Kurde, zeszły tydzień i dwa ostatnie dni w robocie wprowadziły mnie w zajebisty humor. Otóż ludzie w firmie (glownie z Azji - Usa to zadufane w sobie chujki), których nigdy nie widziałem na oczy, a oni jedyne co widzieli to moje zdjęcie profilowe i słyszeli mój glos na prezentacjach dotyczących projektu przy którym robię....zaczęli mnie prosić o porady. Głównie dotyczące analityki chemicznej (np. Babka z R&D w Tajlandii zapytala mnie jaka jest najlepsza metoda do oznaczenia kapsaicyny i do kogo powinna się zgłosić, żeby wykonali ten test dla niej) , a nie stricte mojej pracy w R&D. Jestem jedynie technikiem, w tym miesiącu minie dopiero rok na tym stanowisku. Może to wyglądać na jakąś pierdolete i nic znaczącego, żeby się podniecać, ale jeśli w firmie z 20+ tys pracowników ludzie szukają porady u Ciebie to czuje się fajna satysfakcje z tego powodu.
@HolQ dobrze by było gdyby dowiedzieli się o tym twoi przełożeni...
@pol-scot wiedzą, jak odpowiadam na mejla zawsze dodaje moja manager w CC
@HolQ ten mail trafia do dedykowanej skrzynki just in case. Dopóki dobrze pracujesz i nie ma zastrzeżeń, mail pozostanie nieodczytany. Gdy zawalisz i będą skargi zacznie się grzebanie w tej skrzynce. Pure corpo
@Yes_Man i tak i nie. Poza mejlem mam też co tygodniowe catch-up z przełożona, i o takich rzeczach jej wspominam (jakiekolwiek proaktywne rzeczy ktore zrobiłem itp) + tego typu rzeczy(nie szczegolowo , po prostu wspominam) dodaje do anual performance review, wiec nie jest tak, ze to znika bez sladu..poza tym Ona dość mocno zaangażowana jest i czyta wszystko na bieżąco. Z resztą zobaczymy
@HolQ uuuuuu, jeśli tak to świetnie trafiłeś
@Yes_Man no, jeśli o manager chodzi to trafilem super. Bardzo wspiera, jak się zainteresuję jakimś tematem to doradza do kogo się odezwac albo nawet sama organizuje call albo spotkanie, żebym mógł sobie pogadać. Może to kwestia tego, że jesteśmy jej pierwszym zespołem i jeszcze nie jest wypalona zawodowo xD
@HolQ
w firmie z 20+ tys pracowników ludzie szukają porady u Ciebie to czuje się fajna satysfakcje z tego powodu
Skąd pewność, że tylko u Ciebie? Może do każdego tak zagadują? :)
@cebulaZrosolu w sumie racja - zjebałeś mi humor xD
@cebulaZrosolu ale z drugiej strony jak napisałem- jestem tylko technikiem z bardzo krótkim stażem. Więc nawet fakt, że pomyślą o mnie jest spoko, bo nie wierzę, że wysyłają hurtowo e-mail do 2k osób
@HolQ jest jeszcze druga opcja, ta babka z Tajlandii specjalnie do Ciebie tak pisze bo chce Cię poderwać, spodobał jej się ten Twój siwy włos na brodzie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Ja swoją żonę poderwalem na oznaczanie plazmidów jakaś tam metodą, już nie pamiętam bo się na tym nie znam, po prostu studiowała biotechnologię, coś mi o tym napisała a ja pół internetu wtedy o tym przeczytałem xD
@HolQ - gorzej jak zaczną notorycznie zawracać dupę - po okresie podbudowania swojego ego nauczysz się, że pomoc należy dawkować
Ale uczucie niemniej fajne - więc gratuluję
@koszotorobur i często też trzeba uważać. W moim przypadku najbardziej z QC. Kilkukrotnie lokalne qc prosiło nas o porównanie np. Surowca, który był tydzień po terminie że świeżym materiałem i o opinię czy to może wpłynąć na produkt. Zawsze w mejlu podjreslamy ze to tylko nasza opinia i ostateczna decyzja należy do qc. Inaczej mogą zwalić winę na nas jak coś się zjebie
@HolQ Wszystko fajnie dopoki nie stanie sie to codziennoscia i przejdzie w zakres obowiazkow.
Kij z tego, ze jest helpdesk, jak pietro nizej pracuje @100mph, on umie into w komputery to pomoze. Co z tego, ze @100mph pracuje w innym wydziale? Kumaty jest to pomoze stworzyc tabelke. Etc...
@100mph a nie no w takie rzeczy jak tworzenie czegoś dla kogoś nie mam zamiaru się bawić. Moge co najwyzej podpowiedziec, albo na szybko poszukac informacji. Z resztą w tej pracy średnio takie coś się zdarzy, bo co mogę im stworzyć? Recepture produktu? xD
Zaloguj się aby komentować