#transport

7
260
W Małopolsce, pomiędzy miejscowościami Męcina i Mordarka, oficjalnie ruszyła realizacja najdłuższego w kraju tunelu kolejowego o długości blisko 3,8 kilometra. Za drążenie tego imponującego obiektu odpowiada specjalistyczna maszyna TBM. Minister infrastruktury, Dariusz Klimczak, podkreślił, że jest to jedno z największych przedsięwzięć kolejowych w całej Polsce.

Plan zakłada, że drążenie potrwa ok. 10 miesięcy. Cały projekt stanowi część rozległego programu kolejowego, funkcjonującego pod nazwą Podłęże – Piekiełko.

Minister infrastruktury ogłosił podczas poniedziałkowego spotkania w Męcinie, że inwestycja Podłęże–Piekiełko, złożona z dwóch komponentów — modernizacji i elektryfikacji trasy nr 104 Chabówka–Nowy Sącz oraz stworzenia zupełnie nowego, 58-kilometrowego łącznika spajającego Podłęże koło Krakowa z Tymbarkiem i Mszaną Dolną — to sztandarowe przedsięwzięcie kolejowe na południu Polski i jedno z najważniejszych w skali kraju.

"To projekt, który przewiduje nie tylko modernizację linii kolejowej, ale także najnowocześniejsze rozwiązania inżynieryjne i wybudowanie kolei w nowym przebiegu. W Polsce przez dekady nie budowano nowych przebiegów kolejowych, nie budowano tuneli. Dzięki temu, że udało nam się pozyskać pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, możemy wreszcie zacząć realizować ten projekt" — powiedział Klimczak.

"Dzisiaj wystartuje tarcza i rozpoczyna się budowa (tunelu). Rozmawiałem z inżynierami, powiedzieli, że umowę podpisaliśmy rok temu 8 marca, a dzisiaj budowa jest całkowicie przygotowana — takiego tempa budowy w Europie nikt nie widział" — ocenił minister.

Klimczak podkreślił również, że dzięki planowanemu tunelowi oraz modernizacji trasy podróż pociągiem z Limanowej do Nowego Sącza potrwa zaledwie 20 minut, a z Nowego Sącza do Krakowa godzinę. "To prawdziwy przełom kolejowy na południu Polski, który pochłonie 12 miliardów złotych" — zaznaczył.

Z Chin sprowadzono potężną maszynę TBM, której przeznaczeniem jest wydrążenie głównego tunelu o długości 3,75 kilometra i masie całkowitej 2 534 ton. Najważniejszy element napędowy (tzw. main drive) waży aż 100 ton, a tnąca głowica, mająca 11 metrów średnicy, składa się z pięciu części o łącznej masie 245 ton.

Na miejscu prac znajduje się również mniejsza maszyna TBM, o średnicy 5 metrów i wadze 600 ton, której zadaniem będzie wykonanie równoległego tunelu ewakuacyjnego.

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/powstanie-najdluzszy-tunel-kolejowy-w-polsce-wykona-go-nudna-maszyna/xn8jhjz

https://podleze-piekielko.pl/o-inwestycji/

#wiadomoscipolska #transport #polska #inzynieria #kolej
e31fe000-1dfa-40aa-9816-d72c6ae5f699
161167ce-1bcd-49d7-b220-816362449d94
0

Zaloguj się aby komentować

@Mordi nie wiem ja latam IC XD po 1 bez przesiadek po 2 tanio

@Mordi TLK i IC są bez przesiadek, jak na siłę regionalnymi chcesz jechać to czyja wina?

@Mordi PolRegio w cenie Intercity ?

Zaloguj się aby komentować

@pinhead Daj znać na priv, może będę mógł pomóc

jak coś to się możesz odezwać, może coś pomogę

Pokaż mi swoje towary

Zaloguj się aby komentować

Droga ekspresowa S1 przez Beskidy już niemal gotowa. Kierowcy ominą znane turystycznie miejscowości, ale zyskają wspaniałe widoki na góry. Trudny teren wymagał poprowadzenia trasy tunelami, mostami i estakadami.

Już niedługo kierowcy będą mogli pojechać jedną z najpiękniejszych dróg w naszym kraju. Oczywiście nie chodzi o wygląd nawierzchni, ale widoki, które będą temu towarzyszyły. Trudny odcinek przebiega bowiem nie tylko tunelami, ale też mostami i estakadami, które zapewnią widok na Beskidy.

