
Słynna sieć restauracji wegetariańskich zamyka ostatni lokal
Przez 12 lat Krowarzywa rozwijały największą sieć gastronomii wegańskiej w Polsce. W szczytowym momencie, trzy lata temu, miała 22 lokale w 10
@RobertVanPlitt niby dlaczego weganizm = lewactwo? Ta idea nie ma nic wspólnego z polityką.
sygnalizowanie cnoty poprzez kolportowanie idpolowych nurtów i pretekst do poczucia wyższości względem tego 'wstecznego' i 'prymitywnego' plebu spoza dużych ośrodków miejskich
Niby dlaczego rezygnacja z wykorzystywania zwierząt miałaby być sygnalizowaniem cnoty? System wartości, w którym sprzeciwia się traktowaniu czujących istot jako zasobów do wyeksploatowania jest czymś dziwnym?
Sama demonizacja masowej hodowli przypomina propagandę dot. śladu węglowego - jest to przerzucanie odpowiedzialności na końcowego konsumenta, którego wpływ na produkcję jest znikomy.
Matematyka jest prosta - im mniej kurczaków/świń/ryb/krów zjem, tym mniejszy będzie na nie popyt i mniej zwierząt straci życie przez mój wybór żywieniowy. Oczywiście, że jest to kropla w morzu, ale co z tego? Mam nie robić zupełnie nic i przyczyniać się do niepotrzebnego eksploatowania zwierząt?
Tutaj jeszcze dochodzi sztuczne oburzenie pseudomoralne o 'dobrostan zwierzontkuf' i szantaże emocjonalne na ludziach podatnych na podobne manipulacje, na czym skutecznie bazują ruchy wegańskie i prozwierzęce
Na czym polegają te szantaże emocjonalne i manipulacje? Na pokazywaniu patologii na fermach zwierząt? Na pokazywaniu szerszej publiczności skąd bierze się mięso na ich talerzach? Zwracanie uwagi na dobrostan czujących istot, które miliardami trzymane są w fatalnych warunkach to 'oburzenie pseudomoralne'? Naprawdę nie widzisz nic złego w tym, jak zwierzęta są traktowane przez ludzi? Dlaczego masz problem z tym, że są osoby, które nie chcą w tym uczestniczyć?
@RobertVanPlitt Nieistotne zagadnienie. Zawsze na propsie zaakcentowanie "moralnej wyższości" lewagów, wyjątkowo trącącego hipokryzją.
Równie mocno, jak wzniosłość wartości religijno - narodowych u husarzy.
@RobertVanPlitt czasami zazdroszczę ludziom, że potrafili świat ustawić według podziału lewactwo/prawactwo. To takie proste istotki z prostymi problemami.
Zaloguj się aby komentować
@AndzelaBomba Ja z kolei jak kupuję parówki to zawsze wieprzowo-cielęce. Wtedy mam pewność, że zginęły co najmniej dwa zwierzęta ʕ•ᴥ•ʔ
To skoro oni nic nie zmieniają to dlaczego Ty myślisz, że coś zmienisz?
Zaloguj się aby komentować
no, zajrzałem i wyborcza (ofc za paywallem ale najważniejsze dla grażyny i janusza nieskumanych w temacie jest widoczne) wyjaśnia całą TAJNĄ SYMBOLIKĘ xD poza tym, dziwnym trafem dziennikarz gazety wyborczej czekał już z włączoną kamerą przed budynkiem i uchwycił sensacje.
picrel objaśnienia i złamanie niebezpiecznych oznaczeń i tajnej enigmy niebezpiecznych waffelków
edit: no dobra, mój błąd z tego co wyczytałem to jakieś wydarzenie miało być w urzędzie stąd obecność mediów. sypie głowę popiołem
SS Carroten xD
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Mielonkazdzika Wegańskie nie zawsze znaczy tragiczne no, mi się jedynie nie podobają te schabowe z tofu czy jakiś boczek roślinny i inne ersatze z całą tablicą mendelejewa w składzie, ale jak ugotują jakąś dobrą zupę jak pan Bóg przykazał, na wywarze z dużej ilości warzyw, najlepiej jakichś eko czy organicznych czy coś to chętnie to zjem
Wegańskie żarcie potrafi być świetne. I mówię to jako osoba, która z mięsa nie zrezygnuje.
