#mikrokoksy

31
86
Nie polecam ektomorfikom, szczuplym, chudzielcom itp. masowac bez liczenia kalorii. Owszem, przytylem 10kg, owszem jestem dojebany ale cholera wie ile z tego to fat. Jako ze jestem niejadkiem to ladowalem ile sie da bez liczenia kcal i na bank nie trzymalem bialka odpowiednio. Bez trzymania bialka minimum 1.5 g na kg masy ciala i tluszczu maksymalnie 1g na kg masy ciala to sie mija z celem. Prawdopodobnie i tak nie bylbym w stanie wepchnac w siebie tyle bialka z jedzenia, tym bardziej ze nie spozywam nabialu. Reasumujac chyba lepiej byc szczuplym niz wielkim ale zalanym. Teraz redukuje zeby ten fat zrzucic i minimum 5kg bedzie ciete. Zupelnie bez sensu.
#mikrokoksy
Gustawff

Jako szczawik zacząłem chodzić na siłownię żeby złapać masy. Po kilku miesiącach mi się odechciało, mięśnie po jakimś czasie poznikały ale już nigdy nie byłem szczupły.

Żałuję do dziś że zachciało mi się przytyć

Zaloguj się aby komentować

Jak boli mnie bark, na usg nic nie wyszlo, rotatory sa cwiczone, mobilnosc barkow poprawiana i nic nie pomaga to co dalej? Boli przy podciaganiu nachwytem z nienaganna technika.
#mikrokoksy

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Od kilku dni licze kalorie, zeby sprawdzic z ciekawosci ile tak naprawde potrzebuje jesc cwiczac 3 x w tygodniu i biegajac 2-3 razy w tygodniu. Wychodzi mi 1500kcal, a 2000 to juz tak dla fabuly. Wygryw czy przegryw? Moj cel to zrzucic tluszcz do 75kg i zobaczyc co dalej.
#mikrokoksy
wiatraczeg

@kwasnica3000 czekaj, czy ty zawodowo oddychasz czy jak?

VonTrupka

ty poza siłownią i bieganiem to cały czas tylko leżysz?

bartek555

1500kcal xD zapotrzebowanie niewiele wieksze niz zwloki dziecka

Zaloguj się aby komentować

Po co jest ten cały system Nutri-Score? Zdziwiłem się jak zobaczyłem na swoim napoju proteinowym z Lidla kategorie "D", czyli generalnie niezdrowa żywność co brzmi trochę absurdalnie w kontekście mojego szejka. Z drugiej strony przejrzałem inne produkty i taki napakowany cukrem Nesquik ma kategorie "A". Jaki to ma sens?

#jedzenie #dieta #mikrokoksy #siłownia
a25f2722-f801-4d6f-8966-9e3a91ee970e
945f10e5-cb35-47fe-a0a0-374e72683daa
SteveFrench

@kobiaszu nesquik ma pewnie sugerowaną porcję 20g czy coś w tym stylu

VonTrupka

prywaciarz napisze o co chodzi w wale, tu np. medisrover

Istotną kwestią wskazującą na niedoskonałość Nutri-Score jest ograniczony wykaz składowych, uznawanych za korzystne lub niekorzystne, które ostatecznie wpływają na przypisanie produktu do danej kategorii (od A do E). W analizie nie uwzględniono stopnia przetworzenia żywności oraz zawartości wielu składników, które warunkują jej wartość odżywczą. Należą do nich m.in.: witaminy, składniki mineralne, przeciwutleniacze, niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, ale także substancje dodatkowe, takie jak np. konserwanty i sztuczne barwniki. Istnieje zatem ryzyko, że produkt, o „gorszym” składzie, będzie bardziej atrakcyjny dla potencjalnego konsumenta, z uwagi na przypisanie go do kategorii A lub B, co w rzeczywistości nie jest prawdą. I odwrotnie, żywność charakteryzująca się wysoką zawartością witamin czy innych składników korzystnie oddziałujących na organizm, może być nieświadomie eliminowana, ponieważ zakwalifikowano ją np. do kategorii D.

...