Fragment drogi S1, o którym mowa, to brakujący 8,5-kilometrowy odcinek na Żywiecczyźnie między Przybędzą a Milówką (tzw. obejście Węgierskiej Górki). Tam kierowcy (włącznie z samochodami ciężarowymi) muszą zjechać na DK1 jadąc m.in. przez Węgierską Górkę i Milówkę. Powoduje to nadmierny ruch, który zaznacza się nie tylko mieszkańcom, ale także przyjezdnym, ponieważ wymienione miejscowości są chętnie odwiedzane przez turystów chcących poznań ten piękny zakątek Polski.

Od początku roku prace koncentrowały się na dwóch tunelach drogowych: w masywie Barania o długości ok. 830 m oraz w masywie Białożyński Groń o długości ok. 1000 m. W obiektach wykonywany jest przede wszystkim montaż instalacji, a także inne zadania wykończeniowe. Na betonowanie obudowy zasadniczej tuneli wykorzystano 𝟕𝟎 𝐭𝐲𝐬. 𝐦³ betonu oraz 𝟕 𝟕𝟎𝟎 𝐭𝐨𝐧 stali zbrojeniowej, a podczas ich drążenia wywieziono 𝐩𝐨𝐧𝐚𝐝 𝟔𝟓𝟎 𝐭𝐲𝐬. 𝐭𝐨𝐧 urobku - przekazują drogowcy.

Jednym z najciekawszych odcinków będzie estakada nad ul. Zielona Góra i ul. Zielona o długości około 940 m. Poprowadzona jest na wysokości koron drzew, przez co podróżujący nią zyskają wspaniałe widoki na Beskidy. Oprócz niej, w ciągu drogi S1 będzie jeszcze 7 innych estakad i mostów drogowych.

Budowa drogi ekspresowej S1 na odcinku obwodnicy Węgierskiej Górki zapewni bezpośrednie, szybkie połączenie na trasie Bielsko-Biała - granica polsko-słowacka (Zwardoń) - Svrcinovec (powiat Czadca, Słowacja). Jest jedną z ważniejszych tras, znajduje się w VI korytarzu Transeuropejskiej Sieci Transportowej łączącej kraje basenu Morza Bałtyckiego z krajami Europy Południowej i przebiegającej w osi priorytetowej TEN-T nr 25 "oś drogowa Gdańsk-Brno/Bratysława-Wiedeń".

https://geekweek.interia.pl/transport/news-droga-ekspresowa-przez-beskidy-niemal-gotowa-estakady-zapewn,nId,21322952

Interaktywna mapa dostępna tutaj: https://wegorka-s1.pl/mapa.html

#wiadomoscipolska #transport #polska #beskidy
4b8fa48f-4315-4e30-b9a4-4f6cb2346c1f
ac61970f-0331-450e-a87f-ff0da0ea8d25
e091dfd9-0c69-4f4e-84e9-d8f6d34be1b0
0

Zaloguj się aby komentować

@skorpion ej kurde zdałem sobie sprawę właśnie, że nigdy nie jechałem trolejbusem chyba xD

Zaloguj się aby komentować

Jeśli ktoś myślał, że autostrada A2 kosztuje zbyt mało za przejazd, to mam dla Was "dobrą" wiadomość. Za każdy odcinek będziemy płacić o 2zł więcej xD

Drożeje korzystanie z trasy A2 na odcinku Nowy Tomyśl – Konin. Za przejazd każdym z trzech 50-kilometrowych odcinków autostrady użytkownicy aut osobowych zapłacą 36 zł — o 2 zł więcej niż do tej pory.

Poprzednia podwyżka cen, również o 2 zł, miała miejsce ledwie we wrześniu ubiegłego roku. Spółka Autostrada Wielkopolska SA (AWSA) uzasadnia wzrost cen m.in. realizowanymi inwestycjami oraz stale rosnącymi kosztami utrzymania.

Za przejazd każdym z 50-km fragmentów trasy motocykliści płacą 18 zł, a kierowcy samochodów osobowych — 36 zł. Stawka za przejazd aut osobowych z przyczepami oraz busów wynosi 60 zł zamiast 55 zł, a 92 zł to opłata dla pojazdów samochodowych o trzech osiach. Kierowcy co najmniej trzyosiowych ciężarówek z przyczepami płacą od wtorku 138 zł, a pojazdy ponadnormatywne — 360 zł.

