Czyli jest opcja legalny diler albo farbowana alternatywka, ehh oby pomogło.
na wizyte online nawet na jutro sie umowisz jak nie chcesz czekac
@spinorbital niby tak, ale zależy mi osobie poleconej w środowisku. Zależy mi na zdrowiu psychicznym i chciałbym żeby to przebiegało tak jak powinno.
@Pawelvk psycholog/psychoterapeuta ok, ale moim subiektywnym zdaniem jesli chodzi o psychiatre to najwazniejsze, zeby byl jakis mlody. I tak kazdy przepisze ci te same leki, a dawkowanie bedziesz musial i tak dobrac sam, na podstawie obserwacji. Ja poszedlem raz do takiego z polecenia, chlop w srednim wieku. i mi zaczal pierdolic, ze medikinet to narkotyki i ze on to niechetnie przepisuje, pomimo, że wczesniej juz inny psychiatra mi go zapisal i efekty byly bardzo dobre. Nawet mi jebany nie chcial atmoksetyny przepisac, tylko dwie wizyty z kolei mi przepisal jakieś gówno, po którym spałem po kilkanascie godzin dziennie, a jak mu o tym powiedzialem, to mi zmniejszyl dawke przez poł, przez co jak wzialem wieczorem, to do 12-13 byłem nietomny xD No ale to tylko moje doświadczenia i mówię co ja bym zrobil na twoim miejscu
@Pawelvk terapia też jest potrzebna. Mamy dużo złych nawyków i krytycznych myśli wobec siebie co skutkuje niską samooceną. Najfajniej byłoby znaleźć psychoterapeutę, który ma doświadczenie w tym "zaburzeniu". Leki równocześnie z terapia też świetnie działają. Powodzenia, daj znać jak dostaniesz metylo i opisz odczucia. W razie pytań pisz.
@Szoguniasty jak najbardziej, ale znowu czułem zażenowanie że pomyliły mi się takie proste rzeczy. Co do terapii to też jest w planach, po prostu nie to było teraz w planach
@Pawelvk stary, normalka i właśnie po jest terapia żeby nie obarczać się poczuciem winy. Każdemu się zdarza a nam dwa razy częściej.
@Szoguniasty jak najbardziej
@Pan_Buk Rozmawia żeby zrobić rozpoznanie ale celem jest odpowiednie dobranie leków. Od terapii jest psycholog. Leki pomagają doraźnie i nie wykluczają się wzajemnie z psychoterapią więc nie ma powodu żeby robic jedno zamiast drugiego, to nie esperal.
Powodzenia. Pisz od czasu do czasu jak się (szybko) poprawia bo życzę żeby był przełom 🤞
@ttoommakkoo ogólnie sama świadomość że mam ADHD dość poprawiła moje własne samopoczucie. Nie wkurwiam się jak znowu o czymś zapomnę, po prostu zapisze to sobie jeszcze raz - ot życie
@Pawelvk Jako random z internetu cieszę się widząc to🙂
Mam w bliskim otoczeniu zdaję się podobny przypadek.
Ja się na tym nie znam ale namieszam, natknąłem się kiedyś na takie informacje przypadkiem:
https://www.psychologytoday.com/us/blog/saving-normal/201604/stopping-the-false-epidemic-adult-adhd
@Johnnoosh krótko mówiąc pierdolenie. ADHD nie jest chorobą, ale jest realnym problemem, który ma całkiem sporo ludzi i cukierki od psychiatry pozwalają im w miarę normalnie funkcjonować we współczesnym społeczeństwie
@Johnnoosh te atrykuły pojawiaja sie glownie w kontekscie nadmiernego diagnozowania u wszystki ADHD w USA i przepisywania im niepotrzebnie leków, w polsce jest totalnie na odwrót
“Tak zaczela sie moja przygoda z bieganiem”
@bartek555 żeby tylko
@bartek555 a moja z notatnikiem i kalendarzem w telefonie xD
Zaloguj się aby komentować