Ograniczeniem tej etykiety żywieniowej jest również fakt, iż ocenie podlega tylko 100 g lub 100 ml danego produktu, a nie zwyczajowo spożywana porcja,


i to ze źródłami

https://www.medicover.pl/o-zdrowiu/nutri-score-czyli-jak-ulatwic-sobie-wybor-zdrowej-zywnosci,9365,n,192


a rządówa ma wszyściuteńko u krańca ujścia dupy xD


https://www.gov.pl/web/psse-miedzyrzecz/czym-jest-i-co-oznacza-nutri-score

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio bawię się w dietę pudełkowa własnej produkcji, jako że zredukowałem sobie kalorie do około 1900-2300kcal dziennie i zwiększyłem ilość zjadanego białka do 100-120g/24h to pomyślałem że byłoby spoko nosić własne żarcie do pracy.

Okazało się że te tacki do zgrzewania kosztują jakieś grosze a folia działa z tradycyjnym żelazkiem (xd) to od jakiś 2 tygodni razem z różową mamy dietę pudełkowa.

Na zdjęciu kurczak w corn flakesach z airfryera, z ryżem i warzywami, w folii burrito śniadaniowe z indykiem, jajecznica i miksem sałat. Całość tu na zdjęciu to około 1000 kcal (W 91g, T 20g, B 97g).

#gotujzhejto #jedzenie #jedzzhejto #dieta #mikrokoksy
dildo-vaggins userbar
7eac4f0a-88c8-4092-b19b-617b820d7f91
dolitd

@dildo-vaggins Serio, dlaczego jednorazowe plastiki zamiast wielorazowych plastików? Nie rozumiem.

Skawarotka

@dolitd OP jak chce się napić wody to kupuje wodę w PLASTIKU!!!11!!!!!MEMNQF

dildo-vaggins

@stimmhorn @dolitd kompletnie nie chodzi o chwalenie się, po prostu zjadam i wywalam opakowanie, i tyle.

stimmhorn

@dolitd dlatego, że wtedy wygląda jakbyś miał wykupioną dietę pudełkową, czyli modnie i na bogato! 🤣

mordaJakZiemniaczek

Nie umrzesz od tego plasiku, ale spoko jakbyś był w stanie pakować w domu wychłodzone żarcie a w robocie zgrzewać już na talerzu. Plastik jest problematyczny kiedy jest podgrzewany razem z żarciem albo np. w butelce na słońcu. A tak to elegancja.

Zaloguj się aby komentować

Zrobiłem hot pockets z jakiegoś shortsa z YT, okazały się całkiem niezłe wiec postanowiłem się pochwalić.

https://youtube.com/shorts/tJoz4Dh3qqI?si=jSq94Cyxc_jjGUWP

Ogólnie dwie rady:
1. odstawić zagniecione wstępnie ciasto na 20-30minut żeby uformował się gluten bo inaczej się rozpada.
2. Smażyć na super małej mocy, co 2-3 minuty dodawać łyżeczkę wody i przykryć. Dopiero po usmażeniu zrumienić spody na większej mocy - a jak masz air fryer to polecam go użyć do nadania chrupkości.

Ja użyłem zwykłego jogurtu 3% ale jak ktoś chce więcej białka i mniej kcal to polecam jakiś skyr, i ser niskotłuszczowy, moje wyszły 432 kcal, t:18, w:35.5, b:29

#mikrokoksy #gotujzhejto #jedzenie #dieta
dildo-vaggins userbar
f54e23b0-39e8-4ba7-9b53-ba9b06af30ef

Zaloguj się aby komentować

Chciałem zadbać o formę, zapisałem się na #silownia na jakieś zajęcia fitness TBC. Wytrzymałem tylko połowę i wyszedłem, myślałem że wypluję płuca, zaczęło mi się ciemno robić przed oczami a babka prowadząca ze rozgrzewka skończona i przechodzimy do ćwiczeń
Kurwa sport to zdrowie xd

#mikrokoksy #sport
dildo-vaggins userbar
bojowonastawionaowca

@dildo-vaggins następnym razem dojdziesz do połowy normalnych zajęć, a może za 2 kolejne dasz radę dojść do końca - nie poddawaj się

dildo-vaggins

@bojowonastawionaowca i jeszcze napisali poziom 1 dla rozpoczynających ćwiczenia, kuhwa jak xD teraz siedzę w szatni dochodzę do siebie bo stać nie mogę

Zaloguj się aby komentować

Uwaga, będzie dosyć długo.

