Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Korea Południowa
O KATASTROFIE SAMOLOTU LINII JEJU-AIR I 7 LOTNISKACH, KTÓRE MAJĄ W PODOBNYCH PRZYPADKACH NIE BYĆ BEZPIECZNE
Najpierw trochę skrócę wam informacje i opiszę co wiemy o wypadku Jeju Air, żeby przejść do samych lotnisk.

29 grudnia ubiegłego roku samolot linii Jeju Air wracający z Bangkoku awaryjnie lądował na międzynarodowym lotnisku Muan w prowincji Jeolla Południowa, uderzając w betonową konstrukcję na końcu pasa startowego i stając w płomieniach. W tragicznym wypadku zginęło 179 ze 181 osób znajdujących się na pokładzie. Z tego, co wiem, przeżyły dwie stewardesy, które w momencie uderzenia siedziały na tyłach samolotu.

W sporym uproszczeniu to lotnisko ma jeden pas startowy, który posiada dwie przeciwstawne nitki o różnej długości. Ta krótsza, w odległości 250m, od jej końca ma konstrukcję betonową z antenami, które miały pomagać w lądowaniu. Wielu ekspertów uznało, że taka odległość nie jest zgodna z przepisami i przestrzeń za pasem w obu kierunkach powinna być wolna od tego typu przeszkód. Piloci podczas pierwszej próby lądowania dostrzegają, że część podwozia się nie wysunęła, dlatego zaczynają ponowne wznoszenie, podczas którego najprawdopodobniej ptak dostaje się do jednego z silników, który zaczyna szwankować. Dlatego podejmują próbę lądowania na pasie krótkim, a obsługa lotniska nie informuje ich o betonowej strukturze, która miała nie być obecna w informacjach, które posiadali. Samolot sunął po płycie lotniska, a zderzając się z tą konstrukcją, wybuchł, co macie TUTAJ na filmiku, jak go znajdę.

Eksperci uważają, że gdyby piloci zostali poinformowani o zagrożeniu, najprawdopodobniej wylądowaliby na dłuższej nitce, unikając przy tym wielu ofiar śmiertelnych, bo jest ona otwarta, ze względu na trwającą tam budowę.

Czarna skrzynka została wysłana na badania do USA i jak się okazało, miała przestać rejestrować wydarzenia na 4 minuty przed katastrofą.

Sim Jai-dong, były śledczy ds. wypadków w Ministerstwie Transportu, powiedział, że odkrycie brakujących danych z kluczowych ostatnich minut lotu Boeinga 737-800 tanich linii lotniczych było zaskakujące i sugeruje, że całe zasilanie, w tym zapasowe, mogło zostać odcięte, co jest rzadkością.

Po katastrofie wszczęto kontrole na innych lotniskach, które tak, jak w tytule, wykazały że 7 z 14 zbadanych ma elementy zagrażające bezpieczeństwu w przypadku podobnych wypadków. Niektóre miały podobne, wysokie konstrukcje betonowe, inne niższe murki i betonowe stopnie, czy podwyższenia. Konstrukcje podobne do tej znajdującej się na lotnisku Muan znaleziono na lotniskach Gwangju, Yeosu i Pohang Gyeongju. Reszta jest w TYM artykule.

Osobno, ministerstwo dokonało również przeglądu wszystkich wykorzystywanych w Korei Boeingów 737-800, tego samego modelu, który uczestniczył w katastrofie. Podczas gdy większość głównych przewoźników, w tym Jeju Air, T'way Air, Jin Air, Eastar Jet, Air Incheon i Korean Air, przestrzegała protokołów konserwacji systemów takich jak podwozie i silniki, niektórzy naruszyli przepisy. Naruszenia obejmowały przekroczenie interwałów inspekcji, zaniedbanie usterek samolotu i niewłaściwe procedury wsiadania pasażerów.
Ministerstwo nie podało nazwy tych linii, które miały naruszyć przepisy.

Taki skrót informacji, bo zabierałem się do pełnego artykułu, jak pies do jeża.
---------------------
Społeczność jest tutaj:
> APWDN Extra <
> #apwdndziwen <

#apwdnextra #ciekawostki #wiadomosciswiat #koreapoludniowa #wypadkilotnicze #katastrofa
---------------------
https://www.youtube.com/watch?v=0mTK91XMgC4
https://m.koreaherald.com/article/10389352
https://www.reuters.com/world/asia-pacific/south-korea-jeju-air-jet-blackboxes-stopped-recording-4-minutes-before-crash-2025-01-11/
0fc9369b-5798-4898-842d-ea0a6ccb7133
c723ab0d-5544-4ded-8710-6c4307f9dad3
65839b10-e60a-4d4b-a87c-ed04480e9223
ad29375e-e52f-40ce-a595-bfb10947100d
24

Komentarze (24)

Azja, nawet ta wydawałoby się cywilizowana, to dalej Azja:(

@Dziwen akurat z tymi konstrukcjami na końcu to mam mieszane uczucia. Zawsze braknie 100metrów

@entropy_ w tym przypadku za konstrukcją jest otwarta przestrzeń z autostradą, więc raczej by nie brakło. Plus jak samolot sunie po ziemi, to trochę wyhamuje.

