie pożądanego smaku dymu (pochodzącego częściowo ze związków fenolowych) i niskiej zawartości WWA. Tak więc preferowane procesy produkcyjne to takie, które redukują lub eliminują WWA, a jednocześnie zachowują zawartość związków fenolowych.

WWA powstają w wyniku niepełnego spalania lub rozkładu termicznego (pirolizy) materiału organicznego. Ilość i skład WWA w dymie są ściśle związane z warunkami reakcji, temperaturą i ilością powietrza, więc będą się znacznie różnić. Związkiem znacznikowym WWA jest często BaP (benzo[a]piren). Inne WWA występujące w dymie, aromatach dymu i wędzonych produktach spożywczych to benzo[a]antracen, benzo[b]flouranten, dibenzo[a,h]antracen i indeno[1,2,3-c,d]piren.13 WWA zawierające cztery skondensowane pierścienie są uważane za słabo rakotwórcze (np. benz[a]antrecen i chryzen). WWA z pięcioma lub większą liczbą pierścieni, takie jak dibenzo[a,h]antrecen, BaP, indeno[1,2,3-cd]piren, benzo[b&k]flouraten i benzo[ghi]perylen, są uważane za potencjalnie genotoksyczne i rakotwórcze.
Wędzone produkty spożywcze zawierają WWA. wykazano, że podczas gdy WWA zostały znalezione zarówno w produktach drobiowych wytworzonych przez wędzenie i przez dodanie aromatów dymu wędzarniczego, produkty wytworzone przez tradycyjne wędzenie miały wyższe stężenia WWA. Na przykład, produkt z piersi indyka wytworzony przez wędzenie miał 1,9 ug/kg rakotwórczego WWA, podczas gdy ten sam rodzaj produktu z płynnym dymem nie miał wykrywalnego rakotwórczego WWA. Podobnie, kiełbasa z indyka wytworzona przez wędzenie miała 1,6 i 1,1 ug/kg rakotwórczego WWA, w porównaniu do produktu z aromatem wędzarniczym z 0,2 ug/kg. Boczek z indyka (nie pytajcie – translator tak to przetłumaczył i nie mam pojęcia co to jest) wytworzony przez wędzenie miał 1,6 ug/kg w porównaniu do 0,4 ug/kg rakotwórczego WWA w przypadku produktu z aromatem.

Jednym z powodów obniżonych poziomów WWA w żywności z aromatami dymu wędzarniczego jest usuwanie najbardziej toksycznych związków przez dekantacje. Jak wspomniano, po skropleniu dymu w wodę, mieszanina jest przechowywana w zbiornikach, aby umożliwić osadzenie się żywicznej, smolistej substancji. Górna warstwa cieczy jest dekantowana i filtrowana w celu użycia. przeanalizowano siedem komercyjnych aromatów płynnego dymu wędzarniczego. Cztery z aromatów nie miały wykrywalnych WWA, podczas gdy pozostałe trzy miały całkowite stężenia WWA w zakresie od 53 ppb do 59 ppb. Cztery zakupione żywice, które osiadły podczas przechowywania, miały stężenia BaP w zakresie od 25 do 3500 ppb. Późniejsze badanie przeprowadzone przez Guillen i in.19 porównuje pięć komercyjnych europejskich aromatów płynnego dymu wędzarniczego. Obserwowano poziomy WWA od prawie 3200 ppb do zaledwie 50 ppb. Całkowite rakotwórcze PAH miały znacznie niższe poziomy, od ponad 17 ppb do mniej niż 1 ppb całkowitego rakotwórczego PAH. Poziomy BaP różniły się w zawartości całkowitego i rakotwórczego PAH. Trzy aromaty wędzarnicze z podwyższonym całkowitym PAH i rakotwórczym PAH miały ponad 10 ppb BaP, podczas gdy pozostałe dwa nie miały wykrywalnego PaH.

Można zastosować techniki, aby uczynić wędzenie drewnem i aromaty kondensatu dymu bezpieczniejszymi. Badanie przeprowadzone w Europie opisało okręg na Węgrzech, w którym spożywano domowe wędzone mięso, wykorzystując miękkie drewno do wędzenia. Rak żołądka u tej populacji był dwukrotnie wyższy niż na Węgrzech jako całości. Poziom BaP w domowej wędzonce w tym okręgu wynosił 4,16 ug/kg. Natomiast na Węgrzech jako całości i w Niemczech poziomy BaP zarówno w domowej, jak i przemysłowej wędzonce były niższe niż 1 ug/kg.
Roda i in.21 zbadali zawartość BaP w dymie wytwarzanym przez symulowany domowy system wędzenia i trzy systemy typu przemysłowego. Odkryli, że domowy styl wędzenia ma zawartość BaP powyżej 12 ug/kg, podczas gdy inne metody wędzenia miały zawartość BaP niższą niż 1 ug/kg, poziom, który ryzyko zachorowania na raka uznano za „dopuszczalny”. Najniższy poziom uzyskano metodą pośrednią, w której dym wytwarzano w stosunkowo niskiej temperaturze od 300 do 400 °C. Produkcja BaP wzrasta w miarę wzrostu temperatury powstawania dymu z 400 do 1000 °C.

Badanie wędzenia łososia trzema przemysłowymi systemami wędzenia plus użycie płynnego dymu wykryło inne toksyczne WWA, ale tylko BaP ma ustalone maksymalne limity pozostałości. Poziomy BaP we wszystkich czterech metodach były dość niskie (mniej niż 0,1 ug/kg), ale użycie płynnego aromatu dymu miało tendencję do posiadania najniższych poziomów. Maksymalny limit pozostałości BaP w żywności wędzonej metodą pirolizy drewna wynosi 5 ug/kg, zgodnie z poziomami ustalonymi przez Komisję Europejską dla wędzonych owoców morza. Jednak płynny dym jest regulowany jako aromat, a zgodnie z dyrektywą Rady 88/388/EWG, maksymalne poziomy BaP w aromatach dymu wynoszą 0,03 ug/kg. Możliwe jest zatem przekroczenie dopuszczalnych limitów przy użyciu aromatów dymu. W tym badaniu zaobserwowano różnice organoleptyczne między rybami wędzonymi przy użyciu płynnego aromatu dymu w porównaniu z innymi technikami, w których ryby były wędzone metodą pirolizy drewna. Badanie przeprowadzone przez Birkelanda i Skarę porównało filety z łososia wędzone płynnym aromatem z wędzonym na zimno wiórkami drzewnymi. W żadnej z próbek wędzonej ryby nie wykryto BaP.

EFSA (Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności) badała wpływ sposobu wędzenia na stężenie BaP. Bezpośrednie wędzenie miało tendencję do wyższych poziomów BaP niż pośrednie lub płynne palenie. Filtrowanie dymu znacznie zmniejszało poziomy BaP. Filtrowanie bezpośredniego lub pośredniego dymu skutkowało poziomami BaP podobnymi do płynnego dymu.