_TLDR: nie będzie, bo Polacy za mało czytają. _

Jakieś 20 lat temu, za dzieciaka, mieliśmy swoją paczkę ok. 10 osób, które czasem w komplecie, a czasem nie, regularnie "grały w gałę". Kopanie na dwie bramki, kopanie na jedną, kopanie bez bramek, kopanie połączone z "chowanym", czy kopanie w ścianę w tunelu. To ostatnie trwało zazwyczaj max 5 minut, bo wybiegał któryś z wkurwionych sąsiadów. Ogólnie rzecz biorąc kopaliśmy ile się dało. Wszyscy mieszkaliśmy raczej blisko siebie, byliśmy w podobnym wieku, ale czasem "stada się łączyły" i graliśmy w jesczze więcej osób. Bywało, że graliśmy z chłopakami o kilka lat starszymi. No i był tam taki jeden chłopak, niczym nie wyróżniający się, o dość charakterystycznej ksywie, powiązanej mocno z nazwiskiem. Żaden tam przyjaciel, raczej znajomy, no ale też żaden "jednorazowy anonim", którzy czasem wpadali z innej ośki.
Przeprowadziłem się na drugi koniec miasta i spotkałem go kilka lat później na siłowni. Był 2x większy ode mnie, mimo, że pół głowy niższy. W łapie miał chyba ze 45 cm, a mógł mieć wtedy ok. 20 lat. Pogadaliśmy z 15 minut i sporo z tej rozmowy wyniosłem. Poza paroma standardowymi Q&A w stylu "co tam", sporo mi powiedział na temat treningu siłowego. Wówczas nie wiedziałem NIC na temat tego jak powinien wyglądać, były to standardowe treningi z kumplami z klasy, czyli 2x pakiernia w tygodniu i 0,5l na weekend. Czasem więcej - alko oczywiście, nie treningów. Dowiedziałem się, że nie ma co marnować czasu na maszynach, że progres czeka na strefie wolnych ciężarów, powiedział o ćwiczeniach izolowanych i złożonych, dał nawet namiar na forumkę KFD. Było to tak dawno temu, że nikt sobie nie wyobrażał, że ówcześni bohaterowie "dzienników treningowych pro", za kilka lat będą robili z siebie idiotów na YT, mając grubo ponad 50 w łapie. Taki Minikox nie miał w planach przenosin na "syfy" #pdk, a także nie robił nóg, "bo nie założyłby jeansów".

Rzecz jasna to było tylko 15 minut gadki, ale myślę, że mogę powiedzieć, że to była pierwsza popchnięta kostka domina, która dużo dała mi perspektywie czasu. Nie od razu, ale rzadziej imprezowałem, ułożyłem plan treningowy, z maszyn została okazjonalna suwnica.

Dzisiaj dowiedziałem się, że nie żyje, zmarł na majówkę, w wieku 33 lat. Ktoś powie, że się zdarza, że są wypadki. Jasne, że tak. No, ale on przećpał. Ktoś powie, takie czasy i taka moda. Tu także można się zgodzić, ale on przećpał "nie byle co". Kojarzycie te filmy z USA, z ćpunami w klimatach zombie? To go właśnie zawinęło - fentanyl. Nie będę tu moralizować, rozumni wiedzą, że #narkotykinigdyspoko
Dbajcie o siebie.

#mikrokoksy #
Mor

TL;DR - op ma znajomego co się zaćpał.

Johnnoosh

@Furto Miał piękny pogrzeb?

bartek555

To jest ten dlugi tekst?


Szkoda chlopa, cale zycie przed soba.

Zaloguj się aby komentować

Gif#2 Jedyne prawilne wykonanie martwego ciągu:

#gif #mikrokoksy #silownia #bhp #heheszki
d160c5ab-b6bb-4610-9f12-c1778d1dfeac
Kronos

Gość chyba nie jest jakoś bardzo związany emocjonalnie ze swoim kręgosłupem.

KLH2

Nie dałem rady obejrzeć do końca. Za bardzo wrażliwy jestem. I strachliwy.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@4pietrowydrapaczchmur a potem reee martwy cionk zły dla pleców

Zaloguj się aby komentować

KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (52 JUŻ) DLA JEGO

Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy

SŁOWEM WSTĘPU
Poprzednio trzeźwy byłem przez 53 dni a potem zachlałem mordę. Jak sami widzicie po nagłówku, zbliżam się do pobicia mojego rekordu, więc jest powód by to opić XD. Oczywiście żartuję, ale jako, że miałem wolne od #kolchoz postanowiłem świętować rekord już dzisiaj, w sposób słuszny - na #rower

DŁUŻSZA TRASA ROWEROWA DLA JEGO
Odjebałem sobie niezłe #podrozujzwykopem. Przejechałem dzisiaj 60km. Nogi mi w dupę wchodzą, dupa boli od siodełka, jajka spocone ale satysfakcja ogromna. Jutro w #pracbaza będę ledwo żywy ale to nic. Nie robiłem żadnych zdjęć bo jak jechałem to ciągle miałem muzykę na uszach i nie chciałem się zatrzymywać. Pojebało mnie zdrowo bo te 60km zrobiłem bez schodzenia z roweru. No wspaniale się jechało mimo, że #wmordewind. Strasznie mnie zajarało zwiedzanie pobliskiej okolicy rowerem. 