@entropy_ zatrzymały samolot? zatrzymały, na chuj drążyć temat XD

@wonsz @Dziwen @entropy_ od razu zaznacze że nie jestem ekspertem, ale naoglądałem i naczytałem się o tym wypadku, i z tego co się orientuję to sama odległość konstrukcji od końca pasa nie była problemem. Problemem było to, że konstrukcja zatrzymała samolot, a nie powinna. Bo wg standardów powinna być łamliwa i nie stawiać oporu właśnie w sytuacji gdy samolot sie nie wyrobi do końca pasa. A że w tamtych rejonach co roku są silne wiatry to nie chciało im się naprawiać co roku i zabetonowali anteny i fajrant.


i jeszcze ten fragment

Piloci podczas pierwszej próby lądowania dostrzegają, że część podwozia się nie wysunęła, dlatego zaczynają ponowne wznoszenie

wg tej strony podwozie było już opuszczone i byli gotowi do lądowania w momencie zderzenia z ptakiem.

https://avherald.com/h?article=52225189#:~:text=When%20the%20aircraft%20overflew%20the%20observer%2C%20it%20had%20the%20landing%20gear%20down.


Wg innych pilotów samo uderzenie ptaka i nawet utrata jednego silnika nie powinna spowodować przerwania podejścia do lądowania i odejścia na drugi krąg, więc prawdopodobne jest, że coś się zjebało bardzo bardzo mocno, że przerwali podejście. Istnieje teoria, że jeden silnik został uszkodzony, a piloci przez pomyłkę wyłączyli ten drugi, co mogło spowodować utratę zasilania wielu komponentów (w tym czarnych skrzynek) co zmusiło załogę do nagłego lądowania bez podwozia. Ale to jest tylko teoria i niestety bez zapisu czarnych skrzynek prawdopodobnie nie do zweryfikowania.


https://www.youtube.com/watch?v=hdo5LigJtso

@roadie brzmi sensownie. 🤔

Ja prdl ciekawe jak się udało tym DWÓM osobą.

@DirtDiver Podobno siedziały w samej dupie samolotu. W sensie, na miejscach przy ogonie.

537ca8e0-0af9-4d9b-a159-fdeaafa87e26

@DirtDiver w ogonie samolotu najbezpieczniej podobno.

@DirtDiver OSOBOM, jedną: osobą; kilkoma: osobom

@Dziwen skądś kojarzę zabieranie się do pisania jak pies do jeża

Koreancy to debile odc 2137

Pamiętam jak dodałem komentarz, że ten murek za pasem to jakiś masakryczny żart budowlany, to dostałem zwrotkę od jakiś dwóch asów tutaj, że to dlatego, że za pasem może być osiedle domków jednorodzinnych xD Już dalej nie chciało mi się polemizować

@jaczyliktoo oczywiscie, ze moze byc, ale w jakiejs sporej odleglosci, gdzie samolot musialby przeryc potezna ilosc ziemii.

@bartek555 co innego z tych komentarzy wynikało 😉

Czyli mamy 4 punkty "awarii', awaria podwozia, utrata ciągu silnika, dezinformacja pilotów na temat budowy pasu, źle zaprojektowany pas z jebaną zaporą betonową na końcu. Gdyby piloci zrobili coś źle to byłoby 5 punkt. Jak widać żeby doszło do katastrofy musi wiele rzeczy pójść nie tak.

Nie ma czegoś takiego jak pas startowy o dwóch "nitkach", to nie autostrada. Każdy pas ma dwa kierunki (namiary startu i lądowania) określane w stopniach geograficznych, a pasy mogą być równolegle obok siebie, co się na wielu, w tym wielkich, lotniskach praktykuje, wtedy dostają literki, np. 90R (Right - prawy) i 90L (Left - lewy). Przy podejściu do lądowania z wykorzystaniem systemów ILS (tych "anten"), a to 99,9% podejść samolotów liniowych, ryzyko pomyłki pasa jest prawie zerowe, choć bywały takie przypadki, ale ze względu na błędy pilotów. Każdy nadajnik ILS pracuje na osobnej częstotliwości i generuje wąską wiązkę sygnału, tak że nie zakłóca się z tym obok. Jedyna szansa złego wyboru pasa, to jak pilot źle odrobi zadanie z planowania lotu i nie zna warunków podejścia do docelowego lotniska, tak w skrócie. I co do zasady to pilot podejmuje ostateczną decyzję co do wyboru pasa czy kierunku lądowania, jeżeli bezpieczeństwo samolotu tego wymaga, a naziemna kontrola ma mu wtedy w tym pomagać.

@Dziwen o kurcze, co za pechowa koincydencja

@Dziwen zaraz się okaże, że to akcja ekologów by ludzie bali się latać 😕

Zaloguj się aby komentować