W moim przypadku działa to świetnie do:
-
Tworzenia funkcji mapujacych obiekt z jednej klasy do drugiej(np. From/TryFrom w Rust)
-
Dopisywania logiki w prostszych funkcjach - czasami wystarczy wpisać nazwę funkcji, argumenty i zwracany typ, by cała logika którą oczekiwałem była wpisana do środka
-
Podpowiadaniu w jaki sposób używać danej biblioteki - zdarza się, że mimo przeczytania dokumentacji, nie mam pomysłu w jaki sposób użyć danej funkcji i zwykle podpowiedzi nawet nie do końca trafne, kierują mnie na właściwe rozwiązanie (pomogło mi to przy bibliotece diesel, która jest trudna do opanowania)
dzięki temu, zamiast żmudnego kopiowania i wklejania czy też tworzenia mniej wymagających funkcji, mogę skupić się na bardziej wymagających zadaniach.
Jednak zauważyłem, że pod niektórymi wątkami na reddicie i innych forach, jest spora rzesza osób, które z ai wcale nie korzystają(nie dlatego że nie wiedzą, ale bo nie chcą korzystać).
Jednym z argumentów, jest kwestia etyczna, bo kod nauczony przez ai nie jest w żaden sposób sprawdzany pod kątem licencji oryginalnego kodu.
Inny argument to kwestia tego, że więcej szkodzi(lub bierze więcej czasu niż jakby pisać to wszystko ręcznie) niż pomaga - akurat w moim przypadku argument chybiony.
Jakie są wasze argumenty za/przeciw?
#programowanie
#ai
#sztucznainteligencja

Jedyne, co jest naprawdę ważne dla mnie podczas programowania, to żebym dokładnie rozumiał, co piszę. Przeczucie, że nie jestem pewien jak coś ma działać, jest najlepszym sygnałem alarmowym, że zaraz napiszę trudny do poprawienia błąd. Nie wiem, jak mógłbym wykorzystać AI, które zabrałoby mi to bezcenne narzędzie.