#biznes
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
https://www.rp.pl/biznes/art41451361-dobrze-kombinujecie-jak-rafal-brzoska-ogral-ryanaira-i-wizzaira
#inpost #biznes #tanielinielotnicze
Koszt takiej paczki z pl na drugi koniec Europy to 55zl w największym gabarycie.
a tu cyk powiadomienie i walizka magazynowana w kraju tymczasowym XD
Jak już pisałem wcześniej pomysł jest doskonały tylko trza się dowiedzieć jak to wygląda w drugą stronę (do Polski). Cena jest bardzo konkurencyjna, nawet w porównaniu z cenami przechowalni bagażu. Np w takiej Maladze najtańsza przechowalnia (na dworcu autobusowym) to 4€, w centrum są o wiele droższe. No nic, trza będzie wypytać na miejscu. Będę tam w grudniu to dopytam i dam znać
Zaloguj się aby komentować
#jdg #wlasnafirma #biznes
Witam szanowna Marzeno,
Prosze przekazac prezesowi ze od dzisiaj naliczam karne odsetki w skali 100% / dzień.
Pozdrawiam z seszeli.
@jarezz
@Cybulion to jest robota, którą wziąłem, żeby wpisać w portfolio dredging i kiedy wiatraki zaczną spadać z rowerka to będzie łatwiej wskoczyć do takiego DEME czy Van Oord'a.
Płacić, płacą z poślizgiem kilkudniowym ale dzisiejsze tłumaczenie mnie rozbawiło.
@jarezz wrzuc sobie formulke o firmie windykacyjnej do fvat, wiesz jakie to cuda dziala :)
Zaloguj się aby komentować
Oczywiście kilka młodych, lewicowych dziewczyn popłakało sobie na filmikach z tiktoka. Establishment jednak co najwyżej pozwolił sobie na kontrolowane niezadowolenie. Część biznesmenów jak Elon Musk czy David Sacks stali się otwartymi sojusznikami Trumpa choć kilka lat temu byli po stronie demokratów. Mark Zuckerberg, Tim Cook czy Jeff Bezos postanowili zachować neutralność, ale nawet oni złożyli mu gratulacje po wygranej choć w przypadku Bidena niczego takiego nie miało miejsca. Również w przypadku wielkich mediów widać zmianę podejścia. Szef Warner Bros, David Zaslav otwarcie wyraził zadowolenie z wyników wyborów. Oczywiście liczba biznesmenów którzy poparli Kamalę wciąż była dość znacząca. Bill Gates, Soros czy Michael Bloomberg to najbardziej znane przykłady. Zdecydowanie jednak zaszła pewna zmiana w głównym establishmencie.
Choć może to raczej sam Trump się zmienił. To nie tak, że Trump nie miał poparcia biznesmenów już wtedy. Miał za sobą przemysł naftowy, swoich kumpli ze świata finansów, żydowskiego biznesmena, Sheldona Adelsona, spadkobierce fortuny bankowej, Timothy'ego Mellona, rodzinę Uihlein, rodzinę Mercer, czy wpływowego, oraz kontrowersyjnego biznesmena z doliny krzemowej, Petera Thiela i ogólnie środowisko z CNP. Trump nigdy nie był w pełni antyestablishmentowy jak próbują to przedstawić jego zwolennicy. Tym razem jednak wydaje się, że liczba jego sojuszników którzy wcześniej byli jego przeciwnikami wzrosła. Być może ma to coś wspólnego z wyborem JD Vance na wiceprezydenta. Koleś był podopiecznym Petera Thiela i wywodzi się z doliny krzemowej i wydaje się być frontmanem technologicznych oligarchów. Również to, że Elon ma być częścią rządu Trumpa mogło wpłynąć na zmianę stanowiska części biznesmenów. Są to jednak tylko moje spekulacje.
#polityka #usa #neuropa #4konserwy #wybory #biznes
@Al-3_x spoko wpis, ale nie rozumiem jaki jest Twój wniosek (tzn. "co z tego")?
@wombatDaiquiri Czasami każdy powinien wyrobić sobie wniosek samemu.