Ogólnie rzecz biorąc, całkowita zawartość WWA, BaP i rakotwórczych WWA jest niższa w przypadku mięs poddanych obróbce aromatami wędzenia w płynie w porównaniu z dymem drzewnym. Jednak przemysłowe techniki wędzenia mogą zmniejszyć zawartość tych związków do poziomów podobnych do aromatów wędzenia w płynie. Należy zauważyć, że najnowsze badanie wykazało najniższą zawartość WWA, ponieważ wiedza, metody produckyjne wzrastają stale ulegają ulepszeniu.

PODSUMOWANIE
Wędzenie żywności, czy to konwencjonalnym dymem drzewnym, czy aromatami kondensatu dymu, może zwiększyć ryzyko zachorowania na raka, gdy żywność jest spożywana. Ogólnie rzecz biorąc, żywność z aromatami dymu będzie miała mniej WWA niż żywność wędzona konwencjonalnie ze względu na proces oczyszczania podczas produkcji kondensatu. Toksyczne związki nie rozpuszczają się w wodnym kondensacie i osadzie i są w dużej mierze usuwane przez dekantację i filtrację. Jednak świadomość toksyczności WWA doprowadziła do opracowania technik mających na celu zmniejszenie ich zawartości w żywności wędzonej przemysłowo, a także w żywności aromatyzowanej kondensatem dymu. W każdym przypadku zalecenia WHO dotyczą umiarkowanego spożycia takiej żywności, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka.

Czy żywność do produkcji której użyto liquid smoke jest zdrowa? – NIE

Czy żywność z aromatem wędzarniczym jest bardziej szkodliwa od tego samego produktu wędzonego tradycyjnie? NIE, NIE, NIE .
Przy dzisiejszych technologiach aromaty wędzarnicze są w najgorszym przypadku podobnie rakotwórcze co tradycyjne produkty.
TO PRODUKTY WYTWORZONE CHAŁUPNICZO W DOMU SĄ RAKOTWÓRCZE, ponieważ nie ma możliwości jej parametryzacji i obniżenia WWA, w każdym razie nie do takiego poziomu jak przy produkcji przemysłowej

Ale nie oszukujmy się....nie zamieniłbym na nic domowo wytworzonej kiełby i w dupie mam WWA i inne syfy zwiekszające ryzyko nowotworów. Z resztą podjerzewam, że każdy z Was myśli podobnie
Mam nadzieję, że troszkę przybliżyłem Wam ten temat, rozwiałem wątpliwości i może obaliłem kilka mitów.

Przepraszam, jeśli wpis jest nieco chaotyczny. Trochę napieprza mnie głowa i przez to często korzystałem z google translate.
7670df48-f515-47c0-a954-3e93b4a61c1c
a131adae-525c-48d4-b57b-0641d7f16d25
71ab9913-cdff-4f93-b13d-29d9b3cd7e3d
28efb016-cc5e-4f34-9526-633b55518126
Felonious_Gru

@HolQ o panie, limit znaków nke wjechał? Jak ja to przeczytam teraz?

Bo temat ciekawy

Yossarian

Nie, nie każdy z nas myśli podobnie.


To, że zostałem do czegoś przyzwyczajony nie oznacza wcale, że to jest najlepsze i najsmaczniejsze.

sireplama

@HolQ o takie Hejto nic nie robiłem! Brawo, quality content

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #gotujzhejto #swiatprzypraw

Mmmm kurczaczek Jalapeno&Pineapple. Będzie jedzone cały weekend
653f4e87-128c-4cfa-b4ab-06c2011bc2e3
DeGeneracja

O ty wiórze! To ja obserwuję świat przypraw po to byś mi tu takie rzeczy dawał? Prywatne poletko sobie urządził, no popatrz Pan! Zgłaszam za nadużycie tagu, nie tego się spodziewałam


Kurczę, aż zgłodniałam

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #swiatprzypraw
Robię właśnie przyprawę do pewnego popularnego dania w pewnym popularnym fast foodzie. KURWA....zaraz jebne tym o ścianę. Po wymieszaniu wszystkich składników zawsze trzeba to jeszcze przesiać żeby upewnić się, że wszystko jest ładnie wymieszane i nie ma grudek. W tym głównie jest tak duża zawartość celulozy (powiedzmy ze wiecej niz 30%), że przyprawa leci przez sito a to zostaje na sicie + grudki celulozy praktycznie nie do rozdrobnienia. Tak więc sprzedają nam papier jako przyprawę
84cc0920-5d0b-4da3-b985-5454e5239dce
01632fa3-ac3d-46b2-82b3-45d3e702db79
jedzczarnekoty

@HolQ moja druga połówka pracowała na podobnym dziale, kiedyś robiła przyprawę do parówek w których były praktycznie same wypełniacze

CzosnkowySmok

@HolQ yyyyy....

Zupełnie się nie znam, ale rozumiem, że to legalne. Więc pytanie... To jest zdrowe? Jak to wpływa na układ pokarmowy?

Zaloguj się aby komentować

#pracbaza #swiatprzypraw

Kurde, zeszły tydzień i dwa ostatnie dni w robocie wprowadziły mnie w zajebisty humor. Otóż ludzie w firmie (glownie z Azji - Usa to zadufane w sobie chujki), których nigdy nie widziałem na oczy, a oni jedyne co widzieli to moje zdjęcie profilowe i słyszeli mój glos na prezentacjach dotyczących projektu przy którym robię....zaczęli mnie prosić o porady. Głównie dotyczące analityki chemicznej (np. Babka z R&D w Tajlandii zapytala mnie jaka jest najlepsza metoda do oznaczenia kapsaicyny i do kogo powinna się zgłosić, żeby wykonali ten test dla niej) , a nie stricte mojej pracy w R&D. Jestem jedynie technikiem, w tym miesiącu minie dopiero rok na tym stanowisku. Może to wyglądać na jakąś pierdolete i nic znaczącego, żeby się podniecać, ale jeśli w firmie z 20+ tys pracowników ludzie szukają porady u Ciebie to czuje się fajna satysfakcje z tego powodu.
cebulaZrosolu

@HolQ


w firmie z 20+ tys pracowników ludzie szukają porady u Ciebie to czuje się fajna satysfakcje z tego powodu


Skąd pewność, że tylko u Ciebie? Może do każdego tak zagadują? :)

koszotorobur

@HolQ - gorzej jak zaczną notorycznie zawracać dupę - po okresie podbudowania swojego ego nauczysz się, że pomoc należy dawkować

Ale uczucie niemniej fajne - więc gratuluję

100mph

@HolQ Wszystko fajnie dopoki nie stanie sie to codziennoscia i przejdzie w zakres obowiazkow.

Kij z tego, ze jest helpdesk, jak pietro nizej pracuje @100mph, on umie into w komputery to pomoze. Co z tego, ze @100mph pracuje w innym wydziale? Kumaty jest to pomoze stworzyc tabelke. Etc...

Zaloguj się aby komentować

cododiaska

W mojej kuchni na stałe funkcjonują (wg priorytetow)


  • Czarny

  • Zielony marynowany

  • Zielony

  • Biały

  • Różowy

  • Różowy marynowany


Szału nie ma, coś na zasadzie "jak już mam to uzyje"

Zaloguj się aby komentować

#ciekawostki #jedzenie #swiatprzypraw

Niektórzy z Was mogli zauważyć moje posty ze zdjęciami z Hiszpanii. Głównymi celami mojej podróży było chlanie, żarcie i opalanie się na koszt firmy, ale oczywiście były też mniej istotne cele, jak wizytacja dostawcy przypraw i konsultacje w sprawie projektu konsolidacyjnego ;).

