Za co? Nie wiem. xD
#edukacja #bekazpisu
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
No kto mógł to przewidzieć xD goście nawet nie rozumieją, że sranie non stop papieżem i katolicyzmem przyniesie odwrotny skutek niż w przypadku emerytów
Zaloguj się aby komentować
No i super. Jaka to uczelnia?
Zaloguj się aby komentować
Ruscy niosą pokój
@Javax Nie da się ukryć...
Zaloguj się aby komentować
Niektóre uczelnie, wydziały i profesorowie robią projekty i zlecenia dla biznesu. Więc jest tak jak opisujesz @TRPEnjoyer. Mogą też - oprócz pensji na uczelni - zarobić dość dużo w ramach różnych grantów. Statystyka pokazana na zdjęciu jest ciekawa, ale bez metodologii ciężko ją brać na poważnie. Gdyby ktoś miał ochotę podkreślić jak hujowo jest w PL nauce, to może nieuwzględnić grantów, zleceń od biznesu albo podatków (np. porównać netto vs brutto).
Jednak prawdą jest, że w PL nauce jest po prostu hujowo. Jeszcze jako profesor można się ustawić, to np. dokotoranci muszą na prawdę kombinować by się utrzymać z uczelnianej pensji (np. granty). Poza tym wydajemy dużo mniej na sprzęt i same badania niż zachodnie uniwersytety.
@smierdakow profesor profesorowi nie równy, nasze uczelnie są daleko w statystyce najlepszych, no i tutaj porównywani jesteśmy z bogatymi krajami posiadającymi lepsze uczelnie i nie dawający tytuł profesora teologom lub każdemu mietkowi any tylko popierał władze, także ten, kolejna manipulacja.
Poròwnywanie Polski do Szwajcarii... masakra. Poròwnaj do "kolegòw" z bloke wschodniego- takie porownanie ma sens.
Zaloguj się aby komentować
@5tgbnhy6 było iść do szkoły specjalnej skoro miałeś z drzwiami problem.
Zaloguj się aby komentować
Odpowiem na Twoje pytanie z konca tresci. Obowiazek nauki dotyczy poziomow ktore te dzieci juz zdaly. Szkoly wyzsze sa nie obowiazkowe. Chodzi o to, ze jak nie zdasz po drodze to nie masz obowiazku konczyc podstawowki/liceum. Osoba z Twojego przykladu jak bedzie miala roczny poslizg to musi jeszcze rok probowac.
@Deykun już od dawna przyjmujemy nieletnich z Ukrainy, którzy w wieku 16-17 lat jadą na studia do Polski
Mysle, ze im wczesniej dziecko wyruszy w swiat i chociaz czesciowo uniezalezni sie od rodzicow tym lepiej.
Co to za roznica czy 17 czy 19 latek studiuje? Ten drugi legalnie kupi piwo...
Jak ktos ma pstro w glowie to i w wieku 50 lat bedzie duzym dzieciakiem.
W moim liceum byl internat i pelno dzieciakow 15-16 letnich z innych miast- nie bylo problemow...
Zaloguj się aby komentować
Miałem kilka miesięcy całkowitego wolnego i nie polecam nikomu, kto potrzebuje do rozrywki więcej niż butelka i telewizor. Po tym czasie musiałem się na nowo rozpędzić, bo chęci opadły, pamięć nie była aż tak potrzebna, wyczucie czasu zniknęło, a przede wszystkim miałem zamułę. W takim stadium każdy dzień wygląda niemal identycznie, nie ma wyzwań, wszystko można zrobić "jutro". Idzie depresji dostać jak się nie ma jakiejkolwiek odskoczni.
Bardzo ciekawy temat, będziesz jeszcze o nim pisać? A może polecisz jakieś dobre książki?
Zapisałbym się na newsletter, gdybym nie ograniczał skrzynki mailowej do spraw związanych, tak a propos, z moją pracą. No ale będę obserwować cię tutaj i na FB!
@loginnahejto.pl Myślę, że głównym problemem jest fakt, że my jako ludzie nie jesteśmy z samej naszej natury w ogóle przystosowani do obecnego środowiska którego sami jesteśmy twórcami.
Zaloguj się aby komentować
Dla dzieciaków darmowe laptopy, a nauczycielowi bon na 2,5k xD
@smierdakow
Łacina spoko, gry spoko, testy sprawnościowe też jak najbardziej na plus.
Reszty nie komentuje, bo to kupno głosów, wał i zwykły rebranding.
@smierdakow co tu sie odpierdala xD
Zaloguj się aby komentować
@mroczny_pies
A wiesz co mnie wkurwia? Że osoby totalnie nie mające wiedzy w temacie edukacji wypowiadają się w tym temacie
Nie będę mówić jak jest teraz, ale napiszę jak było 10 lat temu, bo wtedy byłam "bliżej" tematu. Fakty:
Polska jest krajem z jednym z najefektywniejszych systemów edukacyjnych na świecie, przy najmniejszych nakładach finansowych osiągamy najlepsze rezultaty.