@Al-3_x ja mam wiele własnych wniosków i obserwacji. Jednak to nie one są treścią długiego wpisu tylko Twoje refleksje, które dla mnie wyglądają jak zbiór niezwiązanych informacji bardziej przypominający teorię spiskową w stylu "wszyscy wiemy jak jest, żydzi rządzą światem" niż faktyczną próbę zrozumienia rzeczywistości.
Opowiedz jak bardzo cię to bawi. Tak śmiejesz się do rozpuku ?
Establishment jednak co najwyżej pozwolił sobie na kontrolowane niezadowolenie.
No nie mogli się zachowywać jak chory psychicznie spierdox, bo byli dużymi mediami, głównie dlatego.
Część biznesmenów jak Elon Musk czy David Sacks stali się otwartymi sojusznikami Trumpa choć kilka lat temu byli po stronie demokratów.
Nie podoba mi się wydźwięk tego zdania. Jak już wpadniesz do czerwonego (albo niebieskiego) kartonika, to masz tam siedzieć?
Trump nigdy nie był w pełni antyestablishmentowy jak próbują to przedstawić jego zwolennicy.
Media głównego ścieku dostawały wścieklizny na widok Trumpa, sam orange mangłównie się odgrażał, mało robił. Więc Trump może antyestabliszmentowy nie był, nie był też na pewno "człowiekiem z zewnątrz", jak sam udowadniasz, ale establishment go nienawidził.
Zaloguj się aby komentować
Donald Trump’s first White House win triggered public outcry from tech executives and employees but this week, industry leaders were friendlier.
As votes flooded in for Donald Trump, Silicon Valley leaders grew anxious. “Tonight we cry, we despair, and we fear. Tomorrow we get back to work trying to build the world we want,” OpenAI co-founder Sam Altman wrote on Twitter. “We have to admit that we are hugely disconnected with our nation,” Expedia CEO Dara Khosrowshahi tweeted. “I don’t like it but have to recognize this issue.”
Khosrowshahi, who moved to become CEO of Uber in 2017, hailed Trump’s “resounding victory” in a post Wednesday on X, as Twitter is now called. “We stand ready to work with you and your administration,” he said. “Big congratulations to our 45th and now 47th President on an extraordinary political comeback and decisive victory,” Amazon founder Jeff Bezos, who also criticized Trump in 2016 and owns The Washington Post, wrote on X.
Altman also changed his tune: “congrats to President Trump. i wish for his huge success in the job,” he tapped out on X. OpenAI declined to comment. Uber did not immediately respond to a request for comment.
Niezwykle interesujące jest jak wielu oligarchów z doliny krzemowej zmieniło swoje podejście do Trumpa. Elon Musk to najbardziej znany przypadek tego, ale pozostali również wydają się bardziej pozytywnie nastawieni do rządów przyszłego prezydenta. To dość specyficzna sytuacja w porównaniu do tego co się działo w 2016. Ciekawi mnie na ile to zasługa tego, że Musk ma być w administracji, a wiceprezydentem ma zostać J.D. Vance, który był protegowanym Petera Thiela i też wywodzi się z doliny krzemowej.
#polityka #biznes #technologia #wiadomosciswiat #usa #neuropa #4konserwy
@Al-3_x Strzelam, ze miliarderzy dostana duze obnizki podatkow + giga dotacje. Czas duzego biznesu sie zaczyna. Duzego wzrostu gospodarczego, ale bardzo duzym kosztem biednych w Stanach. Ja rozumiem, dlaczego sie ciesza.
Zaloguj się aby komentować
@cebulaZrosolu swoją drogą warto zaznaczyć, że oryginalnemu scenariuszowi filmu daleko było do romantycznego romcoma, a znacznie bliżej do niesławnych Showgirls:
Oryginalny tytuł to "Trzy tysiące". Scenariusz opowiada gorzką antybaśń o Kopciuszku. Wytwórnia zakupiła pomysł Lawtona, ale wytwórni nie podobało się zakończenie.