Dodatkowym czynnikiem wpływającym na skalę wydatków — jak podała spółka — są obowiązki inwestycyjne i odtworzeniowe wynikające z zapisów umowy koncesyjnej, w tym bieżące utrzymanie infrastruktury autostradowej w postaci napraw i remontów.

"Rosnące nakłady na inwestycje, obsługa zobowiązań finansowych oraz wzrost kosztów bieżącego utrzymania wpływają na wzrost kosztów operacyjnych spółki. Dodatkowym obciążeniem jest utrzymujący się wzrost inflacji, wysokie stopy procentowe i wzrost wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, które bezpośrednio przekładają się na koszty finansowania projektów i utrzymania autostrady" – podała AWSA.

Chyba najdroższa i wiecznie rozwalona i remontowana autostrada będzie jeszcze droższa. Kurtyna....

https://businessinsider.com.pl/poradnik-finansowy/a2-znow-drozsza-oto-nowe-stawki/dsq2cvd

#polska #wiadomoscipolska #transport #polskiedrogi
3

@damw jak to jest chyba 5 podwyżka cen od 3 lat XDDDDDD sk⁎⁎⁎⁎syny pierdolone XDDDD


Btw w umowie chyba mają zapis, że powyżej jakiegoś natężenia ruchu muszą wybudować kolejny pas, więc ograniczają ten ruch ceną za wjazd XD ktoś by zauważył "chyba za odcinek" - nie XD na tej autostradzie płacisz na wjeździe XD (przynajmniej na trasie Konin-Poznań)

Komentarz usunięty

@maximilianan ostatnia była we wrześniu Co pół roku chujki podnoszą

Zaloguj się aby komentować

Kolej Dużych Prędkości zakłada, że pociągi w Polsce pojadą nawet z prędkością ponad 300 km/h. Tymczasem na razie nie ma składów, które jadą 200 km/h. Ministerstwo Infrastruktury nie pozostawia w tej kwestii złudzeń. Tak szybkie połączenia do końca tej dekady mogą stać się realne na niewielu trasach.

Zacznijmy do tego, że obecnie w Polsce są prowadzone liczne prace w ramach Krajowego Programu Kolejowego. PKP PLK modernizuje różne trasy, co ma pozwolić na szybsze przejazdy pociągów. Najczęściej dotyczy to prędkości do 160 km/h. Coraz częściej mówi się jednak o składach, które pojadą z 200 km/h lub więcej. Debata w tej sprawie pojawiła się nawet w Sejmie.

Głos w tej sprawie zabrał wiceminister infrastruktury, Piotr Malepszak i wyjaśnił, że do 2030 r. pociągi w Polsce będą mogły jeździć z prędkością 200 km/h i większą tylko w przypadku CMK (Centralnej Magistrali Kolejowej). Według PKP PLK stanie się to też możliwe na odcinku trasy Warszawa - Białystok i linii 202. Co z większymi prędkościami? To zadanie należy do CPK.

Projekty 250+ to są projekty CPK. My nie przewidujemy, aby na istniejącej infrastrukturze uzyskiwać prędkość ponad 200 km. Wyjątek to Rail Baltica na odcinku Ełk – Suwałki, który jest projektowany do 250 km/h
powiedział wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak.

Szybsze połączenia będą dostępne w ramach projektów CPK. W przypadku linii kolejowych ważną rolę odegra tzw. Y, który połączy cztery z pięciu największych miast w Polsce. Budowa ma odbywać się etapami do przyszłej dekady, ale na pocieszenie jest fakt, że gotowe odcinki trasy mają być oddawane do użytku jeszcze przed ukończeniem całej inwestycji.

No szkoda kurde myśli człowiek. Jednak szybki transport między miastami w PL mocno by ułatwił wielu ludziom życie... A trzeba będzie znów czekać kilkanaście lat na skończone prace (jeśli się uda je faktycznei dociągnąć do końca), a samych pociągów mogących jechać z taką prędkością też chyba za wiele nie ma. Pendolino raptem a i to nie do końca, bo kojarzę, że były do 200-250 (jakoś tak) certyfikowane.

https://geekweek.interia.pl/technologia/news-szybkie-pociagi-w-polsce-ministerstwo-infrastruktury-zabralo,nId,21320738

#wiadomoscipolska #polska #pociagi #transport #cpk
7

Była megalomania więc prędkość podnieśli

Problemem nie są składy tylko infrastruktura i za każdym razie przy CPK o tym pisałem.