Firma specjalizuje się w produkcji różnego rodzaju przypraw, ale są ekspertami w kwestii suszonej papryki i z konsolidacją właśnie tego materiału pomagają naszemu zespołowi. Jest to rodzinna firma, aktualny prezes jest prawnukiem założyciela. Typ ma 70-80 lat, ale życzę Wam wszystkim (również sobie), żebyście mieli tyle wigoru jak on w jego wieku! Gość nas nie chciał z restauracji wypuścić, mimo że była już 2 w nocy i co chwilę zamawiał drinki itp.
Ogolnie ludzie strasznie sympatyczni, cały czas uśmiechnięci i bardzo dużo Nam pomogli w kwestii projektu. Dowiedzieliśmy się masę interesujących rzeczy i niektorymi z nich chciałem się podzielić:

  • Jeśli kupujecie sproszkowaną paprykę jest duża szansa, że rosła ona w chinach - mają 60% udziału w światowej produkcji. Ewentualnie w Peru. Pozostałe regiony są dość marginalne. Aktualnie firma od kilku lat stara się ustabilizować nowe obszary hodowli, w Senegalu. Są po wstepnych testach, wybrali miejsca najlepiej nadające się na hodowlę i teraz będą skalować z hodowli eksperymentalnych do komercyjnych
  • Papryka jest dość wymagającym surowcem, ponieważ ma długi cykl wzrostu, a to wiąże się z większym ryzykiem, że coś pójdzie nie tak np. susza, powódź itp
  • Region w chinach, w którym uprawia się paprykę jest dość znany z nieprzestrzegania praw człowieka, pracy dzieci, przymusowej pracy, dlatego wiele firm szuka alternatyw. Mówie o firmach, które nie mają w dupie farmerów oczywiście
  • Na załączonych zdjęciach możecie zobaczyć pole uprawne i paprykę z lokalnej uprawy. Jest tylko i wyłącznien na rynek lokalny, ponieważ ma dość specyficzny smak. Ta trzymana w lewej ręce jest gotowa do zbioru. Rolnik musi być ostrożny, bo na tym etapie jest prawie przejrzała, więc może ulec zgniciu. Zbiór rozpoczyna się kiedy ok 80% owoców wygląda na gotową do zbioru.
  • Świeżo zebrana papryka ma około 160-200 ASTA (https://cavisfoods.com/what-does-asta-color-value-really-measure/), ale w procesie suszenia, sterylizacji i mielenia ta wartość ulega obniżeniu. Ogólnie ASTA moim zdaniem jest z dupy parametrem, bo specyfika testu sprawia, że kolor papryki o takim samej wartości ASTA może wizualnie bardzo się od siebie różnić - więcej informacji w linku jak ktoś bardzo się nudzi i chce poczytać
  • Żródłem pożądanego koloru jest oczywiście owoc, a nie nasiona. Wydaje się więc, że nasiona należy traktować jako odpad prawda? no niby tak, ALE...nasiona są wbrew pozorom niezwykle istotne. karotenoidy są bardzo wrażliwe na światło i tlen. W momencie zmielenia kolor natychmiast zaczyna się degradować. Dodatek nasion pomaga spowolnić i ograniczyć degradację, ponieważ oleje z nasion tworzą na czastęczkach proszku cienką warstwę blokującą tlen. Drugim niezwykle istotnym zastosowaniem nasion jest modyfikacja koloru. zazwyczaj klient chce kupić produkt o określonym kolorze, np 60-80 ASTA. Żeby obniżyć wartość dla danego batchu dodaje się właśnie nasion, co rozjaśnia kolor i pozwala spełnić wymagania dot. koloru. Ogólnie w produckji papryki jest dużo mieszania, tworzenia kompoyzcji z różnych batchy, żeby uzyskać wymagany przez klienta kolor, SHU i inne parametry.
  • W przypadku wędzonej papryki używa się wyłącznie dębowego drewna. Inne rodzaje drewna powodują niepożądane zmiany w smaku i aromacie (Nie wiem, czy chodziło mu tylko o tą daną odmianę papryki, czy ogólnie o paprykę)
  • Region, w którym znajduje się ta uprawa i firma jest dość ubogi w wodę. Nasi gospodarze powiedzieli nam, że prawo reguluje takie aspekty jak ilość sekund przez które może lecieć woda po naciśnięciu spłuczki w publicznych toaletach itp. Powiedzieli również, że jest w Twoim domu albo okolicy Twojego domu nagle wzrośnie zużycie energii i wody to spotkasz się z kontrolą w cely wyjaśnienia powodu tego zwrostu (Nie jestem pewien czy typ, który to powiedział nie przytoczył po prostu jakiegoś newsa, że komuś wzrosło zuzycie wody, ktos przyjechał to zbadać i okazało się że gość hodował sobie zielsko, czy że zawsze tak jest)

To chyba wszystko co udało mi się zapamiętać xD, bardziej skupiałem się na zajebistym jedzeniu i spoko rozmowach z sympatycznymi ludzmi Mam nadzieję, że w najbliższym czasie znowu pojadę na jakąś wycieczkę, tym razem w inne miejsce

Pare zdjęć dodałem w komentarzu

PS. Jutro zaczynam pisać nast. artykuł. W poście o kardamonie wspomniałem, że będzie o imbirze, ale zmieniłem zdanie i będzie o szafranie. Pozdrawiam
50315f7d-e5e0-46d4-9a97-072fac673553
8fbba32e-babb-45d9-9438-39eec18cd117
953d0f30-39f0-4b5f-9bb4-b5cece9393a5
cfbe4d0f-3f6f-4f6b-b061-acb6aecd4bd2
d4a58ac5-968f-4b78-8f25-2ea7d0daec25
AdelbertVonBimberstein

@HolQ no papryka to najważniejsza przyprawa u mnie w kuchni obok oregano (nie biorę pod uwagę soli i pieprzu bo to baza). Dzięki za tę garść ciekawych informacji.

mordaJakZiemniaczek

Papryka ma jakieś oznaczenia fair-trade, takie jak np. kakao? Żeby kupić taką moralnie zjadliwą trzeba szukać made in non-China?