Co do wywaru - winiary chyba ma bulion w słoiczkach (nie kostki tylko normalnie odparowany wywar) w 3 wersjach - kurczak, wieprzowina i roślinny. Roślinny różni się w smaku delikatnie od kurczaka, ale nadal jest wykurwisty
@Mielonkazdzika dobrze przygotowane danie wegetariańskie będzie zawsze smakować. Osobiście przekonałam się o tym, chodząc do Złotego Osła w Katowicach, który otworzył mnie na roślinną kuchnię na tyle, że w domu często przygotowuję dania bezmięsne jako odskocznia. Z gotowych to też zdarza mi się kupować - w Netto odkryłam przepyszne kotleciki Happy Wege na bazie nasion słonecznika - sztos! Nie smakuje jak mięso, ale to dobrze, bo nie udaje czegoś, czym nie jest, a i tak jest mniam, mniam ^^ (Dobre są też burgery z buraków i kaszy jaglanej).
PS Jakby w tej restauracji oszukiwali z wywarem, to uwierz mi, że niejeden weganin, by to zaraz odkrył
Zaloguj się aby komentować
@def to już wiem, czemu używasz wyrazu "padlina". Jesteście wszyscy tacy oczywiści.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Najlepszą opcją z punktu widzenia odpowiedzialnej mody jest sięganie po produkty z drugiego obiegu (tj. używane).
Są też inne surowce, z których produkuje się imitacje skóry, a są ekologiczne w odróżnieniu od „eko-skóry”.
https://czytamyetykiety.pl/blog/czytamymetki/skora-naturalna-i-jej-alternatywy/
Ale z tych wszystkich wymienionych na stronie zdarzyło mi się zetknąć tylko z jabłko-skórą. Notabene, ten sam produkt z alternatywy skóry kosztował tyle samo co produkt ze skóry prawdziwej.
Mam w szafie skórzaną torbę po dziadku. Ma spokojnie ponad 50 lat i nie widać śladów rozkładu
@Marcus_Aurelius no i wuj , eko zjbejy kupią przetworzoną ropę naftową, śmieci będą się 500 lat rozkładały
Zaloguj się aby komentować
To też mnie zawsze rozpieradało, jak kumple z pracy co nie wezmą "szczypawki" bo "nieprzepadana" rzucali się na każdą taką dietę jak dzik w żołędzie.
@Nedkely przecież przetworzone mięso to nie jest nawet mięso tylko jakiś koktajl chemicznych dodatków
Zaloguj się aby komentować
Ja bym tam jeszcze tunczyka wrzucił 🙂 ale przepis fajny 👍
@Nedkely Tak trochę bez ładu i bez składu. Pomieszałeś ze sobą kuchnię japońską, meksykańską, włoską, indyjską i szczyptę koreańskiej.
W dodatku zamiast to przygotować jak należy, czyli przesmażyć cebulkę z imitacją mięsa i przyprawami a następnie dodawać fasolki i kuskus, to wrzuciłeś to wszystko do wody, aby wszystko wyszło bez smaku.
Wprawdzie uchroniło Cię to przed tą absurdalną mieszanką smaków, bo garam (nie graham!) masala straciło swój smak w tej wodzie, a "włoskie herby" nabrały w tym posmaku siana, ale nie mam pojęcia jak w ogóle wpadłeś na taki zestaw.
Rzucałeś rzutkami do tarczy ze składnikami?
A wystarczyłoby trochę kuminu, chilli i 2-3 kostki gorzkiej czekolady..
@paramyksowiroza hahaha
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@def zdecydowanie moje smaki!
MSG 🙂
@Pomidor__ ja jeszcze takiego uzywam.
@Mielonkazdzika jeszcze można płatki drożdżowe użyć, albo po prostu więcej sosu sojowego, ale msg w czystej postaci IMO jest prostsze do użycia
@koszotorobur oglądałem już kilka filmów o smażonym ryżu (natknąłem się na uncle Rogera kilka lat temu) no i myślę, że technikę opanowałem. Z resztą jest to proste danie, najważniejsze to suchy ryż i dobrze rozgrzany wok
@def - Uncle Roger to są heheszki - jest tam dużo prawdziwości o smażonym ryżu - niemniej dalej jest to kontent z przymrużeniem oka
Zaloguj się aby komentować
Tylko powiedz wtedy bye bye resztka mięśni, białko wegańskie dopóki nie uzupełniasz izolatem jest słabe jakościowo, więc potrzebujesz go 2x tyle co normalnie. Przy 90g teraz, to na pełnowartościowym trochę jak 50g. Zamiast spalać tłuszcz organizm sięga po mięśnie. Już nie wspominajac o braku treningu oporowego. I mówimy tu o potężnych różnicach, gdzie jak dobrze ogarniesz dietę to mięśnia nie tracisz praktycznie nic. Przy tym co wrzuciłeś to w najlepszym wypadku 50/50. W najlepszym XD
No i ile zjadłeś tej czarnej fasoli dzisiaj? Nawet do minimum nie dobiłeś, budować mięśnie się da na wegańskiej diecie, jest to po prostu trudne.
Zaloguj się aby komentować
@Nedkely wołaj.
Zaloguj się aby komentować