Streszczenie, czyli jak spieprzono świetną opowieść:
VIVIAN, 22, to twarda, ładna prostytutka z Hollywood, na ulicy od szesnastego roku życia. Opiekuje się inną prostytutką, KIT, bardzo dziecinną narkomanką. Pewnego wieczora Vivian zaczepia EDWARD, facet w średnim wieku. Jedzie wynajętym mercedesem, pomylił się i wjechał na Hollywood Boulevard. To multimilioner, z majątku rodziny zrobił niewyobrażalną fortunę. Przyjechał do Los Angeles, żeby przejąć firmę chorego producenta broni. Zły na swoją dziewczynę, modelkę z Nowego Jorku, pod wpływem impulsu zabiera Vivian do apartamentu w hotelu Beverly Wilshire.
Bez ulicznych ciuchów i agresywnego makijażu Vivian okazuje się śliczną dziewczyną. Edwarda fascynuje jej twardy charakter i nieokrzesanie. Po pierwszej nocy proponuje jej 3000 dolarów, plus ciuchy i biżuterię, której będzie potrzebowała, by przez tydzień mu towarzyszyć. Vivian jest nieufna i przerażona, ale zgadza się ze względu na pieniądze. Edward rozkoszuje się władzą, zmusza THOMASA, menadżera hotelu, żeby zaakceptował fakt, że ma w pokoju prostytutkę.
Obecnie pochłania go przede wszystkim rozgrywka z KROSSEM, twórcą firmy zbrojeniowej, którą Edward chce zniszczyć. Każe Vivian kupić nowe ubranie i zabiera ją na kolację z Krossem.
Vivian jedzie do Beverly Hills w starych ciuchach i przeżywa bolesne upokorzenie w drogich sklepach. Prosi Thomasa o pomoc; okazuje się, że to przyzwoity człowiek. Umawia ją ze znajomym i Vivian wraca odmieniona. Wygląda, choć wcale się tak nie czuje, jak wyrafinowana dama. Kolacja jest dla niej męcząca - nie ma pojęcia o interesach, ale zna się na ludziach. Kross to żywa legenda, stworzył połowę amerykańskiej floty wojennej, ale Edward pozbawia go resztek godności, kiedy przystępują do interesów. Kross początkowo chce walczyć, ale Edward wie, że tylko blefuje.
Vivian denerwuje się jeszcze bardziej, gdy Edward zaprasza na drinka WILLIAMA, jednego ze swoich prawników i właściciela agencji towarzyskiej. Żartują sobie z niej, Edward nawet proponuje Williamowi jej usługi. Vivian jest wściekła; jakim prawem traktuje ją jak przedmiot? Sama ustala warunki i decyduje, z kim się zadaje. Edward jest zaskoczony i wzruszony jej podejściem do sprawy i przeprasza. Vivian ma rację - myślał, że to, że traktuje ją jak królewnę, nie ma dla niej znaczenia, ale najwyraźniej się pomylił.
Postanawia zabrać Vivian na wycieczkę swoim odrzutowcem; lecą do San Francisco, do opery. Edward tłumaczy jej, że operę ma się we krwi; kochasz ją albo nie, pochodzenie nie ma tu nic do rzeczy. Wypożycza dla niej piękne futro na ten wieczór. Vivian jest zachwycona. Oglądają Aidę i Vivian godzinami szlocha nad losem pięknej niewolnicy zakochanej w synu faraona. Jej uczuciowość zarazem intryguje i drażni Edwarda. Kiedy zasypia, Vivian szepce po raz pierwszy: "Kocham cię". Ale nie ma złudzeń.
Vivian robi sobie wolne popołudnie i jedzie limuzyną odwiedzić Kit, głodną i naćpaną. Kit, widząc ją, mówi, że Edward na pewno się z nią ożeni. Zdenerwowana Vivian każe jej się zamknąć i obiecuje, że kiedy minie tydzień, zabierze ją do Disneylandu.
Przeżywa mocno kolejną kolację z Edwardem i Krossem, który załamał się całkowicie. Sprawy się pogarszają, gdy William proponuje jej pracę w swojej agencji. Odmawia w gniewie, a William usiłuje ją wykorzystać. Edward wymierza mu cios, jednak najpierw ucierpiała Vivian.
Tydzień dobiegł końca. Edward odwozi Vivian na bulwar. Pozwala jej zatrzymać wszystkie ciuchy, oprócz wypożyczonego futra.