Nauczka na przyszłość - mała woda to za mało. Trzeba brać dużą i do tego 5zł w kieszeń aby kupić po drodze jakieś picie.

NAGRODA DLA JEGO
No jak wróciłem to piwko się należy. Oczywiście znowu żartuję. SZPAGETY BOŻE DLA JEGO. Ojebałem cały talerz po czym zrobiłem sobie posiłek do #kolchoz - kaszę z warzywami (CUMkinia, CUMkurydza, fasola, marchew) i omlet z 3 jajek. Do tego 2 kanapki z chudą szynką i chrzanem żeby białko nabić jakieś. 

W nagrodę pójdę sobie dzisiaj spać i wyśpię się jak skurwysyn.

NAJBLIŻSZY CZAS DLA JEGO
No powracam na siłownie w nadchodzącym tygodniu. Oj czuję, że organizm dostanie nieźle w pizdę, ale przystosuje się po chwili. Zamówię jakieś białko chyba, bo nie dam rady z moją pracą nabijać odpowiednią jego ilość. 

#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #wychodzimyzprzegrywu #rower #silownia #mikrokoksy #gotowanie #gotujzhejto #foodporn #jedzenie
6ecefab8-be58-4b9a-acee-58023cb9fde0
WiejskiHuop

Sam dla siebie chcę prowadzić statystykę ile przejechałem w tym roku.

Huop jak do tej pory przejechał na #rower 240km

Zaloguj się aby komentować

#heheszki #mikrokoksy
8bd0b88f-73fb-4d39-850b-01e3b4af24b8
Tapporauta

Dla mnie się liczy, lepsze to niż tylko piwko i Netflix, zatrudniłbym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

inb4 nie każdy ciśnie 130 na klatę

solly

@Tapporauta 

>inb4 nie każdy ciśnie 130 na klatę

nie rozumiem czemu "inb4", myslisz ze ktos tego nie wie?

Tapporauta

@solly sporo zależy od tego w jakim środowisku się obracasz, można się zdziwić :D kiedyś byłem w takim, że 90 to nie było jakieś osiągnięcie. Dla mnie nawet 80 to jest spoko wynik, byle systematyczność jakaś była.

Zaloguj się aby komentować

KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (8 JUŻ) DLA JEGO
Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy

Dzisiaj nic się nie działo jednak nadal bez posta. Psycha leży ale nadal trzeźwość utrzymana

#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #gymcel #mikrokoksy #silownia #wychodzimyzprzegrywu
moll

@WiejskiHuop co z tymi odwykami? Obdzwoniłeś?

aberotryfnofobia

@moll jezu jak mu dupę truje jak własna matka XD

moll

@aberotryfnofobia tak

Zaloguj się aby komentować

KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (7 JUŻ) DLA JEGO
Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy

Dużo się działo ale nadal bez posta. Jutro mi się pewnie uda jakoś to wszystko opisać. Tak czy inaczej - nie piłem.

#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #gymcel #mikrokoksy #silownia #wychodzimyzprzegrywu
VonTrupka

Jak się ma zasypianie w porównaniu do stanu wskazującego?

lepij? gorzyj?

Zaloguj się aby komentować

KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (5 JUŻ) DLA JEGO
Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy

UPOJNA NOC Z KOŁDRĄ
Po nieprzespanych 3 nocach ze stresu położyłem się wczoraj do łóżka, i spałem tak mocno, że zaspałem pierwszy budzik (nie zdarza mi się to). Spałem jak kompletne dziecko. Zero snów, zero potów, nie obudziłem się nawet na siku. Kurwa pierwszy raz od nie wiem kiedy całe 8h miałem wyjęte z życia (nawet poprzedni okres trzeźwości obfitował w przynajmniej jakieś szczanie w nocy). Mega się zregenerowałem ale czułem, że brakowało mi jeszcze 3-4h snu. Wstałem i kolejny dzień załatwiania.