Polscy uczniowie praktycznie zawsze są w top 10 jeśli dobrze pamiętam w teście PISA.
> PO CO TO W OGÓLE ROBIMY?
Z tego co pamiętam, a nie siedzę już w tematach edukacyjnych od lat, chociaż jestem z wykształcenia nauczycielem (w tamtym czasie byłam jeszcze uczniem) to zamysłem powstania gimnazjów było przede wszystkim wyrównanie szans edukacyjnych. Co to oznacza? Załóżmy, że masz 2 szkoły, szkołę A i szkołę B - szkoła A ma świetne wyniki, dobrych nauczycieli, szkoła B ma słabe wyniki, słabych nauczycieli. Mając podstawówki 9-letnie doprowadzało się do sytuacji, że uczniowie ze szkoły świetnej mieli szanse na lepsze licea, technika, a uczniowie ze szkoły słabej - praktycznie pozamiatane, bo po 9 latach słabej edukacji nie mieli się jak dostać do dobrego liceum. Więc stworzono gimnazja - zazwyczaj w szkołach dobrych (to nie jest nic oficjalnego, ale widzę po swojej szkole, która była "dobra" i jacy uczniowie przyszli do mojego gimnazjum z innych szkół, cel był dla mnie jasny - dać szansę tym gorszym). Innym powodem często wymienianym było to, że mając 9-letnie podstawówki uczniowie w wieku 15 lat przebywali razem z uczniami w wieku 7 lat. Prowadziło to do mobbingu, nadużyć względem młodszych uczniów, czasem demoralizacji, szkoły też musiały ogarniać większy materiał edukacyjny, rozwiązywać większy zakres problemów - bo co innego 8-latek płaczący za mamą, albo bo go brzuch boli, a co innego 15-latek palący fajki, czy bijący kolegów.
@mroczny_pies
> Mundurki
Założenie można by powiedzieć, że nawet było spoko, tylko, że za tym założeniem nie poszło żadne zaplecze wykonawcze. Skończyło się tak jak mówisz - jednym-dwoma zestawami ubioru, niekompletnymi. Wiem jak to wygląda w Wielkiej Brytanii, bo mój brat tam chodził do szkoły. Idziesz do sklepu, który sprzedaje mundurki dla uczniów, z tego co pamiętam tych mundurków było kilka wzorów. Kupujesz 1-2 zestawy, a bielizne i koszulki można zmieniać. Tylko tam jest cała machina za tym - producenci, szwacze, wszędzie są te same zestawy i dzieci faktycznie noszą te same ubrania.
U mnie w szkole w Polsce kazali nam nosić same marynarki. Więc poszłam ze starym na rynek, kupiłam jakąś obrzydliwie brzydką marynarkę, która po pewnym czasie zaczęła śmierdzieć, bo ile można nosić jedną i tą samą rzecz? Oczywiście prałam ją raz na tydzień
> I moje odczucie jest takie że fajnie jak się uda trafić na nauczyciela z powołania, z duszą, któremu się chce, ale zdecydowanie nie można tylko na to liczyć.
Byłam świetną nauczycielką, dostawałam dobry feedback od uczniów i wiesz co? Nie pracuję w szkole. Czemu? Bo w korpo zarabiam 3 x więcej. Tyle w temacie, żaden młody i zdolny nie pójdzie do pracy do szkoły. Jak już to ewentualnie prywatnie będzie udzielał wiedzy. Szkoła jako miejsce pracy się nie opłaca. "Ale masz 2 miesiące wakacji" -> nie masz, są zebrania, musisz przygotować plany na nowy rok, jesteś rozliczany z tych rzeczy. Jak nie masz pełnego etatu w szkole, a w przypadku niektórych przedmiotów tak jest - to musisz jeździć po kilku różnych szkołach. Jak słabo Ci ułożą plan zajęć to masz kilka okienek w środku dnia. Jak trafisz do patolskiej szkoły - to niestety narażasz się na różnego rodzaju przemoc. Dodatkowo żyjemy w kulturze, w której szacunek uzyskuje się poprzez okazanie siły, dominacji, przemoc - chyba rozumiesz, że w obecnych czasach to balansowanie po cienkiej linie?
No i podsumowując - tak jak napisałeś, poza szkołą rodzic też może wziąć odpowiedzialność za edukacje dziecka, nie musi się zdawać na szkołę, a w obecnych warunkach to nawet i nie powinien.
Co do całego systemu edukacji to nasz system jest nastawiony na produkcje "third world countries cheap employees" - i do tego ta edukacja się nadaje. Chcesz nastawić dziecko na sukces? To musisz je nauczyć odwagi w dążeniu do celu i nauczyć podejmowania wyzwań, nie poddawania się i uporu w działaniu, aż do osiągnięcia oczekiwanego efektu. Tego w szkole dzieci rzadko się uczą.