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #ciekawostki

Zapraszam do obserwowania mojego tagu ===> #swiatprzypraw

Kilkukrotnie na tagu wspominałem o oleozywicach, które są uzywane w przemyśle sspożywczym. Jak ktoś nie wie tutaj jest bardzo ogólny opis czym to jest

https://essence-eu.pl/oleorezyny.html

Stosowanie oleozywic ma wiele zalet, więc producenci często z nich korzystają

  • większą trwałość i stabilnosc w porównaniu do suszonej przyprawy (do 2 lat, podczas gdy większość proszków max rok
  • Przyjmuje się że 1g oleozywicy odpowiada 10g suchej przyprawy a to:

A) zmniejsza zapotrzebowanie na przestrzeń magazynowa => niższe koszta

B) pozwala "zboostowac" smak, aromat, kolor, pikantność gotowej mieszanki

C) czesc przyprawy można zastąpić zapychaczem jak skrobia => niższe koszta

Problem z oleozywica jest taki, że jest....upierdliwa w "obsłudze". Niektóre z nich w temperaturze pokojowej mają konsystencję pasty (coś jak Marmite), więc przed dodaniem jej w proc. Prod należy ją ogrzać do ok. 35-40 st. C. Przemyśl spożywczy znalazl na to czesciowe rozwiązanie. Zamiast trzymać i dodawać płynna oleozywice kupuje się jej mieszankę z solą/cukrem/mąka. Dzięki temu, w zależności od receptury część tego składnika można podmienić na oleozywice na nośniku. Ogromnie ułatwia to proces produkcyjny. Nie zawsze niestety jest możliwość dodania oleo na nośniku, więc płynnie oleozywice cały czas znajdują zastosowanie . Jak w składzie widzicie np. "Ekstrakt z czerwonej papryki" na bank jest to oleozywica (w tym przypadku jako kolor).
cf7663bc-064f-45d9-8904-9feea85d815f
cfc39bf1-9185-47f4-81b9-30b061ee5071
HolQ

Btw w podanym linku piszą, że są dystrybutorem synthite. Faktycznie jakościowo mają zajebiste oleozywice i olejki. Chciałem tylko jako ciekawostkę napisać, że firma została założona przez dwóch braci. Nie wiem jak dawno temu, ale się pokłócili i się nienawidzą, jeden odszedł z firmy i zalozyl konkurencyjna Plant Lipids, której fabryka i siedziba powstała....po drugiej stronie ulicy xDxDxD. Kupujemy produkty obu. Moja manager mówiła mi, ze jak była z wizytą to z biura jednego brata widać biuro drugiego xD xD

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #ciekawostki

Zapraszam do obserwowania mojego tagu ====> #swiatprzypraw

Okej.....zrobiłem to. Miesiąc później niż zakładałem ale jednak dodałem, żeby nie było xD . Ogólnie to jest niewielki wycinek tego co przygotowałem do pracy. Wziąłem tylko najciekawsze elementy. Mam nadzieję, że nie wrzucam tego za późno i będzie Wam się chciało poczytać o tej godzinie. Jakby ktoś chciał pełną wersję artykułu (wątpię, ale zawsze warto dodać xD ) to pisać priv.

Odkrycie krainy przypraw było jednym z celów większości wypraw dookoła świata i wielkich eksploracji, których świadkiem był okres renesansu. Jedna z takich wypraw nawigacyjnych w poszukiwaniu słynnej krainy przypraw dotarła do wybrzeża Malabar 20 maja 1498 r. Vasco da Gama odkrył szlak morski do Indii. Następnie Portugalczycy nawiązali stosunki handlowe z wybrzeżem Malabar i handlowali pieprzem, kardamonem, imbirem i cynamonem. Kardamon, znany również jako kardamon malabarski, prawdziwy kardamon lub mały kardamon, jest często uznawany za królową przypraw ze względu na bardzo przyjemny, łagodny aromat i smak. Był zaraz po pieprzu najważniejszą przyprawą uwczesnych czasów. Arabscy kupcy kupowali kardamon z wybrzeża Malabar i handlowali ze starożytną i średniowieczną Grecją i Rzymem, a stamtąd przyprawa ta rozprzestrzeniła się na inne kraje śródziemnomorskie i zachodnioeuropejskie, chociaż nie jest do końca pewne, czy „cardamomum” znane starożytnej Grecji i Rzymowi to to samo, co obecny kardamon.
Może to być zamysł natury, że król i królowa przypraw (czarny pieprz i kardamon) pochodziły z tych samych lasów Ghatów Zachodnich. Kardamon był zbierany głównie przez plemiona jako produkt leśny. Później, pod koniec XIX wieku, plantacje kardamonu pojawiły się w lasach Ghatów Zachodnich i na Cejlonie (Sri Lanka). Zasługa rozpoczęcia zorganizowanej uprawy kardamonu przypada brytyjskim plantatorom. Później został przewieziony z Cejlonu do Gwatemali, a kraj ten w latach 70. stał się największym komercyjnym producentem kardamonu, przyćmiewając monopol Indii.

HISTORIA
Kardamon był znany w Indiach od czasów starożytnych. W sanskrycie nazywa się go Ela, a wzmianki o nim można znaleźć w starożytnych tekstach sanskryckich. Taitreya Samhita, należąca do późniejszego okresu wedyjskiego (ok. 3000 p.n.e.), zawiera wzmiankę o kardamonie wśród składników, które należało wsypać do ognia ofiarnego podczas ceremonii zaślubin. Starożytne indyjskie teksty ajurwedyjskie, napisane w okresie po-epickim (1400–600 p.n.e.), również wielokrotnie wspominają o kardamonie; asyryjscy lekarze i chemicy znani byli z używania wielu ziół, w tym kardamonu.

Wspomniano również, że starożytny król Babilonu (721–701 p.n.e.) uprawiał kardamon wśród innych ziół w swoim ogrodzie. Według Watta (1972) była to jedna z najpopularniejszych orientalnych przypraw w kuchni greckiej i rzymskiej, a ze względu na swoje znaczenie kardamon został wymieniony jako dobro podlegające cłu w Aleksandrii w 176 r. n.e. Państwa arabskie były pierwotnie głównymi handlarzami indyjskich przypraw, w tym kardamonu. Później, w XVI wieku, Portugalczycy zaczęli zbierać i eksportować pieprz, imbir i kardamon bezpośrednio do Europy. Dopiero na początku XIX wieku założono plantacje do uprawy kardamonu, a nawet wtedy były one tylko drugorzędną uprawą na plantacjach kawy. Indie były głównym producentem i eksporterem kardamonu do lat 80., a Gwatemala stała się później ich głównym konkurentem na międzynarodowym rynku kardamonu. Tanzania, Sri Lanka, Salwador, Wietnam, Laos, Kambodża i Papua-Nowa Gwinea to również kraje uprawiające kardamon. Kardamon został sprowadzony do Gwatemali w 1920 roku z Indii, lub Sri Lanki.

Po II wojnie światowej produkcja kardamonu w Gwatemali wzrosła z powodu dużego popytu i wzrostu cen międzynarodowych. Uprawa kardamonu zyskała również na popularności na dziewiczych terenach leśnych Papui-Nowej Gwinei, chociaż jest ograniczona do prywatnych właścicieli majątków. Kardamon jest również uprawiany w górach East Usambara w Tanzanii. Uprawa kardamonu znacznie wzrosła na Sri Lance w latach 60. XX wieku, a region Knuckles stał się obszarem o największej produkcji kardamonu w kraju. Obecnie 90% kardamonu sprzedawanego na świecie pochodzi z Gwatemali.