Trasa Warszawa-Gdańsk jedna z nowszych, budowana 10 lat na Euro i zakończona 4 lata po Euro pozwala jechać maks 200 i to nie wszędzie.

Nikt zdrowy nie będzie przerabiał infrastruktury nowej bo to nie tylko torowisko, ale znowu perony itd.

@zuchtomek ale to tez chyba o moc z trakacji chodzi

@zuchtomek


pozwala jechać maks 200


Na kliku odcinkach zaledwie. Zasadniczo po trwającej 10 lat modernizacji osiągnięto czasy przejazdów z przełomu lat 80/90.


Do 200+ potrzeba de facto nowych linii o dostosowanym profilu łuków, nachyleniach, kątach rozjazdów, systemie sterowania ruchem, etc.


Ja to już raczej tych KDP u nas nie dożyję.


@binarna_mlockarnia technicznie z 3kV pojedziesz 250, tylko jest to ekonomicznie nieopłacalne i nieefektywne. Stąd wszyscy jeżdżą na 25kV AC najczęściej.

Nasze? Uja, nie maja wychylnego zawieszenia

Zaloguj się aby komentować

@Deykun ameryka to stan umysłu jezeli chodzi o kolej xD lata lobbingu koncernów samichodowych i paliwowych doprowadziły ze są zacofani komunikacyjnie

@Deykun po co komu pociągi, tylko zawalają przestrzeń - dzięki temu można wykorzystać ją zdecydowanie lepiej, na przykład na parkingi dla samochodów

@bojowonastawionaowca i te gigantyczne wyasfaltowane połacie przed stripmallami, które potem stoją puste No ale na co komu pociągi- te tylko co cargo, a ludzi upchać w samoloty, w końcu odległości są takie, że i tak mało kto by się tłukł pociągiem.

samoloty wolą

spalają więcej paliwa

Zaloguj się aby komentować

Do Polski przybyła ogromna maszyna TBM (tunnel boring machine), która wywierci jeden z najdłuższych tuneli kolejowych w Polsce. Sprzęt przypłynął z Chin do portu w Gdańsku. Teraz ogromna maszyna musi zostać przetransportowana do Małopolski.

W Polsce realizowanych jest obecnie wiele inwestycji związanych z koleją. Jedną z najważniejszych jest modernizacja linii 104, która znacząco skróci czas przejazdu pociągów w Małopolsce. Jednym z elementów będzie długi na blisko 4 kilometry tunel, który wywierci ogromna maszyna TBM.

PKP PLK z myślą o budowie tunelu kolejowego na linii Chabówka – Nowy Sącz zamówiło dwie maszyny TBM z Chin. Pierwsza z nich (mniejsza) przybyła do Polski w zeszłym roku i jej celem jest wydrążenie odcinka ewakuacyjnego. Natomiast pod koniec lutego do kraju druga, która jest prawdziwym kolosem, przypłynęła z Chin do portu w Gdańsku na pokładzie statku TIAN YOU. Ładunek był tak ogromny, że jego rozładowanie trwało aż trzy dni.

PKP Polskie Linie Kolejowe zdecydowały się na przetransportowanie maszyny TBM z wykorzystaniem aż 88 wyspecjalizowanych zestawów transportowych, których przejazd odbędzie się w czterech etapach. Ładunek jest tak wielki, że musiał zostać podzielony na mniejsze części. Sprzęt zostanie złożony w całość na miejscu i w tym celu zostanie wykorzystany m.in. ogromny dźwig Herkules.

Jak wielka jest ta maszyna?

Chiński TBM dostarczony do Polski to prawdziwy kolos. Łączna waga maszyny to 2534 tony, a długość to blisko 90 metrów. Napęd główny waży 100 ton i jest to najcięższy element. Natomiast przenośnik ślimakowy jest długi na prawie 20 metrów, a jego waga to 85 ton.

Głowica tnąca ma średnicę blisko 11 metrów, a jej łączna waga to 245 ton. Na czas transportu została ona podzielona na pięć elementów, z których najcięższa jest część centralna o wadze 93 ton.

TBM potrzebny jest do wywiercenia tunelu pomiędzy Męciną a Mordarką. Jego długość to 3750 metrów, co czyni go jedną z najdłuższych konstrukcji tego typu w Polsce.