Szkola to jest obecnie przechowalnia dzieci w godzinach pracy rodzicow.
Do tego system pruski z XIX wieku- obywatel ma umiec jako-tako liczyc do stu,umiec skrecac srubki w zagranicznej montowni i umiec sie podpisac.
Nikomu w tym kraju nie zalezy na edukacji,bo rozgarniety obywatel to kiepski wyborca,dodatkowo duzo ludzo z uniwersytetow czy innych instytucji z powodu konkurencji moze stracic dozywotnie stolki.
Zaloguj się aby komentować
nie glupi pomysl beda swoje dzieciaki tam tresowali
Czekaj. Rozumiem, że UAM sfinansował budowę, dał działkę/budynek itp. To przedszkole jest niepubliczne, czyli funkcjonowanie jest opłacane z budżetu?
Ok doczytałem ;) Dla mnie to rak na raku raka.
Przedszkole w akademiku xD podejrzewam, że po prostu jakaś doktorka co lubi się z rektorem stwierdziła, że chce mieć miejsce dla bombelka a nie chce się jej jeździć po całym mieście. Wał jak chuj
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
silnik się nie wyłącza, tylko zap@@#%#$@la na najwyższych obrotach, a Ty stoisz z kluczykiem w ręku?
@razALgul a jak doszło do tej sytuacji? Ktoś wyłączył silnik i pomimo tego że silnik nie zgasł, wysiadł z auta i stoi z kluczykiem, czy silnik zgasł, ktoś wysiadł ale się silnik na powrót włączył i wziął rozbiegł?
@razALgul zastanawiam się czy nie wystarczy zdjąć klemy. Często takie silniki pobierają prąd z akumulatora, bo reszta instalacji wyłączona.
@razALgul Najlepszym, choć nietrywialnym sposobem jest odcięcie dopływu powietrza. Dobrze wiedzieć wtedy gdzie jest kolektor dolotowy.
Zaloguj się aby komentować
@MarianoaItaliano GSCE to taki odpowiednik polskiej matury czy coś wcześniej bo zawsze się zastanawiałem i nikt mi jeszcze jednoznacznie nie odpowiedział
@MarianoaItaliano myslisz ze przy 4 z angielskiego i 7 z matmy mozna aplikowac na t levels?
@MarianoaItaliano zostaw siostrę.
Zaloguj się aby komentować
To nie tak...język obcy powinno się tłoczyć od najmlodzszych lat. Może być nawet dwa jak piszesz. To rozwija umiejętności poznawcze i dywersyfikacje na późniejszych etapach kształcenia jak trzeba będzie podjąć djecezję w którym kierunku iść (human czy mat)
Bez dobrej znajomości lingwijskiego jesteś dziś nikim...z dobra znajomością możesz być downem a i tak zrobisz pieniądze. Tak, znam takie osoby, które położyły wszystko na umiejętności komunikacji i pomimo tego, że na niczym się nie znają to robią gałę komu trzeba i finalnie wygrywają...
Z autopsji.
Imo lepiej zeby bylo jeszcze wiecej religii zamiast jakichkolwiek jezykow obcych. Po co to komu?
@tmg dzieciom trzeba wkładać języki do głowy jak najszybciej i najlepiej dwa obce naraz. Małe dziecko jest w stanie mega szybko uczyć się języków, ale do przekazania tego trzeba kogoś kto sam tak wyrósł i potrafi nauczać. Polski betonowy system ma z tym problem, a metodyka nauczania jest z prehistorii. Tak dla języków, ale z głową.
Zaloguj się aby komentować
@wombatDaiquiri W sensie, że miałbyś po dzwonku "wskakiwać" w środek jakichś obrad nt. zmiany ustawy o ochronie środowiska w zakresie wywozu odpadów stałych? Przecież to nie ma żadnego sensu.
To już prędzej kanał na YT, który to tłumaczy, ale obstawiam, że 90% rzeczy tam ustalanych i tak nie będzie nikogo z nas interesowała.
@MostlyRenegade @ZygoteNeverborn no to może częścią studiów o nazwie "wiedza o społeczeństwie" powinno być poznanie procedury działania sejmu? Nie widzę powodu, dla którego wiedza nauczyciela miałaby nigdy nie być sprawdzana. Od czegoś w końcu kurator oświaty powinien być poza shitpostowaniem na Twitterze, np. wypierdalania nauczycieli bez faktycznych kompetencji.
@wombatDaiquiri ja to widzę, np. ostatnie posiedzenie Sejmu byłoby świetnym materiałem edukacyjnym.
"A teraz drogie dzieci widzimy jak stary miłośnik butaprenu, dla zgrywy mianowy wicemarszałkiem, podchodzi do pani dla zgrywy mianowanej marszałkiem i mówi jej co ma zrobić z posłami opozycji. Nazywamy to błędem przeżywalności, co wiele mówi o naszym społeczeństwie."
Zaloguj się aby komentować