ROŚLINA
Kardamon jest byliną rosnącą do 2–5 m wysokości z podziemnymi kłączami i wyrastającymi nad powierzchnię pędami. Badania wzrostu wegetatywnego wskazują, że pędy kontynuują wzrost przez okres około 18 miesięcy od momentu ich pojawienia się. Tempo wzrostu osiąga maksimum w czerwcu i lipcu, kiedy pędy osiągają wiek około jednego roku. Rozwój pąków rozrodczych (wiech) można zaobserwować u 89% z nich, co wskazuje, że odrosty potrzebują około 10–12 miesięcy, aby osiągnąć dojrzałość. Rozwój pąka wegetatywnego trwa prawie dziesięć miesięcy, a pojawienie się wiechy z nowo uformowanych pędów trwa około roku. Kwiatostan jest długą wiechą z groniastymi skupiskami wyrastającą z podziemnej łodygi ponad glebę. Tempo wzrostu osiąga maksimum w kwietniu i jest wolniejsze na wcześniejszych i późniejszych etapach. Pokrój wiech oraz kształt i wielkość torebek różnią się w zależności od uprawianych odmian/typów kardamonu. Wiechy te rosną albo wyprostowane (Mysore), albo płasko (Malabar), albo w sposób półwyprostowany (Vazhukka).

Kwiaty pojawiają się na wiechach po czterech miesiącach, a kwitnienie trwa sześć miesięcy. Każdy kwiatostan jest cincinnusem ( https://en.wiktionary.org/wiki/cincinnus)..) .) .) Poniżej wymieniono cechy kwiatów:
• Kwiaty są obupłciowe.
• Przysadki są liniowe, podłużne i trwałe.
• 3 groniaste działki kielicha.
• 3 płatki, które są nierówne i mają dłuższą wargę z trzema fioletowymi
liniami.
• Jest jeden pręcik.
• Zalążnia jest trójkomorowa i ma ułożenie osiowe.
• W każdym słupku znajduje się wiele owocolistków.

Struktura kwiatu kardamonu jest predysponowana do zapylania przez owady, o czym świadczy wyraźna etykietka, położenie znamienia nad pylnikami i obecność gruczołów nektarowych. Owoce są elipsoidalne lub prawie kuliste, niepękające, mięsiste, zielone lub jasnozielone oraz skórzaste po wyschnięciu.
Zwykle kwitnienie kardamonu obserwuje się przez cały rok na wiechach wytworzonych w bieżącym roku, jak również na wiechach wytworzonych w roku poprzednim. Szczyt kwitnienia rozłożony jest na okres sześciu miesięcy od maja do października. Czas potrzebny od inicjacji kwiatu/pąka do pełnego rozkwitu waha się od 26 do 34 dni. Rozwój owocu trwa około 110–120 dni od pełnego rozkwitu.
Wczesne godziny dnia to czas, w którym otwiera się najwięcej kwiatów. Kwitnienie rozpoczyna się o 3:30 rano i trwa do 7:30 rano. Pylniki otwierają się natychmiast. Maksymalne pylenie występuje między 5:30 a 6:30 rano.
Mimo że kardamon ma kwiaty obupłciowe, powszechne jest zapylenie krzyżowe. Samozapylenie jest utrudnione z powodu lekkiego wystającego znamienia ponad pręciki. W kardamonie zapylenie krzyżowe odbywa się poprzez aktywność pszczół (Apis cerana, Apis indica i Apis dorsata), które odpowiadają za 90% zapylania.

Kwiaty kardamonu pozostają w rozkwicie przez 15–18 godzin dziennie. Znamię staje się podatne od godziny 4 rano, a żywotność pyłku jest maksymalna w godzinach porannych. Receptywność jest największa między 8 rano a 12 rano, kiedy 72% otwartych kwiatów zawiązuje owoce. Po godzinie 10 rano receptywność znamienia stopniowo spada i tylko 24% kwiatów otwierających się o godzinie 16 zawiązuje owoce. Parvathi i in. (1993) oraz Belavadi i in. (2000) zauważyli, że szczyt receptywności około godziny 12 w południe pokrywa się ze szczytową aktywnością zapylaczy. Aktywne żerowanie pszczół obserwuje się głównie w godzinach porannych; aktywność ta odgrywa zasadniczą rolę w zwiększaniu zawiązywania owoców w kardamonie. Belavadi i in. (1997) przeprowadzili kilka interesujących obserwacji dotyczących struktury kwiatów kardamonu i zapylania przez pszczoły miodne. W kwiatach kardamonu nektar znajduje się w rurce korony o długości 21–30 mm), przez którą przechodzi słupek. Pszczoły miodne (Apis cerana i A. dorsata) pomimo krótkiej długości języka (odpowiednio 14,5 mm i 5,5 mm) pobierały nektar odpowiednio do 11.4 i 11.6 mm. Kontrolowane eksperymenty z użyciem rurek kapilarnych o podobnych wymiarach wykazały, że głębokość karmienia przez oba gatunki pszczół odpowiadała długości ich języka, gdy nie było szyjki. Gdy wprowadzono szyjkę, głębokość karmienia wzrastała wraz ze wzrostem grubości szyjki. Obecność szyjki wewnątrz rurki korony pomagała pszczołom pobierać więcej nektaru z kwiatów kardamonu.

Powyżsi naukowcy (Belavadi i in., 1998; Belavadi i Parvarthi, 1998) obliczyli również liczbę kolonii pszczół miodnych wymaganych do skutecznego zapylania kardamonu. Populacja kardamonu 3000 roślin/ha posadzonych w odległości 1,8 m od siebie, ma około 60 000 kwiatów dostępnych do zapylania dziennie. Biorąc pod uwagę aktywność pszczół potrzeba co najmniej trzech kolonii złożonej z 5 tys. robotnic na hektar.
Owoce są kuliste lub elipsoidalne, cienkościenne, gładkie lub z podłużnymi grzbietami. Zauważono różnice odmianowe w kształcie owoców. Niedojrzałe owoce mają zielony kolor, a dojrzałe zlocistożółty. Niedojrzałe nasiona są białe, podczas gdy dojrzałe stają się czarne. liczba nasion w owocu waha się między 10 do 20 w zależności od odmiany. Nasiona pokrywa Cienka śluzowata błona (osnówka). Roślina wytwarza najwięcej owoców gdy wilgotność powietrza jest bardzo wysoka. Owocowanie jest znacznie mniejsze w miesiącach letnich, nawet przy stosowaniu nawadniania. Ogólnie rzecz biorąc, procent wytworzonych owoców jest wysoki u młodych roślin, a gdy rośliny przekraczają okres ekonomicznej żywotności, ilość owoców spada do 50 procent lub nawet mniej.
Na podstawie charakteru wiech wyróżnia się trzy odmiany kardamonu. Odmiana Malabar charakteryzuje się płożącą wiechą, Mysore posiada prostą, skierowaną ku górze. Trzeci typ odmiany - Vazhukka jest uważany za naturalną hybrydę między tymi dwoma, a jej wiecha jest półwzniesiona.