Po zakończeniu remontu, podróż pociągiem z Krakowa do Nowego Sącza ma trwać zaledwie 60 minut. Powinno to być możliwe już od 2027 r.

Jest to jedna z części inwestycji dużego projektu o nazwie "Podłęże — Piekiełko", który umożliwi również skrócenie jazdy pociągom z Krakowa do Zakopanego. Ma to trwać zaledwie 90 minut.

Więcej info:

https://geekweek.interia.pl/technologia/news-ogromny-tbm-przybyl-do-polski-wywierci-wielki-tunel-dla-poci,nId,21319793

https://limanowa.in/aktualnosci/ruszyly-przygotowania-do-budowy-tunelu-kolejowego/72618

https://twitter.com/PortGdanskZMPG/status/1896831330026987972

#wiadomoscipolska #ciekawostki #kolej #pociagi #transport
2

Większość TBM to jednorazówki. Albo tną na żyletki po robocie albo zostawiają pod ziemią zalane betonem.

Zaloguj się aby komentować

Szerokokadłubowa flota Polskich Linii Lotniczych LOT wkrótce powinna się powiększyć, albowiem narodowy przewoźnik chce pozyskać kilka maszyn z rynku wtórnego, gdyż odbiór fabrycznie nowych samolotów możliwy jest dopiero w następnej dekadzie. 19 B787-8 chcą sprzedać dwie chińskie linie lotnicze.

Systematycznie rośnie flota samolotów o wąskim kadłubie w LOT, czego efektem jest rozwój sieci połączeń krótko- i średniodystansowej. Tylko w ostatnich miesiącach przewoźnik uruchomił z Warszawy połączenia lotnicze do Taszkentu, Aten, Oradei, Rijadu, Lyonu, Larnaki, Innsbrucka i Lizbony. Wkrótce do sieci tras dołączą: Reykjavík, Malta, Paryż-Orly (loty z Krakowa) oraz Saloniki.

LOT – zgodnie ze strategią wzrostu na lata 2024-2028 – chciałby rozszerzyć liczbę kierunków dalekodystansowych, co jest konieczne, aby na Lotnisku Chopina stworzona została masa krytyczna, którą przeniesie się do Centralnego Portu Komunikacyjnego, lecz ograniczona dostępność samolotów szerokokadłubowych, zarówno z rynku pierwotnego, jak i wtórnego, skutecznie blokuje narodowego przewoźnika w realizacji założonych celów.

Dlaczego w ogóle LOT chce kupić używane samoloty?
Pozyskiwanie fabrycznie nowych samolotów jest na razie niewykonalne, gdyż operator, który składa zamówienie u producenta bądź poprzez pośrednika (leasingodawcę), skazany jest na długoletnie oczekiwanie. Sloty producentów są już tak zablokowane, że odbiór samolotów zamówionych w taki sposób możliwy jest dopiero w następnej dekadzie. Na rynku pojawiła się możliwość pozyskania szerokokadłubowców z rynku wtórnego – najmniejsze Dreamlinery chcą sprzedać dwie chińskie linie lotnicze: China Southern Airlines sprzedają 10 B787-8, a Hainan Airlines sprzedają dziewięć B787-8.

Nowa strategia LOT-u zakłada, że do 2028 roku flota samolotów o szerokim kadłubie będzie liczyć 27 maszyn, więc polski przewoźnik zintensyfikował działania w celu pozyskania „Liniowców Marzeń” z rynku wtórnego, które pozwolą na uruchomienie nowych połączeń. Wśród potencjalnych kierunków są m.in. Boston, Hanoi, Kolombo, Pusan, Osaka, San Francisco, czy Waszyngton D.C. Kluczowe są połączenia do USA, które cieszą się dużym zainteresowaniem wśród pasażerów. W 2024 (dane za okres styczeń – październik) narodowy przewoźnik obsłużył 656 487 pasażerów, a samoloty latały wypełnione w 88 proc.