SKRZYPIĄCE SPRZĘGŁO
Umyty i ubrany wbiłem w moją Toyotę i ruszyłem mimo skrzypienia. Pojechałem prosto do byłego kołchozu bo dostałem info, że chcą tam kogoś zwolnić a to oznacza, że mogą mnie chcieć. Rozmawiałem z kierowniczką, powiedziała, że pogada z szefową i da mi znać, i że szepnie dobre słowo o mnie (lubili mnie tam mimo wszystko). No zadowolony chłop

ZADOWOLONY = CHLANKO
Kurwa XD. Ja serio nie radzę sobie z emocjami. Spaliłem fajka z byłymi współpracownikami no i do auta. Pierwsza myśl - trzeba opić xD. Należy się. Nic kurwa bardziej mylnego, strasznie się wkurwiłem wtedy na siebie po chwili, bo skrzypi mi sprzęgło, nie mam kasy na jedzenie w sumie a chcę wydawać ostatnie grosze na alko. 

WKURWIONY = SRACZKA
Wkurwiony ze skrzypiącą TOYOTĄ zajechałem na stację benzynową. Kłamać nie będę, 50/50 chciałem tam się wysrać i kupić piwo. Poszedłem się wysrać i wyszedłem. Wsiadłem i pojechałem sobie do lasu. Nie wjeżdżałem głęboko bo z wadliwym autem trzeba ostrożnie. Zaparkowałem sobie, spaliłem ze trzy fajki i dostałem info od kierowniczki, że gadała z szefową, i że nie ma tak, i nie ma nie. Musi pomyśleć i da mi znać jutro.

ODCIĘCIE
Nadal wkurwiony na siebie byłem za myśli o alkoholu. Najgorsze, że w głębi to nadal chciałem się ujebać jak świnia. Przyjebałem sobie kilka razy plaskacza w łeb (dobrze, że nikt nie widział). Nie chciałem wracać do domu, potrzebowałem tego czasu samemu ze sobą. Musiałem... nawet nie wiem co. Padł pomysł na coś co robiłem nie raz.. spędzenie kilku godzin w aucie a'la biwak. Wyjąłem telefon, połączyłem z transmiterem, pojawił mi się BANOT - TAJLANDIA i oglądałem. Po dwóch odcinkach (czekam na kolejne) odezwał się niedobór snu i spałem w aucie. 

Obudziłem się nadal niedospany, wysiadłem by się rozruszać, spaliłem faję i pomyślałem, jak szefowa chce przemyśleć to znaczy, że.. mnie przyjmą xD Taki głupi tok rozumowania. Ruszyłem do domu. Po powrocie naniosłem drzewa do domu, rozpaliłem i się wykąpałem. Zjadłem resztki obiadu i siedzę teraz i to piszę.

JUTRO
Jutro jadę zapisać się na kurs wózka widłowego. Wiele osób mi doradzi teraz, że lepiej na suwnicę, lepiej na spawacza. Nie o to chodzi. Chodzi o to, bym się rozwijał i nie miał czasu pić. Pewnie nie będę nawet szukał pracy na widlaku, ale zrobię i chuj. Chodzi mi tylko o robienie a to najprostsze co mogę robić.

Tak więc plan ostatecznej bezdomności zmienił się troszkę. Teraz to plan bezdomności w aucie (bo okazało się, że jeszcze może pojeździć). Dodatkowo plan ten przesunął się na jutro, bo może jutro się odezwie kierowniczka, że mnie biorą. Nawet jednak jeśli się to nie uda, to muszę ustać trzeźwy, bo bycie bezdomnym w aucie, niestety wymaga trzeźwości.

i takie słowa na koniec - siedząc teraz mam ochotę się jeszcze raz ujebać do snu. Mógłbym sobie na to pozwolić. Przecież nie umrę. No ale.. jutro do mnie zadzwonią z pracą i pojadę na kacu? A jak zapiszę się na wózki widłowe - na kacu? Przecież żyję, jestem zdrowy, mam czyste łóżko do spania i mogę się wyspać. 

#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #gymcel #mikrokoksy #silownia #wychodzimyzprzegrywu
ErwinoRommelo

Ale nie mowiles ze starzy dali szanse jeszcze? Wiesz oni nie ze cie juz nie chca w domu, ale jesli zawsze konczy sie tak samo to moze mysla ze taki kopniak w dupe ci pomoze ( zadko pomaga), nie win ich ciezko patrzec jak bliska osoba nie radzi sobie z nalogiem. Jesli nigdy przez to nie przeszli to ciezko im zrozumiec dlaczego zawsze wracasz do alko. Trzymaj sie tam, moze w domu cos ogarnij? Liscie pograb usprzatnij cos, wiosna za pasem moze cos przygotowac sie bedzie dalo na tomatowy sezon czy cos?

