Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Yennefer w książkach:

  • średnia nawet jak na nie-czarodziejkowe standardy, Jaskier się dziwi co Geralt w niej widzi
  • mocno niedojebana umysłowo, nigdy nie wiadomo co jej odjebie tego dnia
  • ch⁎⁎⁎wa czarodziejka strzelająca pojedynczymi piorunami, zmoggowana przez Triss potrafiącą przyzywać burzę gradową na całe miasto
  • doprowadza do pojedynku na śmierć i życie pomiędzy swoimi kochankami Geraltem i Istredem, na którym się nawet nie pojawia
  • nerwica natręctw
  • daddy issues
  • wychowuje Ciri na narcystyczną nimfomankę z wybujałym ego
  • zawód oszustka szarlatanka
  • robi siarę Francesce Findabair na pierwszym spotkaniu Loży zamiast być wdzięczna, że nie została spuszczona przez nią w kiblu po kompresji artefaktycznej
  • nie zna się na perfumach, używa cały czas zapasu kupionego z promocji 6+6 w Biedronce wiele lat temu (dopiero dwie butelki poszły)
  • ból d⁎⁎y do każdego o wszystko bez powodu
  • ego większe niż u TW Bolka
  • dostaje w p⁎⁎dę od Fringilli podczas Bitwy pod Sodden

Yennefer w serialu:

  • strong woman o niesamowitym talencie magicznym, która z garbatej wiejskiej dziewuchy pracującej przy świniach w chlewie zostaje piękną doradczynią królewską i ratuje d⁎⁎ę swoim koleżankom czarodziejkom pod Sodden czarem o niezrównanej mocy. Wszystkie czarodziejki chcą być takie jak ona. Zakłada Lożę i jej przewodzi.

Mimo tego, że aktorka Anya Chalotra za⁎⁎⁎⁎ście gra to jakoś tak mi się wydaje ta książkowa Yennefer ciekawsza.

#wiedzmin #ksiazki #fantasy #seriale
ba94a064-34ec-4a1e-bb72-552a92e04767
18

Komentarze (18)

@Rimfire

No takie te książkowe punkty to dyskusyjne trochę. Serialu na szczęscie nie pamiętam.

@Ragnarokk które książkowe punkty są dyskusyjne? Podyskutujmy.

@Rimfire Yen wcale nie była średniawa jak na nie-czarodziejskie standardy, była przecież bardzo ładna. Chyba że mówisz o czasach przed zostaniem czarodziejką xD gdy Jaskier zastanawiał się "co Geralt w niej widzi" to z tego co pamiętam chodziło mu o jej charakter i to chyba nawet było zaraz po jakimś tekście pogardy w stronę Jaskra - ona go niezbyt lubiła (w zasadzie to mało która inteligentna kobieta go lubiła), więc zwyczajnie się odgryzł.


Co do charakteru to się zgadzam, chociaż w sadze była już całkiem spoko.


A co do umiejętności to przecież ona była słynną czarodziejką i zdecydowanie jedną z najzdolniejszych.

Yen wcale nie była średniawa jak na nie-czarodziejskie standardy, była przecież bardzo ładna. 

@ZohanTSW w książkach jest fragment w kontekście Yennefer, że czarodziejkom poprawiano urodę ale nienachalnie, a Yennefer była atrakcyjna ale nie piękna.

A co do umiejętności to przecież ona była słynną czarodziejką i zdecydowanie jedną z najzdolniejszych.

@ZohanTSW Geralt ją poznaje jak się opierdala w jakimś miasteczku udzielając chujowych usług czarodziejskich, zresztą po to tam się do niej udał bo Jaskrowi spuchło gardło i żeby uratować struny głosowe po spotkaniu z Dżinem musieli do niej bo niczego lepszego w pobliżu nie było.

@Rimfire próbuję sobie wyobrazić jak może wyglądać kobieta średniej urody ale atrakcyjna. Według mnie to synonim w kontekście samej urody.

 próbuję sobie wyobrazić jak może wyglądać kobieta średniej urody ale atrakcyjna. 

@ZohanTSW

0d289fc3-b7bf-460e-97d3-0253ad9bd40c

@Rimfire niezbyt ładna, ale atrakcyjna, opierdzielała się pracując, chłopie co ty za oksymorony tworzysz

@Rimfire ta po lewej jest według ciebie atrakcyjna z wyglądu? xD

opierdzielała się pracując

@ZohanTSW Ty czytałeś te książki? Zamiast czarodziejkować to sobie osiadła w jakimś miasteczku i tam yenneferowała

@Rimfire oczywiście że czytałem, dlatego się nie zgadzam. Również jej nie lubię, ale widzę że inaczej odebrałem tą postac.

Nie wiem jaki był powód, że nie pracowała jak inne czarodziejki, ale podejrzewam że to jej charakter - bo była cholernie ambitna i przebiegła, i nie wystarczało jej pierdzenie w stołek w jakiejś mieścinie. Z resztą, źle na tym nie wyszła, biedy nie klepała.

@ZohanTSW no właśnie ja to po growej i serialowej Yennefer tak odebrałem, bo książkowa to była zwykła lambadziara z przerośniętym ego i zamiast robić wielopokoleniowe wały jak Francesca i inne magiczki, czy chociażby budować dziedzictwo magiczek szkoląc nowe pokolenia jak Tissaia czy Margarita, to Yennefer była typową wagabundą marnującą talenty magiczne na łajdaczeniu się jako najemniczka podejmująca się jakichś pobocznych fuch żeby starczyło na balangowanie.

@Rimfire Jaskier to pedał!

@Asior I ty!


Wanna coffee? xd

Opis Yennefer też z dupy.

Zaloguj się aby komentować