UPRAWA
Uprawa kardamonu koncentruje się głównie w wiecznie zielonych lasach Ghatów Zachodnich w południowych Indiach. Poza Indiami kardamon jest uprawiany jako roślina komercyjna w Gwatemali i na małą skalę w Tanzanii, Sri Lance, Salwadorze, Wietnamie, Laosie, Kambodży i Papui-Nowej Gwinei (PNG).
Sposób uprawy kardamonu można podzielić na cztery typy:
1. System malajski Kodagu (Coorg);
2. System północnokanara;
3. System południowy;
4. System Mysore (Karnataka).

(Nie będę wchodzić w szczegóły tych typów, ale w wielkim skrócie wiążą się z wycinką lasów)

Kardamon w lasach wiecznie zielonych jest dobrym przykładem zarządzania leśnictwem i uprawą towarową (uprawą plantacyjną). Nawet z punktu widzenia czystego leśnictwa komercyjnego niektóre z tych lasów są nieekonomiczne w zarządzaniu lub użytkowaniu ze względu na wysokie koszty związane z budową odpowiedniej infrastruktury do pozyskiwania i transportu drewna. Takie lasy, gdy zostaną objęte kardamonem, staną się finansowo opłacalne do zarządzania i można czerpać korzyści zarówno z kardamonu, jak i uprawy drzew. Jest to harmonijny system, ponieważ nie zaburzy ani nie wpłynie negatywnie na środowisko lub jakość ochronną lasu. Kardamon jest prawdopodobnie jedyną uprawą plantacyjną, która wiąże się z minimalnym naruszeniem istniejących drzew leśnych w porównaniu z częściową wycinką drzew w celu uprawy kawy, pieprzu itp. Poniżej lista typowych mieszanych upraw:
1.   Gałka muszkatałowa – goździki – kardamon
2.   Palma kokosowa-pieprz-kardamon i kawa
3.   Kardamon–kawa

CHEMIA
Kardamon jest stosowany jako aromat w trzech formach; całe owoce, nasiona bez łuski i mielone. Przyprawa jest destylowana w celu uzyskania olejku eterycznego i ekstrahowana rozpuszczalnikiem w celu uzyskania oleożywicy. W handlu międzynarodowym najistotniejszą formą jest cały, suszony owoc, podczas gdy handel obłuszczonymi nasionami jest niewielki, a handel mieloną przyprawą jest nieistotny.

Olejek kardamonowy zawiera terpinen, sabinen, limonen, 1,8-cyneol, α-terpineol, octan α-terpinylu, mrówczan terpinen-4-ylu i octan oraz terpinen-4-ol i to te związki są odpowiedzialne za jego charakterystyczny aromat i smak.
Olejek eteryczny ma korzenny zapach podobny do olejku eukaliptusowego. Zawartość olejku waha się od 3 do 8 procent i różni się w zależności od odmiany, dojrzałości w momencie zbioru, klasy komercyjnej, świeżości i wydajności destylacji.

W ekstrakcji olejku wczesne frakcje są bogate w niskowrzące terpeny i 1,8-cyneol, a późniejsze frakcje są bogate w estry. zawartość olejku eterycznego jest najwyższa 20–25 dni przed pełną dojrzałością. Olejek eteryczny z odmiany Malabar reprezentowany przez klasę komercyjną ''Coorg greens'' ma „bardziej kamforowy” aromat, ze względu na stosunkowo wyższą zawartość 1,8-cyneolu. Olejek ten jest uważany za idealny do napojów bezalkoholowych. Wiadomo, że wczesne frakcje podczas destylacji są dominujące w niskowrzących monoterpenach i 1,8-cyneolu. Dostępne są techniki usuwania tych frakcji poprzez destylację frakcyjną, dzięki czemu pozostały olej będzie miał więcej α-terpinylooctanu, który przyczynia się do łagodnego ziołowego, słodko-korzennego smaku, który dominuje w odmianie Mysore lub gatunku komercyjnym powszechnie znanym jako „Alleppey green”.

Monoterpeny i seskwiterpeny tradycyjnie uważano za bezużyteczne produkty przemiany materii. Jednak pewne badania wykazały, że związki te mogą odgrywać różne i ważne role w pośredniczeniu w interakcjach roślin z ich środowiskiem. Wykazano, że monoterpeny 1,8-cyneol i kamfora hamują kiełkowanie i wzrost konkurentów, a zatem działają jako czynniki allelopatyczne.

Podczas gdy wiele zidentyfikowanych związków – alkohole, estry i aldehydy – powszechnie występują w wielu olejkach przyprawowych, dominacja eteru 1,8-cyneolu i estrów octanów α-terpinylu i linalylu w składzie sprawia, że olejek eteryczny kardamonu jest wyjątkowy. Według wielu specjalistów stosunek 1,8-cyneolu do octanu α-terpinylu jest dość dobrym wskaźnikiem czystości i autentyczności aromatu kardamonu. Stosunek ten wynosi około 0,7–1,4. Olejki z odmiany Malabar wykazują najniższy współczynnik, podczas gdy współczynnik w olejku z odmiany Mysore jest najwyższy. Próbki kardamonu ze Sri Lanki i Gwatemali mają najwyższe współczynniki, co wskazuje na ich lepszą jakość, podobnie jak w przypadku odmiany Mysore. Występowanie składników takich jak borneol i cytral często modyfikuje jakość smaku kardamonu z tych krajów. Wysokie stężenie 1,8-cyneolu sprawia, że kardamon z Papui-Nowej Gwinei jest słabej jakości.

DOSTEPNE FORMY KARDAMONU
Najpopularniejszą komercyjnie dostępną formą kardamonu jest proszek. W handlu występuje również w formie olejku eterycznego, oleożywicy a także w formie kapsułkowanego aromatu.

Kapsułkowanie to technika, w której aromat jest pokrywany odpowiednim materiałem, chroniąc w ten sposób aromat przed narażeniem na działanie środowiska. W tej metodzie płynny koncentrat aromatu jest przekształcany w stałą, stabilną postać proszku, która charakteryzuje się długim okresem przydatności do spożycia. Podaje się, że niektóre lotne aromaty płynne są zatrzymywane w mikrokapsułkach przez okres do 2 lat. Materiał chroniący aromat nazywany jest „materiałem ściennym” lub „materiałem kapsułkującym” i jest to zazwyczaj guma arabska lub pochodna skrobi, taka jak maltodekstryna. Faktyczny aromat, który ma zostać zakapsułkowany, nazywany jest materiałem „rdzeniowym”. Wybrany materiał ścienny powinien być jakości spożywczej i skutecznie tworzyć film oraz powinien stabilizować zemulgowany aromat w procesie kapsułkowania. Zakapsułkowany produkt jest kulisty i miniaturowy, o rozmiarach od submikronowych do kilku milimetrów.
Istnieją różne metody kapsułkowania, z których suszenie rozpyłowe jest najszerzej stosowaną metodą kapsułkowania olejku kardamonowego. Oprócz metody suszenia rozpyłowego stosuje się również inne techniki kapsułkowania, takie jak rozdzielanie faz, adsorpcję, ekstruzję, chłodzenie rozpyłowe lub schładzanie, tworzenie kompleksów inkluzyjnych itp.
Podstawowe etapy suszenia rozpyłowego w tym procesie to:
1.   przygotowanie emulsji;
2.   homogenizacja emulsji z aromatem
3.   atomizacja masy w komorze suszącej.