WiejskiHuop

@ErwinoRommelo Dali szansę ale nie wiadomo jak to będzie. Lepiej dmuchać na zimne. Dzisiaj śpię w domu, nie wiem czy jutro będę. Oczywiście masz rację i dzisiaj naniosłem tyle drzewa do chaty, że jak stary wstał to się dziwił, że tyle mamy w przyczepce xD. Na sezon wiosenny jak będę mieszkał tu dalej to owszem planuję - plantację TOMATÓW, planuję różne prace w ogrodzie jak co sezon (koszenie, chwasty), planuję też zabrać się za prace w drewnie, jak mnie zatrudnią to będę miał dostęp do palet i może nawet coś zacznę z nich robić i sprzedawać? Chuj wie xD

Zaloguj się aby komentować

#silownia #mikrokoksy #gownowpis #heheszki

Się spaslem trochę i zacząłem siłownię...again.
Coś podobnego spotkało ostatnio bo mi się misjonarz trafił .
Tylko chodziło o piwo

https://streamable.com/aylw29
mordaJakZiemniaczek

Tak w sumie to nie wiem czy w tych orzechach człowiek więcej kalorii nie wpierdzieli, bo ileż można pączków wcisnąć, a zostaw orzechów w misce XD

bejonse

@mordaJakZiemniaczek nic nie mów nawet. JAk już miska to każda ilość wejdzie, potem ała brzuch i snickersowe kupki...

Zaloguj się aby komentować

Czy jak jem białko i zjem czekoladę, jakieś #cukry to czy cukry przeszkadzają we wchłanianiu budulca? Jak pomóc sobie w budowie mięśni? Jestem chudy jak flak.
#mikrokoksy
72e97432-0a37-4a4a-bf63-63ff8324f15f
Dalmierz_Ploza

Nie no, raczej nie. Budowa tkanki mięśniowej a procesy energetyczne w ciele to dwa całkiem odrrębne sprawy i w zdrowym ciele nie powinno jedno drugiemu przeszkadzać.

Ale węglowodanki są ważne by nie gubić już pozyskanych mięśni.

A jak pomóc budować? Dosyć prosto, porcja białeczka 30 minut przed ćwiczeniami siłowymi i od razu po druga - to jeżeli chodzi o same wspomaganie ćwiczeń.

A z ogólników to dietka pod Ciebie dostosowana, dietetyk po zbadaniu Ciebie i określeniu Twoich celów taką Ci ogarnie - albo prrzynajmniej wyliczy ile czego dziennie (białla, tłuszcze, cukry, błonnik, może jakieś suplementy, witaminko) masz przyjmować.

e5aar

@fox no siema. Cukier (węglowodany) są najlepszym elementem do budowania mięśni. Bialko to budulec - cegly, cukier pozwala układać cegly w mur. Więc dobrze robisz. Jak nie możesz przytyć, to znaczy, że jesz po prostu za mało. Może masz wysoki metabolizm (co akurat jest zajebiste) i musisz jeść więcej niż przeciętna osoba. Nie szukaj wymówek w chorobach, bo to bzdura. Wal na masie do 2,2g białka na kg masy ciała, jedz czekoladę i inne rzeczy i będziesz rósł. Jak nie będziesz, jedz więcej czekolady. Nie słuchaj szamanów. Jak coś to pytaj i pozdro.

Fox

@e5aar dziękuwa. Mam lekko skrócone jelita ale to nie powód że nie tyję, bo żrę dość. Tylko nieco tłuszczu na bębnie mam. Ale to normalka.

e5aar

@fox nie masz wpływu gdzie masz tłuszcz lub gdzie palisz. Ja nawet jak jestem na 10% bf i mam wyjebany kaloryfer na brzuchu w dole wciąż mam „za dużo” tłuszczu. Musiałbym zejść gdzie do 8% żeby się go pozbyć. Jest jak jest, ja akurat nie mogę narzekać, ale też nie jest „idealnie”.

e5aar

@Fox Tłuszcz się pali dzięki deficytowi kalorycznemu ;)

Fox

@e5aar no wiem, ale nie umiem sobie wyciąć cukrów...

e5aar

@fox dlaczego miałbyś? Ważne żeby nie jest za dużo, ja na redukcji ucinam na maksa tłuszcze.

Zaloguj się aby komentować

Następna