Warto zwrócić uwagę, że LOT korzysta (jeśli dobrze pamiętam) głównie z samolotów Boeing. Ale konkurent Airbus wcale nie ma krótszej kolejki zamówień, więc nie można iść do drugiego sklepu "z samolotami" i tam dostać szybciej.

https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/uzywane-b787-dreamliner-dla-pll-lot--23484.html

#wiadomoscipolska #polska #transport #lotnictwo #samoloty
8

@damw ostatnio czytałem, że Polski rząd ma zostać udziałowcem w airbusie, a tu dalej chcą kupować te boeingi. Bądź tu mądry

@kubex_to_ja jeszcze 4 lata temu intensywnie w Locie mówiło się o tym, że już w 2024 roku będą w barwach Lotu Airbusy latały - efekty jak widać, wciąż rozstrzygnięć nie ma

@bojowonastawionaowca To nie jest samochód, skoro mają bazę serwisową do dreamlinera to na szybko to jest dobry zakup.

Pamiętaj, ze jeśli dziś zostanie zamówiony Airbus to odbiorą go za 12 lat...

Zaloguj się aby komentować

Megaport Tuas od rozpoczęcia działalności we wrześniu 2022 roku obsłużył 10 milionów kontenerów. W latach 40. XXI wieku jego możliwości zwiększą się kilkukrotnie. Będzie obsługiwał 65 milionów kontenerów… rocznie.

Ze względu na swoje strategiczne położenie Singapur od dawna jest znaczącym ośrodkiem przeładunkowym i punktem handlowym. W dzisiejszych czasach, ze względu na niewielką powierzchnię państwa (Singapur to jedno z najmniejszych państw, jego powierzchnia to zaledwie 733 km kw., jest więc tylko nieco większy od Gdańska, który ma powierzchnię 683 km kw.), a tym samym brak ziemi do wykorzystania czy zasobów naturalnych, na których można oprzeć gospodarkę, postawiono na jeszcze większy nacisk na działalność portową. Ściśle związany z nim jest przemysł: elektroniczny, precyzyjny, rafineryjny, chemiczny i maszynowy, który pozwala przetworzyć importowane produkty i sprzedać z jeszcze większym zyskiem.

W związku z planami rozwoju terminale PSA i Pasir Panjang mają zostać zamknięte odpowiednio w 2027 i 2040 roku, a ich ruch całkowicie przejmie megaport Tuas, który rozpoczął pracę we wrześniu 2021 roku (oficjalne otwarcie miało miejsce 1 września 2022 roku z trzema nabrzeżami). Kluczową częścią projektu uruchomionego przez Zarząd Morski i Portowy Singapuru jest automatyzacja nowego portu, gdzie ma pracować ponad 1 tys. zasilanych akumulatorami pojazdów autonomicznych (obecnie jeździ ponad 200) i flota ponad 1 tys. zautomatyzowanych dźwigów. - Tuas, gdy zostanie w pełni rozwinięty, będzie największym w pełni zautomatyzowanym terminalem na świecie – mówił Nelson Quek, szef planowania Tuas w PSA Singapore. 26 kilometrów nabrzeży będzie mogło przyjąć największe na świecie statki kontenerowe. Oprócz tego port udostępni przestrzeń dla firm, co ma poprawić relacje między portem a przedsiębiorcami.


Czemu wspomina się o automatyzacji?
W pobliżu portu znajduje się centrum dowodzenia, gdzie zespół ludzi monitoruje i w razie potrzeby zdalnie obsługuje pojazdy i dźwigi, używając dużych ekranów. Każdy z szybko ładujących się pojazdów AGV autonomiczne poruszających się po terminalu może przewozić do dwóch kontenerów 20-stopowych (6,1 m) lub jeden kontener 40-stopowy (12,03 m) z prędkością do 25 km/h. AGV mogą pracować przez 6 godzin, po czym potrzebują zaledwie 20-minutowego ładowania. Wyposażone są również w zabezpieczenia zapewniające stałą komunikację, która pozwoli zachować dostęp nawet wtedy, gdy niektóre systemy sieciowe portów zawiodą.

Według dostępnych informacji automatyzacja procesu i wycofanie pojazdów napędzanych olejem pomoże ograniczyć o 50 proc. emisję dwutlenku węgla. Obiekt będzie również korzystał z inteligentnego systemu zarządzania siecią, co w połączeniu ze specjalnie zaprojektowanymi budynkami umożliwi pobieranie 60 proc. mniej energii elektrycznej, niż podobnej wielkości konstrukcje. Zostaną także zainstalowane panele fotowoltaiczne.