Przez całą drogę Vivian jest zamyślona i smutna. Edward się złości, przekonany, że dąsa się o futro. Perspektywa powrotu do brzydkiego, nędznego świata sprawia, że Vivian traci panowanie nad sobą i rzuca się na niego, wali pięściami w samochód. Zdenerwowany Edward zarzuca jej niewdzięczność i wypycha z samochodu ją i jej trzy tysiące.
Czy ja wiem. Wygalda jak standardowy chinski upust przy większej ilosci
niekoniecznie. z prostej kalulkacji wynika że przyoszczędziłby ruchając ją powyżej pięciu razy dziennie. w filmie chyba tego nie ma, więc przepłacił.
Zaloguj się aby komentować
Mamy wybory samorządowe, do sejmu, do europarlamentu, na prezydenta i to wszystko jest tak rozjebane w czasie, że mam wrażenie, że non stop zamiast rządzić to jesteśmy w jakieś kampanii...
Kurwa mać. Zero zdecydowanych działań bo kampania taka albo sraka i wszystko zrobione tylko po to żeby spasować wyborcom a nie podjąć realne dalekosiężne plany.
Mnie to dotyka bezpośrednio bo część mojego przychodu jest generowane przez współprace ze spółkami państwowymi, które od 2 może nawet 3 lat są zamrożone bo nikt nie chce się narażać/wydawać pieniędzy bo nie wiadomo co będzie po wyborach...
#biznes #comniewkurwia
I co ważniejsze- ciągła napierdalanka jednych na drugich przy każdej okazji, zero odpoczynku, zero czasu na opadnięcie emocji i możliwość zwykłego przeanalizowania sytuacji.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu to to już bolączka dalszego rodzaju
Skonsolidować to do 1 dnia, wszystkie wybory na raz, jest wylaniany nowy rzad, nowy prezydent i na przynajmniej 3 lata jest spokoj z kampaniami. Czas, żeby się wykazać.
Zaloguj się aby komentować
Pojebane jest to, ze dino nalezace do jednego goscia bije na cyce panstwowe giganty tymbardziej, ze wartosc akcji dina spadla o polowe w rok xD
@dez_ Dla porównania, aktualna kapitalizacja na BTC to 1501,02 mld USD.
Ta mapa wypacza rzeczywistość ponieważ dużo spółek zarejestrowanych jest w Warszawie ale faktycznie prowadzą działalność w innych województwach. Pierwsza dziesiątka z województwa mazowieckiego byłaby pewnie wyżej w rankingu niż jedynki z innych województw, a najczęściej są tam tylko biura i siedziby.
Zaloguj się aby komentować
@bartas i jak się rozwinęła sytuacja?
@cebulaZrosolu ciotka dostała telefon od znajomej, która rozpoznała znicz - pojechała po niego, ale juz go nie było - facet do niczego sie nie przyznawał (była sama, wiec nie wiele zdziałała). Podejrzewam, że tam powinna pójść lepa w dziąsło i dopiero rozmowa jakakolwiek, bo z takim planktonem ciezko raczej normalnie tylko bardziej w ich języku.
@bartas u mnie rok temu podobna sytuacja z detektywistycznym tłem, babcia co rok ogarnia duży bukiet na wszystkich świetych na grób rodzinny ale zna życie i nauczona doświadczeniem co rok zaznacza bukiet lakierem do paznokci w kilku miejscach na liściach/kwiatach i po ustawieniu na grób robi zdjęcia. Zawsze też zawozi 1-2 dni wcześniej żeby nie pchać się wśród ludzi. Rok temu, jak się rodzinnie spotkaliśmy na grobach, okazało się, że ktoś perfidnie podpierdolil cały duży bukiet. Jako, że babcia ze swoją siostrą to emerytki i mają dużo czasu to zaczęły przeczesywać cały cmentarz i po kilku godzinach chodzenia znalazły bukiet po drugiej stronie cmentarza XD a co wazne do dopowiedzenia to jest to chyba największy cmentarz we Wrocławiu więc nie było to latanie w kółko tylko faktycznie spory teren do przeczesania
Wiem, że to overkill, ale w sumie można by tam wrzucić airtaga
@noriad overkill to byłoby zaminować na pomniku
@bartas czemu masz niebieski nick?
Zaloguj się aby komentować