Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Pray for Hejtuś. Jest źle.

Ogólnie jest źle, chyba nas jakaś choroba dopadła. Dwie monokurki już w piochu, kolejna ma jakąś infekcję skóry. Nośność stada spadła. Dziś dzwonię po weta.

#zakreconyfarmer
fafa9ca2-5588-4a0d-9a8c-491e082da15b
23

Komentarze (23)

Kurza twarz!


zdrowia kurkom

@KranikSpolski

Trzymam kciuki żeby to było coś błahego.

Pamiętam jak z rodzicami usłyszeliśmy diagnozę - gruźlica. 200 kur padło w ekspresowym tempie

@KranikSpolski dużo zdrowia dla kurek ( ͡° ʖ̯ ͡°)

hej a czym karmisz zwierzaki ? są na wolnym wybiegu ?

@bimberman pszenica + pasza pełnoporcjowa, teraz do wody dolewam jeszcze witaminę B, a już przy wodzie będąc to co 4-5dni do wody dorzucam elektrolity, kilka kropel octu winnego i kropla olejku oregano.

@KranikSpolski czytałem artykuł jakiś czas temu że kury przestały znosić jajka na szczęście ludzie szybko wykryli że to była wina paszy - kto jest producentem tej paszy ? możliwe że partia była szkodliwa, wiadomo czego używają do produkcji ? jakich składników? może to zatrute zboże techniczne a producent chciał przyoszczędzić ?

@bimberman Farmer - Dj Nioska (xD)

@KranikSpolski nie chcę krakać, ale to przez brak postowania

@Felonious_Gru bardziej gdakać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@KranikSpolski masz warunki żeby już kurom kwarantannę robić? Może uda się tak chociaż część odratować.

Właśnie bielę kurnik wapnem i wydzielam część na izolatkę.

@KranikSpolski czasami jak jeżdżę po wsiach to widzę komunikaty przy wjeździe o ptasiej grypie chyba albo jakimś innym ptasim choróbsku. Może teraz panuje jakaś kurza zaraza?

W mojej okolicy nic takiego nie ma, a jedna kura ma ewidentnie ospę (fowl pox)

@KranikSpolski ajajajaj, dużo zdrowia dla kurek, oby wydobrzały. Może faktycznie jakaś kwarantanna pomoże? Mi tak się udało odratować jednego kota poprzez separację gdy reszta umarła ;(

i cyk ptasia grypa

@KranikSpolski zdrówta pępuszki 💙

miesiac temu mialem podobnie na Śląsku, padaly mi glownie stare kury

Niestety, poleciały mi dwie młode, kolejna młoda ma ospę

Dobra, update mam. Byłem u weta, potwierdza ospę i niestety smutna wiadomość - nie ma na to leczenia per se. Dostałem antybiotyk do rozpuszczania w wodzie oraz zalecenie smarowania skóry piochtaniną. Zaczynamy kurację jak tylko wrócę do domu. Trzymajcie kciuki, jest szansa że Hejtuś odżyje :)

On wrócił! Zdrówka dla kur i czekam na update

Zaloguj się aby komentować