W lutym 2024 roku w porcie Tuas funkcjonowało osiem nabrzeży, zaś obiekt zatrudniał 500 osób. Wszystkie porty w mieście miały zdolność przeładunkową 41,12 milionów TEU w całym ubiegłym roku, co plasuje go na drugim miejscu, tuż za portem w Szanghaju, który ma zdolność przeładunkową 50 milionów TEU. TEU (ang. twenty-foot equivalent unit) jest jednostką pojemności używaną często w odniesieniu do portów i statków. Jest równoważna z objętością kontenera o długości 20 stóp (6,1 m). Po ukończeniu całej inwestycji megaport Tuas przekroczy liczbę 65 milionów TEU.

https://geekweek.interia.pl/transport/news-najwiekszy-taki-port-na-swiecie-65-milionow-kontenerow-roczn,nId,21319171

#transport #ciekawostki #singapur #statki
3

Mają rozmach skur......

Zaloguj się aby komentować

- Pojazd może unosić się pionowo z pozycji stacjonarnej na publicznych drogach, eliminując potrzebę pasów startowych lub specjalnych stref startowych


\- Podczas testowego lotu w San Mateo w Kalifornii, Model Zero z powodzeniem unosił się nad zaparkowanym samochodem, zanim wylądował i kontynuował swoją podróż<br />

\- Pionowy start jest napędzany przez osiem ukrytych wirników \- cztery z przodu i cztery z tyłu \- schowanych w siatkowej strukturze pojazdu<br />

\- Aby zapewnić bezpieczeństwo podczas początkowych testów, Alef Aeronautics użyło lekkiej wersji Modelu Zero i przeprowadziło loty na zamkniętych drogach<br />

\- Firma twierdzi, że ten test stanowi pierwszy przypadek samochodu poruszającego się po drodze, a następnie startującego pionowo w środowisku miejskim<br />

CEO Jim Dukhovny porównał to osiągnięcie do pierwszego lotu braci Wright w Kitty Hawk, podkreślając jego potencjał do transformacji osobistej mobilności powietrznej w miastach

@zuchtomek ci co w ogole jaraja sie koncepcja samochodow latajacych za pomoca wentylatorow czy innych wiatrakow to niech sie lepiej juz wyposaza w porzadna czapke i okulary ochronne, bo bedac akurat pieszymi pieknie wylapia w pyski kazdym smieciem i piachem lezacym na ulicach xD


Ot, idzie nowe xD


Przyjdzie. Jak sie rozwinie inna technologia niz to

@zuchtomek Zaklinanie rzeczywistości i pułapka dla naiwniaków. Podzieli los elektryków, segwayów i innych wynalazków.

Zaloguj się aby komentować

@kaszalot polska infrastruktura rowerowa. W moim mieście to samo- burmistrz od lat pucuje gałę jak to miasto jest przyjazne rowerzystom, plakietki eko sreko i co tam jeszcze "bo budował ścieżki". Tak budował, że to często gęsto są odckinki po 100-200 metrów które zaczynają się nigdzie i kończą nigdzie, tak z p⁎⁎dy. 2 "największe" natomiast to arcymistrzostwo świata planowania.


Jedna zaczyna się na skrzyżowaniu i co kilkadziesiąt metrów jest przerywana drogą dojazdową do działek z ładnymi szerokimi rozszerzeniami na wjazdach więc zamiast zrobić ciąg z pierwszeństwem rowerowym, bo auta mają widoczność... postanowili każdy przerwać. Więc zgodnie z prawem trzeba zejść, przejść przez pasy, wsiąść i tak non stop przez zawrotne pół kilometra, gdzie ścieżka... po prostu w pewnym momencie kończy się razem z chodnikiem dochodzącym do dwupasmówki.


Natomiast druga "największa" ścieżka jest kompletnym zaprzeczeniem tej wyżej- ciągnie się może z kilometr, dojazdówek jest mało, ale za to wyjazdy z nich są cholernie niewygodne i niebezpieczne, bo te uliczki są niżej jak główna droga plus są zabudowane do samego rogu czy to budynkami czy płotami z tujami więc kierowca żeby widzieć czy może wyjeżdżać po prostu musi na ślepo się wpierdolić na chodnik, a więc i na ścieżkę rowerową. Fun fact- jakby ją zrobili na chodniku po drugiej stronie drogi to problem by nie istniał, bo tam nie ma dojazdówek, a i tak przerabiali całą drogę przy remoncie. Ale ale- to nie jest najlepsze. Najlepsze jest to, że ta ścieżka została tak cudownie skonstruowana wraz ze światłami, że autobus skręcając z głównej drogi miał w martwym polu rowerzystę i wciągnął go pod koła. Efekt? Burmistrz dalej nie widzi żadnego problemu i uważa, że to miasto przyjazne rowerzystom pucując się do zdjęć na lokalny portal. Tadaaa.