Emulsja jest rozpylana w komorze suszącej, gdzie spotyka się ze strumieniem ogrzanego powietrza. Rozpylone cząstki przyjmują kulisty kształt z olejem zamkniętym w fazie wodnej, gdy przechodzą przez medium gazowe. Szybkie odparowanie wody z emulsji podczas jej zestalania utrzymuje temperaturę „rdzenia” poniżej 100 °C, pomimo wyższej temperatury stosowanej w procesie i narażenia cząstek na ciepło w zakresie kilku sekund.
Zalety stosowania rozpyłowo suszonych kapsułkowanych aromatów kardamonu to:

- są nielotne, suche i sypkie;
- można je łatwo włączyć do mieszanek spożywczych
- stabilność smaku jest dobra w dłuższym okresie przechowywania, nawet w wyższych temperaturach, a po dodaniu wody kapsułki się rozpuszczają i uwalniają smak.

INNE PRODUKTY

Można przygotować kilka produktów, których głównym aromatem jest kardamon. Poniżej znajdują się niektóre z takich produktów o potencjale komercyjnym.

Mieszanka cukru kardamonowego
To mieszanka cukru pudru z kapsułkowanym aromatem kardamonu wraz z barwnikiem żółcieni pomarańczowej. Może zawierać fosforan trójwapniowy jako środek przeciwzbrylający. Znajduje zastosowanie w słodyczach kulinarnych, aromatyzowaniu mleka i produktów mlecznych. Połączenie powyższej mieszanki ze słodowaną mąką ragi (proso palczaste) daje napój słodowy ragi.

‘Flan’ o smaku kardamonu
Ten produkt jest wykonany z mleka, cukru, skrobi z dodatkiem barwnika, aromatu i środków żelujących. Smakuje jak budyń.

Czekolada kardamonowa
Czekolada mleczna o smaku kardamonu powstaje z masy kakaowej z masłem, cukrem pudrem, mlekiem w proszku, aromatem kardamonu i emulgatorami.

Kardamon plus
„Kardamon plus” można przygotować, mieszając świeżo zmielony kardamon z kapsułkowanym aromatem kardamonu. Zaletą tej mieszanki jest intensywny smak.

Nalewka z kardamonu

Produkt ten powstaje w wyniku ekstrakcji rozgniecionych nasion kardamonu wraz z innymi przyprawami, takimi jak kminek i cynamon, oraz koszenila, przy użyciu 60-procentowego alkoholu jako rozpuszczalnika. Gliceryna jest dodawana do ekstraktu w ilości 5 procent i jest stosowana jako środek wiatropędny.

Kawa i herbata kardamonowa
Smak kardamonu bardzo dobrze komponuje się z napojami takimi jak kawa i herbata. Na Bliskim Wschodzie kardamon jest głównie stosowany w kawie. Ta kawa kardamonowa nazywana jest „Gahwa” i jest tradycyjnym napojem Arabów z Zatoki Perskiej. Kapsułkowany aromat kardamonu jest bardzo poręczny i użyteczny podczas robienia kawy „Gahwa”. Aromat ten jest dodawany do palonej i mielonej kawy, która po zaparzeniu daje ekstrakt o przeważającym smaku kardamonu. Można ją spożywać jako „czarną” kawę lub z mlekiem. Podobnie, na rynku dostępna jest herbata kardamonowa, w której proszek kardamonowy miesza się z proszkiem herbacianym. Podobnie jak kawa kardamonowa, herbata kardamonowa może być łatwo przygotowana przy użyciu kapsułkowanego aromatu kardamonu, który będzie miał dłuższy okres przydatności do spożycia.

KARDAMON JAKO PRZYPRAWA

Kardamon jest głównie używany na całym świecie do celów kulinarnych w całości lub w postaci mielonej. W Azji kardamon odgrywa ważną rolę w różnych potrawach z ryżu, warzyw i mięsa z przyprawami. Kardamon może dodać blasku wielu potrawom, zarówno tradycyjnym, jak i nowoczesnym. Międzynarodowy handel kardamonem zależy jednak od popytu stworzonego przez specjalistyczne zastosowania, które rozwinęły się na dwóch odrębnych rynkach, a mianowicie w krajach arabskich Bliskiego Wschodu i w Skandynawii. Kardamon daje ciepłe, kojące uczucie i jest odpowiedzialny za specyficzny i egzotyczny smak kawy beduińskiej. Na Bliskim Wschodzie ceremonie religijne, funkcje społeczne i uroczystości nie są kompletne bez serwowania kawy Gahwa lub arabskiej. Kardamon jest również używany w kuchni przez rdzenną ludność krajów arabskich. Ludność arabska przyjęła również wiele indyjskich przepisów, dlatego też kardamon jest obecnie używany w biryani (popularnym daniu ryżowym) i innych podobnych potrawach i curry popularnych w krajach Bliskiego Wschodu. W Iranie kardamon jest używany w wyrobach cukierniczych, piekarniczych i mięsnych ze względu na swój smak i aromat. Kardamon niezmiennie znajduje miejsce w skrzyni z przyprawami w indyjskich kuchniach. Indyjska gospodyni domowa używa go w różnych daniach mięsnych i warzywnych, a także w słodyczach, takich jak owsianka ryżowa.

W krajach europejskich i w Ameryce Północnej kardamon jest używany głównie w formie mielonej przez przemysł spożywczy jako składnik proszku curry, niektórych produktów wędliniarskich, musów owocowych, zup z zielonego groszku, zup o smaku curry, potraw z przyprawami, ryżu, ciasta duńskiego, bułek, chleba, bułek, ciasteczek, deserów, ciastek kawowych, sałatki pomarańczowej, galaretek, kawy z pieczonym jabłkiem, pikli miodowych, marynowanych śledzi, konserw rybnych oraz w niewielkim stopniu do aromatyzowania papierosów i tytoniu. Kardamon jest również używany w korzennym winie i do aromatyzowania kremu (poprzez moczenie zmiażdżonych nasion kardamonu w gorącym mleku).

Ogólnie rzecz biorąc, Arabowie używają go do kawy; Amerykanie do wypieków; Rosjanie do ciast, tortów i wyrobów cukierniczych; Japończycy do curry, szynki i kiełbasy; Niemcy do curry w proszku, kiełbasach i przetworzonym mięsie itd. w niezliczonych innych potrawach. Kardamon jest szeroko stosowany w wypiekach w krajach skandynawskich. Mielony kardamon miesza się z mąką, aby nadać smak większości wypieków, dodaje egzotycznego smaku szarlotce. W Szwecji kardamon jest bardzo popularny w większości wypieków, gdzie spożycie na mieszkańca jest około 60 razy większe niż w USA. Mielony kardamon jest również używany do przyprawiania hamburgerów i pasztetów mięsnych.

