Czy ktoś chciałby mi wytłumaczyć fenomen marki i zapachów Slumberhause? Zawsze jak widzę oferty na grupce, to te ładne flaszeczki osiągają chore ceny.
#perfumy
Sam osobiscie nie znam marki i jakos mnie nie ciagnie do niej. A fenomen polega pewnie na tym samym co w przypadku innych tego typu marek, czyli limitowana ilosc flaszek i top tier skladniki. Po nutach, recenzjach, opisach itp ogolnie stwierdzam ze marka "taka se" ale moge sie mylic bo jak juz wspomnialem nie znam ani jednego zapachu. Dodam ze z jakiegos powodu przypomina mi w pewnym sensie marke Pineward (tej tez nie znam xD).
@RedDucc "coś tam od nich znam" kiedyś były w lula i dlatego w Polsce są dość popularne,w uk właściwie ich brak. Mało butel i stare mają wartość kolekcjonerska, jeśli chodzi o same zapachy to już kwestia gustu,dla nic specjalnego ale na pewno są "inne" od popularnej niszy. Cenowo to chyba 30ml za 220usd, zależy jaki zapach itd. Oczywiście płacenie 2-3 razy więcej za stare wydania,to rzecz dla mnie niezrozumiała, zwłaszcza, że perfumiarz jako twórca też powinien robić progres i tworzyć lepsze zapachy. Generalnie community to bardziej "sekta" niż normalna grupa.
@RedDucc testowałem kilka pozycji, szczerze to bez fajerwerków. Ciężkie, gęste i z kosmicznymi parametrami ale to bardziej męczyło w noszeniu niż sprawiało przyjemność. Wydaje mi się, że w przypadku tej marki cena ma wartość kolecjonerska, a same kompozycje nie warte są zachodu.
Zaloguj się aby komentować