Zaloguj się aby komentować

Nowy samolot Airbusa 321XLR może pokonywać najdłuższe (no dobra, tutaj nie przesadzajmy, szerokokadłubowe samoloty pokonują dłuższe trasy) trasy na świecie. Wiele linii lotniczych dostrzegło w nim niemały potencjał, unowocześniając swoją obecną flotę. Inne widzą w nim szanse uruchomienia nowych dalekich tras.

Airbus A321 to samolot pasażerski średniego zasięgu, produkowany przez europejskie konsorcjum Airbus w Tuluzie od 1992 r. Na bazie tego samolotu w 2017 r. do produkcji wprowadzono wersję A321neo a w kolejnym roku firma oświadczyła, że prowadzi badania nad kolejnym wariantem. Oczekiwano, że będzie mógł osiągać zasięg niemal 5 tys. mil morskich, czyli 9,3 tys. km.

Przez lata między Ameryką Północną a Europą latał Boeing 757. Jednak ostatni egzemplarz tego modelu zjechał z linii produkcyjnej w Everett w stanie Waszyngton w 2004 r., co oznacza, że są już dość leciwe. Wiele linii lotniczych, w tym United Airlines chętnie zastąpiłyby je nowymi, takimi jak Airbus A321XLR (eXtra Long Range). Jeszcze inne chcą, aby nowy model Airbusa poszerzył ich ofertę o trasy transatlantyckie.

Australijskie linie Qantas złożyły już zamówienie na 36 XLR, które będą obsługiwać trasy między Australią a Azją. American Airlines zmieniły zamówienie z 30 sztuk A321neo na XLR, a także domówiły kolejne 20. Pierwszym klientem zaś był Liban Middle East Airlines zamówiły cztery sztuki. United Airlines spodziewają się, że pierwszy z 50 samolotów A321XLR trafi do użytku na początku 2026 roku.

Maksymalny zasięg XLRów został ostatecznie zmniejszony z 4,7 tys. mil morskich (8,7 tys. km) do 4,5 tys. mil morskich (8,3 tys. km). To z powodu modyfikacji bezpieczeństwa, jakie musiały być uwzględnione ze względu na europejskie przepisy. Samolot jest też cięższy, niż pierwotnie chciał producent. Stąd pojawiły się obawy, że nie doleci z USA do pożądanych kierunków turystycznych Europy Środkowej.

No i Boeing będzie teraz miał problem https://www.youtube.com/watch?v=0PEztJbd4rc

https://geekweek.interia.pl/transport/news-ten-samolot-zmieni-mape-lotnicza-swiata-airbus-321xlr-poleci,nId,20948394

#lotnictwo #transport #samoloty #airbus
2e3aa65e-b1d7-4a90-8056-719dca530633
20

@damw wąski kadłub na dalekie trasy? No nie wiem...

@MostlyRenegade ja tylko wrzucam to co znalazłem. Airbus się chwali na swojej stronie: https://www.airbus.com/en/newsroom/press-releases/2025-02-airbus-a321xlr-with-pratt-whitney-engine-receives-easa-type


że mają już zamówienia na ponad 500 samolotów tego typu:

So far more than 500 Airbus A321XLRs have been ordered.


Znalazłem też coś takiego z zeszłego roku: https://simpleflying.com/airbus-a321xlr-updated-customer-list/

i tam masz listę linii jakie zamówiły te samoloty. Wizz Air - wiadomo, ma być tanio, ale masz przecież linie typu Qantas, United Airlines, American Airlines, Air Canada które zamówiły spore ilości tych samolotów. Zakładam, że wiedzą co robią

@damw wiadomo. Ale przypomina to trochę powrót do przeszłości.

A czy linie wiedzą co robią? Owszem. A czy pasażerowie będą mieli coś do gadania? No chyba nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja tu tylko dodam że czas oczekiwania na a320neo (pewnie ta sama linia produkcyjna co a321xlr) to 7-8 lat.

Będą piętrowe siedzenia?

Zaloguj się aby komentować

Następna