W Indiach jest stosowany jako środek do żucia i do przyprawiania potraw kulinarnych. W miejscach takich jak Kanpur, Patna, Delhi, Bhuvaneswar, Orissa, Nagpur, Kalkuta, Varanasi itp. kardamon jest używany do wszelkiego rodzaju puddingów, co jest nieodzownym elementem na imprezach towarzyskich i religijnych w całych Indiach. Jest używany w całości do przygotowywania pikantnych dań z ryżu, takich jak smażony ryż, pulaos, biriyanis itp. Jest również używany do łagodnych słodyczy, takich jak sheers, a sproszkowane nasiona są dodawane do halwas. Aromatyczną herbatę przygotowuje się, dodając kardamon wraz z liśćmi herbaty i z limonką lub bez, co jest popularne i orzeźwiające. Nasiona kardamonu są żute po posiłkach, aby odpędzić nieprzyjemny zapach i odświeżyć usta. Gorąca woda o smaku kardamonu jest dostarczana do wielu hoteli w północnych Indiach. Ostatnio w Indiach na rynek trafiło wiele produktów o smaku kardamonu, takich jak ciasteczka, horlicks, czekoladki, mleko, ser itp. W Indiach i krajach arabskich wykorzystuje się go również do wyrobu girland, które ofiarowuje się na specjalne okazje znamienitym gościom.

Kardamon jest najbardziej odpowiedni do kuchni indyjskiej i nie wykazuje ponadprzeciętnej przydatności do żadnej innej kuchni narodowej. W rzeczywistości użycie kardamonu jest całkowicie nieobecne w kuchniach większości krajów europejskich i amerykańskich. Kardamon jest bardziej przydatny w mięsie, mleku i owocach, do potraw gotowanych na wolnym ogniu, pieczonych, smażonych, smażonych na głębokim tłuszczu i marynowanych, a mniej odpowiedni do potraw gotowanych na parze.

UFFF to na tyle. Mam nadzieję, że nie było ZA długie. Nie wiem kiedy wrzucę kolejny artykuł. Najprawdopodobniej będzie o imbirze
c4d15afb-4df8-48d1-8f63-1582f6d1b61e
a70401a3-df8f-4840-bc37-71d045709a05
27954094-e5a4-40ce-bb7b-5c4d656237d8
f416fc94-10cd-4795-a9d4-53325b74eca1
1204925c-eb98-456f-b3d0-55b28c9c910d
paramyksowiroza

@HolQ Nie było za długie, było ciekawe.

Jeśli to nie koliduje z głównym przekazem tekstu, wspomniałbym jeszcze o sporej ilości mieszanek przypraw, w której kardamon gra niebagatelną rolę.

Na ogół są to oczywiście mieszanki indyjskie, typu garam masala czy tandoori masala, a mam wrażenie, że wykorzystanie kardamonu w postaci składowej takich mieszanek może być przez wiele osób częściej wykorzystywane, niż sam kardamon jako taki.

HolQ

Teraz pomyślałem, że dodam jeszcze jedną część, którą usunąłem:


Zgodnie z prawem Webera-Fechera, siła zapachu odczuwana przez zmysł węchu jest proporcjonalna do logarytmu stężenia związków zapachowych. Innymi słowy, siła wrażeń odczuwanych przez pięć zmysłów jest proporcjonalna do logarytmu rzeczywistej siły tych bodźców. Tak więc, nawet jeśli 99 procent wszystkich związków zapachowych zostanie wyeliminowanych chemicznie, odczuwalna siła wrażeń jest zmniejszona tylko o 66 procent (Hirasa i Takemasa, 1998). Stąd też skuteczniej i łatwiej jest zamaskować pozostały 1 procent za pomocą aromatycznej przyprawy. Tokita i in. (1984) zbadali skuteczność dezodoryzującą różnych przypraw. Współczynnik dezodoryzacji (mierzony jako procent merkaptanu metylowego (500 mg) wychwyconego przez ekstrakt metanolowy przyprawy) kardamonu jest bardzo niski (9 procent) w porównaniu do innych przypraw (99 procent dla tymianku, 97 procent dla rozmarynu, 90 procent dla mięty, 79 procent dla goździków, 30 procent dla pieprzu). Ito i in. (1962) obliczyli punkty dezodoryzacji dla głównych przypraw w maskowaniu zapachu baraniny. Kardamon dał punkt dezodoryzacji 30, w porównaniu do 600 dla pieprzu, 90 dla imbiru, 50 dla cynamonu, 25 dla selera, 23 dla czosnku, 5 dla kolendry, 4 dla kminku, 3 dla goździków, 2,5 dla tymianku i 0,7 dla szałwii. Kardamon jest zatem skuteczniejszy w maskowaniu niektórych zapachów niż wiele innych przypraw, chociaż jego zdolność maskowania innych smaków jest słaba.


Trochę to zagmatwane i nie wiem czy sam do końca to rozumiem xD xD

Zaloguj się aby komentować

#swiatprzypraw #ciekawostki #pracbaza

Człowiek sobie w delegacji odpoczął, wrocil do roboty a się okazało że podczas mojej nieobecności przyszły zamowione składniki z Australii. Więc tak siedzę, otwieram wącham i klikam w kąkuterze że jest na stanie. W połowie musiałem się wyjść przewietrzyć bo za dużo tego było xD.

Poza naturalnymi ekstraktami przyszlo sporo pojedynczych molekuł. Z taki ciekawszych zarówno molekuł jak i olejkow na zdjęciu:

  1. Nic nadzwyczajnego, ale jednak fajny. Dlatego go dalem - migdały
  2. Galbanum. Pachnie jak aromatyczne drewno
  3. Elemi oil. Jeden z ciekawszych. Łacińska nazwa to Canarium luzonicum. Piszą e internetach, że ma korzenny, kadzidlowy zapach. Mi najbardziej przypominał zapach zielonego ogórka, ale wachalem go mni3j więcej w połowie więc mogłem już być lekko znieczulony.
  4. Ocimene. Też ciekawy. Przypominał mi dopiero co pocięte/zmielone świeże liście
  5. Lime oil. To było dla mnie lekkie zaskoczenie. Przyszlo kilka roznych lime oil i pozostałe pachniały jak limonka. Tzn. Wachalem i w myślach ukazywała się limonka. A ten? Powachalem i normalnie jakbym sobie w nos żelka o smaku coli wepchał!
  6. Fajnie pachnie brzoskwinka
  7. Zło i szatan wcielony. Po 30' dalej czuję w biurze zapach orzechów z lekkimi nutami czekolady. Gdybyście kiedyś wpadli na pomysł, żeby go sobie otworzyć nie róbcie tego w małym pomieszczeniu xD
b98f4985-96dc-4fe5-b340-4236ef084bac
86880cf7-6c81-47ff-9606-b8838dd9e22f
UmytaPacha

@HolQ jak dostać pracę gdzie ci płacą za wąchanie :v

HolQ

@UmytaPacha wydaje się fajne, ale jeśli masz tego dużo do wachania to łeb napierdala. No i poza tym niektóre są niezbyt przyjemne, jak np. Ten pod nr 7.

UmytaPacha

@HolQ nie kręć tylko odpowiedz na pytanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Felonious_Gru

@HolQ czy cywil może sobie taką buteleczkę kupić na własny użytek?

promyczekNadziei

Ale taguj #perfumy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Następna